Hm może nie jest pierwsza ale jest jedną z nielicznych bo Tylko ten film na ten temat widziałam... I po drugie UNDERTAKTER GDZIE UCIEKŁEŚ Z TONĄCEGO TYTANIKA! XD
W Simsach zawsze wydawało mi się urocze, że mogę tworzyć nie-hetero simów, którzy są akceptowani społecznie, bez strachu, hejtu czy rzucania kamieniami. Pary homoseksualne tworzyłam tak często jak heteroseksualne, choć geje często byli w kosmicznej ciąży (no co, to TS2, mogę xD). I to chyba najbardziej nierealna rzecz w Simsach. Nie to, że istnieją kosmici, wampiry czy simorośle. Tylko to, że wszyscy istnieją i żyją w zgodzie, traktowani na równi i nie mają ograniczeń w prawie.
Zgadzam się z ostatnim zdaniem! Ja w sumie nigdy nie tworzyłam par homoseksualnych, może dlatego, że w Simsy na dłuższą metę nie grałam od dawna, a jak byłam młodsza nie wiedziałam o tym dużo. Niedawno wróciłam do czwórki i dwójki i postanowiłam, że będę losowała dzieciom ich orientację kręcąc kołem na stronie internetowej (tak samo jak cechy i aspiracje, ale nie o tym teraz mowa)
W the sims 4 wyspiarskie życie jest jeszcze jeden sim który używa opcji gender, czyli niejaki Paka'a Uha, który jest płci męskiej, ale ma ustawioną damską sylwetkę
Ja mam z tym gościem pamiątki. Gdy moja kol chciała zobaczyć jakie są simsy bo chciała sb kupić, zrobiła sobie go za męża i mają bejbisia👌 Więc Paka w moim sercu! XD
Mam ogromną nadzieję, że nie powiedziałam niczego niestosownego. Starałam się, ale nie do końca panuję nad moim ograniczonym umysłem :C Happy Pride Month ♥
Zastanawiam się czy może powstanie część 2 tego filmu z rodzinami pominietymi a przy których gracze domyślają się orientacji 😅 #Filmtakdobryżechcesięwięcej
Filmik bardzo ciekawy, nigdy nie zwróciłem uwagi na te różnice, a w każdej grze zawsze sterowałem zakochaną parką 2 facetów :D (Oprócz The Sims 3 na konsolę DS gdzie związki jednopłciowe zostały kompletnie zakazane, chyba Nintendo nie pozwoliło)
@@malababatoja bycie tolerancyjnym nie wyklucza się z niezgadzaniem się co do pewnych kwestii. Jesteś homo sapiens więc myślisz i oceniasz a nie ślepo podążasz za ideologiami i medialną papką.
@@damian2779 to jest bardziej beka z ludzi, którzy rzucają tekstami w stylu: "Nie mam nic do homo, ale niech trzymają się ode mnie z daleka". Albo nie masz nic do homo i nie przeszkadza ci ich obecność w twoim otoczeniu, albo masz i nie chcesz ich oglądać. Nie ma, a raczej nie powinno być nic pomiędzy.
Pamiętam jak kryłam się przed rodzicami, będąc dzieckiem i grając w dwójeczce małżeństwem Tomka i Krystiana Orłowskich (pary homo to błogosławieństwo w TS2 przy odmiennych nazwiskach), parą którą bardzo kochałam i odtwarzałam w każdej kolejnej części, w którą było mi dane grać. Mieszkali w Miłowie i mieli wielu przyjaciół, wszyscy ich kochali (obecnie spędzają jesień życia na Sulani, popijając drinki z palemką i bawiąc swoją wnusię). Byli fajną parą. I pamiętam jak było mi przykro, kiedy siostra (nie wiedząc, że to akurat moje simy, bo jak raz w moim dziecięcym życiu nie użyłam wtedy pierwszej twarzy) wyswatała swoją simkę (do dziś pamiętam, że Kasię!) z Tomkiem, rozbijając małżeństwo. Wybuchła straszna awantura między nami, bo siostra nie chciała go oddać, skoro miał już mieć dziecko z jej simką. Nie mogłam polecieć do ojca, żeby kazał jej oddać Tomka, bo czułam jakbym robiła coś złego, że trzeba się ukrywać. Teraz mam to gdzieś i używam wszystkich opcji, grając jak mi się podoba i jawnie mówię co się tam dzieje. Ale trudno wyrazić jak cieszę się z tego wszystkiego, z tych wszystkich opcji. Mam wrażenie, że seria TS nauczyła mnie jako pierwsza o istnieniu osób nieheteronormatywnych. Grając w TS2 pierwszy raz widziałam parę gejów (właśnie Orłowskich xD). Widziałam, że zachowują się jak wszyscy, że mają identyczne interakcje, widziałam jak czule zajmowali się swoim (BRZYDKIM JAK NOC) adoptowanym Patrykiem. Cieszę się, że tak popularne gry pokazują bez skrępowania osoby, które widzą świat inaczej, to jest piękne, nawet jeśli to bezduszna nastawiona na zysk korporacja. Dobrze by jeszcze było, gdyby Disney poszedł w te ślady i dał nam HECKING FAMILY THE MOVIE xD
Przyznam szczerze, ze sam jakoś nigdy nie zwracałem uwagi na to jak tolerancyjna jest cześć czwarta Simsow! Niezmiernie cieszy mnie, ze tak naprawdę wprost, implementują takie postacie i dają możliwości by w bardziej zaawansowany sposób edytować sima. + za każdym razem jak słyszę ten argument „ale jak to wytłumaczyć dzieciom, przecież tego nie zrozumieją” łamie mi się serce. Dzieci nie są na tyle głupie, by nie zrozumieć miłości między jednym człowiekiem, a drugim! Jeżeli są w stanie pojąć związek pary hetero, bycie chłopcem i dziewczynką, są również w stanie pojąć związki jednopłciowe, identyfikacje płciową i większość rzeczy z tym związanych. A traktowanie tego tematu jako tabu jedynie działa szkodliwie na rozwój dziecka według mnie - i tak przecież w swoim życiu spotkają się z osobami reprezentującymi LGBT+. HAPPY PRIDE MONTH!!!
