Hejka. Bardzo często oglądam Twój kanał. Teraz mam juz ponad 50 lat, ale pamiętam jak na pracę dyplomową projektowałem silnik Diesla 2-cylindrowy i 2- suwowy. Oczywiście osprzęt projektował (dobierał) kolega z zespołu. I dziękuję Ci że pokazujesz takie cuda. Pozdrawiam i życzę powodzenia Tobie jak i pozdrawiam wszystkich oglądających Twój kanał. Wszystkiego najlepszego, i szerokości 👌🏻👍🏻
Tłok idąc do góry nie wypycha żadnych spalin, one są wypychane przez świeże powietrze podawany przez kompresor. Tłok idąc do góry spręża świeżą dawkę powietrza i zawór wydechowy jest już zamknięty
Dzięki za ten film, świetnie wszystko wytłumaczyłeś. Ta współzamienność części między silnikami genialna. Dzisiaj ciągle pierdyliardy zmian, ulepszeń które nie dość że prowadzą do usterek to jeszcze nawet po vinie czasem nie można dobrać części. Pozdrawiam.
To nie jest dobry przykład silników 2T bo normalnie 2T to jest tylko głowica u góry silnika bez rozrządu i zawory wydechowego wszystko jest w cylindrze
Duży silnik dwusuwowy Diesla, kojarzył mi się z lokomotywami, ponieważ mam znajomych maszynistów kolejowych, wiedziałem również o tych silnikach w ciężarówkach,ale nie widziałem na własne oczy.Dziekuje za film i szerzenie wiedzy technicznej dostępnym językiem,nawet dla laików.
Pracowałem dźwigiem z takimi silnikami Mial ich dzwig GROVE TM 900 ,O udźwigu 90 ton Dzwig ten przyszedł do M16 Mostostal w 1980 latach ,dokładnie nie pamiętam, to była druga połowa lat 80 tych Posiadał 2 silniki ,jeden większe do napędu trakcyjnego i większej mocy ,a drugi do napędu pomp części dźwigowej Praca tych silników to po prostu to był taki lekkie mruczenie na wolnych obrotach Lekkim problemem był rozruch tych silników przy większych mrozach ( a były takie zimy ) Chociaż miały te silniki dodatkową instalacje rozruchowa poprzez wstrzykiwanie przed sprężarka powietrza specjalnej mieszanki coś na wzór samostartu ,ale ze to było jako część zamienna ,-exploatacyjna i do tego za dolary to często jej nie było, a mrozy trzymały to ratunkiem był usypiacz ETER !!! W miejsce oryginalnego inwestora zakładało się igłę strzykawki i parę kropel trzeba było.wstrzyknac ,najlepiej w dwóch jeden kręcił rozrusznikiem ,a drugi wstrzykiwał!!! Ten dzwig nie popracował długo w Polsce bo był potrzebny na budowę w Iraku ,a że było to podczas wojny w zatoce perskiej i rzekomo amerykański pilot wziął go za wyrzutnie pokojową i zostało tylko trochę wsadu wielkiego pieca !!!!
Fajnie wytłumaczone. Ja np byłem świadom mniej więcej zasady działania takich silników, ale wiem że wiele osób nawet nie ma pojęcia że są takie 💁🏻♂️ pozdrawiam
Ostatnio mam wrażenie, że raczej się "odzwyczaiłem" od nagrań niż, że mam jakieś "przyzwyczajenia". Super, że coś się w końcu pojawia - do oglądania zatem!
Nie mogłem się dopatrzeć kanałów wodnych czyżby Ich nie było i widziałem tą głowicę bardzo cieniutka ciekawe rozwiązanie nie słyszałem o takich dziękuję
Bardzo mi się podoba konstrukcja DD. Te silniki mają bardzo dużą moc w stosunku do konkurencji. Co do konstrukcji mam agregat na silniku niemiecki IFA 4VD 8/8 SVL i jest to fałka chłodzona powietrzem v4 z 4 takimi samymi cylindrami i głowicami, wtryskami 2ma dwu sekcyjnymi pompami z wałka rozrządu. Genialnie prosta konstrukcja modułowa w pewnym sensie podobna do amerykańców.
Tak najbardziej mnie zaciekawił właśnie taki tłok od DD u kolegi w garażu, bo czegoś tak masywnego wcześniej nie widziałem. Jeszcze z 20 kilka lat temu Detroit Diesel był spotykany na północno amerykańskich drogach. W wielu lokomotywach też stosowano dwusów do napędu generatora. Ciężarówki, autobusy, zarówno dalekobieżne, jak i miejskie. Dziś zostało trochę niedobitków muzealnych. Najczęściej spotyka się dziś nowe silniki z Detroit (bazowany na MB), Paccard, Cummins, czy też Volvo D13, ze względu na emisję, niestety w Ameryce, a przede wszystkim w Californi, normy są takie jak w Europie. CAT nie może sobie poradzić z emisjami jesli chodzi o zastosowanie w 18 wheelers class 8, czasem Mack używa silnika Volvo.
