Jak schudłam 20kg? | Post Daniela | Langusta na Palmie | Ojciec Adam Szustak 

naprawdę jesteś urzekająca! piękna mama, uśmiechnieta, zadbana. Bardzo podziwiam Cię za to ze potrafisz ogarnąć 4 dzieci, znaleźć czas dla siebie oraz odbyc post gratuluję! bardzo Ci zazdroszczę podejścia do życia. jesteś wspaniała :) pozdrawiam serdecznie.

Skromna jesteś i do tego śliczna z klasą.😊Pozdrawiam.💗Ps.O.Szustak lekarstwo dla duszy i ciała.👍

Wow, wyglądasz przepięknie🙈😍Naprawdę super👍

cudownie kiedyś i cudownie teraz:)) gratulacje, bo to naprawdę ciężka praca nad samym sobą:) pozdrawiam!

Wyglądasz przepięknie i młodziutko zmiana na duży + pozdrawiam serdeczne 🤗🤗

No właśnie ja bym chciała a boję sie tego czy dam radę ... Dziękuję za filmik 💕

Dawno nie odwiedzałam Twojego kanału, dziś zaglądam i proszę, jesteś jeszcze piękniejsza! Zdecydowanie drobniejsza, ale te iskierki w Twoich oczach nadal są takie jak wcześniej :) Bardzo mi sie spodobało, że na wstępie wspomniałaś o badaniach przed rozpoczęciem tego postu a nie mydliłaś oczy, że ta "dieta" jest super dla każdego. No i nie każda kobieta nagrywająca na yt przyznałaby się, że lubi jeść a nawet BARDZO lubi jeść ;) Buziaki kochana 😘

Fajnie to zrobilas-opisalas twoje doswiadcz3ni3. Dzieki to inspirujace

No właśnie prawda. Dziękuję, jest Pani autentyczna. Pozdrawiam serdecznie i życzę sukcesów w wychowywaniu dzieci. Taka mama, to dobry wzór do naśladowania

Przepięknie wyglądasz! Właśnie zdrowo, promienie, energicznie ! Jak skończę karmić piersią, to też, ze względów zdrowotnych ten post przeprowadzę. wcześniej też było ok 😉 ale tak jak mówisz zmiany w głowie, sercu duszy to jest najważniejsze, ciało to gratis ☺️

Super wyglądasz :) cieszę się że jesteś szczęśliwa :) buziaki :*

Bardzo Ci posłużył ten post .... To takie moje odczucie zewnętrzne... Ale i energię masz inną.... co w środku to i na zewnątrz i tą prawdą wibrujesz!

az milo posluchac jak ktos opowiada o tym w taki sposob :-) inspirujesz!

Jezusku brodaty!!!! Nie poznałam Cię! Ale cudowna zmiana, gratuluję takiego osiągnięcia!

Marysiu, super wyglądasz 😘 Patrzę na Twoje starsze nagrania i widać ogromną różnicę 👌 Najważniejsze zdrowie ,jesli wyniki się poprawiają to jest wielki sukces postu 😘😘

Moim zdaniem wyglądasz pięknie, młodziej. Najważniejsze jest i tak to jak się czujesz sama ze sobą ❤️

Rozumiem doskonale twoją inspirację i intencję.... I ❤️ podobnie ze swoją intencją zaczynam za 2 dni ! Trzymaj kciuki abym przetrwała....

Super, gratulacje! Ja swój poerwszy post przeszłam rok temu a dzisiaj jestem na pierwszym dniu wychodzenia i właśnie zajadam banana 🍌😁 największa dla mnie zmiana na poście jest taka że choć od dziecka cierpiałam na alergię pokarmową na świeże warzywa i owoce to dzisiaj jem wszystko jakbym nigdy nie była uczulona 😄 pozdrawiam!

Miałam dokładnie tak samo, że własnymi siłami nie dałabym kompletnie rady. Robiłam post dwa lata temu i nadal uważam to za cud. Gdyby nie duchowy aspekt postu na 100% nie dałabym rady.

Marysiu gratuluję, że Ci się udało. Ja jestem na poście 5 dzień. Mam nadzieję że pomoże mi pozbyć się pewnych dolegliwości. Kto tego nie doświadczył, ten nie zrozumie... to jest coś zupełnie innego niż jakakolwiek inna dieta, wiem bo nie jedna mam za sobą... Po komentarzach widzę że wiele osób skupilo się Twoim wyglądzie...ale przecież nie jest ważne jak wyglądasz, tylko jak się czujesz. Widzę że czujesz się świetnie i tego się trzymaj! Pozdrawiam gorąco!