Ten argument też mnie załamuje za każdym razem i jest dla mnie tak bardzo bez sensu. No no czego mają nie rozumieć i co im trzeba tłumaczyć? Miłość czy związki? Bo jeśli chodzi o to drugie to dzieci się nie rodzą ze świadomością i wiedzą co do związków, tutaj głównie związków heteronormatywnych. Małe dzieci nie pojmują związków i różnych relacji pomiędzy osobami hetero tak samo jak i lgbt, ale przecież odczuwają i są w stanie pojąć miłość na swój sposób. Przecież seksualności i tak muszą się uczyć (najczęściej niestety na własną rękę) i z czasem na podstawie obserwacji pewnie w głównej mierze zaczynają pojmować istnienie związków. Jak byłam mała dziwne było dla mnie całowanie, oglądając filmy nie byłam w stanie pojąć jak dwie osoby mogą razem brać prysznic lub być razem nago, a dzieci robią się przez pocałunki, a później przez majtki. A natykając się na osoby lgbt w telewizji byłam trochę zdziwiona... No może zdziwiona to niedobre słowo bo bardziej zaskoczona tym że się w ogóle pojawiają w telewizji i się o tym mówi, ale nie pamiętam żebym kiedykolwiek była zdziwiona, że wow to tak można, dziewczyna z dziewczyną, ale było to dla mnie na pewno nietypowe i przyciągające, bo o tym się nie mówiło, było tematem tabu, a jak ktoś wspomniał, to może wujkowie po kieliszku w żartach. Ale było to fascynujące i neutralne jednocześnie i w porządku, bo nikt nie wpoił we mnie tej nienawiści do lgbt i z czasem stało się całkowicie normalne, gdy już miałam więcej lat niż 8-11, bo się PRZYZWYCZAIŁAM, zostało to znormalizowane w moim życiu, nie było niczym nowym, bo byłam świadoma już że takie osoby po prostu występują wokół mnie. Przez tą przydługą anegdotę chciałam powiedzieć, że jak się po prostu będzie normalizować osoby lgbt to dzieci nie będą nastawione negatywnie, nie będą w szoku, nie będą miały takich problemów ze zrozumieniem tego, bo będzie to częścią ich środowiska i z czasem się tego nauczą. Rodzice i tak powinni edukować swoje dzieci, więc czy powinni mówić dzieciom o małżeństwie hetero, seksie, związkach, to to samo tyczy się osób lgbt, tu się za wiele nie różni. Skoro nie uczą swoich dzieci nawet tego, że powinni stosować antykoncepcję czy czegokolwiek z edukacji seksualnej, to ja się nie dziwię, że się boją i myślą o tym jak powiedzieć o tym dzieciom. Zresztą i tak by tego nie zrobili najwidoczniej skoro się nad tym zastanawiają. Dzieci rozumieją miłość, a z czasem, z odrobiną chęci, edukacji, obserwacji się nauczą, czy to ze występują osoby hetero czy osoby lgbt. Jak rodzice będą to traktować w stylu "jak ja to dzieciom wytłumaczę" to automatycznie traktują to jako coś nienaturalnego, niewłaściwego przez co nakręcają całość negatywnie w społeczeństwie, jest to tematem tabu, dzieci się od tego odsuwa albo mówi źle i odbierają od rodziców sygnały, że to co nienaturalnego, i jest to później negatywnie odbierane, społeczeństwo reaguje nienawiścią i w końcu znowu jest problem i strach, jak by o tym mówić dzieciom, bo to tabu, nienaturalne itd. Sami to nakręcają. W sumie "ochrona" dzieci przed tematem lgbt jest o tyle głupia, bo i tak się z nim spotkają jak będą starsi, a część tych dzieciaków i tak będzie lgbt, więc im więcej będą mieć świadomości, wiedzy, akceptacji, i informacji od rodziców i świata, że to jest ok, nie traktujemy was jak dziwolągów, tym lepiej dla nich.
Jejku, przepraszam za tak długi komentarz, niestety nie umiem pisać zbytnio zwięźle, ale twój z kolei mnie w jakiś sposób poruszył, tak a propos tego durnego argumentu ludzi, że chciałam dodać coś od siebie.
