Historie potłuczone [ 

Kochana Kasiu... Też przeszłam przez to samo, wiem co czujesz 💔 Byłam młoda, zostałam z tym sama nikomu nie powiedziałam. Po kilku latach odważyłam się powiedzieć kilku osobą. Jest lżej ❤️ Też w tym momencie noszę pod swoim sercem syna tak jak i ty 🩵🩵🩵 Gwałt zablokował moją psychikę na długie lata, bardzo chciałam mieć dziecko a nie udawało się, to było mega ciężkie unieść to wszystko. Na szczęście też mam męża, który wspiera, nie ocenia, zawsze był gdy było źle ❤ Małymi kroczkami z Bogiem da się z tego wyjść. Przytulam cię 🙏

12lat u boku narcyza, tak ciężko odejsc od takiej osoby. Osoba z zaburzeniami narcyztycznymi nie pozwoli od tak odejsc.... Zwłaszcza gdy się jest w małżeństwie i ma się dzieci. Chciałabym być szczęśliwa lecz się nie da.😢 ile nie udanych prób odejscia. Proszę i modlitwę za mnie i moją rodzinę.

Cześć! Mam czternaście lat, niestety nie słucham Ojca od urodzenia, ale już jakoś będzie rok odkąd zaczęłam regularnie słuchać HP :D. Dzisiaj trochę zmęczona, w nie najlepszym humorze, zrobiłam sobie herbatkę, wzięłam jabłko i posadziłam sobie na kolanach mojego świniaka morskiego. Teraz siedzimy i słuchamy, i pozdrawiamy wszystkich serdecznie ❤

słuchając tej histori stoją mi łzy w oczach, jesteś dzielna Kasiu i na dobrej drodze do uzdrowienia, Bogu niech bedą dzięki za twojego męża i mamę że masz w nich wsparcie i to jest najważniejsze, nie jesteś sama w tym

Jak bardzo rozumiem Cię Kasiu, ja miałam podobnie ale miałam 18 lat, i był to własny ojciec, znam ten paraliż i wstyd i strach, niestety mi nie było komu pomuc, nie miałam matki, to zniszczyło mi całe życie, ale walczę ❤

Kasiu ..Kasieńko....jesteś odważna....I dzielna....masz wspaniałego męża i rodzinę..przytulam Cię mocno❤

Szczęść Boże Ojcze Adamie , Mam 15 lat i mija rok odkąd zaczęłam ojca słuchać. Idąc do szkoły puszczam sobie na słuchawkach HP i dzień staje się lepszy. Mimo , że nie każda historia jest wesoła , z każdej wyciągam wnioski. Dziękuję Ci ojcze , że mogę słuchać różnych historii doświadczonych ludzi oraz dziękuję tobie Kasiu , że podzieliłaś się z nami tą historią. Ściskam mocno ❤

Przeraża mnie ile kobiet musi doświadczać takich i podobnych sytuacji i niepojęte jest to ,że to zawsze ofiara czuje się winna.

Ja lat 12, ojczym ...35. Mama za pracą za granicą. Nocne odwiedziny - znalazł sobie zastępstwo za żonę😥. Podobno opowiedziałam to ciotce - nic z tym nie zrobiła. Nikt inny nie wiedział. Ja lat 60, rekolekcje uzdrowienia wspomnień. Animatorka, która mówi, że coś było wcześniej... Obraz: ja lat ok. 5 już molestowana. Dobry Bóg na 55 lat zamknął mi pamięć tych chwil. Ostatnie lata, wiele rekolekcji, leczenia Bożego. Powiedziałam mojemu oprawcy, że mu wybaczam. Podziękował, nie poprosił o wybaczenie. Rok temu zmarł, bez spowiedzi ostatnio ale oleje, moja modlitwa... Matka chyba nie wie, część rodziny już tak. Czemu jej nie mówię? Jest bardzo słabą kobietą, schorowaną. Zrobiła wiele innych głupich czynów. Przetrwałam, teraz ABBA leczy. Dziękuję również za wiele nagrań O. Adama. Bardzo mi pomagały w tym procesie leczenia.

Boże! Kasia, jak ja Tobie współczuję tego co przeżyłaś. Otaczam modlitwą🙏 Pan Bóg wszystko wynagrodzi, jestem tego pewna.

