Hyundai IONIQ Hybrid (PL) - test i jazda próbna 

Cieszy mnie to! W 2017 roku wiele rzeczy wyglądało inaczej, w tym ruch na polskich drogach.

bo Hyundai i KIA po prostu kopiują projekty innych marek.

Nawet ikony deski sa żywcem ściągnięte z toyoty. Technologie kupili od vw ;)

Warto. To był bardzo udany model.

@@MarekDrives dlatego będę szukał czegoś z drugiej ręki, dzięki za test 👍 Jak zawsze miło się ogląda jak opowiadasz o autach

@@MarekDrives a słyszałeś może że wersje przed liftowe z 2017 roku mają problemy z pękającymi blokami?

@@miosz2368 nie, ale skoro przeczytałeś o tym na jakimś forum, to pewnie zdarzały się takie przypadki. Tych samochodów jest tak niewiele, że trudno o jakieś wiarygodne dane.

Dobrze wiedzieć, że bezproblemowy. Kupiłeś nowy czy z drugiej ręki?

@@MarekDrives Nowy. Rocznik 2017. Do tej pory nic nie trzeszczy, nie puka, silnik pracuje idealnie. I przy obecnych cenach benzyny dziękuję Opatrzności za hybrydowy silnik.

Dużo zależy od stylu jazdy. Clowny z Auto Świata porównywali oba auta i im różnica w spalaniu wyszła rzędu 0,5l na setkę. Zwróci się po ok. 850 tys. km...

Dużo zależy od stylu jazdy. Clowny z Auto Świata porównywali oba auta i im różnica w spalaniu wyszła rzędu 0,5l na setkę. Zwróci się po ok. 850 tys. km...

Ale wyszło im, że Ioniq pali mniej czy Prius więcej?

To było celowe? Że Ionic pali 0,5l więcej. Biorąc pod uwagę różnicę w cenie, prowadzeniu, a samej normalności auta - warto.

Źle zadałem pytanie. Ile wyszło im, że pali Prius/Ioniq? Mnie Prius palił 3,5-4, Ioniq 5. Więc pytanie, czy im Ioniq palił 4-4,5 czy Prius 4-4,5?

Mnie sie tam jazda aurisem hybrydowym podobala. Nie podobal mi sie uklad kierowniczy, ale pewnie cos sie da z tym zrobic

Jeździłem dwoma hybrydami Toyoty, Priusem i Aurisem. Auta na miasto może i dobre ale poza miastem koszmarne. Skrzynia CVT ma wadę o której nie zostało wspomniane w powyższym poście...ta skrzynia wyje cały czas bo nie ma biegów. Wyje jakby ktoś silnik zarzynał i nic z tym zrobić się nie da. W normalnej skrzyni powyżej pewnych obrotów jest wrzucany kolejny bieg, przez co silnik ma przyjemny dźwięk. Przyjemnie się słucha wchodzenia na wysokie obroty a nie dźwięk piłowania silnika...to jest dramat. Do tego dochodzi masa auta która powoduje, że auto jest kiepskie w zakrętach, oraz jest stłumiona moc i moment obrotowy w silniku 1.8 aby skrzynia CVT nie wybuchła. Hybrydy oferowane przez Toyotę przez swą kulturę pracy i działanie nadają się w zasadzie tylko na miasto, gdzie się spisują świetnie ale wydawanie takich pieniędzy na miejskie auto jest dla mnie lekko bez zasadne. Ps. Na trasie Auris Hybrid dawał mi średnie spalanie powyżej 8 litrów będąc wołem. Auta które na co dzień użytkuje przy tych samych prędkościach miały średnie spalanie o około 2 litry mniejsze więc ekonomia hybrydy jest ale w mieście, poza miastem jej brak. Toyota Auris Hybrid w podstawie kosztuje 90 tyś zł. Mogę mieć za to dobrze wyposażoną np. przepiękną Mazdę 3 z wolnossącym i świetnym silnikiem 2.0 w benzynie, bądź jeśli mówimy o aucie miejskim to w zasadzie dowolne auto miejskie w full opcji i z niezłym silnikiem, dzięki czemu w przeciwieństwie do np.Aurisa Hybrid da się wyjechać poza miasto bo trasa takim autem tak nie męczy.

lech1984 , jestem innego zdania. Jezdze od roku Aurisem hybryda, glownie do pracy okolo 25 km z tego 19 km autostrada i po przebiegu 18 tys. w roku wyszlo mi srednie spalanie w granicy ok.5,2.l/100.Przy przyspieszaniu silnik az tak glosno nie wyje gdy sie szybko przyspiesza (Power Mode nie pracuje w trybie ladowania tylko silnik elektryczny "pomaga" przez caly czas spalinowemu i jest dostepny w calym zakresie szybkosci! ) i na domiar wszystkiego to nie skrzynia "wyje" tylko silnik ale czy naprawde tak glosno??? Rozpedzanie hybrydy w EcoMode mija sie z celem jest napewno ochydnym przezyciem. , pozatym wzrasta przez to zurzycie paliwa.

