Jak wykonać pomiary sprzętu?[Reduktor Szumu]  

Ja :-)

a po co... jest dobrze jak jest ;) ;)

Ja

„Panie Redaktorze Reduktorze”

Ja

...takie głupoty że żal patrzeć, boli jak patrzę czym zainteresowane jest młodsze pokolenie.

No właśnie - po to się kupuje porządne magnetofony 3głowicowe

Tyle że te szmelcowe kable pewnie praktycznie nic nie pogorszyły... Wyjście karty dźwiękowej daje stosunkowo mocny sygnał i ma dość niską impedancję (choć to nie to samo, co wyjście końcówki mocy), przez co nie potrzeba stosować profesjonalnych, porządnie ekranowanych kabli - w przeciwieństwie do np. sygnału z gitary elektrycznej.

Może i nic nie pogorszyły a może pogorszyły znacznie bo z tego co widać to są kable co mają w środku kilka drucików, takich kabli w ogule nie powinno się stosować nawet przy najgorszej jakości sprzęcie a już na pewno przy tak dobrym interfejsie audio jak roland.

To zrób test porównawczy - pomiary karty dźwiękowej najpierw na jakichś tanich cinchach, a potem na czymś porządniejszym. Ja tak zrobiłem (u mnie te porządniejsze to były kable gitarowe Proel na wtykach Neutrik, karta Behringer UMC204HD) i różnice były, ale tylko w ostatnich cyfrach, czyli np. dla THD to był rząd 0,0001%. Usłyszysz taką różnicę?

Widze że nie ma sensu ci tłumaczyć o co chodzi, to tak jak byś porównał np. mercedesa do malucha jednym i drugim da się jechać a czy tak samo to sam sobie odpowiedz.

@@Pjoter1 ja wierzę w fizykę, a nie w audiovoodoo. Tobie radzę to samo. Pozdrawiam

Zawsze się znajdzie jakiś specyficzny koleś, który próbuje błysnąć.

Ireneusz Ziółkowski - pierwszy z brzegu, popularny, sprzedawany w dziesiątkach modułów tda7492P. Zrób pomiary łącząc masę wejścia z wyjściem. Bo nawet zewnętrzne karty te masy mają wspólne. Potrafisz zaproponować układ pomiarowy?

@@steam7087 Trzy rezystory 4 Ohmy połączone szeregowo, sygnał bierzesz ze środkowego (czyli z połączenia pierwszego z drugim np jako plus, a drugiego z trzecim jako minus). Rezystancja widziana przez wzmacniacz to 12 Ohmów, a mierzysz część sygnału z 4 Ohmów. Między wyjściem minus wzmacniacza, a masą są 4 Ohmy. Jest to jakiś sposób na zmierzenie takiego wzmacniacza, choć to tylko teoretyczne założenie, nigdy go nie próbowałem.

@@tomekkruger Ale dalej pozostaje problem offsetu w takim układzie, czyli na sygnał wejściowy karty masz nałożoną jakąś składową stałą. Wejście karty musiałoby być nie dość, że symetryczne/różnicowe, to jeszcze należy je oddzielić kondensatorami, które też jakieś zniekształcenia, zauważalne w kartach dobrej klasy wniosą. Oczywiście można z nich zrezygnować licząc na dobre tłumienie sygnałów wspólnych wejścia karty, ale w tym momencie pojawia się problem maksymalnych napięć wejściowych karty. Zresztą z kondensatorami w momencie załączenia wzmacniacza, czy stanów nieustalonych też, na razie jednak zostawmy to na boku. Mam wrażenie, że dalsze rozważania doprowadzą do konieczności zastosowania sondy różnicowej, a to już tanie nie jest.