Rewelacja! Dla mnie to jest cos kompletnie innego, bo pierwszy raz slysze jak ktos odpowiada o "diecie" z takim duchowym nastawieniem. Nigdy nie slyszalam o polaczeniu diety z aspektem duchowym...dla mnie cos innego cos inspirujacego WOW! Tylko chylic czola dla Ciebie ❤❤❤

Proszę się nie koncentrować na negatywnych komentarzach. Wyglądasz super. Widać to w Twoich oczach, taką radość płynącą z wnętrza. Wcześniej też wyglądałaś fajnie, ale najważniejsze jest to co dla Ciebie jest ważne. Pozdrawiam.

Ooo ja 😍😍😍 genialnie wyglądasz 😀

Marysiu, jestes piekna, nie wazne czy grubsza czy chudsza 😚 W każdym wydaniu bardzo mi się podobasz a to chyba dlatego, ze masz dobre serce i to widac. Twoja wiara dodaje Ci siły i bardzo to podziwiam jak szczerze o niej mowisz. Zainteresowalas mnie tym postem, ale obawiam sie czy nie mialby negatywnego wpływu na prace zawodowa i relacje rodzinne? Czy nie bylas rozkojarzona, rozdrazniona, oslabiona, itd? Nie jestem tak religijna jak Ty a tu chyba trzeba zaufac Bogu, prawda? Buziaki i pozdrawiam!!!

Ja dzisiaj kończę 16 dzień. :) docelowo 25, również poszczę z o. Adamem, nie robiłam tego w wielkim poście, bo kiedyś podchodziłam już do tego postu i było mi, tak jak Tobie, potwornie zimno. Teraz, na upały jest idealnie! Chociaż, np. dzisiaj przy chłodniejszym dniu dreszcze się pojawiają. Ja akurat mam motywację, żeby schudnąć do ślubu, wysmuklić się i oczyścić, bo moja waga jest niby idealna, ale wolę być mniejsza. ;) aspekt duchowy przyszedł potem i chyba przez to ciężko mi wejść w post duchowo. Dziękuję za ten filmik!

Kupiłam cień "dzika malina" do tej czerwonej kreski i inglota 301 , znalazłam też podobna bluzkę w czerwona kratkę- dziękuję za inspiracje i słońce w Pani opowieściach. Cieszę że można znaleźć w sieci tak pozytywnych ludzi. Sama też dbam o jakość swojego życia i podziwiam Panią za odwagę, za chęć dzielenia się z innymi swoimi myślami. Piękno i mądrość w czystej postaci... :))))

Doskonale rozumiem o czym mówisz, ponieważ sama przeszłam post 2-krotnie, za każdym razem z mężem (w zeszłym roku latem i w tym roku przed Wielkanocą). Zdecydowanie uważam, że okres letni był bardziej odpowiedni (poza tym, że na wakacjach nad morzem było jeszcze bardziej hardkorowo, gdzie wszystko naokoło pachniało smażonymi rybkami, goframi itp. haha). Natomiast marzec w tym roku dał mi popalić - było mi notorycznie zimno, jak u Ciebie i "warzywniak" chyba bardziej wyjałowiony (tym razem nie miałam tyle energii na poście co w zeszłym roku, do tego skurcze nocne itp.), nie ma jak to warzywa i owoce w sezonie! Wyglądasz bardzo promiennie! Tak pięknie i kobieco Ci w tej bluzeczce :)

Doskonale wiem o czym mówisz piękny jest ten post pozdrawiam

Podziwiam i chylę czoła ! Podjęłam jakiś czas temu to wyzwanie ale ból głowy mnie pokonał :( Jesteś świetną inspiracja ! Wyglądasz olśniewająco ‼️

też robiłam z Ojcem Szustaczkiem , -7 kg. Ale pojechałam na all inclusive i mam +3 . Muszę znowu zapościć , może w adwent ? To była cudowna dieta , okazało się , że można przeżyć na warzywach i owocach , a przestało się chciec kawy i słodyczy i innych szkodliwych rzeczy ... Im mniej brzucha tym więcej ducha :-)