Z całym szacunkiem ale 5.2 litra to jest niezły ale niespecjalnie rewelacyjny wynik a cena wyjściowa auta jest duża!

Wszystko pięknie, ładnie ale po co ta informacja użytkownikowi? Czy nie lepiej byłoby pokazywać zakres 0-100 z dostępnej do użytku pojemności, czyli jakieś 20%-60% fizycznego naładowania?

CZARNYEU ,ale i tak nie jest szybszy! !!

Adrian Dębowski Przejechałem już ponad 4000km Jest bardzo zwinny i energiczny Udało mi się nawet wykręcić 252km na jednym naładowaniu baterii Minusy są jak w każdym samochodzie Trochę plastikowe wnętrze Niby nie razi tak bardzo ale boczki w drzwiach łatwo się rysują Bardzo brudzi się tył samochodu Zwłaszcza po deszczu Po 6 tygodniach jak narazie to tyle chyba

CVT jest najszybszą/najbardziej efektywną przekładnią. Tylko klienci jej nie lubią. Dlatego niektórzy producenci próbują oszukać zmysły i programują CVT w taki sposób, żeby zachowywała się "prawie", jak zwykły automat. Zdaje się, że coś takiego jest w Pathfinderze. Dupy nie urywa. Ale w Verso 1.8 CVT bardzo ładnie działała z łopatkami.

Marek Drives po 5 latach zmieniłem priusa 2 gen. na Toyote Aqua (priusC) też 1.5 i o mocy tylko 1 KM slabszy ale ważacy znacznie mniej 1080kg (sinik ten sam co w Yaris h.) Zarówno w pierwszym a juz tymbardziej w drugim nie przeszkadza mi cvt. do jazdy na codzień jest super i przy normalnej jeździe nie slysze napedu tylko szum opon. Ale koreanczyk ciekawy. czekam na test plug in. pozdrawiam

CVT nie jest efektywną przekładnią co widać porównując osiągi i spalanie w przypadku identycznych aut różniących się tylko skrzynią biegów. Jej piewcy posługują się takim samym chwytem logicznym jak wyznawcy teorii spiskowych, alternatywnej medycyny czy nauki. "Na chłopski rozum" gdy skrzynia trzyma silnik na optymalnych obrotach to znaczy że zapewnia optymalne osiągi. Chłopski rozum z rzeczywistością mija się w jednym miejscu - CVT jest bardzo nieefektywna w przekazywaniu mocy. Nie nadaje się na europejskie drogi, do europejskiego stylu jazdy. A że jest tania w produkcji to w wielu miejscach na świecie jest wciskana wszędzie gdzie się da.

sic22l podaj przyklady? Nie znam dwoch identycznych napedow wystepujacych w roznych skrzyniach nawet u innych producentów. Byla kiedys Honda CRZ dostepna i automacie cvt ale i w manualu (nie tradycyjny aut.) i spalanie lepiej wypadało przy tym pierwszym wg danych. jak w realu nie wiem bo nie porownywałem

Toyota Corolla, Nissan Micra i Qashqai, Subaru WRX. Nowoczesne automaty i skrzynie dwusprzegłowe są nawet szybsze i równie oszczędne co manuale, a w wymienionych autach CVT podwyższa spalanie i dodaje sekundę/dwie do setki.

Chodzi ci o "podwójną podłogę"? Nie. W Priusie też nie ma.

Uj, słabo. W każdym razie dzięki za info!

W najnowszej wersji jest przekładnia walcowa.

Nie wiedziałem, że jest. Nie.

Niestety w europie sonata skonczyla sie na generacji nf po lifcie. Sam mam NF z 2005 roku v6. Szkoda ze ich nie ma bo ostatnie wersje sa cudne. Pozostaje i40..

Nie powinno aż tak bardzo, bo to skrzynia dwusprzęgłowa. Pozostaje kwestia doładowania akumulatora silnikiem spalinowym. Tu chyba nie było tragicznie, ale nie pamiętam.

Czyli jednak zaniki pamięci...

Bo ten Pan tak przeprowadza testy: co innego mówi a co innego widać na nagraniu. Ogólnie nie polecam.

czerwiec/lipiec.

dziękuje, może doczekam/y/.

Nie.

+jabba007m niebawem

To było podsumowanie na podstawie samochodów, którymi jeździłem w 2017 roku.

Niro

Ja polecam corolle, mniej pali ładniejsza i lepsza jakość wykonania

Na szczęście tylko trochę.

Lexus CT to przestażały model na poziomie Priusa 3 generacji.

Zwykła hybryda (nie plug-in) może, ale nie musi poruszać się wyłącznie na prąd. 5 km na pewno nie przejedzie, a nawet jeśli, to potem silnik spalinowy musi dużo pracować, żeby z powrotem podładować akumulatory. Powiedzmy, że w idealnej sytuacji jest 2-3 km pod górę, kiedy można delikatnie pojechać na akumulatorach, a potem 2-3 km w dół, kiedy można w miarę "bezkosztowo" te akumulatory podładować. Ale to bardzo teoretyczna sytuacja. Realne spalanie na krótkim dystansie będzie zależało od stopnia naładowania akumulatorów, pogody, itp. Jeśli akumulatory były po poprzednim przejedzie naładowane (powiedzmy do 75%), a na zewnątrz jest 10 stopni i słońce, to pewnie da się przejechać parę km bez uruchamiania silnika spalinowego. Jeśli jest cieplej, zimniej, akumulatory są rozładowane, to nie.