Postawa rodziny- koszmar i brud!- nie mogę uwierzyć, że babcia nie zareagowała! -horror- Pozdrawiam Mamę, która stawiła czoło całej rodzinie w Twojej obronie! Cudowna Mama i Cudowna Ty i cudownie, że masz Takiego Męża- Niech Matka Boża czuwa nad Wami!

Jedno z piękniejszych słów które można usłyszeć w takiej sytuacji to jesteś Czysta. ❤

Kochany Ojcze, ja słucham Ciebie od urodzenia. Tego powtórnego urodzenia (bo mam 43 lata😋). Pan Bóg posłużył się Tobą. Przystąpiłam do spowiedzi generalnej, wstąpiłam do wspólnoty, uczę się modlić słowem Bożym i nim żyć. Niech Ci Pan Bóg błogosławi❤❤❤

Witam wszystkich słuchaczy HP. Historie Potłuczone odkryłam jakiś miesiąc temu...i przepadłam. Uzależnienie zwyczajne. Mieszkam w Amsterdamie i pracuję jako specjalista ds. Inwentaryzacji. I tak pomiędzy kontrolami mam możliwość słuchania HP. Wychodzi około 3-4 historii dziennie. To słuchanie sprawiło, że poczułam ogromną chęć pójścia do kościoła. I dziś poszłam... na mszę w języku hiszpańskim, chociaż nic w tym języku nie rozumiem, ale bardzo lubię energię tych mszy. Po skończonej mszy zauważyłam, że przygląda mi się pewien mężczyzna. Podszedł do mnie i zagadał.... Po hiszpańsku oczywiście 😂był zdziwiony, co ja w robię na tej mszy skoro po hiszpańsku nie mówię. Zaczęliśmy bardzo miłą konwersację. Po angielsku.... Okazało się, że ten mężczyzna to profesor-lingwista badający "żywy język".Przyszedł do kościoła, aby porozmawiać po hiszpańsku ze zwykłymi ludźmi. No.... I wybrał mnie 😂 jestem pewna, że byłam jedyną niebieskooką, nie mówiąca po hiszpańsku osobą w tym wypełnionym po brzegi kościele. Konwersacja była bardzo miła. Zrobiła mi dzień. Wyszłam stamtąd z bananem na twarzy, a później zastanawiałam się dlaczego prawie wszyscy na ulicy się do mnie uśmiechają. Ale to chyba ja emanowałam radością, a oni tylko na nią odpowiadali. To było piękne doświadczenie. Pozdrawiam Ojca i wszystkich Langustowiczów. Marlena (P. S. imię pochodzi od Marii Magdeny, chociaż niektórzy twierdzą, że od Marksa i Lenina, ja wolę tą pierwszą interpretację)

Nie zdaje sobie ojciec sprawy jak dużo jest takich spraw 😢 Niestety bardzo dobrze rozumiem Kasie ból niesamowity ja niestety nie miałam wsparcia w mojej historii...

To było tak dawno, a leją się łzy, tak trudno dzielic się takimu doświadczeniami🖤 wielki szacun, Kasiu, podziwiam

A ja mam wniosek formalny. Czy istnieje szansa, żeby kończyć wszystkie HP błogosławieństwem? Ostatnio chyba w Zasypiakach usłyszałam "no to dajcie czółka" i nie wiedziałam o co chodzi, a jak zrozumiałam to było tak milutkie i pocieszające i uśmiechnęłam się tak szczerze, bo nie zastanawiałam się nigdy nad tym jak to jest być pobłogosławionym POZA mszą. A przecież HP chyba słucha całe mnóstwo ludzi, którzy tak jak ja nie mieli okazji tego doświadczyć, a to jest w ogóle super doświadczenie i byłoby super gdyby inni się też załapali. A w końcu może to być na samym samym końcu, dla chętnych, ktoś za? Ktoś przeciw? Ojcze Adamie?

