Ściąganie smaru jest można powiedzieć drogą na skróty,najłatwiejszy sposób i lekko głośniejszy dźwięk.O wiele lepszym ale bardziej pracochłonnym wyjściem jest pozostawienie smaru dla żywotności mechanizmu zapadkowego lecz zmiana sprężynek na 'customowe' poprostu twardsze.W moim przypadku jest łatwiej bo mam drucik okalający zapadki na bębenku więc nawet sprężynke z kółka od kluczy można zrobić(polecam).W przypadku tych blaszek na korpusie piasty chyba jedyne wyjście to zamówienie twardszych, jak nie to rzeźbić 😉👊
a potem opiłki w zapadakach i szybko zużywająca się bieżnia. wystarczy wyczyścić idealnie i dać troszke rzadkiej oliwki do łańcucha, efekt dźwiękowy nawet lepszy a żywotność jak ze smarem ;)