Dziękuję za uwagi. Jeszcze jedno pytanie. Mam 178 cm wzrostu. Czy będę mógł wygodnie usiąść z tyłu nie dotykając podsufitki?

Nie.

Kiedyś na pewno.

Marek Drives Dziękuję za odpowiedź

Mamy inny styl :)

obejrzałem jeden odcinek z serii zacharoff i kurcze już nic nie rozumiem. dużo lepsze pod każdym względem niż autocentrum. że niby autocentrum ma być takie "swojskie"? blogerskie? no do mnie jakoś nie przemawia.

Są.

wreszcie!

Marek Drives super, narazie się przymierzam także się nie spieszy 😀

Marku, pamiętaj proszę o moim pytaniu czy w upał działa w tym cudzie klimatyzacja jak się stoi w korku. Nigdzie do tego się nie mogę dogrzebać. Jak jest sprężarka elektryczna jak w toyocie to jest ok, jak nie to pot będzie płynął po tyłku ;)

We wszystkich samochodach działa. W niektórych modelach, w zależności od działania trybu eko klimatyzacja może być chwilowo mniej wydajna. Na końcu steruje tym komputer. Jeśli uzna, że jest za gorąco, to uruchomi silnik spalinowy.

Celem jest jak najniższe zużycie paliwa czy Uber płaci lepiej np. za bardziej ekskluzywny samochód?

@@MarekDrives Na początku płaci tyle samo bez względu na markę. Boje się trochę Priusa bo od znajomych nasłuchałem się, że 10h spędzić w tym samochodzie to prawdziwy koszmar. Ego mi podpowiada 330e, ale portfel mówi żeby brać Ioniqa.

A w którym ci najwygodniej?

Masz naprawdę oszczędnego tego mocnego diesela bo mi 1.4 diesel tyle pali. Do tego diesel w mieście non stop klekocze, wibruje, nie lubi odpalania/gaszenia itp., a dla hybrydy to idealne warunki pracy. Hybrydy od zawsze maja sens tylko w mieście i to się nigdy nie zmieni.

no widzisz? a ja takie spalanie mam z 2.0 dieslem :P wystarczy chciec i umiec oszczednie jexdzic ;)

ale daje rade , dzisiaj zrobilem 6,3 jeżdząc po mieście i to nie na zielonej fali :P , ale ze to nie jest dobre dla nowoczesnego diesla to późxniej wpadlem za miasto na górsko lesne odcinku asfaltowe :D i 5,2 mialem :P byłoby płasko to bym mial ponizej 5 ;)

Jak się chce i umie to hybryda spalisz 4, w ciszy i spokoju.

ale w mieście a w trasie widac ile pala takie aurisy i priusy ;)

Każde auto więcej pali, jak przycisnąć.

Jeżdżę hybrydami w których przyciśnięcie nie wpływa na większe spalanie. Nawet ciągnąc przyczepkę spala mniej niż Hyundai.

Jedna to Prius III generacji a druga to Auris w kombi i ta może ciągnąć małą przyczepkę.

O ile mnie pamięć nie myli, to holować może dopiero IV Prius (725 kg) i RAV4 Hybrid (750 kg niehamowana, 800 kg hamowana dla FWD i 1650 kg hamowana dla AWD).

A nie, Auris rzeczywiście może holować 375 kg.

Podejrzewam, że w dużej mierze będzie jak KIA Soul EV ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-hk-Peu1Cl20.html Nie oczukuję już też niespodzianek po Niro.

Marek Drives na szczęście nie jest jak Kia 😄 co więcej Ioniq EV wzbudził niemałe poruszenie w tym segmencie. Zainteresowanych odsyłam głównie na kanał Bjorna z Norwegii 👍 najciekawsze jest to, że jest mnóstwo pochwał płynących pod adresem Ioniqa EV od właścicieli Tesli 👍👍

Po pierwsze silnik spalinowy ma sprawność tylko 35% a ten w hybrydzie toyoty 40...41. po drugie. Silnik elektryczny ma sprawność ok 80%. Po trzecie hybryda toyoty nie ma rozrusznika, alternatora, turbiny, mniej pyli z hamulców bo hamuje silnikiem wiec jesteś kilka razy w błędzie. Na koniec dodam że baterie trakcyjne są w 100% odzyskiwane a samo auto mniej pali....

Nie ma trochę. Albo wychodzi, albo nie wychodzi.

nie wychodzi

Mi się podobało ;)

ok

Smutne jest to, że obecnie zwykłe kompakty przekroczyły już 100 tys. PLN za topowe wersje, a kompaktowe crossovery 150 tys. PLN. I to w wersji benzynowej.