W dzisiejszym filmie dokumentalnym zajrzymy za kulisy mrocznego świata internetowych handlarzy. ★CIUCH: pagan-shop.pl/ ★INSTAGRAM: / ★FACEBOOK: / fanggotten666
"Dzień dobry, ja w sprawię tego pieska, jest Pani dalej zainteresowana?" Pani Wioleta: "j̷̢̟̳̅́̎̑̃̐̍̕͝ę̵̻͔̮͎̏͒̎̃̏͌̔̈̒͗̍̿͝ṃ̸̛̼̪̔̐̈́̄͑̀͐͂̍̊̄͜͝s̶̘̥͙̰̩̫̲̔͋̇̈̌̈́̎͒̚̚̚t̴̬̎̉͑̀͛̎̓͌͐̈́̇̇͝è̶̡͔̪̤̰̟̩̈́́̈̊̑̃̅́̏͂̉͘͘̕͜m̵͉̜͓̘̦͙̗͎͖̲̊̋̈͑̋ ̷̻̲̤̅̉̊̃͂̓̃̉̈́̏̾̚d̴̡̹͖̠̜̖̟̪̫͕̤̬̳̬͈̋̄̐͋ȩ̶̮̰̘̎̑̎͊̅́͒̈́̐͂̕͝n̷̜̅̀̆͋̋̈́͆͂̆̿̆͂̕͝ ̸̧̱͚̙̬̺̜̐̈́͒̀̽͋p̵̢͎͉̥͚̥͎͍̝̮̱͈̖͐i̷̡̧̳̖͎̲̗̞̐̅e̵̳̓͗s̸̬͚̑̈́͆̎̀̉͠ ̶͍͇͆̕z̸̫͇̉̈̃̄̏̉̐̆̅á̴̯̙̗͚͈̺̫͕̫̼̀̏͊̌̿̆̀̆̽̇͘͘͜į̴̜͔͓̫͖͇̬̋̑̒͗̿̉͐̾͐̇̾͛͠͝n̸̮̭͚͇̣̪͍͖̲͕̠̠͍̔͜ͅẗ̵̢̥͉͍̥̯̞̲͉̭̜͊̐̔́̏̅͑̋͘͝è̵̛̘̱̔̌̀̍̀̿̋̃͊̿́ͅr̷̨̛͈͚̜͔͕̝͕̦̜̭̜͈̗͂̌̀͋̍̉̈́͂́̇ǫ̴̪̜̤͚̯̺̫̞̌̋̅̓̄̐̈́̈́w̶̛̛̥̓̐̈́̂̒̈́̈́̓̕̕̚n̷̨̛̛̘͓͍̰̥͉͛̂͌͗̂̈́͗̉͘͘͝͝͠ą̸̡̲͔̱̱̝̫̻̪̘̳̈́͌͛̊́͊̕ ̶̨̻͂̂̒̓͆͒͒̅̌͂̔̆b̴̡̢̲̹̩̩͎̓̽͠d̶̛̼͇̼͗̂̐͂ĭ̷̞͇̘̦̫͒̄͘͜͝͝ͅe̴̢̢̪̘͖͈̞̞̝̳̥͗͗́̓́̍͜ ̴̢̥͙͚̱͍̯͎̟̓̇̏̆͊̾̋͠͠͝g̴̨̪͓̙̮͍͖̦̿̆̓͝ͅr̴̭̳̿y̶̼͔̟̳̳͇̹͕͙͗̅͝z̵̨̘͍̰̦̰͓͚̳͂̓͛̅̒͂̽̄͠͝?̷̼̰̭̦̥̻͔̗̦͈̈́̑̓̓̊͂̐̆̚ͅͅ"
jako doświadczony sprzedawca Allegro powiem ze to jest nic w porównaniu do patologii z którą codziennie się mierze. Dla przykładu żeby zobrazować z czym muszę się mierzyć KAMERA INTERNETOWA WIFI ocena negatywna od kupującego KAMERA NIE DZIAŁA BEZ INTERNETU !!!11!1
Kiedyś sprzedałam na vinted jakieś kosmetyki do pielęgnacji ciała które dostałam od znajomej moich rodziców, były tam peelingi, masło do ciała, maska do włosów, takie rzeczy. Jakaś babka kupuje i po odebraniu paczki pisze do mnie z pytaniem, czy odżywkę się spłukuje, bo nie napisano tego na opakowaniu. W porządku, są odżywki których się nie spłukuje więc rozumiem że chciała się upewnić i odpowiadam że tak, spłukuje się. Zaraz potem pyta czy ma spłukiwać też peeling 😐 Stanął mi przed oczami obraz babki wychodzącej z wanny, wciąż pokrytej peelingiem i kładącej się spać. Nie mogłam się powstrzymać i napisałam że nie, peeling akurat należy zlizać. Odpisała że nie rozumie, ale 5 gwiazdek mi już nie odbierze
