Przez moje ręce przeszło ponad 20 sztuk. Podczas pandemii i lockdown’u uratowały mnie od szaleństwa. Lokalizowalem tak zwane „barn find”, następnie skrzętnie odrestaurowałem i sprzedawałem z rozsądnym profitem. Na prawdę wnikliwie poznałem ten model od podszewki i nie chwaląc się nieformalnie krążył o mnie mit w UK jako specjalista od ST1100. Ale dosyć samochwał. Powiem tak model mega udany, prawdziwy turystyk Made in Japan, do takiego stopnia ze większość pasjonatów/użytkowników przesiada się z czystej chęci zmiany na ST1300 i niemalże od razu powraca do ST1100. Przyzwoita moc na ta wagę i mega moment obrotowy. Jeśli dba się o interwały serwisowe to praktycznie nic nie będzie mu dolegać. Spalanie 5-5.5l, niemalże tak samo wokół komina jak i w trasie. Pięta ahilesa jest tylny wahacz, do którego trzeba zajrzeć pomimo iż od spodu nie widać rdzy. Czai się ona w wielu zakamarkach tegoż wahacza. Padające alternatory, szczególnie przy zimowym użytkowaniu. Głównym problem to brak przedłużenia tylnego błotnika i wpadająca woda (z solą) w alternator. Gorąca polecam modele z systemem ABS/TCS i tak zwanym Combine Breaking System, nawet jeśli ABS nie funkcjonuje prawidłowo. Są to trzytloczkowe zaciski oraz system rozkładu siły hamowania - rewelacja. Można używać tylko tylnego hamulca. Po przesiadce z takiego ST1100 na model bez ABS i odczucie jest jakby hamulce praktycznie nie działały. Pozdrawiam wszytkich użytkowników i miłośników marki Honda.
Hej, może pomógłbyś mi w jednej sprawie? Mam st z 1999 roku z ABS , straszne wibracje silnika pomiędzy 3-4 tys obrotów. Nie da się jeździć komfortowo. Dodam jeszcze że to na pewno silnik lub wał bo jak podczas jazdy zaciągam sprzęgło to wibracje znikają, tak więc nie opony etc. Co może być przyczyną? Z góry dziękuję i pozdrawiam
Do takiej szyby jak Twoja dokupiłem deflektor Derkojak regulowany ręcznie 8 cm w dół i górę .Mi wystarczył 30cm na 14 . Wymieniłem ( tapicer mi zrobił)też siedzenie . Obszycie i napis pod kolor .Teraz juz nie dotykam kolanami owiewek spychany przez plecaczka😀 Wszystko w tym filmie to prawda .Mam identyczne zdanie co Ty🏍️🎸🎸
Zawsze mi się podobał ten motocykl choć upodobania mam bardziej sportowe. W ogole wyglada na bardzo dobrze utrzymana👍 Ogladajac ten film zacząłem zastanawiać się dlaczego Honda nie wykorzystala silnika z CBR 1000F. Bo na pewno swietnie by sie nadawał. Chyba dlatego ze wtedy ksiegowi nie patrzyli konstruktorom na rece.
ELW.Pozdrawiam .Mam taka z 1990.W boczne kufry na styk mozna zmieścić szczękowy duży HJCi90.Klucze mozna dac pod siedzenie ( ja tam wożę ,,korki"i dratwę do naprawy opony).Lampę przednią masz zmostkowaną i dobrze ,bo jedna H4 to za mało według mnie.
Nie mam. Na filmie włączone długie światła. Wielu narzeka na światła a u mnie jedna świeci świetnie. Jedne z najlepszych motocyklowo świateł jakie mailem
Ja zrobiłam rozłączamy wyłącznikiem mostek świateł mijania .Na przegląd cyk i mam jedno .Zawsze jeżdżę z dwoma ,bo mnie lepiej widzą ,a alternator nie narzeka 😀
Dodałbyś parę słów o ergonomii. Jak pozycja, jak siodło, ugięcie nóg? Odległość od kierownika? Kanapę modyfikowałeś, czy oryginalna? Wibracje dokuczają przy dłuższej sesji?
Mój egzemplarz jest bez modyfikacji kierownicy i siedzenia. Wszystko mi odpowiada (173cm), jedynie jak jedziesz z pasażerem to przy hamowaniu zjeżdża na kierowcę.
Niestety ale kanapy w Hondach są beznadziejne. Miałem ich kilka i wciąż posiadam i bez modyfikacji jest katastrofa, co zakręt, hamowanie trzeba się poprawiać co jest irytujące i męczące w dalszej jeździe a o podróży z pasażerem nie wspomnę 😅. Trzeba dbać o swoje 4 litery a taka modyfikacja również poprawia naszą pozycję bo podpiera częściowo odcinek lędźwiowy , polecam.
@@dareklewandowski8176 No i dokładnie dlatego pytam, bo w mało których sprzętach wszystko było w porządku z kanapą defaultowo :) pół biedy jak jest tylko wygnieciona już po latach, lipa jest w momencie jak kształt jest zły po prostu. I dokładnie tak mam w SVce Suzuki obecnej. Tragedia. Pół h jazdy i... do dupy, pun intended ;)
@@korzbro35 Są różne ceny modyfikacji kanap w zależności od jakości i materiałów , ja osobiście zostałem przy średniej klasie modyfikacji którą robi MX Wulkan . Jest i lepsza firma którą ma szerszy wachlarz modyfikacji ale ceny troszkę porażają ale coś za coś.