Też mam takie zdanie:) mi od małego mama wprost mówiła o tym że nie ma tylko związków różnej płci sama pamiętam jak byłam mała o tłumaczyłam koleżankom co oznacza "homo" bo większość tego nie rozumiała przez rodziców mam obecnie dużo przyjaciół którzy są homo np. Moja najlepsza przyjaciółka jest biseksualna Niestety jej jakaś koleżanka nie tolerowała tego i specjalnie z nią była żeby potem ja wyśmiać:/ według mnie np. takie sytuacje są bez sensu i świadczy to i nie dojrzałości ponieważ takie zachowania są o po prostu głupie
Pomerian Mapper_Pl Marsze równości (które są dla wszystkich, nie tylko osob LGBT) są potrzebne i nie psują reputacji gejom. To, ze jedna jednostka postanowiła przerobić pewien symbol (który swoją drogą Matką Boską został określony jakbyś wiedział przez grono prawicowe, a nie LGBT) nie definiuje od razu całego środowiska. Marsze równości są potrzebne, bo wciąż w tym kraju musimy walczyć o równe prawa - obiektywne traktowanie w sądach, sprawiedliwe karanie nienawiści wobec osób LGBT oraz prawo do instytucji małżeństwa par jednopłciowych. Nasze działania są oparte tylko i wyłącznie o walkę, o równe prawa, nie na nienawiści do osób heteronormatywnych. Jeżeli ktoś wytacza działo w postaci obrażania nas, niech oczekuje w odwecie nazwania go faszystą, osobą nietolerancyjną lub kimkolwiek jest. Co do obrażania religii - znowu uogólniasz - pojedyncza jednostka stojąca w opozycji do wiary po pierwsze nie reprezentuje całego środowiska, a po drugie - jak mamy nazywać działania instytucji, której jednym z glownych działań jest nagonka na osoby o innej orientacji seksualnej i identyfikacji płciowej? (Bo przecież jesteśmy inni od ogólnie uznanej normy). Nie mów proszę co my jako środowisko mamy robić, by zdobyć przychylność kościoła i środowisk prawicowych - nie ważne co jak byśmy się zachowywali, i tak bylibyśmy traktowani tak samo jak od zawsze
14:39 Często mody są niedokończone, bądź niesprawdzone w mojej opinii, kiedyś pobrałam moda na kalorie, myślałam że jeśli simka będzie jadła często i dużo to przytyje. I tak się właściwie stalo, z tym szczegółem, że gdy simka była głodna i zjadła jeden talerz makaronu z patyczka robiła się na maksymalnie otyłą. Zawdzięczam dużo osobom, które nad tym pracują, np Mc Command Center, ale ja bym wolała dostać coś od twórców gry jeśli chodzi o preferencje seksualne
ahh throwback odkryłam Cię dwa lata temu gdy w czerwcu w moich polecanych pojawił się odcinek bananów zatytułowany pride month i mój lesbijski tyłek był zaintrygowany haa simsy i gejostwo, jutub mnie rozumie
Co do tej kwestii, że niby dzieci nie zrozumieją o co chodzi.. Ja czasem gram w czwóreczkę z moją sześcioletnią córką i nigdy nawet nie spytała o nic związanego np. z parami jednopłciowymi, dla niej to normalne, tylko dorośli mogą robić problemy z czegoś takiego 😉
Dokładnie! Dzieci są do wszystkiego nastawione neutralnie, nie znają świata. Ich światopogląd kształtuje się latami. Tu wszystko zależy od tego jak rodzice wychowają dziecko.
nie zdziw się jak się okaże, że jest lesbijka czy inna z 60 płci. wszystko fajnie, tolerancja bzdety bajery, do czasu gdy ty naprawdę wplywasz na wybór jej orientacji.
1:12 W ramach smutnej ciekawostki, 2000 rok to raptem dwa lata od czasu ostatniego procesu w Stanach za stosunek homoseksualny w miejscu prywatnym (zakończony w 2003 roku uznaniem karania tego typu zachowań za niekonstytucyjne, tzw. sprawa Lawrence v. Texas)
Eee... Uważam, że pary hetero też powinny być karane za stosunek w miejscu publicznym. Może i jestem zacofany, ale po pierwsze seks jest na tyle intymną czynnością, że powinien odbywać się w domowym zaciszu a dwa... To jak z namiętnym całowanie na ulicy... Nie dla wszystkich to musi być przyjemny widok. Nie bez powodu pornografia jest dozwolona od 18 roku życia, prawda?
Ja tylko powiem, że kilka dni temu zrobiłam coming out do mojej przyjaciółki własnie za pomocą Simsów! Grałyśmy razem tworząc rodzinę złożoną z naszej paczki przyjaciół, odwzorowalysmy pokoje itp, no i jako lesbijka powiesiła ona flagę 'sunset lesbian' nad łóżkiem swojej simki. Kiedy przyszła moja kolej na ozdabianie pokoju, oprócz flagi panseksualizmu (wiedziała o tym już kilka lat) powiesiłam tam również flagę niebinarności. Zareagowała zaskoczeniem, ale uśmiechnęła się i okazała zupełne zrozumienie i wsparcie. Ame, jeśli to czytasz, pozdrawiam i dziękuję za wszystko ♥️🏳️🌈
Ja jak słyszę ten argument "bo przecież dzieci to zobaczą" to mnie telepie. Nosz k... Naprawdę to najstraszniejsze co może dziecko zobaczyć?! Dwóch żyjących razem facetów w związku?! Ja to bardziej się bym zastanawiała jak dziecku wytłumaczyć takie call of duty, że ludzie się mordują i są bohaterami, a nie idą do więzienia.
też trochę zastanawia mnie ten argument. Ogólnie to "opcje gender" w simsach wyszły gdy miałam ok.9 lat (tak, jestem bardzo młoda) i jak koncept kobiety sikającej na stojąco nadal wydawał mi się nierealistyczny to rozumiałam cały punkt tych opcji. Ludzie którzy używają takich argumentów zazwyczaj uczą nienawiści albo unikają tematu i traktują swoje dzieci jak ameby umysłowe. Co prawda używa się do nich bardziej przystępnego słownictwa, ale nadal są istotami myślącymi
Przykry jakby ta cała pseudo fundacja nie zaczynała ze swoimi kłamliwymi furgonetkami, to nikt by się tak w stosunku do nich nie zachowywał. Nie można na to zareagować bez agresji, a przynajmniej mało kto to potrafi. W tym wypadku zachowanie Margo jest jako tako usprawiedliwione.
Jak weszły "psy i koty" poznałam moją simkę z Brent-em, ale jak zorientowałam się że ma męża to było mi strasznie głupio, szczególnie że miał zostać ojcem. Już wiem dlaczego nie był zbytnio moją simką zainteresowany.
