Co do lasów i eksportu drewna - Gdy w XV wieku kwitł handel polskim drewnem, z Prus Królewskich, będących prowincją naszego kraju, codziennie wypływały kolejne ładunki drzew świerkowych. Towar sprzedawano na Wyspach Brytyjskich, gdzie cięto go w deski i używano do budowy statków. Anglicy, wielokrotnie słysząc, że drewno pochodzi „z Prus”, nazywali je po prostu „spruce”. Zostało tak do dziś i obecnie słowo to oznacza „świerk”.
Co do ustawowej ochrony przyrody: Władysław II Jagiełło objął ochroną cisy. Oczywiście nie ze względów czysto sozologicznych, ale dlatego, że nadawały się do produkcji łuków.
Z tymi rozkazami na polu bitwy to ciekawe zagadnienie. Nigdy nie wierzyłem, że okrzyki dowódców były słyszalne dla oddziałów tak jak to pokazują w filmach, ale nie wiedziałem do tej pory w sumie jak to się odbywało. Co do wody, owszem piwo było najbezpieczniejszym napojem, jednak bakterie ginęły głównie przez gotowanie a sam alkohol w piwie nie jest bakteriobójczy, bardziej chmiel.
Myślę,że napisanie książki jednak ma sens.Ciekawie Pan opowiada o tamtych czasach,proszę to przepleść ze swoją pasją i z historią swojego zarządzania Chojnikiem.Czekamy Kapitanie Jędrzeju!
czy wiesz, ze:po angielsku świerk nazywa sie "spruce"? Wymowa: sprus. Kiedyś jakiś Polak pojechał do Anglii i go zapytanoo co to za drzewo (What's this/that?)a on slabo znał angielski i odpowiedział z Prus...Swierki z Prus dobre na klepke do łodzi bo żywiczne i nie gniją w morskiej wodzie.
12:42 pierwszy raz chyba słyszę, że ktoś poprawnie powiedział, a nie błędnie jak wszyscy to mówią "między Bogiem i prawdą". Tu nic nie znajduje się "między", tylko w tym powiedzeniu powołujemy się na najwyższe wartości, czyli Boga i prawdę.
Gdybyśmy żyli w normalnym kraju, to tak by było. TVP pełniłaby misję edukacyjną, która ma wpisaną w swój statut, a realizuje ją teraz puszczając telenowele i głupie teleturnieje. Już widzę taki program np. o 17, przed teleekspresem "Jędrka gawędy o przeszłości". 20 min. facet opowiadałby m.in o "plastiku średniowiecza". No, ale niestety. Już za okupanta komunistycznego było lepiej pod tym względem.
Wyśmienity gość! Gada do rzeczy. Mistrzostwo w opowieściach godnych historyka! Kapitalny gość po jednym dokumencie z nim obejrzałem następne. Opowieści bez polskiego jadu. Super
Mieszkam w bloku i po tym strzale na początku filmu myślałem, że mi się budynek zawali :D Miałem dużą głośność i tego się nie spodziewałem, prawie dostałem zawału... Chociaż widziałem kiedyś strzał z hakownicy i aż ziemią zatrzęsło, niesamowite uczucie!
z tym nikt się nie narkotyzował to się nie mogę zgodzić ludzkość zna i stosuje rośliny psychoaktywne od wieków a Sienkiewicz w potopie mówił ustami imć Zagłoby o korzyściach stosowania siemienia konopnego
Umieralność była znacznie wyższa i wynosiła 70% do małżeństwa. Liczy się, że średnio trójka dzieci wchodziła w związek małżeński, część nie miała potomstwa. Wiele kobiet umierało podczas porodu a mężczyzn na wojnie lub w pracy. Śmiertelne wypadki komunikacyjne też występowały. Ci co przeżyli dożywali znacznie dłużej niż to opisują książki historyczne, nawet 100 lat. Wystarczy wziąć metryki kościelne pisane od XVI wieku i przeanalizować. Trafiały się wpisy w akcie zgonu "nikt nie wie jak stary". Dodatkowym źródłem jest atlas geograficzny z 1828 roku, gdzie jest opisana ludność danej miejscowości. Historycy dlatego tak kłamią, ponieważ są to najczęściej humaniści, którzy nie potrafią logicznie czyli samodzielnie myśleć, powielają tylko informacje, które przez wielu były tworzone w ramach propagandy. Jeżeli liczba ludności rosła to bardzo powoli aż do końca XIX wieku, wtedy umieralność dzieci spadła do kilku procent . Cały ten wzrost dotyczył dwóch pokoleń i liczony jest do wybuchu II wojny światowej. Tu należy odjąć liczbę ofiar I wojny światowej. Na 100 lat przyjmuje się 3 pokolenia, dlatego że kiedyś dzieci mieli nawet w podeszłym wieku. Różnica wieku pomiędzy pierwszym a ostatnim dzieckiem wynosiła nawet 40 lat. Najlepszymi historykami okazują się nie historycy zawodowi tylko hobbyści, np. Leszek Żebrowski z wykształcenia ekonomista.
