Święte słowa👍robie różne bardziej i mniej poważne naprawy, grunt to nie dać sobie wejść na głowę. Ludziom się wydaje, że ktoś im poświęci 2 dni czasu za 50 zł, jak się z kimś takim dyskutuje to aż chęci do życia odchodzą. Jeszcze jak dojdzie do poprawki to gwarancja ma być jak w serwisie, a poprawka z powodu ciecia kosztów bo każdemu nie po drodze zapłacić raz za wszystkie potrzebne czesci😂
Z tą mechaniką pod chmurką to przesadziłeś trochę. Jak chcesz używać dynamometru w temperaturze poniżej 20 stopni? Każda gumeczka/plasticzek tylko czeka, żeby pęknąć. Czasy naprawiania żuków i ursusów pod chmurką to już minęły i jak zawsze powtarzam, że warsztatów ładnych jest bardzo dużo, w których nikt nie umie niczego naprawiać, to zimny warsztat być nie może.
Zbyt dosłownie mnie zrozumiałeś 😅 minus 20 ti ekstremum ale przyznasz ze lakiernictwo wymaga dużo więcej nakładów jeśli chodzi o warunki. U nad działa chociażby chemia na która producent daje gwarancje ze zadziała jak potrzeba w 20 i więcej stopniach o uzyskaniu 30 prawie Di lakierowania nie wspomnę
A dodam jeszcze ze do wiedzy o tym co ile kosztuje dochodzi tez naprawa hurtowa czyli im wiecej roboty tym taniej a juz nie wspomne o kolegach i milosnikach staroci ktorzy sa pelni podziwu i zrozumienia dla tego co robimy do czasu kiedy zostanie podana kwota za naprawę. Pozdrawiam.
A to częsty temat poruszany w wiadomościach prywatnych do mnie… koledzy😅 a ja znowu pracowałem u miłośnika złomów które nadają się pod prasę. Nie warto było tego robić a potem był płacz że tyle trzeba dołożyć
Hej. Przedewszystkim to praca człowieka przez 3 miesiące pożera największa część ale mam inny pomysł. Śledź kanał, wkrótce a mówię tu o tygodniu,dwóch wjedzie następne e30 na całość. Nauczony poprzednią już wiem trochę co ludzi interesuje i przy kolejnej będzie to szczegółowo omówione… będzie auto pokazane od wyjazdu z blacharni po samą polerke
@@lakiernikwyklety Okej rozumiem. Ale mniej więcej wszystkie prace przy tym samochodzie przez 3 miesiące to jest zabezpieczenie przed korozja, szpachla, dobor oryginalności lakieru, wszystkie gumy uszczelnienia, materiały , czas, rachunki , podatki opłaty czy coś ominąłem. Chciałbym wiedzieć co przekłada się na taką wycenę ponieważ też będę oddawać klasyka do prac i chciałbym mieć porównanie
Chłopaki jadą na styk, na najgorszym gownie. To jest obsrane. Da się zrobić za 400 ale to nówkę element mokro w mokro,bez rozbierania. Jak wyjdzie tak zostaje
@@lakiernikwyklety Arturze ja osobiście mokro w mokro nowy element lakieruje za 600zl plus zdjęcie i założenie oczywiście mowa o blotniku maska zalezy jaka to proste ze więcej i juz nieraz słyszałem że jestem drogi
@@pawekowalski2014 ja tez za więcej 😉 ale za te przykładowe 400 jeszcze jeszcze to bym jakoś na głębokiej wiosce zrozumiał ale rzeźby odbudowy itp to już nie te czasy
@@lakiernikwyklety zgadza się ja powiedziałem sobie ze niema opcji robienia za mniej ponieważ koszty wszystkiego sa drogie a pracowac zeby huj z tego mieć to lepiej isc do biedronki na przyslowiowa kase i tosamo miec,ale nie jesteś sam z takimi przygodami tez robiłem za mniej iotworzylem oczy po głębszej matematyce ze albo biore wiecej albo nie robie o!