Mój gokart Iame 125 ma 47 km mocy i silnik 2T i jest mega dobry nie leje się z niego olej ani nic spala na 1 godzinę jazdy 1.5 litra mieszanki cały czas gaz na full od 0-100 km zbiera się w 3-4 sekundy .Po torze.W Crossach spalanie jest duże ale jest fajny przyrost mocy. To i tak w tym silniku są zawory że sprężynami kurde dobre.
Kilkanaście lat temu miałem ciągnik siodłowy FTF. Napędzany był właśnie motorem Detroit Diesel. Nie pamiętam oznaczenia, ale był 9,5 litra 350 KM. Fajny sprzęt, moc odpowiednia, ale spalanie już nie tak optymistyczne.
Nie pamiętam oznaczenia tak jak pisałem. Ale, ale. Jakie było moje zdziwienie kiedy po bardzo intensywnej eksploatacji, 24 tony prawie non stop zaczął brac olej i po zdjęciu głowicy okazało się że nie ma uszczelki. Głowica z blokiem są idealnie spasowane i tylko kilka oringów gumowych. Tak na marginesie to pierścienie pasowały, uwaga. Od ikarusa.🤔
@@barteksotys5826 jaki jest / był średni okres żywotnośc pierścieni tłokowych w 2suw dieslach murykańskich ? pytam bo w ruskich 2 suw dieslach to było głowna przyczyną remontów i było to chyba około 2000tys motogodzin pracy pod obciążeniem, i to była główna przyczyna przejścia na 4suw diesle. pytam z ciekawości ak to sie miało do powiedzmy pierwowzorów ( przy czym reszta układu korbowowtłokowego i wydechowego była ponad 2 razy żywotniejsza)
W którymś z kacapskich czołgów pracował(je) dwusuwowy diesel. Nie pamiętam dokładnie który to model, ale opinia na temat jego pracy była bardzo dobra. Dziękuję za wyjaśnienie tematu, bo za nic nie umiałem sobie wyobrazić tych dwóch suwów 👍🎩
2T ( tu ti lub zwei takten) w dieslu miały jakieś ruskie czołgi. Dzięki za opis działania. Zawsze zastanawiałem się jak to działa, odmiennie od benzyny. W benzynach w tulejach cylindra jest napełnianie mieszanką i wydech. Zastanawiam się skąd ta moc 500 km w dieslu bez turbiny, chociaż ojciec mechanik mówił mi, że 2T mają większą sprawność. Na 2suwy mają jeden suw pracy, a nie na cztery suwy i jeden pracy. Prymitywne Syreny, Wartburgi miały 40km z 900cm3, a Maluch 21-23 z 650cm3.
Czołgi T 64 mają dwusuwowe diesle 5 TdF. T 80 UD ma silnik 6 tdf. W najmocniejszej wersji 1500 km z 16900 cm pojemności. I jeszcze ukraiński T 84 Oplot też ma dwusuwa.
Nagrywaj więcej fajnie opowiadasz i do tego konkretnie chce się Ciebie słuchać trafiłem na twój kanał przez przypadek jak szukałem alana i rafała zuzuniuka :):)
Zrobiłem ciągnik na podobnym nowym silniku Dietroit R4 z lat 70 o pojemności 4,65 l mocy 140 Km przy obrotach 2000 / min .Silnj ik błyskawicznie wchodzi na obroty ma duży moment 53 Kgm waży 730 Kg .Bardzo oszczędny spala bez widocznego dymu ' Silniki tego typu modelu R 4 i R6 były produkowane na licencji w Europie . Silniki kosztowne w wykonaniu , duże obciążenie cieplne , idealne do stałego i trwałego obciążenia : pompy , agregaty , kutry , ale w traktorze sprawdza się dobrze . dzięki dużemu momentowi . Wymaga dobrych materialów :paliwo , Oleje i prrzestrzegania warunków obsługi Pr5ezentowany silnik uszkodzono wysokimi obrotami , uszkodzony regulato i brak reakcj operatora na zaistniałą sytuację
Bartek, takie uzupełnienie z mojej strony: w modelach amg swego czasu była sprężarka śrubowa, a w modelach nie-amg dmuchawa rootsa taka jak tu. Różnica polega na tym, że w sprężarce śrubowej ciśnienie generowane jest między śrubami, natomiast w rootsie nie, ciśnienie jest produktem dławienia. W porównaniu do śrubowych roots nie jest w stanie wytworzyć tak dużego ciśnienia, ale jest dużo bardziej energooszczędny i cichszy (sprężarkę śrubową trzeba odłączyć sprzęgłem żeby zminimalizować straty).
I dodam jeszcze że mi beret zryłeś. Ja nie miałem pojęcia że to tak wygląda. Miałem parę Syren w życiu i Wartburga a tu taki numer. Jako były trucker dla zasady dam łapkę 👍. mam nadzieje że jeszcze będzie taki dzień że na jakimś zlocie USA się spikniemy.