Moje wampiry się na szczęście nie rozmnażają (dobra, Caleb adoptował sobie syna, ale to się nie liczy), bo po Vladzie to szczególnych piękności bym nie oczekiwała (stąd CZASEM jego codziennej formie robie makeover do normalnych rysów twarzy)
weź nawet nie mów... mcc mi tak na mieszał z tymi wampirami w moim legacy challenge. z vatore'ami jeszcze nie tak źle bo caleb gdzieś randomowo zniknął jakby chciał roleplayować bellę ćwir czy coś, a lilith ma ogólnie żonę i brak dzieci (chyba że coś nie ogarniam xd), ale w tym samym czasie władziu ma chyba ze dwadzieścia randomowych bombelków o które cały czas się potykam gdzie nie pójdę - I WSZYSCY MAJĄ TE BRWI JAK W SZOKU TERMICZNYM. aż mnie teraz kusi żeby władziowi też tam wyłączyć możliwość reprodukcji
Pragnę jeszcze dodać, że niejaki wampir Caleb Vatore jest simem biseksualnym. W filmiku promującym dodatek wampiry widać jak flirtuje z kobietą i mężczyzną. Taka ciekawostka, bo nie widziałam komentarza na jego temat hah
Właśnie w simsach (zwłaszcza sims 4) lubię bardzo to że postać może mieć niedoskonałości, różny kolor włosów, wagę, może się malować jak chce i będzie zupełnie akceptowany Dla mnie to cute
Kiedy wyszła pierwsza część Simsów miałam 6 lat. Była tam taka rodzina dwóch kobiet, w polskim tłumaczeniu Papużka. Dla mnie naturalnie i w oczywisty sposób była to para dwóch zakochanych kobiet i dopiero w tym roku dowiedziałam się, że Papużki nie miały być w zamyśle autorów lesbijkami tylko kumpelami-współlokatorkami :D Dla sześcioletniej mnie istnienie pary lesbijskiej (choć na 99% nie znałam wtedy tego słowa, tak jak nie byłam świadoma istnienia homofobii) w simowym świecie było tak samo naturalne, jak istnienie małżeństwa Ćwirów. To tyle jeśli chodzi o "dzieci nie zrozumieją" ;)
Jedyne czego w tym temacie jeszcze oczekuję od simsów, to właśnie możliwość wyboru orientacji. Ale poza tym, to bardzo się cieszę, że twórcy promują tolerancję. To wciąż jest potrzebne i jeżeli dzięki takim simsom młodsze pokolenie wyrośnie na bardziej tolerancyjne od ich rodziców, czy dziadków, to będę zadowolona Świetny filmik, SimsTube tego właśnie potrzebował ♥ Happy Pride Month
@@pannakot1708 No niby racja, jednak ja moim zdaniem gra byłaby wtedy ciekawsza. Gdybym ustawiła sobie, że mój sim ma być homoseksualny, to on zwyczajnie nie byłby zainteresowany drugą płcią. A tak to każdy sim jest biseksualny (powiedziałabym, że wręcz panseksualny) przez co mogę podrywac kogo zechcę i kiedy zechce. Oczywiście wiem, że mogę sobie orientację sima ustawić "w głowie", ale wolałabym żeby było to jasno pokazane w simsach. Jeśli ktoś dalej chciałby podrywac wszystkich dookoła, to proszę bardzo. Ja nie mam nic przeciwko, moglibyście sobie ustawić panseksulaność i tyle ;)
Fajny filmik. Sam jestem hetero, ale lubię homoseksualne motywy. Faktycznie skoro już dali takie opcje genderowe to mogli dać typowo orientacje. Brakuje też możliwości Poliamorii. Zwłaszcza, że Simsy też trochę służą do robienia rzeczy, które w rzeczywistości mogłyby być trudne, skomplikowane i ryzykowne. A co do wszelkiej tolerancji to mi brakuje w Simsach wszelkiego typu niepelnosprawności. Ja rozumiem, że wypadki samochodowe czy wypadki w pracy ucinające rękę byłyby czymś zbyt hardkorowym, ale możliwość stworzenia niewidomego, głuchego, niepełnosprawnego fizycznie byłaby ciekawa. Tak samo na przykład menu niestandardowych opcji z możliwością stworzenia sima bez ręki czy nogi. Myślę, że osoby niepełnosprawne też mogą mieć trochę problem odnośnie braku reprezentacji w popkulturze. O ile w przypadku LGBT wiele się zmieniło przez lata, to w przypadku niepełnosprawności w pewnym sensie temat stoi w miejscu.
Zgadzam się w pełni, mi też tego brakuje. Raz, że osoby z niepełnosprawnością mogłyby stworzyć Simów podobnych sobie, dwa, byłaby naprawdę ciekawa różnorodność w simowym świecie.
Rowniez myslalam duzo o zwiazkach poliamorycznych!!! Jesli chodzi o niepelnosprawnosc, mysle, ze to nie pasuje troche do klimatu simsow i latwo byloby "zepsuc" ten pomysl, ale gdyby doszlaby taka mozliwosc np. w pakiecie akcesoriow, gdzie bylaby bardziej rozbudowana i nie obowiazkowa a losowo generujacy sie simowie - tak jak w przypadku gender - nie mieliby zadnych uszczerbkow na zdrowiu, to mysle ze daloby sie to zrobic dobrze, tak zeby zarowno rozgrywka jak i przedmioty byly swietne
Chciałam poruszyć punkt o aseksualności w TS4. Może "fizycznie" nie ma simów, których nie dotyka nastrójnik "flirciarski", lecz mi się trafił taki przypadek i to drogą naturalną. W dodatku 4 pory roku pojawiają się święta oraz preferencje do ich spędzania (jeden uwielbia dekorować, a drugi sabotuje choinkę...). podczas pierwszego święta miłości córka mojej simki (już jako młoda dorosła) ignorowała WSZYSTKIE tradycje związane z tym świętem, a nie posiadała cechy "niedostępny"! To nakierowało mnie, aby zrobić z niej aseksualną simkę. Czy miała kiedyś ochotę na flirty? W kaprysach nie, w nastrójniku też nigdy nie miała okazji poczuć "motylków w brzuchu" (samoistnie czy nawet za pomocą wielkiego barta, tudzież mnie). Może nie ma bezpośrednich simów aseksualnych, lecz jest niski procent, że trafi się nam taki sim, który będzie sabotować/ignorować święto miłości.