Co do smieci czyli butelek plastykowych ktore sa w zamku w Choiniku problemem to proponuje tak .. Zrobic jak w Kanadzie !! Kazda butelka do 1 litra to kaucja 10 centow (10 groszy) powyzej litra to 25 centow (25 groszy) ile by kasy wtedy extra wplynelo za takie butelki do kasy zamku
Gdzie można zadać pytanie? W komentarzu ;) ? Jeśli tak i będzie druga część odpowiadania na pytania internautów, to chciałbym zapytać: Jakie książki o tematyce historycznej, przede wszystkim o średniowieczu, by Pan polecił?
Ja w liceum miałem nauczyciela historii, który mówił równie ciekawie i mimo tego że był bardzo wymagający, a 4 u niego to był prawdziwy sukces, to wszyscy z przyjemnością chodzili na te zajęcia bo były naprawdę ciekawe. Do tego zwyczajnie trzeba mieć dar i Pan Jędrek go ma ;]
Dokladnie to samo tlumacze swoim znajomym. Placimy celebrytom (telewizja im placi znaczy sie za nasze pieniazki), znanym z tego tylko, ze sa znani, a zeby posluchac/zobaczyc wartosciowe osoby, trzeba wchodzic na yt lub zwiedzac Polske i takie rodzyneczki wyszukiwac samemu. Mam nadzieje, ze telewizja jaka znam upadnie jak najszybciej, bo sie poprzewracalo w glowach.
Hey! Coraz lepiej nagrywacie (dwa ujęcia kamery).. Przydałaby się jednak gąbka na mikrofon ( Windscreen).. Jak zwykle fajnie się słucha tego gościa! Pozdrawiam!
Temat religii, to material na serie odcinkow. Te kilka zdan, to calkowicie bledna ocena, podobnie z odniesieniami do XVll wieku. Noc Kupaly, topienie Marzanny i kilka innych to bardziej element tradycji ludowej niz wyznawania innej wiary (poganstwa) .
Miałem to szczęście, że moi historycy w gimnazjum i liceum byli tacy jak pan Jędrek :D. Oczywiście interesowały ich inne okresy historyczne, jednak byli ludźmi, którzy potrafili w fajny sposób wbić wiedzę do głowy największemu tępakowi ;-).
Nie traktujcie gościa jak wyroczni. Też się myli i nie wie o czym mówi. Na przykład kwestia dróg! Trakty były utrzymywane regularnie. Zależało na tym wszystkim gdyż droga to handel a nie wszędzie można było dostać się rzeką.
A rycerstwo? Miało by znaczenie? Bo jednak rycerze to ciężka jazda której Rzymianie nie mieli i te zbroje które posiadali były też niezbyt do przebicia.
Sama liczebność Rzymian i ich dyscyplina, trzeba też pamiętać że rycerzy w pełnej zbroi płytowej nie było wielu. Po drugie machanie dużym mieczem wymagało miejsca, No i po trzecie manewrowość kohort i podejmowanie samodzielnych decyzji przez centurionów świadczyło o organizacji armii. Jeżeli jeden legion miał (około bo podawane jest różnie) 4 tyś ludzi a duża armia przykładowo jednego królestwa to 3000 ludzi to nie ma nad czym gdybać. Co do jazdy to w szczytowym okresie też nie była taka najgorsza
+Thorin II Oakenshield Po pierwsze zdaj sobię sprawę z tego, że armia Rzymska była inna niż w "średniowiecznym" kraju. To była stała armia zawodowców gdzie ludzie mieli po 10-15 lat doświadczenia. Świetnie wyposażeni, obeznani w taktyce wojskowej. Armia była doskonale dowodzona ze świetnym łańcuchem dowodzenia. Takie odziały w "średniowieczu" najczęściej trafiały się w najemnych grupach zbrojnych. Rzymianie jak najbardziej dysponowali ciężką jazdą (na owczesne czasy), także lekką do zwiadów czy szybkich uderzeń z zaskoczenia. Zadaj sobie pytanie czy taki husarz, który byl lżej uzbrojony dałby radę ciężkiemu pancernemu z XIII-XV wieku?
Husaria to już inna historia, tam była minimalizacja uzbrojenia przy jak największym wykorzystaniu jego możliwości. Widać to przy tym jak zaprojektowany jest hełm czy też napierśnik.