Jestem w szpitalu po operacji,dziękuję wszystkin,ktorzy sie za .mną modlili,byĺo ciężko,chodzẹ o balkoniku I siusiam na basen, mam nadzieję,že będzie lepiej

Super mąż i twoi bliscy którzy Cię wspierają ❤

Dziękuję Kasiu, że podzieliłaś się tą straszną historią

Zdaję sobie sprawę że przeczyta ten komentarz bardzo dużo ludzi ale muszę to napisać wiem co czujesz odemnie odwrucili się też wszyscy bo chciałam prawdy sprawiedliwości została tylko ciocia i kuzynka ojcze Adasiu dziękuję za te słowa pocieszenia i tobie Kasiu dziękuję za twoja historie bądź silna jestem z ciebie dumna że zgłosiłaś to na prokuraturę wiem przez co musiałaś przejść Ps. ojcze jeśli przeczytasz ten komentarz to może kiedyś przeczyta ojciec moja potłuczona historie

😢😢😢 Boże utulenie i okrycie płaszczem Maryi dla Ciebie Kasiu. Bądź zdrowa i wolna a Twoja dusza niech zazna pokoju. ❤❤❤

Ja nie słucham od urodzenia, ale od kiedy miałam całe 13 lat, a teraz skończyłam 19 :D Co prawda do Kościoła mi daleko, ale Ojca uwielbiam słuchać, a szczególnie HP. Podczas tej historii łzy mi się leją po policzkach i mam tylko taką myśl: ile zepsuć, a ile naprawić może dotyk. Chciałabym cię Kasiu przytulić...

Serdeczne Bóg zapłać za kolejne HP. Pozdrawiam Ojca, p. Kasię, jej Bliskich i wszystkich Was.

Nie jestem w stanie zrozumieć ludzi którzy próbują maskować takie zło... Ściskam autorkę dzisiejszej historii❤ Ja słucham lepiąc pierogi na awaryjne obiadki w tygodniu. Dziś ruskie i z borówkami 😊

jak ja Cię rozumiem, Kasiu, gratuluję, że masz tyle odwagi!

Kasiu! Jestes wspaniala, odwazna kobieta! Pan Bog jest z Toba a z Nim mozesz wszystko. Masz cudownego Meza. Niech Dobry Bog blogoslawi Waszej Rodzince!❤🙏

Szczęść Boże Ojcze Adamie. Słucham HP od niedawna, jestem potłuczona od samego poczęcia i oby nie do końca świata. Może zdobędę się na odwagę i opiszę moją historię. Ojcze Adamie dobrze, że jesteś i pomagasz.

Szczesc Boze. Slucham w pracy. Jestem logopeda w USA, na Florydzie.. Pracuje z bardzo ciezko chorymi ludzmi. Ucze sie cierpliwosci od moich pacjentow, slucham ich historii. Dzieki za ten program.❤

Bóg zapłać Ojcze Adamie ,za Ciebie i za HP . Kasiu , łączę się w bólu i wspieram modlitwą. 🙏

Przypomniała mi się pewna staruszka, która broniła niestety księdza w ten sam sposób. Mam wrażenie, że czasy bycia obiektywnym i sprawiedliwym nigdy dla wielu nie nadejdą, chciałabym się mylić. Kasiu, wspieram ❤🙏

Kasiu wszyscy jesteśmy z Tobą, a Pan Jezus przytula.

Zmarła moja Mama, a 4 miesiące później urodziła się moja Córka. Mówili mi, że Mama zmarła, aby mogła narodzić się moja Córka. Jak to bolało. Chciałam, aby Mama mogła poznać moją Córkę, a nie żeby umarła, aby Ona mogła się urodzić.

Kasiu, aż serce się kraje na myśl, że coś takiego Cię spotkało... Mam nadzieję, że Twój oprawca i osoby, które o tym się dowiedziały, a nic z tym nie zrobiły zrozumieją, że to było okropne z ich strony. Wierzę, że teraz Twoje życie będzie tylko piękniejsze. Dobrze, że masz przy sobie wspaniałego męża i mamę. Będę o Tobie pamiętać w modlitwie. Bądź silna!

