ta piosenka budzi we mnie niewypowiedzianą tęsknotę za bliżej nieokreśloną przeszłością... jak jej słucham jest mi jednocześnie przykro i miło... kocham Hey
Tak tęsknię za szalonym okresem młodości buntu dzikosci serca wina papierosa. Pewnej szalonej znajomości. Ach to były czasy. Dzieli tylko czas. Na wspomnienie uśmiecham się do wspomnień.
Gdy byłam w ciąży na okrągło tego słuchałam. Kilka miesięcy po urodzeniu syna włączyłam ten utwór. Bobas zrobił oczy jak pięć złoty i minę jakby ten kawałek był mu doskonale znany.
Kobieta dojrzała, tak prawdziwe śpiewa o tym pogmatwanym życiu, uczuciach, że aż ciarki przechodzą, ale też lżej się robi na duszy. Ona umie ubrać w słowa, to co jest udziałem wielu z nas...
Nosowska jest ponadczasowa. Słucham tego kawałka już po raz enty w moim życiu. A odkryłam ją w czasie kiedy sama doszłam do wniosku,że prości ludzie mają łatwiejsze życie... heheh..
słuchając przenoszę się w jakąś inną rzeczywistość, wszystkie piosenki Hey są takie... mega fajne i dające do myślenia, aż nie mogę uwierzyć w to, że w radiu częściej słyszę Julę, czy inne "hiciory" a tego nie puszczają...
Kurde ale to ma klimat często wracam i kojarzy mi się z pierwszą miłością, która spotykam po wielu latach na delegacji w Trójmieście na deptaku, idziemy jak gdyby nigdy nic na piwo i siedzimy do samego świtu rozmawiając na plaży
nie ma to jak czuc sie przekletym, samotnym, chciec uciec od siebie samego; wtopic sie w zycie kogos innego, nie myslec o wielu rzeczach, nie przejmowac sie sprawami na ktore nie ma sie wplywu, nie wiedziec zbyt wiele, byc prostym czlowiekiem
1995 rok. W tych latach słuchałem Scorpions Queen the doors, gdzieś pod rok 2000 mając 15 zaczęła się era Hey, Nirvany,kata, Rammstein, honor, konkwista88, analogsow, smar SW, Gaga, itp kto słuchał pozdrawiam :)
a wiesz, że napisałeś/aś to 6 lat temu.... słucham tego utworu odkąd się pojawił, ciągle z tym samym wideo i ciągle, bez przerwy przenosi mnie w przestrzeń tamtych lat, tamtych wrażeń i emocji... niesamowity kawałek...
A gdy mnie sen zmorzy zakradnij się i pozbaw mnie twarzy, powoli zedrzyj skórę, uwolnij mnie od rysów tych przeklętych, a z gliny ulep mi kobiety prostej twarz i nową daj tożsamość, nauczę się nauczę jej na pamięć i kiedy już się spełni bezkarna tak i naga przejdę ulicą.
slucham wylacznie radiowej "trojki" to chyba jedyne radio gdzie mozna uslyszec tego rodzaju muzyke...nie na "jeden sezon" a Hey kocham za to jacy sa...robia swoje i nie ogladaja sie na to co powie tzw. Opinia Publiczna..w dupie to maja :)
jak pojawił się ten utwór to miałeś więcej niż 16 lat, a kompozycja była lansowana wcześniej niż 24 lata temu. To był jakiś 1995 r. o ile pamiętam. Byłam wtedy w 3 kl. LO (Wrocław). Pozdrawiam Cię!
Jak wróce do zawodu, jako kierowca ciezarowki to obiecuje wam ze to bedzie pierwszy utwór puszczony w mojej ciezarowce, i dalej pedal w podloge, byle dalej byle w przod :) Pozdrawiam
Zajebisty film,naprawde dobry:) Młody Adam.Morderstwo,zdrada,szukanie siebie...leciał kilka dni temu w TV...a piosenka ponadczasowa i ponad wszelkie ramy muzyczne,czasowe,wszelkie...
Nie zamierzam Cię oświecać, możesz myśleć nawet o całym Hey'u że jest durny, to przecież Twój wybór. Nie jestem geniuszem, ale dzięki że mnie za niego uważasz :)
`a gdy mnie sen zmorzy zakradnij się i pozbaw mnie twarzy powoli zedrzyj skórę uwolnij mnie od rysów tych przeklętych a z gliny ulep mi kobiety prostej twarz i nową daj tożsamość nauczę się nauczę jej na pamięć i kiedy się spełni bezkarna i naga przejdę ulicą `
kocham cie aniolku z nieba:*:*bardzo cie kocham:*to juz 17 miesiecy i wiem ze bylo i jest warto:*twoje szczescie jest najwazniejsze slonko,....kocham cie aniu:*:*na zawsze twoj i tylko twoj...adam.....
hej wiesz co mnie boli /?mieszkam za granica od lat 8 . za kazdy, razem podrozuje do Polski samochodem i co roku dobijajac do granicu Polskiej czekam z nadzieja ze w koncu poleci cos dobrego a tu nic nic sie nie dzieje, od lat " fleciki i jak statki na niebie".! juz nie wspminam o mozyce nowoczesnej ktorej nie da sie sluchac, ale jest tyle pieknych starych kawalkow >>starych ale wciaz zywych :)
Zrozumcie, że w radiu nie będą puszczali takich piosenek. Większość polaków potrzebuje prostej formy, tekstów nie zmuszających do myślenia. Jak jadą autem to chcą czegoś prostego co bez wysiłku połkną, przy czym nie trzeba myśleć :)
