🤜 SUBSKRYBUJ Bikeshow - tak pomagasz rozwijać ten projekt: www.youtube.com/@bikeshowcc?sub_confirmation=1 🤜 Więcej akcji na Instagramie ->>> instagram.com/bikeshow.cc/ 🤜 Pomóż nam rozwijać Bikeshow - subskrybuj nasz kanał i kliknij łapkę w górę pod filmem!
Jeśli chodzi o obtarcia korb, to można nakleić ochronne naklejki z folii oracal. Te same, które nakleja się na ramę w miejscu styku z pancerzami. Można też nakleić zwykłą, biurową taśmę klejącą, a jeśli korba nie ma żadnych nadruków i jest czarna, to można użyć choćby taśmy izolacyjnej. stosowałem wszystkie i sprawdzają się 👌
But the belt does not suffer from corrosion, and the chain gets a lot of corrosion in the winter. It works better on wet gravel roads and mud. Rower podoba się dla mnie )))
Co do paska to o jednej rzeczy nie wspomniałeś. Przy braku mycia, błocie, soli, piasku (szczególnie z plaży), oprócz paska bardzo szybko zużywają się zębatki (alu). Po jakimś czasie zębatki łódkują, robią się ostre i niszczą zęby paska. W moim przypadku przy rowerze elektrycznym, pierwszy pasek padł po 5 tyś (użytkowany od jesieni do wiosny), drugi pasek padł po 10tyś, używany przez lato i padł dopiero zimą (zerwał się). W pierwszym przypadku musiałem wymienić razem z paskiem oba blaty (przedni i tylny), za drugą wymianą, tylko tylną. Napięcie kontrolowałem co 1000-2000km za pomocą aplikacji, urządzenia na palec i takiego obciążnika więc naprawdę bardzo do tego się przykładałem. Mam 3 rowery na pasku i nigdy już nie wrócę do łańcucha ;).
Rower na pasek jest idealny dla osób, które dużo podróżują samochodem, a rower z racji pasji jest nieodłącznym towarzyszem każdej podróży, także w pracy (np kierowcy zawodowi). Napęd na pasek jest zawsze czysty i nie wymaga konserwacji. Nie ma też elementów, które można uszkodzić podczas częstego wkładania i wyjmowania z samochodu, wciskania do pokrowca czy kabiny ciężarówki.
Pytanie jak z zakładaniem koła i ustalaniem naciągu paska.🤔 Może być to upierdliwe jak ktoś wrzuca rower do samochodu i musi zdjąć koła. Założenie koła na sztywnej osi jest jednak dziecinnie proste.
@@Mokakua Ale w rowerze z paskiem demontaż tylnego koła nie narusza naciągu paska. To są dwie osobne kwestie. Koło montowane jest w elemencie, który przesuwa się w ramie przód - tył napinając odpowiednio pasek a następnie dokręcany jest śrubami do ramy śrubami. Koło wyjmujesz, a jego mocowanie zostaje w tym samym miejscu.
Z jednym nie mogę się zgodzić. Nawet jeśli porównamy ten tandetny łańcuch za 50 pln z paskiem za 400 pln to trudno mówić, że ten ostatni jest droższy. Należy uwzględnić resurs (łańcuch może trafić na śmietnik po 2 tys. km, a pasek po 20 tys.km), a nadto koszty odtłuszczaczy i oliwek/wosków na utrzymanie łańcucha w sprawności. Pomijam już stracony czas na te zabiegi…
no dla mnie to absurd w ogóle porównywać koszty łańcucha do paska; nawet tak skrajne porównanie jak Jan mówił na filmie i tak wychodzi na korzyść paska
@@adammarek352 serwis raz do roku albo po 10k km olej wymieniasz. Na Gocławiu w Wawce se to ogarniam za 100zł. Nic nie reguluje. Od czerwca 2021 wyjechałem 33k km i jest luzik. Zaleta taka, że piastę dajesz jaką chcesz. Ja dałem cichego Onyxa i mam rower ninja ;)
Jako posiadacz "computera" z paskiem używanego na wyprawy oraz gravela do jazdy bardziej "sportowej" przyznam że brakuje mix'a tych rowerów co było by ideałem a tutaj nie jest to mix idealny bo 2 rzeczy brakuje: - ramy typowo gravelowej pod wyprawy czyli wyższy stack co da więcej miejsca w ramie na torby etc. no i lepszy wygląd niż 10cm rury sterowej. Oczywiście dodatkowe śruby gdzie się da by nie zaszkodziły - małej zębatki na przedzie ale to już kosmetyka bo można na etapie zamawiania poprosić o zębatkę 42 lub 39 i po temacie Tak więc trzymam kciuki za to aby LOCA lub inny producent który to dostrzeże zrobił taką ramę. A może jest taka planowana???
Co masz na myśli pisząc o lepszym wyglądzie rury sterowej? Dla mnie na przykład wysokie rury sterowe w szosach sprawiają, że rower wygląda pokracznie, jak jakaś żyrafa.