Witam ojcze Adamie Mój 10 letni syn oglądał polskiego yutubera który nagrywał pobyt w Dubaju i powrót do Polski Gdy wróciłam z pracy wola do mnie ze widział Szustaka w samolocie i przewija filmik do momentu jak ociec siedzi w samolocie i patrzy na tego chłopka z kamerką fajnie tak było ojca zobaczyć w innej roli

Ojcze to prawda ja słucham cię od urodzenia bo wróciłam do Boga dzięki twojemu słowu na nowo i to prawie jak urodzenie na nowo. Oglądając rekolekcje marzyłam żeby Cię spotkać na żywo w tym roku się mi to udało dotrzeć do małej miejscowości w górach w bardzo trudnym dla mnie momencie. Dzień później nastąpił zwrot w mojej trudnej sprawie … ale to na opiszę kiedyś w historii potluczonej. Dziękuję za spotkanie i ciepłą rękę na czole gdy mnie pobłogosławiłeś 🙏 Kasia

Dzisiaj mój synek skończył pół roku, słucham cicho hp bo chwilę temu usnął. Chociaż minęła 20.00 niestety to jeszcze nie jest jego czas na nocne spanie i pewnie za chwile będzie pobudka i tak do 23.00🙈 Ech szkoda, że jeszcze twój głos Ojcze Adasiu nie działa na niego jak na mnie - czasami ledwo wytrwam do wysłuchania komentarzy i już śpię jak suseł!😄 Pozdrawiam cieplutko wszystkich słuchających i oczywiście w myślach przytulam mocno Kasię❤ O ludu ledwo skończyłam pisać już nie śpi😅

Kasiuniu 🪷 przytulam ❤

Przykre to , bo sama przeżyłam tragedię mojej córki , która przed ponad 20 łaty została zgwałcona , tragedia jest w tym , że ona po obronie pracy magisterskiej nie znalazła pracy , a 2 miesiące potem wybuchła choroba psychiczna ; długo nienawidzilam tego człowieka , za zmarnowanie jej życia , pewnego razu przed łaty zobaczyłam jak moja córka obcięła sobie włosy , bo bardzo nienawidzila siebie , nigdy nie zdolna była założyć rodzinę , winnego nigdy policja gliwicka nie znalazła , a ja zdecydowałam się na wyjazd i zabranie jej do Szkocji, aby gdy mnie zabraknie miała oparcie , ta tragedia poróżniła mnie i moje dzieci , ale ja zawsze się za nie modłę / proszę Ojca o błogosławieństwo dla mojego dziecka mojej Darii , której nasza siostra zakonna dała imię Daria - tłumacząc , że jest darem Maryi / na nowo płacze , gdy to słyszę Wirginia z Edynburga/

Kasiu przytulam do 💙 , bardzo Ci współczuję , rozumiem ... , i wspieram modlitwą 💙🙏💙

Witajcie kochani😊 To jest najgorsze że tu akurat babcia zamiast coś z tym zrobić kazala milczeć. Smutne to... 😢 Mama mądrze podeszla do tego❤ Szkoda ze od razu nasza bohaterka nie poszła do mamy z tym... Kochana serduchem i modlitwą z Tobą❤🥰 Pozdrawiam Wszystkich 🤗

Szczesc Boze, dziekuje za kolejne HP .Slucham w poniedzialek w U 1 wracajac z pracy do domu .Pozdrawiam wszystkich sluchaczy i Ciebe Kasiu .🤗🙏🕊🖐🤝

Kasiu dużo zdrówka i spokoju dla Ciebie i Twojego męża ❤

Kasiu, przytulam ❤

Katarzynko Kochana, niech już lżej na duszyczce i w serduszku Ci będzie. Dziekuję za tą ważną HP. Jesteśmy z Tobą❤❤❤

Ojcze mam 37 lat i tez mogłabym powiedzieć "słucham cię od urodzenia" ale tego drugiego kiedy Bóg dał mi łaskę nawrócenia po kilkunastu latach życia z dala od kościoła i sakramentów świętych. Bóg zapłać ojcze za Twoją posługę 😇

Bądź szczęśliwa "Kasiu"! Tak, tak to prawda, że ojciec Adam przyjeżdża wszędzie i raz miałam przyjemność słuchać, choć bez spotkania, ale podałam list i "Boże Krówki", choć nie wiem czy dotarły. Teraz czasami się zastanawiam , czy Ojciec przyjeżdża do danej miejscowości dwa razy, ale do innej parafii? Być może jeszcze kiedyś do zobaczenia w mojej miejscowości lub gdzieś indziej ! :) +