To trochę głupie, ale jak byłam dzieciakiem to robiłam siebie i crushkę w simsach, kiedy w sumie nie wiedziałam, że można tam robić relacje romantyczne z tą samą płcią, i jakoś tak wyszło, że się pocałowały i wtedy zrozumiałam, że jest moją crushką, a nie osobą, z którą chcę się przyjaźnić XD i od tamtej pory w moich simach goszczą same homo rody
Po tym filmie myślę, że twórcy naprawdę tworzyli simów w Veronaville w duchu Shakespeare'a haha. Nie odnosząc się zupełnie do orientacji samego poety, to w jego sztukach ROIŁO się od bohaterów którzy należeli to LGBTQ+ :D Bardzo adekwatnie :)
Wow! 😲Jestem pod wielkim podziwem tego filmiku i jak zazwyczaj wszelka twórczość tego typu mnie zadowalała tak twoja praca jest zdecydowanie najlepsza. Film o genetyce czy o samej ciąży do tej pory puszczam gdzieś w tle czasem podczas mojej rozgrywki jednak ten filmik trafił do mnie jakoś szczególnie. Może dlatego że to mój pierwszy pride month kiedy wiem jaka jest moja orientacja? W końcu the sims towarzyszy mi całe życie i wątpię by to się zmieniło. 💚Niemniej jednak co do samego filmiku cieszy mnie to że już w pierwszej części( o której wiem zdecydowanie najmniej) nie ma żadnych przeciwwskazań do dobierania simów w pary lgbt. W the simsy 3 gdy zobaczyłam że twórcy dodali możliwość biologicznego dziecka dla par jednopłciowych moim zdaniem było i jest super a to że rodzice wiedzą jakie dziecko ma preferencje i nie mają nic przeciwko w ts2 jest urocze i piękne . To w końcu gra która zapewnia nam rozrywkę i przy okazji ma poszerzać świadomość właśnie na przykład o tolerancji w każdym zakresie. I nie powiem kiedy wyszła aktualizacja gender na początku miałam sceptyczne nastawienie przez różne filmiki na yt które pokazywały w tym same minusy i musiałam dopiero zagrać żeby zobaczyć że to nie jest nic złego oraz demoralizującego. Brakuje mi trochę takiego typowego ustawienia sobie konkretnej orientacji do konkretnego sima jednak jestem to wstanie zakceptować jako iż już dostaliśmy sporą wolność w tym temacie (zwłaszcza w ts4). Więc może dlatego tak bardzo kocham tą grę? Możemy tworzyć własne historie, być takimi jakimi chcemy i to jest piękne. Tak samo jak małżeństwo Branta i Brenta. Uwielbiam ich. 😅 Więc jak już napisałam to co miałam napisać nie pozostaje mi nic innego jak życzyć wszystkim szczęśliwego pride month 🏳️🌈🏳️🌈
Motyw z rozbijaniem związku Heckingów, również uważany przeze mnie za zbrodnię, kojarzy mi się z podobnym motywem, który zauważyłem w fandomie JJBA, mówiąc o chyba najsławniejszym parcie piątym. Bardzo działają mi na nerwy fanowskie działania rozbijania pewnych dwóch par homoseksualnych po to, żeby któregoś z nich połączyć ze swoją OC lub nawet kimkolwiek innym z kanonu. Boli mnie to szczególnie z tego względu, że panowie zarówno z jednej, jak i drugiej parki byli przedstawieni jako nierozłączni, mający bardzo silną więź ze sobą, której stworzenie ogólnie w życiu graniczy wręcz z cudem. A oprócz samego faktu istnienia tego zjawiska, porządnie podnosi mi ciśnienie przedstawienie tego, z jaką łatwością któraś z tych osób zmienia partnera lub zapomina o osobie (często jest on po prostu bestialsko uśmiercany przy jednoczesnym pozostawieniu przy życiu tego drugiego, bardziej upragnionego), która nie była po prostu którymś tam partnerem z kolei, a widocznie kimś niezwykle bliskim, bo ktoś uprze się, że swoją OC połączy z którymś z nich. Musiałem się wygadać. : D
Według mnie masz rację,wolała bym aby simowi można było ustawiać bezpośrednio orjetacje ze by nie było ze każdy z każdym może flirtować. Ja bym chciała aby jak juz ustawili wszystko, to simowie np homoseksualni nie odczuwali pociagu do sima przeciwnej płci. Wtedy było by to realne 'prawie'.
Moim zdaniem najlepiej by było gdyby albo można było wybrać orientację sima (odgórnie w CAS, albo przy urodzinach i przechodzeniu w nastolatka) albo powtórzyć to co było w 2/3. Nie lubię w 4 tego że jest taka "czysta" i nie działa ani systemy atrakcyjności, ani orientację i tak naprawdę możemy tworzyć związek z każdym simem.
Wiem o co wam chodzi jednak orientacji jest naprawdę NAPRAWDĘ dużo, więc będziemy mieli ogromną tabelkę która może niepotrzebnie obciążyć grę bo sami jesteśmy w stanie łatwo to ogarnąć. Z drugiej strony jakby się ograniczyli tylko do np. homo, bi to zacząłby się wielki hejt na EA że nie dodało wszystkich orientacji itp itp...
@Pomerian Mapper_Pl "Maszerujący" są tolerancyjni. Oczywiście, zdarzą się radykały, których nawet środowisko się wstydzi (projektantka pierwszej flagi lesbijek była transfobiczna, bifobiczna i nie tolerowała wielu lesbijek), ale to nie całe środowisko.
@Pomerian Mapper_Pl no wałśnie po to sa te marsze bo osoby o innej orientacji lub innej plci niż cis sa dyskryminowane i nie maja takich samych praw, a i btw. niektóre heteroseksualne osoby tez chodza na marsze, żeby pokazać, że tez wspierają ludzi lgbtq i chcą równych praw.
