Fajnie, że pojawił się nowszy test tego motocykla, bo ostatnie polskie filmy są sprzed kilku lat. Obejrzałem z zaciekawieniem, bo użytkuję takie Cudo od 8 lat. Zgadzam się z większością spostrzeżeń. Od siebie dodam, że jest to motocykl uniwersalny. Oczywiście do codziennej jazdy po zatłoczonym mieście nie polecam, ale przejażdżki ”wokół komina” i wypady nawet na dwa tygodnie jak najbardziej. Mam wersję europejską z centralnym pojemnym kufrem i stopką centralną. Z modyfikacji to dołożyłem gąbkę w siedzeniu i dokleiłem akcesoryjne przedłużenie przedniego błotnika (nie chlapie tak na chłodnicę w deszczu). Dla mnie to motocykl kompletny i uważam, że w nowym Gold Wingu (premiera 2018) można znaleźć trochę stylistycznych podobieństw. Szkoda, że był produkowany tylko przez 2 albo 3 lata (2014-2015/2016?), bo to naprawdę świetny motocykl. Ostatnio mam sentymentalną ochotę wrócić do typowego cruisera (Yamaha XV1900), ale jak sprzedać takie cacko jakim jest CTX?!
To nie jest żaden mały goldas tylko EWIDENTNIE ST1300 w nowej wersji. Silnik, czacha, zintegrowane kufry.... Trzeba być ślepym ignorantem żeby ten motocykl łączyć na siłę z goldasem a nie ST
Niech sie Hubert lepiej nauczy macać tylny hamulec gdy hamuje silnikiem, bo kiedys może sie "powiększyć" nie tobie w kasku, tylko jakiemuś.zaspanemu kierownikowi blaszaka 😢... Odpukać w niemalowane, szerokosci