Trudna dzis ta historia ....😢 przytulam w myslach autorke❤ Slucham w pociagu....cala noc przedemna ....z Szczecinka do Tarnowa...jedyne 10 h Psinka juz sie ulozyla i spi slodko obok a ja sie wciaglam w historie od ktorej az brzuch mnie rozbolał... Pozdrawiam cieplutko 😇

Ten tylko do Dubaju jeździ 😂nieraz mnie ksiądz rozmieszył😊

Ależ mnie denerwują tacy ludzie, co w takich sytuacjach piep***, że ktoś "niszczy rodzinę". Ciekawa jestem, co by było, gdyby to ich spotkało coś takiego i inni powiedzieliby im "no o co ci chodzi, rodzinę niszczysz". Poważnie życzę im, żeby doświadczyli tego samego. Co za egoistyczni i ohydni ludzie.

Kasiu dziekuje i przytulam❤❤❤

No świetna "rodzina", że tylko mama stanęła po stronie skrzywdzonej. Jeszcze rozumiem, gdyby babcia nie uwierzyła, ale ona przyjęła do wiadomości, że kuzyn się obnażył i zamiast go pilnować do końca pobytu, schowała głowę w piasek. Niewiarygodne po prostu. Oby gościu dostał wyrok. Ciekawe, czy żona zostanie z gwałcicielem.

❤ Dziękuję bardzo Boże za Ojca Adama.

Za każdym razem czekam aż Ojciec przeczyta mój komentarz.Sama już nie wiem czy bardziej czekam na komentarze czy na historie😅Oczywiście jedno i drugie jest dla mnie ważne.Te komentarze to też są krótkie historie.Pozdrawiam Ojca i słuchaczy, ściskam i dziękuje🫶

Dziękuję za tą historię tak smutną, niech Bóg blogoslawi Tobie Kasiu i pomoże wybaczyć, tylko z Bogiem jest to możliwe ❤❤

Drogi ojcze Adamie. Życie za życie, jak najbardziej. ON oddał życie, abyśmy my mogli żyć.

Dziękuje zTobie ojcze ❤ dziękuje Wam wszystkim. Za modlitwę i wsparcie. Czytam Wasze komentarze. Cieżko mi czytać Wasze historie. Tak bardzo wiem jak cieżko podzielić się tym. Modlę się za Was i wspieram całym ❤. Mam nadzieje, że tak jak ja znajdziecie wparcie. Jeszcze raz bardzo dziękuje

Powinnam już spać,bo pobudka do pracy o 5 rano.Pracuje na produkcji w Niemczech.Historie potłuczone są ze mną od kiedy wyjechałam,pomagają mi przetrwać kiedy jest gorzej ale słucham je tez oczyścicie kiedy jest dobrze.Dziękuje Ojcu i osoba które je nadesłały❤

Przytulam Cię do swego serca i czekam z Tobą na narodziny Synka. Jesteś wspaniała i jak widzisz Pan Bóg Ci błogosławi. Bardzo mi żal tej piętnastoletniej Kasi, ale ta dzisiejsza jest ponad to zło i ten ból, bo potrafi go nazwać i się mu przeciwstawić. Jesteś niesamowita! Bóg jest z Tobą, pamiętaj!

Kasiu dziękuję💙 Utulam🤗 Jesteś cudowna😘

Kasiu jesteś piękna dziękuję za tę straszną historię nie jesteś sama przytulam

Kasiu otulam Cię modlitwą, jestes bardzo odważna 🫂 tego czlowieka i babcię też, choć przeklenstwo cisnie sie na usta 😢

Dziękuję za kolejne wzruszające życiowe historie. Jakie to szczęście że Kasia ma takiego męża i mamę. Babcia to pogada sobie kiedys na sądzie ostatecznym ❤️🤔😥

Witam Ojcze Adamie Wiktor słucha cię od urodzenia a od pandemii pozdrawiam

Tak, o takich sorawach trudno się mówi i trudno o właściwego słuchacza często... Pan Bóg Ciebie błogosławi i uzdrawia zranienia. Wszystkiego dobrego dla Was, dla Ciebie z mężem i dzieciątkiem❤

Nie wydaje mi się, żeby trudne ludzkie historie były dla dzieci. Przemyślcie to szanowni rodzice 🤔