Cudowny film, dziękuję! Jedyne, czego mi jeszcze w Simsach brakuje, to właśnie aseksualność i aromantyczność, bo właśnie chyba najmniejsza część społeczeństwa zdaje sobie sprawę, że takie osoby istnieją, mogą wchodzić w związki czy uprawiać seks, a Simsy zawsze robiły dobrą robotę jako uczenie ludzi (szczególnie młodych) tolerancji. Happy Pride Month! 💛
Pamiętam, jak miałam pierwszą część za gnoja i grałyśmy z koleżanką - zrobiłyśmy lesbijki w Simsach i było "wooow, baby się całujo" xD Ale była radocha. U mnie jest zawsze dużo lesbijek w Simsach, głównie dlatego, że sama wolę kobitki ;)
Wow, świetny odcinek. Dziwne, że nawet nie pomyślałam kiedykolwiek o zrobieniu pary jednopłciowej w simsach. Sama jestem bi więc taka tolerancja w simsach mi odpowiada 🏳️🌈💕
Hej Jamie! Szybkie pytanie Jako osoba niebinarna jakich używasz przyrostków etc? Ono a może ich? Ciekawi mnie to od jakiegoś czasu ale nie mogę znaleźć wiele na ten temat Happy Pride Month!
Na moim głównym save'ie Brant i Brent adoptowali syna który całkowicie przypadkiem wygląda jakby był ich biologicznym dzieckiem xd. Ten syn (Henry) jest w związku małżeńskim z moją inną simką i planują mieć dzieci. W kolejnych generacjach planuję zrobić dziecko transpłciowe. Także podnieście wszyscy ręce w górę i bądźcie dumni z tego kim jesteście! #pridemonth2020 🏳️🌈
W moim którymś podejściu do LC założycielowi urodziły się dziecko, które zostało określone jako "dziewczynka", ale od kiedy tylko mały wyrósł z kołyski to losował sobie ciuchy przypisane do chłopców i takie też mu wybierałam. Przy okazji był jednym z moich ulubionych czwórkowych simów.
Szczególik, ale nie używa sie juz określenia transseksualizm tylko transpłciowość. Jest tak dlatego, ze transseksualizm był mylnie uznawany za orientację seksualną. Tak sie tylko czepiam :D
Wow! O wielu rzeczach nie wiedziałem, więc bardzo się cieszę, że stworzyłaś ten film, bo ułożyło mi to niektóre informacje w głowie. (Generalnie uwielbiam Twoje simowe kompendia) Uspokajam Cię, że absolutnie nie powiedziałaś niczego niestosownego, a wręcz doceniam, że mówisz o tym swobodnie i bez słodzenia, ale też bez krygowania się. Ten pomysł z ustawieniem orientacji... Super! Happy Pride Month!
Aktualizacja znosząca restrykcje płciowe była najlepszą aktualizacją. Nie zlicze ile razy ubierałem simy w inne ubrania niż te pasujące do ich płci Tak samo fryzury Genialna rzecz
Pamiętam jak wypuścili zwiastun ,,Psów i kotów" a ja oglądałam go chyba z 10 razy, bo nie moglam uwierzyc ze na samym zwiastunie pokazali slub simow tej samej plci. Naprawde bylam taka szczesliwa, nie moglam uwierzyc, ze nareszcie to zrobili :)
Jako ciekawostkę dodam, że w The Sims 4 mając mod WW, który między innymi generuje Simom narządy płciowe Morgyn Ember nie ma ich wcale, więc te ustawienia które ma mają na to wpływ :)
12:04 A co do tego, to mam taka historie: Pewniego dnia postanowilam, ze czas zaprzyjaźnić się z the sims 4. Stworzyłam simke (znaczy, pobralam z galerii i zmienilam ciuchy xD) I prowadziłam ja do miasta że zwierzaków. Przed moim domem kilka razy biegał pewien facet, dlatego stwierdziłam że to musi być jaki znak i ta dwójka jest sobie przeznaczona. Niestety, gościu już więcej nie wybrał trasy kolo mojego domu, wiec postanowilam go poszukać, ale też w razie gdybym go nie znalazła, przywitała się z jakimś innym mężczyzną zeby mieć go w kontaktach jako 2 opcje. Wybrałam się na poszukiwanie zaginionej miłości na siłownię i znalazłam go tam. Jakież było moje zdziwienie, kiedy okazało się, ze facet nie tylko jest w związku, ale też jego małżonkiem jest moja 2 opcja! Robiłam im małżeństwo, ale potem umarł mi chomik i jakoś tak stwierdziłam, ze teraz to nie ma sensu i usunęłam rodzinę
Pierwszy filmik, który oglądam w okularkach 🤓 Na razie mega dziwnie się czuję, ale będzie lepiej! Mi się wydaje, że twórcy chcieli zaznaczyć u Morgyna, że planuje koretkę płci na kobietę. Preferowanie damskich ubrań + nie sikanie na stojąco bardzo pasuje. Tak myślę. Superaśny filmik
Ciekawostka, nie wiem od kiedy, ale w simsach 4 są pride paznokcie! domyślnie mają kolor flagi aseksualnych ale można to zmienić np. na po prostu kolorowe, flagi lesbijek, flagi pan itp. bardzo fajne bo ustawiłam je dziewczynie którą zrobiłam na lesbijkę teraz mają matching paznokcie z dziewczyną. P.S. można zrobić taki comig out u kosmetyczki z mamą i córką ;)
Ja rozbiłam związek Branta i Brenta i związałam Branta ze swoim simem, mężczyzną xd Uwielbiam nim grać do tego stopnia, że zrobiłam z niego wampira, żeby nie umarł :D I tak gram już czwarte pokolenie, z Brantem jako głową rodziny ;)
Kiedyś chciałam ślubnąć moją simkę z Morgynem. Zorientowałam się, że ma ustawione opcje gender dopiero po dołączeniu go do rodziny. Typ w sukni ślubnej wyglądał lepiej niż jego żonka
Mega dzięki za to wideo. Dobrze wiedzieć że w polskiej społeczności The Sims są osoby nie mające problemu z opcjami odwzorowania prawdziwego siebie. Przecież to jeden z najpopularniejszych powodów grania w The Sims. Odwzorowanie siebie w bardziej pozytywnym, kolorowym świecie. To dzięki 2 części mialem miejsce, w które mogłem uciec od szarej rzeczywistości gdy odkrywałem że nie muszę się wstydzić swoich prawdziwych uczuć. Więc kiedy w 4 dodano opcje pozwalające osobom „nie-cis” w końcu odwzorować siebie takimi jakimi rzeczywiście są, przykro było mi obserwować wysyp negatywnych opinii.