@@bimbon1486 to jest taki kosmetyk z małymi drobinkami np, zmielonymi pestkami owoców, który się nakłada na skórę, chwilę wmasowuje po czym zmywa. Są też peelingi enzymatyczne które są gładkie bez drobinek, ale posiadają substancje lekko złuszczające. Po prostu peelingi pomagają się pozbyć martwego naskórka, oczyszczają twarz i pory, zmiękczają skórę.
to prawda, potwierdzam. sam takiego osobnika miałem na olx to mu w końcu napisałem aby ogarnął pisownię, albo narazie , bo tak to się nie da komunikować.
szczerze to szkoda mi dziecka tej calej pani wioletty jak taki ułom go wychowuje... jak to jest ze na wózek widłowy trzeba miec milion papierów a dzieciaka może mieć każdy
Usunęłam już dwa razy vinted, bo mnie przerastały wiadomości od ludzi. Serio, zdjęcia przedmiotów zrobiłam z każdej strony, podałam wymiary i składy, a i tak ludzie pisali :/. Btw. polecam wrócić na GG, ustawić status „pogadam” i czekać na desperatów. Zdziwiło mnie to, że tyle ludzi tam jeszcze siedzi. Wystarczyło dodać zwykłe zdjęcie twarzy na awatar, żeby zaczął się festiwal spi3rdolenia. Przy przeciętnym zdjęciu kobiety wystarczy 15 minut by mieć ponad 30 wiadomości rożnego typu. Także polecam jako kopalnie contentu 👩🏻💻
Wytlumaczenie ss-ów z psem: Dziewczyna ktora zrobila screeny ma psa i szczeniaka (moze od kogos dostala, moze sie urodzil, nie wiadomo), ale nie stac ja na utrzymanie dwoch psow lub zwyczajnie nie ma dla niego wystarczajacej ilosci miejsca. Chce oddac szczeniaka, ale jednoczesnie zapewnic mu dobrego i opiekunczego wlasciciela, wiec wystawia ogloszenie. Zglasza sie 7/47 latka i no okazuje sie byc nieodpowiedzialna i nie do konmca rozwinieta osoba, ktora wczesniej oddala innego psa bo jej pogryzl cos w domu (w tym dziecko) i szuka nowego, ktory tak nie zrobi
12:19 to lol surprise to akurat taka seria lalek , wiem bo młodsza kuzynka , ma 7 lat, ma na ich punkcie fioła. tak pisze jakby kogokolwiek to zastanawiało xDD
Zdjęcia ciuchów na sobie w lustrze to bardzo pomocna rzecz, bo bardzo często wypisują ludzie na vinted o zdjęcie danej rzeczy na osobie. Lepiej wrzucić raz w ogłoszenie, to od razu liczba takich zawracaczy głowy zmaleje, bo te osoby od „zdjęć na sobie” finalnie i tak nigdy nic nje kupują.