Ojcze Adamie pomyślałam że jest tutaj też miejsce byś powiedział parę słów do młodych chłopaków, chłopaków którzy się takich czy podobnych rzeczy dopuścili. Bo uświadomiłam sobie że ten chłopak to był dzieciak miał 14 lat i pewnie tym wiekiem różne rzeczy chcę usprawiedliwić. Może warto byś Ty powiedział coś do sprawcy, może o winie, o uznaniu jej, odpokutowaniu i uwolnieniu siebie swojej i ofiary. Pozdrawiam, Ania

Lubię te HP choć smutne są😢 nie raz płaczę 💛bo wzruszające bardzo moje serce🙏

Nie zawsze jest latwo znalezc kogos kto wyslucha i zrozumie.

Wielka pomoc i zasługa pani psycholog,bo to ona wskazała Kasi drogę do odzyskania pełnej wolności. Kasia-to będzie Twoje drugie imie od o.Adama,które pomoże Ci wyjść na prostą.. Rodzina wprawdzie niepełna,ale jest z Tobą i Bogu dzięki. Pozdrawiam.

Dzięki Ojcze Adamie 🥰

Chciałabym żeby ta "babcia" wysłuchała tej historii i komentarza do niej od ojca Adama.

Współczuję Kasi i modlę się za nią ❤

Tak paraliż strach odrętwienie niedowierzanie że to się dzieje to wszystko jest to tak duża trauma dla kobiety że nie sposób sobie tego wyobrazić. Da się z tego wyjść dużo pracy i terapi samoterapii przepracowania tego i wiary w innych i zaufania sobie na nowo jest najtrudniej. ściskam „Kasie „ ❤ inna Kasia

Ojcze Adamie, jestem Łukasz, mam 7 lat i słucham Cię ciągle, już nawet z brzucha mamy, chociaż mój tata mówi, że Szustak nie jest dla dzieci. Zasypiam przy Wstawkach, Zasypiakach i HP, ale czasem, jak nie mogę zasnąć, to mówimy, że nawet Szustak nie dał rady. I takie pytanie mam: skoro jesteś księdzem w Łodzi, czy jechałeś tramwajem w Łodzi? Pozdrawiam

Kasiu ❤️

aż mnie krew zalała jak usłyszałam tej historii. Co to za babcia która tak Cię potraktowała, jak Ojciec powiedział to wszystko dorosłych wina :( możne kiedyś będę gotowa by wysłać swoja historie

Szczęść Boże

Dziękuję za hp. Uwielbiam te podcasty. Życie bez nich było by mniej kolorowe

Przeryczałam , większość historii. Tak bardzo wiem co przżywasz Byłam molestowana w dzieciństwie i do dzisiaj odbija się na moim życiu.

Kasiu bardzo Ci współczuję... Jestem wstrząśnięta, słuchałam Twojej historii przed snem, tysiące myśli, obrazów, sen gdzieś uciekł... Ktoś w komentarzach napisał że takich historii jest wiele... zgwałconych dziewczyn, ofiar pedofilii. Przerażające,ogrom cierpienia a każde w indywidualnym wymiarze nie do udźwignięcia. Kochana walcz o siebie, o swoją godność do życia z podniesiona głową, bez poczucia winy i krzywdy. Może z czasem będzie łatwiej... Dobrze, że masz przy sobie kochających i rozumiejących bliskich. Myślę że wybaczenie jest kluczowe dla Ciebie, żebyś mogła iść dalej w życie i wierzyć że ostatecznie zwycięża dobro. Myślałam też o Twojej babci, obarczonej obowiązkami opieki nad nastolatkami, prowadzeniem domu, ciężarem odpowiedzialności rodzicielskiej. Czy była na to gotowa? Czy mogła przewidzieć niebezpieczeństwo gwałtu 14 latka? Czy naiwnie myślała, że skończy się na obnażaniu kuzyna przed Tobą ? Na myśli, ze to takie dziecięce zabawy? Może ona sama wcześniej padła ofiarą molestowania? Skąd ten lęk? wypieranie? Obawa przed prawdą? A gdzie w tym wszystkim ojciec tego kuzyna? Czy to była jednorazowa sytuacja? A może ofiar jest więcej? Przecież rozwój hormonalny trwa kilka lat... Myślę też o społecznym składaniu ciężaru wychowania i odpowiedzialności na barki kobiet i męskiej beztrosce i niefrasobliwości. Nie zgadzam się z ojcem Adamem, że winna jest babcia. Uważam że winni są wszyscy dorośli, których decyzje skutkowały traumatycznym wydarzeniem a obecnie skutkują dalszym wypieraniem prawdy i chronieniem krzywdziciela. Kochana Kasiu będę się modlić za Ciebie. Iga