Przypomniało mi to, jak na moim zapisie dwójki miałam rodzinę, w której był kosmita-wynalazca i nieśmiały muzyk, który według biografii został ożywiony w eksperymencie przez tego pierwszego. Na początku ustaliłam, że pan naukowiec będzie aseksualny z racji spędzania większości czasu na budowaniu robotów, ale pewnego dnia zrobiłam jakąś zabawną interakcję z jego współlokatorem i się w sobie zauroczyli. Whoops- Wciąż jednak ich złączyłam, a niech będą sobie szczęśliwi :P
Ej, a może ten Morgen jest kastratem, albo miał jakiś wypadek? :o Stąd brak możliwości zapłodnienia, a także korzystanie z toalety na siedząco z powodu braku pewnych organów? :o Poza tym, sam się kiedyś zastanawiałem jak to jest z LGBT w Simsach i w sumie cieszę się, że zadowoliłaś moje lenistwo i zrobiłaś ten film. Dziękuję
Pamiętam jak MaryKateAn nagrała cały film o tym jakim strasznym, obrzydliwym krokiem dla simsów była ta aktualizacja LGBT w the sims 4. Później go usunęła.
pamiętam go :skull: potem całkowicie zapomniałam o jej istnieniu aż się natknęłam na jej film o tym, że odchodzi, a kiedyś kochałam jej filmy (szczególnie początki serii zniszcz ten dziennik, bo to tak ją poznałam i minecraft z Niezapominajką), ale tego się po niej nie spodziewałam..
ja traktuje simsy jak nie-nasz świat. Te opcje zachodzenia w ciążę/zapładniania to tylko środek. Mam teraz w legacy parę lesbijek, ale jednak po prostu może zapładniac i mają 5 dzieci. Nie traktuje jej jako trans czy coś. Trans są inni simowie (z miasta), którym wygenerują się głupie CC, zmieniam ich potem na HOT queens & kings
Nie wiem, czy ktoś pisał już ten komentarz, ale w nowym dodatku do ts4 dodano dwa homoseksualne małżeństwa - kontretniej dwóch kobiet. Dodatkowo, jedno z nich jest małżeństwem starszych pań co uważam za bardzo urocze ;))
Jeszcze Minerwa Charm z Realm of Magic mówi męskim głosem, a jest nestorką rodu Charmów. Chciałbym zobaczyć w Simsach zarówno niebinarność (i jak by to rozwiązali z formami osobowymi) jak i orientacje. Raz miałem Sima, który w domyśle był gejem, miał męża, ale jak był w barze to jakaś flirciarska dzida zaczęła go podrywać, a że w Sims 4 nie tylko brak orientacji upłyca miłosny gameplay,od razu zaczęła rozwijać się między nimi miłość
Mam wrażenie, że w 4 też są jakieś preferencje, które sami ustalamy. W sensie miałam simkę aktorkę i ona najpierw była w związku z inną babką i do romantycznych scen też jej generowano babki, a potem jak była z facetem to już wstępowała z facetami :D
Według mnie w podstawce powinny dojść orientacje(nie tylko te podstawowe) oraz możliwość zmiany płci, i poczucie że jest się inną płcią. Takie coś mogłoby się pojawić tak z nikąd, w końcu my też tego nie wybieramy. I więcej przedmiotów i dekoracji z motywem flag lgbt!!