Jak to ,,nie używa się hamulca tylnego"? Ja naciskam zawsze - i przy hamowaniu na drodze, i przy manewrach. Dzięki niemu można zachować kontrolę przy niskich prędkościach (naciskasz lekko hamulec, dajesz gazu i półsprzęgło0 - wtedy da się robić manewry i płynnie przejeżdżać między autami w korku - codziennie jeżdżę nim po Warszawie i w ogóle nie czuję, że jest jakiś ,,za duży czy ,,za ciężki". Dla mnie lusterka są OK - nie wibrują. chronią przed wiatrem, dodałem jeszcze nalepiane okrągłe lustereczka martwego pola. ABS by się jednak przydał - miałem kilka awaryjnych sytuacji, gdzie miotało maszyną przy mocnym hamowaniu. Plusy: świetnie zrobiony motocykl, który był naprawdę czymś wyprzedzającym epokę, gdy powstał. Silnik i skrzynia nie do zdarcia. Spalanie OK, nie bierze oleju. Bardzo wygodny i wystarczająco mocny, by nie bać się wyprzedzania przy obciążeniu. Pojemne kufry i dużo miejsca na dodatkowe bagaże. Cichy - doceniasz w długiej trasie i gdy jedzie przed tobą także ST1100 a nie jakiś ryczący potwór. Świetna osłona przed wiatrem/deszczem. Często dojeżdżasz suchy, jeśli nie pada mocno i nie ma czerwonego światła po drodze. Minusy: masa ( szczególnie na początku, zanim się nie przyzwyczaimy. Ale zawsze trzeba o niej pamiętać), brak ABS-u, drogie akcesoria/części i powoli się kończą, przy założonym kufrze centralnym czasem wężykowanie przy wyższych prędkościach. Koszty.
Piszesz o tym że masa Ci nie przeszkadza, ale wskazujesz ją wśród minusów? Że wszystkim pozostałym się zgadzam. Mówiąc że nie używam hamulca tylnego miałem na myśli że w trakcie jazdy praktycznie z niego nie korzystam. Przy manewrowaniu i staniu na światłach tak i jak pada to lekko tyłem też hamuje.
@@kamilmajster Bo ogólnie to jest minus. W czasie jazdy masy się nie czuje, ale gdy np. zaparkujesz na pochyłym terenie, przodem w dół, albo przednim kołem w kałużę, która okaże się głęboka i błotnista (nie da rady wyjechać, trzeba wyciągnąć) - wtedy jest masakra.
Wspaniałe moto,tylko nakręć kolejny material po 30 tys na niej,jest zwinna ,jak skuter na miescie, wystarczy potrenować, krążownik w trasę, pszczółka na miasto,moto idealne,pzdr
Witam szczęśliwego użytkownika przecudownego motocykla, mam pytanko na kufsze tylnym centralnym zauważyłem dodatkowe oparcie podrzuć proszę ci to jest i gdzie można kupić
Dziękuję za miłe słowa. Nie wiem, gdzie można kupić takie oparcie, ponieważ tak już kupiłem cały motocykl razem z nim i szczerze jakoś nie zwracałem na nie do tej pory szczególnej uwagi.
Dzięki. Było trochę tego złomu... 50 ccm to dt, Aerox, elyseo, jawka, motorynka, elystar i wiele innych... Motocykle i skutery 50ccm+ Piaggio X3, Virago, majesty, zzr600, dr650, xt600, dominator 650, deauvile 650, Burgman 650... I jeszcze kilka chyba by się znalazło
@@kamilmajster THX o to mi chodziło - to NIE jest przesiadka z 50 na 1100 ;-) ja nie mam swojego moto - max czym jeździłem - to właśnie Burgman 650 - ale to było w Grecji - gdzie motocyklistę samochody omijają z odpowiednim zapasem ...
Model lepszy od Goldwinga, silnik z rozrządem na koła zębate, niemal niezniszczalny. W porównaniu z Goldasem, o wiele lepszy pod względem manewrowania i bezobsługowości.
Tak. Audi A8 w longu też jest za duże do miasta. Ale do miasta to jest audi a1. Tak samo do miasta jest lepszy hornet 600/900. Jak można patrzeć w kategoriach miasta na ten motocykl?
Jak bardzo glupim pomyslem jest chec posiadania tego spodka kosmicznego, przy zalozeniu, ze oprocz aktywnej turystyki, duzo czasu bede jezdzil po miescie, woząc mlodego do szkoly i siebie do pracy? Zakladam ze jest duza wiec bezpieczna. Jestem w stanie wiele wybaczyc w kwestiach manewrowości
@@kn-up4yi jeśli manewrowanie 300+kg klockiem w mieście Ci nie przeszkadza to nie jest to głupi pomysł. Oczywiście nie jest to przyjemne tak jak lekkim motocyklem ale się da. Tez czasem jeżdżę nią na miejscu czy po mieście.
Co prawda nie jeżdżę na ST1100 Pan European tylko na Kawasaki GTR1400, a to też jest kloc w klasie 300kg+ i jeżdżę głównie po mieście, do pracy i w koło komina. Na pewno są lepsze i bardziej ekonomiczne motocykle do takiej jazdy, bo duży silnik na krótkich odcinkach, ciągłym rozpędzaniu i hamowaniu musi dużo palić. Jeśli jesteś w stanie wybaczyć dużo w kwestii manewrowości, nie przeciskasz się w korkach itd, to będziesz zadowolony 😊
@@Pierwotyn właśnie się nad nim zastanawiam jako nad następcą dla Panci... Ale jakoś mnie nie urzeka wyglądem ani dźwiękiem... Sam nie wiem. Może zyskuje przy bliższym Poznaniu