Ciekawe rozwiązanie . To z pewnością w głowicy nie ma też kanału ssącego . Tłoki widać że są wysokie i mają sporo pierścieni tłokowych . Pozdrawiam . Wiem że chyba w latach 70 - 80 tych do Polski sprowadzano takie miniaturki traktorki z dwoma kołami produkcji Czechosłowackiej . Ktoś mi mówił że tam były silniki Diesla 2 - suwowe chyba miały 2 cylindry i były chłodzone powietrzem . Pamiętam takie pojazdy z dzieciństwa . Traktorki były czerwone . Pozdrawiam.
Cholernie pragmatyczni ludkowie ci Amerykanie! Unifikacja gratów posunięta do granic możliwości, a nawet jeszcze ciut dalej. ;) Ale to ma sens! Tych diesli wyprodukowany chyba miliony - napędzały wszystko, od ciężarówek, poprzez autobusy, wszelkiej maści maszyny i do wszystkich danej pojemności takie same graty!!! Niesamowite. Siłą rzeczy masowa produkcja części zmiennych musiała być realizowana długimi seriami, a więc tania. I jakież pancerne te motory - pracują do dziś!
Teraz wiecie skad się wzięły wielkie kompresory wystające przez dziurę w masce w amerykańskich samochodach wyczynowych... do dzisiaj wszystkie kompresory rootesa nazywane są po silnikach diesla na których oryginalne były installowane (6-71, 8-71 etc)
To nie jest Diesel, tylko dwusow wysokoprężny z zapłonem samoczynnym.Diesel wymyślił silnik czterosuwowy na olej z orzeszkow arachidowych, nie na olej napędowy z ropy naftowej.
Takie i 12 cylindrowe silniki Detroit występowały i do dziś pracują na niektórych wiertniach oraz samochodach Piter Bild w Zielonej Górze, Jaśle, Wołominie i UOS Dryling w Kleszczowie. Występowały również na wiertni do napędu urządzenia zwanego Top Drive, jeden spłonął podczas pożaru wiertni na Wierzchowicach w 2002 roku ( w internecie można zobaczyć filmy z tego pożaru wiertni).
To jest silnik dwusuwowy o przepłukiwaniu wzdłużnym.W takim silniku jest pompa olejowa i układ smarowania jak w silniku czterosuwowym. W silnikach okrętowych stosuje się jeszcze tzw dmuchawy rozruchowe. Podają powietrze do cylindrów kiedy silnik jeszcze nie pracuje. Z kim bym nie rozmawiał to ma wiedzę ze szkoły podstawowej i zna tylko silniki wartburga i trabanta.
No widzisz, trzeba było kogoś, kto rozbierze i pokaże. Jestem mechanikiem kupę lat, wiem co to Detroit diesel, teorię znam, ale na żywo nie widziałem rozebranego
Tłok idąc do góry spręża i następuje praca. Pierwszy raz to widzę ale spaliny są usuwane jak tłok jest na dole i dlatego powietrze pod ciśnieniem powoduje przedmuch. Ale to tak na logikę mechanika. Pozdro
Mnie się dwusuw kojarzy z ciężkimi radzieckimi lokomotywami z Ługańska, M62 ((ST44, gagarin, iwan, taigatrommel) z silnikiem 14D40 oraz 2TE10 (fantomas, w Polsce nie występujący) z dwoma silnikami 10D100, który powoduje małe trzęsienie ziemii, kiedy odpala :)
Może i piękne bo pochodzę stąd ale krew mnie zalewa będąc ostatnio na kursie jak kolega z olesna mówi mi jak u niego rozchwytuja go do roboty tam kwitnie przedsiębiorczość nie to co w mojej gminie i ościennych też mam uprawnienia na to i tamto
Pytania: jaka jest sprawność takiego silnika w porównaniu do 4suwa, jaka jest ekologia takiego rozwiązania, czy wystepują wersje z dpf, jak ma się zużycie paliwa w porównaniu do 4suwa, moc z takiej samej pojemności vs 4suw, i najważniejsze pytanie, jak dawkowane jest paliwo do ilości powietrza, są tam jakieś czujniki? Czy mniej więcej się wlewa 😊😊😊
super film w koncu wiem o co chodzi z tymi dieslami 2t to bezyniaka na takiej samej zasadzie tez mozna by bylo zrobic wystraczy zamontowac wtryskiwacz bezposredni w glowice pompa wysokiego cisnienia itp mozna uzyc np z VW tfsi pelno tego jest na rynku i czesci latwo dostepne w miare sprawne uzywki do testow za grosze mozna by bylo zdobyc sterowanie komputerem uniwersalnym ciekawej jakie by byly moce z takiej konfiguracji i jaki byl by dzwiek silnika to najwazniejsze hehe