Księże Adamie ja w wieku kilku lat byłam molestowana przez Brata moiej Mamy w wieku 17tu lat próba gwałtu przez też innego Brata mojej Mamy na to Mama powiedziała że mi się chyba wydawało w wieku 8 lat mój Tato miał straszny wypadek z Mamą nie mam dobrego kontaktu oprawcy już nie źyją mam 52 lata leczę się mam życie okropne cieszę się że Kasia ma wsparcie ja do dziś przez moje całe życie które jest pełne krzywd Agnieszka Gładkowska pomimo terapii i leków cały czas czuje się strasznie jeśli Ksiądz odczyta mój komentarz może skrócić zbędne słowa STARAM SIĘ BYĆ BLISKO BOGA CHCIAŁA BYM POCZUĆ MIŁOŚĆ BOGA jest to trudne bo mój Kochany Tato krótko uczestniczył w moim życiu

Pewnie i tak ojciec nie przeczyta, ale .... A ja słucham w domu, który obecnie znajduje się w Niemczech. Część mojego serca jeszcze w Polsce, ale reszta tutaj: mój ukochany i wspaniała czwórka moich dzieci. Wszystkich kocham bez reszty. Zawsze kiedy słucham historii tego typu, mam wiele obaw o moje córeczki. Nasza pierworodna w maju przystąpi do pierwszej komunii Świętej z ramienia Polskiej Misji Katolickiej ale nie tutaj w Niemczech w Polsce. Tutaj kościół jest zupełnie innym tz Niemiecki kościół . Od roku poświęcamy każdą sobotę na polską religie i przygotowanie duchowne naszych dzieci do przyjęcie sakramentów, oboje z mężem stwierdziliśmy, że chcemy żeby nasze dzieci nauczyły się modlić po polsku, zaszczepić w nich wiarę w Boga, miłosiedzie Boże i wyszły z domu w pełnym poczuciu własnej wartości. Ciągle w mojej głowie brzmią słowa tutejszego księdza proboszcza, który na jednym zebraniu komunijnym powiedział. " Wiem ile niektórzy muszą włożyć trudu żeby przyjechać na religię czy spotkania w kościele, problemy z parkingiem, bo to środek Kolonii, ale uwierzcie drodzy rodzice, że dla Waszych dzieci naprawdę WARTO" do kościoła mamy około 25-30 km. Każda nasza sobota to wyprawa gdzie oboje z mężem siedzimy 3 godziny i czekamy kiedy nasze dzieci po kolei odbędą swoją religię z siostrą zakonną. Poznaliśmy tyłu świetnych ludzi, mamy wielu znajomych z kościoła którzy są serdeczni, mili, pomocni. Cieszę się że jesteśmy w tej wspólnocie. Pozdrawiam wszystkich. Ps. A ojciec kręcił ze mną hula-hop przez 22 minuty.

Kasiu Kochana przytulam Cię mocno. Jesteś wspaniałym człowiekiem. A najważniejsze jest to, że jest z nami Ojciec Adaś. Jego dobroć, wspaniałe i dobre słowa to ogromne lekarstwo na nasze trudne życiowe traumy. Bóg zapłać Mu za tę dobroć. Pozdrawiam serdecznie.Z Panem Bogiem ❤❤❤

Kasiu jestem z Tobą całym ❤

Kasiu tak bardzo wspieram modlitwą ❤

Moja matka i ciotka też powiedziały mi, że dalej (?) będę niszczyć rodzinę, gdy chciałam zgłosić na policję mojego brata, który mnie pobił. Bo wg nich to, że mnie pobił, to też było niszczenie rodziny przeze mnie. Bardzo ciężko żyje się z taką rodziną.

