Jeeezu, jak lubię kiedy ktoś jasno mówi, że dzieli się swoim doświadczeniem i są to jego subiektywne opinie, a nie prawda objawiona i każdy inny to jest „be”. Szacun i dziękuję za wskazówki. Bardzo fajnie się ogląda.
"Rusz głową" powiedział Przemysław Golasz kilka lat temu na kanale Gunpoint TV. O czołgu i narciarzu on nie wspominał i za te wskazówki serdecznie dziękuję.
I bardzo dobrze Twój instruktor prawa jazdy mówił. Parę lat pracowałem jako instruktor prawa jazdy i też tak uczyłem 😉 Teraz zająłem się strzelectwem 😊 Pozdrawiam.
No i to jest zajebisty filmik bez bawienia się konikami i podtekstów w stronę osób i firm którzy nie płacą jak co poniektórzy :D Full profesjonalizm! Jeden z niewielu instruktorów który nie wali w ch00ya biorąc 15 osób na szkolenie, tylko indywidualne piękne podejście! Pozdro!
W końcu na YT. Teksty na FB są świetne, ale z tego medium staram się nie korzystać. A co do filmu (i to chyba nie tylko w tym to zauważyłem), to najlepsze jest to, że nawet jak próbujesz pokazać jak NIE ROBIĆ, to nie do końca Ci to wychodzi, bo wkodowane masz już wzorce prawidłowe (vide metoda na czołg/ruchoma wieżyczka) :) - mimo starań, aby zaprezentować zły ruch, i tak biodra Ci się skręcają. Skąd wiem, jak wygląda ten zły ruch, który chciałeś pokazać? Bo właśnie jestem na etapie oduczania się tego złego nawyku, czyli obracania samego tułowia (obracanie w samym odcinku lędźwiowo-krzyżowym kręgosłupa), gdzie biodra zostają w pierwotnym ustawieniu. Nie dość, że zakres mniejszy, to i sam ruch jest wolniejszy. Najtrudniej oduczyć się złych nawyków. Także bierzcie ludzie i korzystajcie z dobrych rad StreetTactics, aby później nie męczyć się z wyplenianiem utrwalonych błędów, bo to zajmie 3x więcej czasu, niż nauczenie się prawidłowo od początku.
abstrahując od wartości merytorycznej (która wygląda na dobrą, nie znam się), to zazdroszczę elokwencji. Twoje filmy praktycznie nie mają cięć jeśli o czymś mówisz, a zero "yyyyyyyyyy", zero gadania o tym samym, wszystko spójnie, logicznie i po kolei. Szacun
@@chioza pewnie coś tam celniejszy jest. W zastosowaniach „pistoletowych” kwestia marginalna. Przede wszystkim G34 strzela inaczej niż 19. Impuls strzału jest inny.
Samą zasadę znam, ale mało niestety ćwiczę przenoszenie wzroku. Trzeba nauczyć mózg, że takie przenoszenie to coś naturalnego, a nie sztucznego. A do tego potrzebne jest dużo ćwiczeń.
Dlaczego unosisz broń na końcu strzelania? Po co? Twoja broń powinna wracać wykierowana dalej w cel w Twoją przestrzeń roboczą i wtedy możesz wszystko sprawdzić, zobaczyć bez kierowania broni w górę! Poza tym większość ok. Pozdrawiam
Nie uważam tak. To jest moja przestrzeń robocza. Widzę doskonale co jest przede mną, broń nic mi nie zasłania. Widzę wyraźnie stan broni. Nie macham lufą bez sensu po otoczeniu, które poza strzelnicą nie będzie obwałowane. Kierunek górny jest statystycznie najbezpieczniejszy. Ponowne wejście na cel w razie potrzeby zajmie mi nie więcej niż 0.5s🫡