Pasek dobrze eksploatowany jest praktycznie niezniszczalny przynajmniej dla świadomego użytkownika. Zanany mi przypadek jeżdżącego w Holandii dziennie na dojazdy do pracy jakieś 120-150km / tydzień + inne wycieczki ma 7 lat i wciąż wygląda "zdrowo". Tak jak mówisz Janku Alfine fajne do podróżowania i miasto natomiast nie lubi to ataku i ostrego katowania. Znajomy berlińczyk zbudował z myślą o wyprawach i po 2 sezonach Alfine pojechało na reklamację. Mam na stanie miejską damkę na Sachs'ie 7 lub 8 biegów i na przejażdżki miejskie nie ma lepszego napędu zwłaszcza dla kobietki. Co kto lubi i co komu pasuje a porównywanie cen to nieporozumienie stosuję system 3 łańcuchów serii 105 i to dzisiaj wychodzi po 130zł za łańcuch a na pewno nie zniosą tego co pasek zębaty. Pozdrawiam wszystkich pedałujących
Paski się zużywają i jest ich kilka rodzajów, CDN nie jest na mokrą pogodę. "Znajomy berlińczyk zbudował z myślą o wyprawach i po 2 sezonach Alfine pojechało na reklamację." Alfine i ogólnie piasty z biegami mają limity momentu, to że sobie zbudował nie oznacza, ze sobie zbudował dobrze. Nie od parady trzeba stosowac odpowiednie zębatki dla uniknięcia momentu maksymalnego. Sam się śliniłem na pasek ale: dobry pasek do orki to drogi CDX. Zębatki też są drogie. Trzeba mieć idealną linię łańcucha. Pasek trzeba też czyścić! Musi byc odpowiednia rama - nie mam tu na myśli rozpinania (to oczywiste) ale chodzi o sztywność. Jak to będzie stalówka to moze być problem z naciągiem przy deptaniu i pasek poleci szybko.
Moim zdaniem (nie sprawdzałem tego dlatego piszę moim zdaniem) nie da się połączyć piasty Alfine ósemki z klamkomanetka micro shifta bo mamy tam inne pull ratio.
Szanowny Autorze, odnośnie porównania cen paska zębatego do ceny łańcucha rowerowego i utrzymywania, że tak wysoka cena rekompensuje dużo większą trwałość, to proponuję porównać cenę tegoż paska zębatego (do roweru) z ceną paska zębatego do rozrządu silnika samochodowego (średnio 80 zł). Trudno obronić tak absurdalną cenę tego rowerowego, zwłaszcza jeśli sobie uświadomimy, że pasek samochodowy przenosi dużo większe obciążenia i ma dużo większą trwałość, a koszty wyprodukowania są podobne.
Można też zauważyć, że tani pasek rozrządu do samochodu produkowany jest w milionach egzemplarzy, w dodatku nie musi mieć kontaktu z błotem, wodą, solą, a o jego idealne naprężenie i warunki pracy dba chociażby napinacz. Dodatkowo producent paska do roweru o którym tu mówimy produkuje też paski do do samochodów (Gates) i te akurat nie kosztują 80 zł:) Plus oczywiście uroki niszy/zabawki co niestety zawsze jest droższe.
@@bikeshowcc Oczywiście, zgadzam się. Ale jeśli chce się wypromować i zachęcić użytkowników do takiego rozwiązania to wydaje mi się że nie tędy droga. Poza tym producent takiego napędu może skonstruować i zastosować taki napęd wraz z napinaczem, który wykorzystuje paski zębate powszechnie dostępne na rynku (produkowane w milionach sztuk) . Pasek zębaty to nie jest jakaś kosmiczna super technologia, to kawałek gumy/elastomerów wtopiony we włókna i uformowany w pożądany kształt.
@@theblackjungle szkoda, że nie da się tu zdjęć wrzucić to bym Ci pokazał co autokorekta potrafi odj#bać. Komentarz pisany zza kierownicy (tak wiem nieładnie) PS: w powyższym komentarzu mam zaznaczone zdjęć i kierownicy jako błędne.
ktos zmienia w jakimkolwiek rowerze biegi na chama pod pelnym obciazeniem pomijajac ew. 4 sytuacje na wyscigu jak ktos lubi? Jak komus przeszkadza masa rotowana (w piascie, serio?) to jest jeszcze np przekladnia planetarna piniona z paskiem tylko wtedy wybor ramy ograniczony. IMO pasek w terenie to przyszlosc. Bezawaryjny, trwaly, nic nie wystaje wiec przerzutki nie urwiesz.
Rowerem crossowym jeżdziłem w zimę, przecierając drogi rowerowe. Wolę szosę, bo tam jest bezpieczniej. Na szosie w mieście nie zdaża się sytuacja gdy ktoś jedzie na czołówkę, nie ma dzieci, psów i tym podobne.