@@steam7087 Dlatego napisałem założenie teoretyczne, bo nie wziąłem pod uwagę offsetu. Karty dźwiękowe maja kondensatory na wejściach ze względu na błędu użytkowników, a przynajmniej większość. Być może idea budowy sondy różnicowej jest najwłaściwsza. Albo pomiar z użyciem kondensatorów na masie podczas testu karty, a potem wzmacniacza i odjęcie sygnału karty. Gdy pracowałem 20 lat temu w serwisie RTV używaliśmy miernika w typie PMZ-7 do zniekształceń nieliniowych (bo na oscyloskopie mniejszych jak 5% nie dało się zauważyć) i jak pamiętam, na nim też nie można było mierzyć wzmacniaczy mostkowych (czyli z dwoma punktami gorącymi względem masy). Z ciekawostek, na wyposażeniu szef miał jeszcze woltomierz lampowy na pasmo do 10MHz, ale nie pamiętam nazwy.

Czy te diody nie wpłyną na jakość sygnału - a tym samym na pomiary?

Zrobilem jak sugerowałeś - dodałem diody zenera i spaliłem potencjometr😀

Uruchom go jako administrator i/lub w trybie zgodności np. z W7

Niestety, uruchamiałem w każdym możliwym trybie i z różnymi sterownikami audio, nic to nie daje.

I znalazłem przyczynę, w ustawieniach prywatności wyłączoną miałem opcję "Dostęp do mikrofony dla tego urządzenia" i "Zezwalaj aplikacjom na dostęp do swojego mikrofonu". Tak pojechałem po całości z ustawieniami przy okazji wyłączania telemetrii i zapomniałem o tym :-)

Miałem takową, potwierdzam :D Pomagało wyłączenie w mikserze niepotrzebnych kanałów.

mnie wyszło (pomiary na loopbacku), że karta wbudowana w płytę ma dużo lepsze parametry niż zewnętrzny interface, przy czym ten zewnętrzny nie ma jako takich wejść liniowych tylko instrumentowe (które niby mają przełącznik pracy Line/Instrument ale najwyraźniej choć dobrze pracują z mikrofonami pojemnościowymi ale już jako wejścia liniowe to są takie sobie)

Jestem podobnego zdania, a poza tym na filmie nie powiedziano też na jaki poziom ustawić potencjometr głośności we wzmacniaczu... a to przecież wypadkowa ustawienia potencjometrów we wzmacniaczu i w pudełku będzie ustalała poziom sygnału na wejściu karty dźwiękowej (im damy głośniej na wzmacniaczu, tym bardziej będzie trzeba "ściszyć" na pudełku.

Można, tylko czy domownicy będą w stanie znieść te wszystkie testowe szumy i sinusy wydobywające się z głośników? Właśnie po to wymyślono sztuczne obciążenie.

@jg Powodzenia! Może też się okaże, że nie takie złe:) Choć u mnie też SB-ków leży kilka (o czym nie wspomniałem, sorki) to tylko ta jedna przypadła mi do gustu (choć najbardziej katowana). Sam jestem ciekaw jak wypadną takie starocie na tle nowoczesnego sprzętu - daj znać!

@@aziczek147 można wiedzieć, na czym polegała ta "zabawa" ze sterownikami? Też mam SB Live 5.1, a konkretnie SB0060, i szkoda żeby zajmowała tylko miejsce w szufladzie

@@jakubkijak2644 znajdź sobie projekt KX drivers (KX project). Na W10 sterowniki działają po ręcznej instalacji, niestety mikser już nie :/

proszę, nie krytykuj aż tak tych ALCxxxx, bo wiele zależy od właśnie tego który to xxx(x). na ucho to potrafi rewelacyjnie zagrać (bardzo zależy od płyty), a w pomiarach będzie blisko tego (tak zmierzonego) Rolanda. A co do SB - legenda, pewnie by wypadł podobnie do tych lepszych realteków, ale do Audigy/X-Fi/ZRX czy RME daleko :)

Napisz o posiadanych klockach tu, otwarcie, odpowiedzi na pewno dostaniesz, poczytasz, zobaczysz czy ludzie się w opiniach kłócą czy zgadzają. To też będzie cenne do rozwijania swojego pojęcia w temacie

@@zbigniewgurak8261 wzmacniacz NAD 326 BEE , Kolumny FOCAL CHORUS 816V , DAC Cambridge DacMagic 100.