Można go było wkręcić, że jeśli w opakowaniu gumy turbo znalazł karteczkę z samochodem to znaczy, że wygrał ten samochód i niech się zgłosi go dilera samochodowego i ewentualne reklamacje zgłasza tam
Wystawiłam kiedyś na Vinted koszulkę po zaniżonej cenie, to kiedy nie zgodziłam się jeszcze bardziej zejść z ceny, usłyszałam że mam "zjeść kleszcza " Także kulturka XD
Czasami jak mi się nudzi to wchodzę na OLX i szukam fraz z najgorszymi błędami jakie przyjdą mi do głowy. Zwykle się nie zawodzę, zawsze się trafi jakieś "łurzeczko pientrowe", "truj-kont drogowy " albo ubranka do "hsztu". Kurwa, byki to jedno ale niektórzy ludzie piszą jakby byli po wylewie
sprzedaje na vinted, trochę już sprzedałam. Mogę nazwać się szczęściarą, że nie miałam takich grubych akcji i każda transakcja przebiegała szybko i bezproblemowo niczym najlepszy maratończyk?
Z tym "wypinaniem się" w spodniach może też być tak, że po prostu laska chciała sprawdzić, czy będą prześwitywać (ja sprawdzam legginsy na siłownię przed kupnem, czy prześwitują, ale rozciągając je po prostu dłonią, gdy wiszą na wieszaku) ... Co nie zmienia faktu, że na zdjęciu słabo widać, czy coś prześwituje czy nie.
Jak konto bez komentarzy to na 100% fetyszyści, nie raz albo proszą o zdjęcia z wypinaniem się albo tak, żeby było stopy widać, piszą do dużej liczby osób podobnie i szybko mają konta zbanowane.
a to akurat zrozumiałe, ja raz kupiłam na vinted takie cienkie, letnie spodnie, które w realu okazały się eksponować w całości jakie majty mam na sobie .___. kosztowały jakieś grosze ale kurwa no, sprzedawanie takich rzeczy jest jednak trochę słabe, kto chciałby realnie w czymś takim chodzić xD
Jako stary Olx-iarz który nie jeden przedmiot kupował i sprzedawał takich historii mam na pęczki. Trzeba mieć mocną psychę żeby podjąć się sprzedaży na tej platformie. To najwyższa forma kapitalizmu.
ta nowa cenzura przekleństw mnie ujęła w dodatku doceniam tak oryginalne zdefiniowanie i wytłumaczenie handlu na początku filmu, jak zwykle genialne. pozdrawiam z rodzinka 🕴️✨
3:40 - ja się dziwię, że autorka w ogóle prowadziła ten dialog, inteligencją raczej rozmówczyni nie grzeszy, zatem jakość opieki nad pieskiem byłaby prawdopodobnie - lekko mówiąc - dyskusyjna.
Myślę że jest to bardziej uwidocznione w polskim internecie. Odkąd pamiętam, jak szukałem czegoś na forach, to odpowiedzi na forach polskojęzycznych znacznie częściej były nacechowane negatywnie wobec OP'a, jakby im dupe zawracał czy coś. Ofc w anglojęzycznym internecie też się to czasem zdarza ale mam wrażenie że na anglojęzycznych forach ludzie domyślnie są jakby milsi wobec siebie.
Zdjęcia w lustrze są spoko, bo widać jak się ubranie prwzentuje... ale jak zdjęcie jest takie jak tam, czyli 3/4 ściana, brzeg lustra, jeszcze ryj niewiadomo po co i patę pikseli to faktyczne ubranie.... Jak niby mam zobaczyć czy wszystko z nim okej? xD
Ale to poważnie ktoś tak pisze ? Pomijam panią która chciała psa ale podrywać kogoś na aukcjach internetowych ?. Dobrze że nie znam tej strony Internetu
Kiedyś chciałam sprzedać plakat, jakaś laska chciała się wymienić. Spytałam z jakich serii anime ma plakaty. Podała jedną serię i stwierdziłam, żeby mi pokazała. I ona mi wysłała zdj podartej kartki z czarno-białym wydrukiem xDDDD
mordo, jak coś, to informuję, że takie pisanie jak pani od pieska jest możliwe, bo mam znajomego, który ogólnie chyba ma jakieś właśnie problemy i tak pisze (nie wiem czy nie gorzej)
borze, tęsknię za czasami, kiedy powszechnie obowiązywał ten punkt netykiety, że każdy z każdym jest na "ty" :( Teraz strach się tak do kogoś odezwać, bo się okaże, że mamy do czynienia z osobą z kijem w d*pie i zaraz zacznie pyszczyć, że z nami na ty nie przechodził... Kiedy polskie internety poszły tą złą drogą? :(
Mnie rozwalają typki którym się nie chce zdjąć ogłoszenia piszesz do nich a się okazuje że od tygodnia nieaktualne nosz kurwwww tak ciężko jest zdjąć ogłoszenie??!