Choruję na tego typu rower od jakiegoś czasu - dla mnie rower idealny. Jednej rzeczy bym się obawiał - wymiany dętki w tylnym kole wymaga chyba trochę więcej gimnastyki przy pasku. Ale z jakimiś gravelowymi oponami a'la szosowe niezniszczalne Gatorskin Hardshell (istnieją takie dla grawela?) mogłoby się udać spać spokojnie ;)
@@pandosann nie aż taki ciężki, poza tym to nie jest rower do ścigania. Mój stalowy gravel na pasku z Rohloffem waży 11.63 kg. Moja 40 letniej stalowa szosa waży 12 kg. Moja karbonową szosa waży 8 kg. Podczas jazdy solo te różnice w wadze nie mają żadnego znaczenia.
@@pandosannto lepiej kupić lekki rower, który się będzie ciągle psuł i rdzewiał, ale za to na pewno w śniegu i deszczowej pogodzie sobie na wietrze pozasuwam pomiędzy samochodami stojącymi w korku? :D
Nie bardzo jest co odświeżać. Myślisz, że zrobią lepszą? :) Może kiedyś dodadzą model z większym zakresem (przydałoby się), ale podobno piasta Alfine 11 jest już bardzo napchana w środku i musieliby projektować od zera.
Myślę , że przy tym napędzie nie jest kluczowe ile wytrzyma pasek ale w jakim stanie będzie piasta po zimie. Widziałem filmiki na których było widać że kiepsko a serwis drogi i skomplikowany. Teoretycznie napęd idealny na mokre warunki no ale jest pytanie o stan piasty po paru miesiącach uzytkowania w syfie.
Pytanie która piasta to była - czy Nexus 8 czy 11. Maja inna konstrukcje uszczelnień i w przypadku 8 ponoc nie jest tak różowo. 11 ma zamknięta kąpiel olejowa, trzeba tylko pamiętać o dolewaniu oleju. W 8 błoto hula w środku aż miło.
@@bikeshowcc W swoim Scott Sub miałem górne przełożenie 1,95 i trochę brakowało aby nie kręcić jak chomik w klatce. Zmieniłem tylną koronkę na mniejszą i z przodu dałem 55T - teraz górny zakres wzrósł do 2,50 i w końcu można śmigać prawie jak na szosie 😂 BTW: robiłeś już konserwację mechanizmu piasty?
Pasek jest drogi, bo tego produktu jest mało i producenci chcą zarobić, im więcej będzie rowerów z paskiem tym on będzie taniej. Na przykład rozrząd do samochodu Ford Focus 3 paski Continental wraz z wymianą to koszt 800 zł z napinaczami ( robiłem miesiąc temu). I porównać do pasku z rowera to jest faktycznie absurdalno drogi już nie mówiąc za tarczę. Przeciętny człowiek z ulicy tego nie zrozumie.
Raczej producentowi nie zależy na tym, żeby było taniej. Chodzi o większą sprzedaż. Taniej powoduje to, że kosztuje ciebie logistyka. Robisz dużo z małym zyskiem. Lepiej wyprodukować coś ekskluzywnego, taniego w produkcji i z dużą marżą.
@@wojciechwisniewski955nie jest przewidziany tylko takie jest zalecenie producenta. Taki zapis powoduje że w razie skuchy producent nie odpowiada za uszkodzenie silnika... Ponad to w serwisowe forda jak i peugeota czy citroena jak chodzi o silniki dv6 dv10 producent zaleca wymianę paska rozrządu w widełkach 160-240kkm w zależności od warunków eksploatacji cokolwiek autor tego zapisu miał na myśli. To tak OT.
@@wgmg7746mały wolumen produkcji powoduje wyższy koszt produktu. Do tego tak jak mówisz raczej nikomu za bardzo nie zależy na rozpropagowaniu rozwiązania a do tego przeciętny klient jest oporny do radykalnych zmian i ciężko go przekonać do takiego egzotycznego rozwiązania. A nawet jak by może nawet to jak słyszy cenę to mu przechodzi 😂.
@@Dobry_Omen i co to wtedy daje? ja np. na moim rowerze "codziennym" mam sakwy i/lub plecak, w którym codziennie jest laptop, jedzenie, termos z kawą i wiele innych rzeczy, więc 1kg w tę czy w tę nie robi mi żadnej różnicy. do pracy mam z górki, z pracy mam 50mnpm do góry, 5km w obie strony, rower używany codziennie niezależnie od pogody, jego niezawodność i łatwość serwisowania jest o milion razy ważniejsza niż jego waga
Kupuj w ciemno - Win Wing. Ok. 70zł. To ten z filmiku, ale należy go inaczej założyć (powinien być zainstalowany jak najbliżej opony). Jeżdżę po 3 godziny w deszczu i zero chlapania na plecy. RTS WIDZEW ŁÓDŹ FOREVER
Ja tam zamiast szukać roweru o 1kg lżejszego to schudłem 5kg i życie jest lepsze :D Zawsze można iść w drugą stronę i wyhodować 1kg więcej mięśni, też pomoże :P