Marysiu jestem 8 dzień na poście daje rade tak jak mówisz jest zimno ale mam nadzieję że dotrę do 21dni iwychodzenie z postu pozdrawiam Cie serdecznie

Wyglada pani pieknie :-)

Jestes prawdziwa.naturalne podejscie:)👍

Pięknie wyglądasz,ale wcześniej też bardzo mi się podobałas, ważne, abyś Ty czuła się dobrze ze sobą ❤️ pozdrawiam serdecznie 😚

Odpowiedź maiła być prosta ;)... Ale jej nie usłyszeliśmy. Pytania pomocnicze : Jak długo trwała ta dieta? Co jadłaś? Jakie ilości? Ile razy dziennie? W jakim tempie spadała waga? Co jesz teraz? Czy nadal waga spada?

Kochana cudownie wyglądasz

Bóg pomaga przejść przez post "śpiewająco " , ja wierzę ze z Nim akurat to jest mozliwe :) Pozdrawiam

Pięknie wygladasz ! a tak w skrocie o co chodzi z ta dieta ? bo słyszałam ze ponoc je sie tylko warzywa i owoce w rożnej postaci tak ?

oooo super, a ja dziś odebrałam książkę Post Daniela Krystyny Dajki i ks. Łukasza Piórkowskiego, dzięki za motywację Kochana i oczywiście wyglądasz pięknie

Wyglądasz pięknie! Polska Eva Mendes, gratuluję i pozdrawiam 😗

Wygladasz cuuuudownie!!!!!😁 ale szok

Gratuluję! Myślę, że to była ciężka walka ze sobą, tym bardziej podziwiam :) a jak jest teraz z jedzeniem aby nie było efektu jojo? tak wiem, nie jesz snikersów :p a co z resztą?

Też przeszłam post z Ojcem Adamem 😉 (chociaż ilekroć mówię przeszłam to mam poczucie, że kłamię bo to jakby świadczyło o mojej sile a jest dokładnie na odwrót - tylko nigdy nie umiem tego wytłumaczyć 😌) Dlatego bardzo mi się podoba jak powiedziałaś, że sama to byś w życiu nie przeszła i zjadła całą zawartość lodówki razem z nią 👍 😂oraz to jaki bardzo subtelnie wytłumaczyłaś duchową motywację do postu. Pozdrawiam 😉

Marysiu... Ja też rozpoczęłam post z o. Adamem właśnie ze względu na aspekt duchowy przede wszystkim, ale zaczęłam od 14 lutego (początek Wielkiego Postu). Jak wiesz trwał on 21 dni i tyle samo wychodzenia. Schudłam w tamtym czasie 6 kg. Ale... nie wróciłam to jedzenia sprzed postu. Nie jem już potraw mącznych, mięso tylko sporadycznie (najwyżej raz w tygodniu, albo i nie) - nie mam na to ochoty. I straciłam kolejne 3 kg. W sumie 9. Podziwiam Twoją wytrwałość przy ilości Twoich obowiązków związanych z dziećmi przede wszystkim, z koniecznością pichcenia dla rodzinki :-) Wyglądałaś zawsze ślicznie, ale teraz jesteś przepiękna!! Przykro mi, że ktoś dopatruje się jakiegoś smutku w Tobie. Mam wrażenie, że jesteś pełna energii i skora do żartów, tak jak wcześniej. Zresztą.... jakie to ma znaczenie jak postrzegają Cię inni, skoro Ty znakomicie się czujesz i skoro Twoi bliscy akceptują Ciebie taką, jaką Ty lubisz siebie. ...oj, chyba troszkę zagmatwałam.... ;-)

Faktycznie widać, że schudłaś w szybkim tempie, więc dieta musi być dobra. Pozdrawiam.

Dziękuję za otwartość. Podziwiam wiem, że to trudne ponieważ sama kiedyś spróbowałam przeprowadzić post według dr.Dabrowskiej i to prawda że człowiek ma po skończonym poście tyle siły i super się czuję. Teraz przymierzam się do tego ale ciężko jest mi się zmobilizować. Chcę się do tego odpowiednio przygotować i nastawić, bo to jest podstawą.Pozdrawiam 🌺🌺

Ślicznie wyglądasz .

Ale piękna zmiana 🍊🍋🍌🍍🍎🍏🍐🍑🍒🍓🥝🍅🥥🥑🍆🌶️🥒🥦🥤 Pozdrawiam serdecznie!