Zabrakło mi w tym odcinku wstawki o fraudach co się dzieją na olx, vinted czy allegro lokalnie. Pewnie wiesz o czym mówię, bo od miesięcy jest głośno :p Ludzie nadal się nabierają (tak, tak, trzeba mieć ten gen … ;p). Nie mniej, największą obroną jest edukacja :)
co do olx to w dzisiejszych czasach lepiej trzymać się z daleka, hordy oszustów wysyłających niby bliki do odebrania zapłaty i o tym należy zrobić program
Ja zwykle na olx wyszukuję z błędami ortograficznymi, bo najczęściej są to oferty dawno wystawione, pominięte przez dumnych ze swojej ortografii panocków i ludzie chętniej schodzą z ceny… ;)
Myślę, że z tymi spodniami to była kwestia wpijania się w kroku. Wiem niestety jak wygląda kupowanie spodni przez internet i że spodnie, które wpijają się tam gdzie nie trzeba są niewygodne i wyglądają nieestetycznie xD Mogę się mylić ale pomyślałam, że obronię osobę pytającą (nawet jeśli niesłusznie) :P
Ja raz wystawiłem Amerykańskiego pleja 2 z grami za 50 zł, napisałem że nie wiem czy działa bo nie miałem do tego ani zasilacza ani tv odpowiedniego. Same gierki były warte pewnie ze stówkę ale nie chciało mi się z tym bujać. Kupił odemnie to jakiś typ i miał pretensje że podłączył to zwykłym europejskim zasilaczem i że konsola nie działa. Wypisywał do mnie chyba codziennie przez miesiąc raz mnie straszył policja, raz przepraszał i że bym mu oddał kasę. Napisałem mu w końcu że niech odeśle ta konsole i oddam mu hajs. To byl oburzony że mu się należy to za darmo by go oszukałem. Wysyłam bym zdjęcia ale już dawno Olx usunął z archiwów ;/ większość transakcji jest spoko ale trafiają się takie rzeczy
Pani Wioleta pisze jak osoba głuchoniema. Niestety te osoby w taki sposób posługują się językiem. Jeżeli ktoś nie słyszy i nie mówi od urodzenia to nauka języka jest bardzo trudna. Może to być również osoba upośledzona.
Kurwa, mam takiego jednego gamonia w robocie. Jest moim podwładnym. Spoko gość ogólnie, pracowity itd. Ale jakiś sms od niego to dramat, tłumacz potrzebny od zaraz. 🙈
Wystawiłem kiedyś na OLXie oryginalne głośniki do Audi, a niezadowolony Pan, któremu odmówiłem zejście z ceny o jej połowę odpisał tylko "passat lepszy frajerze"
Wydaje mi się, że pani Wioleta jest Ukrainką. Mam koleżankę która jest z Ukrainy mieszka w Polsce od kilku tygodni (słabo zna polski) i pisz bardzo podobnie. :D Albo pani Wioleta skończyła podstawówkę za tuzin jajek. :)
Ej kiedyś miałem akcję z mamą :) chciałem kupić sobie Xboxa :) no i gadam z gościem że nie dam rady podjechać bo mój transport postanowił się zepsuć. A gościu mówi że mi podwiezie za 25 zeta więcej ale muszę poczekać aż mama wróci z pracy. Co najlepsze że dzieki tej mamie cały zakup był legitny bo w razie problemów miałem numer do mamy :P