Niestety nie, karta ma prawdopodobnie wewnętrzny filtr 20kHz

Jeżeli ten DAC nie ma żadnego WEJŚCIA liniowego, to potrzeba jeszcze jednej karty dźwiękowej, i wtedy robisz najpierw pomiar samej karty, a potem zmieniasz wyjście sygnału na tego DACa.

Tak. Ze swojej strony mogę polecić też interfejsy Behringer UMC (osobiście posiadam 204HD). Mają gniazda insertowe, przez co można pominąć preampy, które jednak coś od siebie wnoszą. A bez preampów program RMAA wykazał niemal idealnie płaskie pasmo przenoszenia (spadek przy wysokich częstotliwościach ma może 0,2dB), poziom szumów -105dB, tyle samo przesłuchu między kanałami, THD 0,0038% i IMD 0,0036% :)

Masz na myśli kasetę adapter, w której jest głowica? Wprowadzasz do takiej sygnał audio, a ona przekazuje dźwięk polem magnetycznym do głowicy magnetofonu? Rozwiązanie używane czasem w radiomagnetofonach samochodowych? Jeśli masz to na myśli to odradzam pomiarów przez taki gadżet. Będziesz mierzył dodatkowy układ elektroniczny i obwód magnetyczny. Jeśli masz na myśli inną kasetę ze złączem jack, to opisz dokładniej co masz na myśli, jak to wygląda i działa. Druga rzecz jeśli chodzi o magnetofony, pasmo przenoszenia dla tych urządzeń nie mierzy się przy poziomie 0dB tylko -20dB (dowolna dtrka magnetofonu).

@@tomekkruger tak, taką kasetę miałem na myśli

@@adebayorxyz Najgorszym miejscem takiego układu jest sprzężenie magnetyczne głowic.

Możesz do interface podłączyć mikrofon pomiarowy lub dwa i kolumny rozstawić po pokojach xD Sam rozważam taki pomiar :)

Naprawiałem niedawno takiego alesisa. Całkiem niezła karta.

A mój Behringer UMC204HD "Good" :) Chyba że pominę preampy, wpinając się do gniazd insertowych, no to wtedy "Excellent" :D

@@jakubkijak2644 Nie spodziewałem się że wynik końcowy Scarlett będzie gorszy od Lexicona Alphy .

@@MarcinMski a ja się nie spodziewałem - ba, nie chce mi się wierzyć, że oba te interfejsy wypadły gorzej od Behringera... 2 razy tańszego od swojego odpowiednika Focusrite Scarlett...

Zrobiłem dziś pomiar ponownie. Z wyłączonym Direct Monitor. Pomogło :) - wyszło Verry Good dla Scarletta. Ale o dziwo Alpha na wyjściu Line Out Cinch/Jack rożni się od siebie całkiem znacząco w niektórych parametrach oraz nie da się karty ustawić (pierwszy krok - Adjusting Levels) wybierając źródło Direct/Playback - pokrętło musi być ustawione na godzinę "12", bo inaczej są przestery.

Ano właśnie. Przy włączonym odsłuchu bezpośrednim odcinane jest odtwarzanie z komputera (częściowo lub całkowicie - np. w tym moim UMC204HD jest płynna regulacja), dlatego do pomiarów ta opcja koniecznie musi być wyłączona.

2x22kOhm

A czy przypadkiem telewizor nie wprowadzi ci jakiś korekt sygnału cyfrowego do sygnału testowego? Tego nikt nie wie tylko projektant, który to programował.:-)

@@nomtbgprzy optycznym wyjściu raczej nie , na pewno ma to wpływ jeżeli korzystał bym z wyjścia analogowego . Tutaj jedynie DAC może coś dodać od siebie. Cambridge Audio Dac Magic 100 na pewno lepszej jakości niż ten wbudowany w TV.

Nie. Może być 47 k, 100 k - bez znaczenia. Byle nie za mało, żeby się na nim za duża moc nie wydzielała.

@@GluonToo Czy wartość rezystancji potencjometru 22 K ohm jest w jakiś sposób skorelowana z rezystorami 22 ohm. Czy potencjometr jak piszesz jest bez znaczenia ( byle nie za mały - co to oznacza nie za mały ? np. 20 K ohm będzie ok?