Dziękuję za inspirujący film Przepięknie Pani wygląda

Super 😘

Pomyślałam sobie ja pierdziele ,szokkk😀to ta sama Marysia 😀😍

Wielkie gratulacje. domyślam się jak musiało być to trudne...Gdybym się odważyła i to wytrzymała byłabym mega szczęśliwa ale kurcze boję się że nie podołam. Jesteś przepiękną kobietą a schudnięcie jeszcze bardziej podkreśliło Twoją urodę. Jeżeli to nie tajemnica to z ilu kilogramów startowałaś?

Ja tydzien przed akcją o. Szustaka mówiłam, że to jest nie możliwe, nie da się, jest nie możliwe. A jak usłyszałam wezwanie o. Szustaka zrobiło mi się gorąco, słabo i w ogóle coś dziwnego i zrozumiałam że ja muszę. Dałam radę 3 tyg. Moje gratulacje

Marysiu gratuluje takiego wyniku, ale tak sobie mysle ze kilku malutkich kilogramikow mi na Tobie brakuje;) tak czy siak super ze wytrwalas, jest w Tobie moc 💪

Pięknie wyglądasz i cudownie o tym opowiadasz ;) Jesteś moją motywacją, bo zbieram się do tego postu od dawna ale zawsze zostawiam na później :D A Ty pościłaś 21 dni z Ojcem Adamem, czy całościowe 42? ;)

Brałam w tym poście udział, zgadzam się ze wszystkim co mówisz. Na początku było mi bardzo trudno ale motywacje o. Szustaka pomogły a pod koniec postu taka oto nagroda - 7 kg i nie mam efektu jojo. Dodam że nie byłam osobą otyłą i nie schudnięcie było głównym celem ale cieszę się ponieważ byłam łasuchem i pożeraczem wszelkich słodyczy a teraz niektóre z nich wręcz mi nie smakują. Zachęcam kto może skorzystać niech spróbuje piękna sprawa;

Super! Brawa za odwagę i szczerą opowieść :) Wspaniale, że wytrwałaś w poście i że wyszedł Ci na dobre, promieniejesz :D ściskam ^_^

Uwielbiam ojca Adama ale ten filmik bardziej zmotywował do postu 😋😀

ja jutro zaczynam :-))) a pomadka na ustach piekna jaka ? Gratulije wytrwalosci!!!

A ja oglądam Cię pierwszy raz, nie wiem więc jak wygladalas wczesniej i uważam, że wyglasz ładnie

Pieknie wygladasz kochana

Różnica ogromna, ja tylko spojrzałam na Twoje zdjęcie miniaturowe tego filmika i już wiedziałam że schudlas i to nie mało:) brawo 😋. Mam pytanie, skąd masz ten piękny zegarek biały?? Jest przepiękny i idealnie pasuje do Ciebie 😁

Wow jestem pod wielkim wrazeniem

Ja też pościłam z o. Szustakiem (wersja 21 dni + 21 wychodzenia). Po kilku pierwszych trudnych dniach naprawdę poczułam się doskonale. I czuję się tak do tej pory, choć minęło już dużo czasu. Nie powiedziałabym, że było to dla mnie trudne, przeciwnie, czułam się tak dobrze, że zastanawiałam się co robię nie tak :P. No i nigdy wcześniej nie jadłam tak dobrze jak na tym poście (oczywiście były to posiłki zgodne z zasadami, ale nie miałam dotąd pojęcia jak pyszne rzeczy można przyrządzić z samych tylko warzyw). W duchowym aspekcie - miałam swoją intencję, w której ten post odbywałam. Nie powiem jaką, bo to moja sprawa, ale wszystko wskazuje na to, że zostanę wysłuchana (to o co się modliłam wciąż się "staje"). W aspekcie fizycznym - schudłam 14 kg (jak dotąd bez efektu jojo, choć w tej chwili nie liczę kalorii i nie odmawiam sobie słodkości, jeśli mam na nie ochotę). Także... polecam wszystkim serdecznie - Post Daniela jest po prostu super :)

Niesamowita przemiana. Powiem Ci, że ostatnie 2 lata mam duży problem z wiarą w Boga. Ale oglądam sobie czasami o. Szustaka. Bardzo lubię, jak duchowni maja takie ludzkie podejście do życia. I mogę go spokojnie słuchać zupełnie się nie denerwując tym, co mówi. A z innymi duchownymi czy osobami świeckimi, bardzo wierzącymi, mam jednak problem. Bo jakby kompletnie nie rozumieją tego, dlaczego wątpię. Nie rozumieją mojej trudnej, zdrowotnej historii, okupionej przeogromnym cierpieniem z bólu od 2 lat. Myślę, że niejeden człowiek w mojej sytuacji miałby podobne wątpliwości.