Bog zaplac 🙏🙏🙏

🎉Ojcze Adamie, do zobaczenia w Szkocji🎉 Kasiu, jesteś silną i bardzo odważną kobietą! Przenigdy nie wątp w siebie! Ściskam mocno I razem z o.Szustakiem bedziemy się modlić w Twojej intencji (jak również za wszystkich HPowiczów) już w najbiższy poniedziałek 😘

❤

Przytulam wszystkie ofiary do serducha ❤jestem z Wami ❤

Hmmm ... tak szczerze i bez owijania w bawełnę, to ja chyba też mogę powiedzieć, że słucham Cię, Ojcze Adamie, od urodzenia.. I wcale nie chodzi mi tu o 39 juz prawie (o zgrozo 😱) lat mojego życia. Tak naprawdę kilka lat temu, powracając świadomie na drogę wiary i poszukując Boga, narodziłam się na nowo 😍 A Ty Ojcze swoimi nagraniami, bardzo pomagasz w tej drodze się nie zagubić. Dziękuję 💜

Idę sobie własne spacerkiem , ulicami Gdańska. Słucham HP, słuchawki, kaptur. Nagle bum, odwracam się a tam dosłownie dwa metry za mną wypadek.... Samochód uderza w drugie auto i zatrzymuje się na chodniku...dwa kroki za mną...i tąk patrząc, czuję dreszcz na plecach. Co było by gdybym zrobił te dwa kroki wolniej?.hmm ...opatrzność czuwa? Jednak? Mam nad czym rozmyślać tego wieczoru....

Kasiu niech Ci Bóg blogosławi, dużo siły ❤

Trudny temat🥲ważny temat. Ale przeszłaś “Kasiu”, czy Judyto. Bądź Dzielna a przebaczenie przyjdzie 🥀🌹🌹🌹🌹🌹Różyczki dla Ciebie 🙌

❤❤❤❤❤❤❤❤

Droga Kasiu, bardzo cię tulę. W takich momentach trudno cokolwiek powiedzieć. Ojca podsumowanie właściwie jest wszystkim.

Ojcze Adasiu, dzięki za to wszystko, co powiedziałeś przy tej historii, w punkt totalnie! I dziękuję, że nazwałeś bohaterkę dzisiejszej historii Kasią - świadczy to o Twojej dużej świadomości i wrażliwości (której niestety tak często brakuje wśród duchownych). Bo to jest chyba największą trudność (albo jedna z największych) w wychodzeniu z traumy osób skrzywdzonych na tle seksualnym - że one "uparcie" czują się nieczyste i winne i co jest zupełnie fałszywym przeświadczeniem. A najgorsze w tym wszystkim jest milczenie świadków i to "tylko nie mów nikomu". Nie mieści mi się w głowie zachowanie dorosłych w takiej sytuacji! I to umniejszanie i unieważnianie krzywdy po latach... naprawdę... ośmielę się stwierdzić, że to jest chyba jeszcze gorsze, niż sam czyn krzywdziciela (który też oczywiście jest bardzo zły). Bo skrzywdzić drugiego czasami jest łatwo, zwłaszcza kiedy w sumie samemu jest się głupim smarkaczem. Ale wiedzieć, że bezbronnej osobie (i to bliskiej!) dzieje lub działa się krzywda i to UKRYWAĆ i udawać, że nic się nie stało... to trzeba mieć chyba serce z kamienia...

Aż mnie serce boli....Kasiu ❤

Uwielbiam hp, i w.ogole languste ale co mnie przeraża, to to, i nie że opiniuje czy oceniam, że wszyscy wyroslismy, katolickich rodzin a ile krzywd, nieprawosci, i myślę, że wszyscy zdajemy sobie z tego sprawę, niektórzy zakopują to pod dywan a wielu nie, dziękuję Bracie Adamie, za hp bo ludzie identyfikuje się z historiami i to też otwiera oczy na innych, na marginesie każda hp wzrusza mnie lub rozśmiesza, pozdrawiam Polaków w Szkocji i czekamy w Wishaw, aha i dodam, że Kasiu, jesteś dzielna i Ci którzy Cię wspierają, a.o.Adamowi dzięki wielkie za mądre wsparcie do każdej historii