Można, tyle że pod nazwą "rezystor mocy" ;)

Chodziło mi raczej o system MacOS.

​@@ReduktorSzumu To VirtualBox z Windowsem. Tylko ostatnio nie działało nagrywanie dźwięku jak wirtualizowałem Ubuntu, ale może już to poprawili. EDIT: Działa jak powinno.

@@ReduktorSzumu Ewentualnie nagrywać jakimś programem nagrywającym dźwięk w MacOS (Audacity) i potem przesłać to do maszyny wirtualnej i tam przeanalizować w RightMark.

@@ReduktorSzumu Od lat z powodzeniem korzystam maszyn wirtualnych Windows pod MAC OS, używając wirtualizatora Parallels. Do maszyny wirtualnej mapujemy urządzenie USB i wszystko działa poprawnie, jak na dedykowanym komputerze.

Lepiej nie! dziękuje za te ROBAKI z Windowsa. od dziesięciu lat mam z tym spokoj

Wydaje mi się że nie po to się kupuje mac-a żeby instalować windowsa xd.

Trochę przeżytek...

Też mam Windowsa 10, i u mnie RMAA działa bez zarzutu. Spróbuj go uruchomić jako administrator (już zainstalowany program, nie samą instalkę) lub w trybie zgodności

Uruchom w trybie zgodności z win 8 lub win 7

@@tomekkruger Uruchamiałem w trybie zgodności i jako XP i jako 7 i wciąż to samo. Program generalnie działa, generuje sygnał, tylko w momencie włączenia testu zawiesza się i nic już nie reaguje. To samo jest ze starszą wersją 5.5. Kartę muzyczną mam X-Fi Xtreme Creative`a więc nie jest najgorsza. 12 GB RAM i Xeon E5630 4x2,53GHz więc myślę, że komputer ma warunki dobre. Może przyczyną jest dysk SSD, ale gdy próbowałem zainstalować na innej partycji to na dzień dobry zwiecha już po wyborze partycji. Spróbuję zainstalować go na laptopie z XP może tam odpali.

@@grzes73hej Pamiętam, że początkowo po zainstalowaniu nowego sytemu z RMAA miałem podobne problemy, ale już nie pamiętam jak je rozwiązałem (coś pogrzebałem w ustawieniach). Windows 10 to spory bubel. Dla przykładu u mnie na jednym z użytkowników nie działa wejście liniowe i system twierdzi, że jest cały czas używane (choć to nie jest prawdą), to samo wejście działa na drugim użytkowniku bez problemu. Ja mam do wyboru 2 karty dźwiękowe Creative X-fi i asynchroniczny przetwornik USB InLine podłączony do magnetofonu DAT przewodem optycznym (żeby odizolować zakłócenia elektryczne z komputera i pętlę masy). W oknie wyboru mam dla tej samej karty Direct Sound, Win Sound i MME. U mnie na karcie Creative na PCIe w WIN 10 działa to bez problemu, choć pamiętam, że przy pierwszym uruchomieniu trochę się namęczyłem z ustawieniami. Karta X-Fi ma lekkie pofalowanie charakterystyki od 3 kHz, ale nie przekracza 0,2 dB i dobry odstęp sygnał szum sięgający -90dB i THD 0.00099%. Ogólnie X-Fi jest dobra, ale ma spory problem ze zgodnością sterowników z Win10, ja ją instalowałem ze 3 razy, aż zadziałała prawidłowo. Z XP powinien działać lepiej, ja już XP nie mam, ale na innym komp. z Win8 RMAA działa bez zarzutu. Jako ciekawostkę powiem, że DAT jako karta dźwiękowa parametry szumowe i równomierność pasma przenoszenia ma dużo lepsze od Creativa, jedynie co leży to THD, ale winię tu wyjście USB i asynchroniczny przetwornik, a nie konwerter DA w DAT.

Jasne. I za pomocą multimetru i oscyloskopu analogowego zrobię wykres charakterystyki amplitudowo-fazowej oraz analizę Fouriera...