WOW WOW WOW +GRATULACJEEEeeeeeeeeee (dla DANIELa ;-)

Kochana, ja w ogóle nie zauważyłam, ze schudłaś dopóki nie ustawiłaś się pod jakimś konkretnym kątem na instagramie 😂 zupełnie nie zwracam na to zazwyczaj uwagi „czy” i „ile”. Teraz widzę na filmie zmianę i może, gdyby porównać z wcześniejszymi wideo... ale! Najważniejsze, jak się czujesz! Ja jestem z natury szczupła, po drugiej ciąży mam trochę więcej kilogramów, ale to wręcz na plus wizualnie (początek ciąży to 45 kg przy 164cm, a jem jak za czterech), ale myśle o tym poście jak przestane karmić wlasnie za względu na pokorę. Ostatnio w ogóle dużo wyzwań, zaczynam studia w Holandii mieszkając we Wrocławiu, to czemu nie dorzucić sobie postu. 😂 póki co karmienie to odwleka, dzięki Bogu, bo tak bardzo lubię jeść :D pozdrawiam, niech noga się goi dobrze i wszystkiego dobrego ;* ❤️

Z nieba mi spadłaś z tym filmikiem,książkę Dąbrowskiej przeczytałam,w lidlu kupiłam w poniedziałek książkę post Daniela,przygotowuję się do postu.Trzymaj kciuki kochana,pozdrawiam:*

Piękna i mądra kobieta :))) Pozdrawiam - miło posłuchać i popatrzeć,. Bluzeczka śliczna ... gdzie można taką kupić ?

Pięknie wyglądasz,gratuluję przemiany:)pozdrawiam

Ojciec Adam to wspaniały człowiek 🤗

Wyglądasz znacznie młodziej! Pięknie :)

Wow ale piękna kobieta!

Próbowałam różnych diet, wymyślnych, wymagajacych, opresyjnych, ale akurat dla mnie najcudowniejsza, bo wreszcie skuteczna na długo i technicznie łatwa, jest najprostsza na świecie dieta - MŻkcal (Mniej Żreć ;), ale kcal, nie chodzi o ilość jedzenia). Czyli jeść wszystko, różnorodnie, "dużo", np. warzyw i owocow, ale określoną ilość kalorii. I jest niezwykle łatwo, bo istnieje np. aplikacja Fitatu, w której ustawiamy parametry: ile ważymy, ile chcemy schudnąć, w jakim tempie, oblicza nam ilość kcal na dzień, a potem skanujemy kod produktu lub wpisujemy nazwę dania, ważymy porcję i idzie samo. Można jeść wszystko, tylko wliczać w bilans energetyczny i kilogramy spadają, niczego nie brakuje, smaków, zapachów, ulubionych potraw. Gdybym ja wcześniej wiedziała, że liczenie kcal to z aplikacją kwestia sekund...! Tak, bywają kryzysy, bo bilans energetyczny jest ujemny, nie można jeść ile chcemy, a czasem waga nie spada tak szybko jak powinna, ale wtedy dobre są filmiki motywujące, podpowiedzi "dietowiczow" i znów wszystko gra. Potem znów kg spadają. A teraz to już stały sposób żywienia, od ponad pół roku. Także gorąco polecam ;) Najprostsze bywa najlepsze. Brawo, Marysiu! ♥️

woooooow!

Jestes boska😍!Ale czy jakies schorzenia pokonałas?

Ja mam pytanie czy nie boisz się efektu jojo. Bo w tak krótkim czasie tyle schudnąć to jest jakaś masakra. Ale wyglądasz zjawiskowo😘

Mi jest też zimno 😊 ale wytrzymuje zaczynam drugi tydzień 😘

Gratuluję! Mi też było zimno NON STOP! Ściskam!!!

O kurcze nie poznalam Cie super wygladasz ;) ile masz wzrostu kpchana ?

