Idealna polewa czekoladowa. Jest błyszcząca, a po zastygnięciu nie klei się i nie pęka. MENU Dorotki 

Czy polewa zastyga czy nie jest zbyt miękka?

witam dobra ta polewa.

witam .Dobra ta polewa

Dwa pierniki takie duże jak cała blacha czy jak keksówka? Bo zastanawiam się czy nie zrobić więcej. Zrobiłam dwa pierniki staropolskie na dużych blachach i podzielę je tak, że wyjdzie 6. A tak kilka razy robić też bez sensu 😂

Ja też od lat robię taką samą polewę.

a jakies proporcje mozna prosic? Np. ile tego masla klarowanego?

witam. warto tą polewe zrobic? To łyzeczki maja być? czy łyzki. Na jaka blache starcza

Dzięki za info 👍

Nie wydaje mi się, dzisiejsze wypieki przemysłowe czy nawet z cukierni polewane są gotową okropna polewą która nie tylko jajka nie widziała ale przede wszystkim masła. Utwardzane tluszcze i ten syrop glukozowy zamiast cukru.

Kiedyś robiłam z jajkiem ale smak jednak jest lepszy bez. Przy zachowaniu dobrych proporcji masło cukier kakao i mleko jest idealna i pyszna

@@vifrollo386 miałem na myśli cukierników którzy robią swoje wyroby w sposób tradycyjny bez tej całej chemi

Witam,przepis jest naprawde bomba,robię taki do murzynka, a piesio słodko rozrabia,uwielbiam psy,pozdrawiam

@@bozenanoetzelmann1229 Uwielbiać trzeba Boga, psy można lubić. Jezus Chrystus wyprowadza nas z KAŻDEJ naszej śmierci🐑. Dobrych, radosnych Świąt WIELKANOCNYCH.🐣

Takiej polewy jeszcze nie robiłam. Biała czekolada to nie czekolada. Potrzebny jest jakiś proszek... jak kakao. Może proszę spróbować zrobić taką polewę na mleku w proszku. Ale to tylko moje przypuszczenia. Jak się Pani uda to proszę dać znać co wyszło. Pozdrawiam serdecznie.

Zgadzam się, że biała to nie za bardzo czekolada :D, ale lubimy z córką bardziej. Bałam się ogromnie, żeby mi się z tych jajek nie zrobiła jajecznica. Oglądałam filmik chyba ze 20 razy, żeby zaobserwować co jest najważniejsze. Wykombinowałam, że to masło. MUSI być gorące, więc nie mogłam wlać do niego czekolady, bo i czekolada by się zwarzyła i masło nie byłoby aż tak gorące. Rozpuściłam więc czekoladę w kąpieli wodnej, tak, żeby była tylko lekko letnia i do niej wbiłam jajko, które szybko wymieszałam " trzepaczką". W międzyczasie 1 okiem zerkałam na podgrzewające się masło. Jak tylko "puściło bąbelki" po trochu wlewałam do miseczki z czekoladą nadal intensywnie mieszając. Muszę przyznać, że wyszło świetnie jeśli chodzi o smak, ale chyba za dużo tej czekolady dodałam, bo polewa była na około pół cm na cieście po wystygnięciu i była miękka :D Nie wiem czy tak powinno być, chyba nie, ale ciasto dosłownie zostało w ciągu 2 dni zmiecione z powierzchni ziemi takie było smaczne. Wydaje mi się, że np do lodów albo owoców ta konsystencja byłaby idealna. Bardzo dziękuję za odpowiedź i radę. Jak tylko będę w Polsce kupię mleko w proszku, bo niestety tu nie mamy. A na razie będę kombinować z proporcjami, może odrobinę żelatyny?- Pani filmy są ogromnie inspirujące, chyba widziałam gdzieś na kanale coś podobnego (żeby np śmietanowy krem nie spłynął i coś o polewie) Prawie zupełnie przestałam się bać gotować :P Tylko ta żelatyna horror, nie umiem dobierać proporcji (mam taką "wołową" w op.1 kg bez żadnego opisu używania na opakowaniu, ani na stronie sklepu i wydaje mi się, że muszę jej dodawać więcej). Szukałam proporcji w internecie, ale coś robię nie tak. Pozdrawiam serdecznie!@@MenuDorotki