Prozno prosic Ojca o wybaczenie Plonie Twa dusza, nie znajdziesz zbawienia Zakonczyles Herezje smiertelnie raniony Twa dusza odchodzi w mrok nieodgadniony Byles ponad Sloncem, byles idealem Twa ambicja mowila- to wciaz jest za malo Przez Mrocznych Bogow cierpliwie chowana Dume Twa na Ojca napuscili Na rekach Twych krew tych, kto wierzyl w Ciebie Na Istvaanie zabil ich ze smiechem Braci Prymarchow Tys przekupil Mrocznym Bogom osmiu z Nich poswiecil Po trupach w niesmiertelnosc szedles bez zwatpienia Na Terre przybyl niosac smierc i zniszczenie Zwyciestwa pewny wyzwanie rzucil Ojcu Tym samym Herezje pchajac ku koncu Ostrzem raniony, ze zludzen odarty Ze lzami w oczach spotkac los swoj nieslawny"Wybaczyc Ci bledy, ktores popelnial?" "Ciebie obrzydza, to kim, zes sie stal!" Mroczni Bogowie slowa dotrzymali Gdy Cie kusili, to tak rozprawiali "TY CHCESZ ZYC W NIESMIERTELNOSCI?" "TWA DUSZA CIERPIEC BEDZIE W WIECZNOSCI" Tlumaczenie moim zdaniem o wiele bardziej odwzierciedlajace tresc piosenki. No i sie da je zaspiewac :)