Kochana nagraj filmik prosze co konkretnie jadłaś jak wyglądały twoje posiłki itd więcej na ten temat bo mi tu tego trochę zabrakło plis plis plis 😘

A ja mam inne pytanie jaki to kolor paznokci który masz na filmie?czy to little rosie z semilac?:)pozdrawiam Cię gorąco!

Cześć. Pięknie wyglądasz po poście. Ja tez mam problemy z tarczyca hashimoto dokładnie i astmę i tak też myślę żeby się podjąć tego postu. Napisz jeśli możesz czy nadal po dłuższym czasie od postu problemy z astma wróciły czy czujesz się nadal dobrze?

Marysiu, jeśli można spytać jaka jest twoja obecna waga I wzrost, wyglądasz przepięknie. Ja już zaczęłam, drugi dzień💟

Gratuluję :)!

Film był nawet ciekawy, zmiana kolosalna. I faktycznie gdy miałaś pełniejsze kształty wydawała się być weselsza. Ale o co mi chodzi. Zaciekawiła mnie ta niedoczynność tarczycy. Mam to samo, i problem z wagą. Bo odnoszę wrażenie, że tyje nawet od samego patrzenia albo myślenia o jedzeniu. Waga niby się utrzymuje ale patrząc na ciało jestem jak spuchnieta. Mam jakieś dziwne ataki typu zimno mi, duszno słabo. ... ale spokojnie to jeszcze nie menopauza. I zdążają mi się utraty przytomności. Wiem nie jesteś lekarzem, ale im chyba brak empatii. Bo gdy trafiłam do kardiologia na usg serca, to usłyszałam zajęła by się pani swoją tarczyca. Gdy trafiłam do endykrynologa to czułam się jak królik doświadczalny. Co wizyta zmiana dawki leku i takie skoki tsh ... lekarz chętnie skasuje Cię za wizytę ale nie poświęci Ci więcej czasu niż na spalenie przysłowiowego papierosa. Moja gorąca prośba, do Ciebie udziel więcej informacji, albo jakiś linków gdzie szukać jakiejś pomocy.

Filmik obejrze pozniej, bo teraz masa obowiazkow domowych, ale jak najbardziej film podemnie bo wlasnie od poniedzialku jestem na diecie i mam do zrzucenia 15kg :-( watpie ze sie uda, ale moze po Twoim filmie nabiore motywacji:-D wygladasz oblednie ❤❤❤

Ja schudłem 25 kg z kontrolą apki na tel i dietetyczką. Ale pomocą podstawową były rekolekcje o. Szustaka.

Co to za piękna szminka? 😍😍😍 Pozdrawiam

bylam tydzien na poscie ale z zimna nie wytrzymalam ,czy bylo ci caly post tak zimno?chcialabym jeszcze raz sprobowac...

Jak pierwszy raz zobaczyłam Twój kanał, tchnęło mnie, że jego nazwa może mieć coś wspólnego z książką "Urzekająca", a kiedy dzisiaj usłyszałam, że słuchasz Langusty, to już muszę zapytać - mam rację? :)

dziękuję

Wyglądasz jak milion dolarów :)

A czy mogę zapytać co stało się z Pani skóra po schudnieciu? czy ten szybki efekt nie wpłynął negatywnie na jej stan?

Urzekajaca dziewczyno (serio) Bardzo mocno i szybko sie rozczarujesz. 97% diet nie dziala. ten twoj wspanialy rezultat ma krotkie nozki. Sama wiesz ze nie mozesz byc na tej diecie permanentnie. Zeby byc zdrowym i szczuplym nalazy NA STALE zmienic slyl zycia i nawyki zywieniowe. Swietnie ze sie cieszysz i szczerze zycze ci powodzenia ale to tylko chwilowka. Lots of Love. capt. Jack

wg mnie byłaś bardziej energiczna przed dietą i twarz miała fajniejszy kształt

Myślę, że nie chodzi o chudnięcie w czasie postu

Marysiu czy post zamawiałam z jakiegoś cateringu czy szykowałas potrawy sama ?

Odkryłam dziś Twój kanał. I będę tu zaglądać. Też przeszłam post z Ojcem Szustakiem. 3 tygodnie 3 intencje . Działo się.Czy nazwa kanału ma coś wspólnego z tytułem książki?

O Booze jaka jestes ladna