Tucson po lifcie ma środek lepszy niż nie jeden niby premium. Auto petarda i poprawili swoje błędy (piano, brak przycisków, akustyczne szyby itp.) Mnie urzekł. Po rav4 wracam do tucsona, nie będę się pastwił nad toyotą, ale to jakościowa przepaść.
Hybryda w Tosku nie ma skrzyni dwusprzęgłowej a 6 biegowy hydrkinetyk ;) i pytanie o wersje bo kamery 360 były w wersji Platinium a w executive nawet pakietu nie było ?
Byłem o włos od kupna Australa. Naprawdę ładne auto i bardzo przyjemne w środku. Gdyby Renalut nie pchało tych silników od kosiarek to zapewne sprzedaliby o jednego więcej.
Trafny wybór tych samochodów, gdyż są zbliżone cenowo i walorami użytkowymi. Przypomnijmy, że SUV to akronim od Sport Utility Vehicle, czyli pojazd "sportowo użytkowy". Z tej definicji wynika, że suvy są dla osób aktywnych. Porównanie tych samochodów wskazuje, że oba doskonale mieszczą się w tej definicji. Z jednej strony są typowo rodzinne (wygodnie podróżuje nimi czteroosobowa rodzina), z drugiej osiągają "setkę" na poziomie 8 sek ( Austral nieznacznie przekracza ten wynik). Natomiast, ponieważ Austral ma trzy cylindry, będzie z pewnością co najmniej 1litr na 100 km oszczędniejszy, ale trzeba pamiętać, że te trzy cylindry będą trochę rezonować przy większych obrotach (z przedstawionego filmu wynika, że nie jest to jakoś uciążliwe). Konkludujac, jeżeli ktoś na pierwszym miejscu stawiałby komfort i oszczędność to powinien wybrać Australa. Jeżeli jednak lubi "zrywny" samochód, to Tucson jest optymalnym wyborem, gdyż niewątpliwie daje dużą frajdę z jazdy. Widać to było na przedstawionym filmie, gdy Pan Redaktor cisnąc trochę gaz, dawał się ponieść emocjom! 😅 Gratuluję dobrego materiału porównawczego!
Tucson zrywny? On ma osiągi jak 1.5TSI z VW. Koreanca całkowicie zmarnowali potencjał 265KM. Nissan z 190KM jest zrywniejszy. VW z podobnymi mocami miażdży Hyundaia. Toyota to samo mimo że mają skrzynie cvt. Nie wiem gdzie koreance te konie pogubili.
@@mieczysawmietki4053 7,6 to on widział jak świnia niebo i spalanie producenta. Po drugie przy 265KM konkurencja jest szybsza. Hyundai albo nie umie albo nie chce.
@@rafakapusniak823 Takie ma przyśpieszenie. Nie wiem jaka konkurencja jest szybsza, lecz już wersja 150/180KM wystarcza w zupełności na nasze zakorkowane drogi.
"port Utility Vehicle, czyli pojazd "sportowo użytkowy". Z tej definicji wynika, że suvy są dla osób aktywnych" Sport utility ja rozumiem nie 8 do setki, bo to niepotrzebne, tylko : większy prześwit, paka na rowery lub duża przestrzeń, by na luzie wpakowac dwa rower DO ŚRODKA, naped 4x4, możliwość holowania. Żaden z nich nie jest SUVem. Zapierdzielanie samochodem bez ścigania się na trasie rajdu czy torze to żaden sport.
Hyundai Tucson i Kia Sportage to są smoki wśród hybryd. W mieście w trybie Eco można mieć 9 litrów na stówkę ;) a n autostradzie szkód agadac. nimi się dobrze zapierdziela, jak ktoś chce jeździć oszczędnie to trzeba coś innego wybrać
Wolałbym Hyundai, bo Francuzi nie mają dobrych hybryd, w dodatku Tucson ma lepsze wnętrze, bo nie ma tego wystającego tabletu na środku i nie ma wariującej elektryki. Co fakt, Renault robi ładne samochody, ale w niektórych modelach wariująca elektryka jest wkurzająca.
Hyundai ma kilo plastiku wewnątrz a po lifcie dostanie drugi kilogram. Jeden z gorszych środków w klasie. Niemniej musi być zrobiony tanio żeby na flotę moc dać 20procent rabatu czyli urealnić cene
Tucson to tragedia. Wiem co mówię. Jeżdżę takim służbowo od roku. Raz automat raz manuał. Jeździ to tragicznie, a wnętrze z hektarami plastiku piano black jest beznadziejnie. Światła ( mowa wersji ze standardami żarówkami) mijania drogowe to świeczki, nic nie widać. Dodam do tego malutki bagażnik. Ten samochód to żart. Omijać szerokim łukiem!!!!
Osiągi jak na 265KM tragedia. Benzyny 150 i 180KM palą nawet o 1,5l więcej niż konkurencja.... Broni się jednak rabatami na flotę więc jest go trochę na drogach.
Odnośnie cmentarzu @ACAD912 Dlatego bierze się światła LED a bagażnik jeden z największych swojej klasie Jazda.autem sama.przyjemosc zawieszenie PERFEKCYJNE niechce się wysiadać . Odebrałem z salonu 4 miesiące temu i jeszcze raz bym to zrobił .Super kultura pracy silnika przy 70 na.5 bieg żaden problem mam manualna . Przyspieszenie do 100 8.8 sekundy . Oświetlenie mega z doświetleniem skrętu .Sprzęt muzyczny super wystarczy dostroić i equalizer wgrać i podkręcić w telefonie sparować z autem .Minus spalanie w mieście około 9 litrów ale w autostradzie 6 litrów przy 120 żaden problem . Oczywiście najważniejsze cena około 124 tys zł przy wyposażeniu Smart nie ma nic lepszego na rynku . Miałem do porównania kia sportage oraz.suzuki SX4 w.tej cenie bez.porownania aaa w środku tyle miejsca ,że.5.osob na.dluzsza trasę przyjemność dla żony myślę nad kupnem auta z salonu bym to samo wziol ale za nudno by było ;) Aaa zapomniał bym dużo pisze się na forach gpf ale.przy 12 tys km nic się nie dzieje .
W tej cenie raczej nie ma konkurencji dla Tucsona, no chyba, że niedopracowany Chińczyk z gorszym silnikiem i skrzynia biegów. Za chwilę na salony wchodzi Tucson po liftingu, ciekawe jaki cennik będzie.