Myślę, że fajnie by było, gdyby w ustawieniach gry była opcja włączenia generowania simów ze specyficznymi specjalnymi ustawieniami płci (tylko dosyć mała, żeby zaraz połowa losowo generowanych nie była bezpłodna i połowa kobiet nie sikała na stojąco) Oczywiście tę opcję można by było wyłączyć (bo niektórzy jednak nie chcą takich "niespodzianek")
@@ChaoticEnbyDoe Dlatego ta szansa powinna być bardzo malutka, tak żeby raz kiedyś tam widzieć takiego Sima. Chociaż znając życie pewnie twórcy daliby za dużą i by były jajca
12:15 Jak tylko zobaczyłam Morgyna po raz pierwszy w KM, to pomyślałam sobie „będziesz mój!” XDD Jeszcze wtedy nie wiedziałam, że nie będzie mógł zapładniać... Moja simka z nim flirtowała, a on też do flirtu był bardzo chętny. XD Wszystko szło super, ale jak dodałam go do rodzinki i zobaczyłam jego inne stroje, to miałam zdziwko... Zaczęłam coś podejrzewać, więc troszkę o nim poczytałam i wtedy właśnie dowiedziałam się o jego metodzie załatwiania się, preferowanych ubraniach, nie do końca pewnej płci... W innych okolicznościach nie miałabym nic przeciwko, ale zegar biologiczny mojej simki tykał, a że się już na tego Morgyna nastawiłam, to czary-mary hokus-pokus w CASie i stał się tatusiem dwójki szkrabów. 👉👈 Ogólnie miał różowy paseczek też z jakąś inną simką (co prawda trochę mniejszy, ale jednak...), więc musiałam działać szybko. XDD Przystojny jest fest, a że niezbyt lubię tworzyć mężczyzn w simsach, to już go zostawiłam :< Morgyn to cudowny sim i bardzo dobrze mi się nim gra. Morgynów w grach innych simsomaniaków jest mnóstwo, a to, że w mojej stał się 100% facetem, nie znaczy, że wszędzie tak będzie :D Traktuję to jak... Świat równoległy? Hah, to wygląda teraz, jakbym się tłumaczyła z popełnienia straszliwej zbrodni XD Każdy gra, jak tylko mu się podoba, ale poczułam jakieś takie ukłucie w sercu, gdy usłyszałam Twoje słowa... Dały do myślenia, ale to nie było z premedytacją no :( Teraz mam trochę wyrzuty sumienia... 😅 Jestem osobą tolerancyjną, nic nie mam do osób pochodzących ze środowiska/społeczności LGBT. Ba, mam stamtąd nawet wielu dobrych znajomych. :D Okej, napisałam, co mi leżało na serduchu, to teraz, tak na zakończenie... Film ciekawy i daję łapeczkę w górę. :) O Brancie i Brencie też nie wiedziałam! 😮 Kurde, dobrze, że i tu nie strzeliłam gafy! 😂 No cudownego mają tego piesiula! 🥰
Od małego często parowałam dwie babki mimo negatywnie nastawionego do takich spraw otoczenia, więc argument" dzieci nie zrozumieją" jest niedorzeczny. Dzieci powinny mieć swobodę odkrywania świata po swojemu :)
Ciekawostka: W The Sims 4 lesbijki mogą mieć biologiczne dziecko Najpierw nasz Sim musi zaprzyjaźnić z lesbijką, która ma partnerkę. Po jakimś czasie może ona chcieć starać się o dziecko i jeśli klikniemy "tak", to Simka, która dzwoniła, zajdzie w ciążę. (wiem data, bo to zostało dodane wraz z innymi sąsiedzkimi interakcjami)
Kurde czemu ja nie wiedziałem o tej opcji że w trójce w przyszłości można zrobić parze jednopłciowej dziecko... i zawsze musiałem adoptować budynia. Ehhh... :/
@@대현-d9n jest to na sam koniec gdzie jest właśnie że w czwórce można robić te mieszkanki płciowe i że pierwszy raz takie coś, ale odzywa się Merta z przyszłości i o tym gada, ale mówi że to nie pasuje do filmu bo nie ma ciąży🙂
Napatoczył mi się kiedyś film o tym, że w Simsach najpierw miało nie być możliwości ślubów homoseksualny, ale gej, który miał to zaprogramować dał możliwość ślubów każdemu z każdym. Nie pamiętam jaki to był materiał, ale był po angielsku z lektorem po polsku
Pamiętam jedna sytacje...właśnie z Morgynem,nie miałam pojecia,że jest taką "mieszanką" Cyk simeczka z wielopokoleniowej rodziny,granej parę miesięcy,będzie idealnie pasować do niego,a tu takie rzeczy. Pamiętam to niesamowite bicie się z myślami,czy zmieniać go. W końcu uległam,a rozgrywka przestała mi się podobać od razu,po zajściu simki w ciążę. Nigdy więcej,nawet jeśli to tylko gra,bo wyrzuty sumienia mam do dziś.
Bardzo fajny materiał, jestem dumny 😊🏳️🌈 Co do aseksualności to w The Sims 3 jest nagroda "Kamienne serce". Nigdy z niej nie miałem okazji skorzystać, ale wg jej opisu zaloty miłosne nie powinny interesować simów, więc może udałoby się wykombinować coś z tego.
"Tragedie i zawody miłosne nie mają wpływu na tych Simów", czyli ja to rozumiem tak, że nie dostają nastrójnika złamanego serca przy rozstaniu/śmierci, a nie że ich to w ogóle nie interesuje :D
Bardzo fajny, ciekawy materiał! Ja niedawno miałam okazję zauważyć grając simką nastolatką. W wieku nastoletnim miała dziewczynę i rozpoczynając kolejny etap życia, czyli studia, simka czuła chemię tylko i wyłącznie do tej samej płci, czyli jest lesbijką. Pierwszy raz coś takiego mi się zdarzyło :)
@@namenlos4374 no chyba jednak nie xD Po prostu wtedy już to zapowiedzieli, że ludzie nie marudzili, a teraz jeszcze pracują, a ja myślałem, że już wtedy będą.
Szczerze powiedziawszy mimo tego, że w filmach i serialach, które oglądałam jako dziecko to nie rozumiałam co to znaczy być gejem, a później lesbijką (o lesbijkach później się dowiedziała, tak samo z bi). W simsach pierwszy raz miałam do czynienia jak w trójce stworzyłam simkę i jako, że sztuczna inteligencja w grze była rozwiniętą to chciałam zobaczyć jak pójdzie jej relacja z koleżanką i zdziwiło mnie, że inna simka próbowała z nią flirtować. Zawsze tworzyłam zwykłe małżeństwa, nigdy gejowskie czy lesbijskie, więc mnie zdziwiło. Wiedziałam też, że w Simsach 4 można było dawać damskie ubrania mężczyznom i nie rozumiałam dlaczego. Od paru lat jak zaczęło być głośno o tym to chciałam się dowiedzieć w końcu co to jest. Nie jestem przeciwna LGBT, a ponadto mam dwie OC należące do LGBT. Jeden jest gejem i lubi się ubierać jako drag queen (nie lubię określenia pedał, bo to jest wulgaryzm i cieszę się, że nie tylko ja używam tego określenia ;)), a drugi jest biseksualny.
Kurde, pierwszą rodziną jaką stworzyłam w simsach dwójce to była para gejów, Michael i Mo. Mieli adoptowane bliźniaczki a później jeszcze Michaela porwali kosmici i urodził też bliźniaczki. Byli tacy słodcy 💙