Niezły film :) w temacie następców chorągwi husarskich dzielnych brygad kawalerii narodowej ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-U65yTEC36GU.html
Niektórzy ludzie zanim wyslą pytania powinni tez pokminic na logike, wtedy zęby nie psuły się aż tak jak od XIX wieku w góre, nie miały specjalnie od czego, szkielety ludzi którzy zmarli miedzy 60-70 rokiem zycia (czyli standard bo srednia zanizała smeirtelnosc noworodków) maja w wiekszosci prawie pelne uzebienie, za to zeby sa troche nie równe, było to spowodowane tym ze drobne czesci kamienia z zaren dostawały sie do chleba i spiłowywały zęby, waidomo ze nawet nie połowe zęba alejednak troche
"Nikt się nie narkotyzował w tamtym czasie" - to akurat nieprawda! Nie posiada Pan wystarczającej wiedzy. Niemniej jednak, jak zawsze miło było posłuchać. Pozdrawiam serdecznie! ;)
Nie, nie żadne narkotyki. MY znamy to teraz pod nazwą "narkotyki", wtedy ludzie traktowali te substancje inaczej, i tak samo inaczej je nazywali. Mówimy o średniowieczu, a nie XXI wieku i medycynie współczesnej. mrcraftsmann, więcej czytać!
I dlatego w P rusach stworzono te kanały bo nie dosc, ze były świerki na klepkę, które nie gniły to jeszcze były sosny w lesie taborskim na maszty po 30 i 40 metrow.
depilacja - tak! depilacja melasą ma wiele tysięcy lat tradycji. przetrwała w Persji, u arabów, przez Bizancjum oraz wpływ krucjat zawędrowała do europy. depilowano czasem wszystko, była też okresowa moda na wysokie nakrycia głowy i wysokie czoła wśród dam - one po prostu depilowały sobie włosy na głowie.
0:41 - 0:44 - oglądnijcie ten krótki kilkusekundowy fragment filmu i wpatrujcie się w okno na wieży - zauważycie przez chwilę tajemnicze światła, które pojawią się i znikną (2 białe światła). Co to może być Panie Jędrku ?
ArnoldTohtFan It's a Husaria Armor.www.google.pl/search?hl=pl&site=imghp&tbm=isch&source=hp&biw=1280&bih=923&q=husarska+zbroja&oq=husarska+zbro&gs_l=img.1.0.0.527.5009.0.5789.13.9.0.4.4.0.225.965.6j2j1.9.0.msedr...0...1ac.1.64.img..0.13.970.okZAhc6EKLo
To były piękne czasy, a naprawdę wszystko zależało od ludzi. Człowiek żył w otoczeniu innego człowieka i rodziła się więź. To było piękne, to było mądre i wspaniałe. To było twórcze. Dziś ja osobiście nie mam cierpliwości dla ludzi z miasta. Sorry ale większość to debile. Tak mówię i przepraszam, ale to nie jest obraźliwe. To jest prawda, bo jeżeli ktoś oddaje głos w wyborach na osobę, która mu szkodzi to jest debilem i szkodzi innym, którzy mają sposób na urządzenie sobie życia inaczej niż to co podaje okupant. Wiadomo, że kiedyś ludzie nie potrafili jeszcze ujarzmić dróg, ale to nie jest związane z debilizmem dzisiejszego świata. To był brak doświadczenia i umiejętności. Jednak dziś ludzie nie myślą wcale tylko opierają się o informacje z TV. Info z TV, filmy i inne programy emitowane w odpowiednim czasie kształtują ŚWIATOPOGLĄD w śród słuchaczy.
Dodatkowa informacja, dotycząca pajęczyny zmieszanej z chlebem - poza tą, o której mówi IMĆ Pan Kasztelan Jędrek. Pajęczyna (głównie, tzw. przędza taśmowa lub jedwab taśmowy - używając go, pająk robi kokon wokół ofiary - jeśli dobrze pamiętam) ma bardzo duże właściwości bakteriobójcze, grzybobójcze i przez dłuższy czas utrzymuje w świeżości ofiarę. Ludzie w tamtych czasach, najprawdopodobniej nie wiedzieli o tym - ALE widzieli efekty działania pajęczyny, dlatego zastosowali ją do opatrywania ran.
Z tymi narkotykami to mi ciężko uwierzyć. Nawet starożytni Grecy raczyli się urgotem. Grzyby i inne rośliny rosły od zawsze i dalej rosną. Również w średniowieczu.
Ogólnie mega dobrze się pana słucha aczkolwiek nie rozumiem kłamstwa z pana strony na temat narkotyków. Wiadomo że temat mało przyjemny ale chyba lepiej mówić prawdę a nie to co uważamy za prawde ? W Polsce konopie oraz mak był absolutnie wszędzie a co dopiero mówić o skali Europy. Strasznie słabe
O tych narkotykach pieprzy bzdury, co z lulkiem czarnym, wilczą jagodą, amanita muscaria, czyli muchomorem czerwonym, łysicami lancetowatymi, czasami sprowadzanymi ze wschodu haszyszem i konopiami? Poza tym alkohol to też jest narkotyk
Jeden zasadniczy błąd, jak to nie narkotyzowano sie w tamtych czasach ??? Oczywiście, ze brali, opium , i jest wiele udokumentowanych sytuacji. Opium bylo , jest i bedzie zawsze i wszedzie.