Dla mnie niezrozumiałe i nie do zaakceptowania jest picie alkoholu w samolocie uważam ,że alkohol w samolocie to naprawdę powinno być zakazane . Oczywiście to tylko moje zdanie. Myślę ,że wiele osób ma podobne zdanie w tym temacie .
Jestem absolutnie przeciwna piciu alkoholu w samolocie.Zachowania ludzi po wypiciu są różne i nie mam osobiście przyjemności w tym uczestniczyć.Bez alkoholu często kultura ludzi budzi poważne zastrzeżenia,a co dopiero po.
a co w przypadku zatrzaśnięcia się w toalecie? Miałam taką sytuację, podczas mojego pierwszego lotu w życiu 🤣 Darłam się wniebogłosy, waliłam w drzwi, nikt mnie nie słyszał , a mój chłopak zauważył dopiero, kiedy stewardessa sprawdzała pokład samolotu, bo smacznie sobie spał 🤣🤣🤣 stewardessa otworzyła od zewnętrznej strony. Do dziś samolotowa toaleta to dla mnie trauma 🤣
Olu czy można prosic odcinek o podróżowaniu z psem lub kotem na pokładzie , jak zwierzęta przeżywają lot na długich trasach . Pozdrawiam serdecznie ❤❤❤
Czy może się zdarzyć, zwłaszcza podczas bardzo długich lotów, że zabraknie wody w spłukiwaczce w toalecie? Ta woda jest zabierana z ziemi w jakimś zbiorniku, czy np. skrapla się gdzieś z pary wodnej z powietrza? Pozdrawiam! :)
Hej, mam pytanie, co w sytuacji gdy dziecko jest jeszcze na tyle małe że podróżuje z rodzicem na kolanach, a zajdzie konieczność użycia maski tlenowej? Jak mówiłaś o tej masce w toalecie to od razu sobie pomyślałam, że no dobra, ale co jeśli będę tam z dzieckiem (małym lub większym a maska jest jedna) ... albo wlaśnie po prostu z ilości zajmowanych miejsc wynika że brakuje maski. Pozdrawiam :)
4 месяца назад
W toalecie masz dwie maski do użycia w razie dekompresji. :) Najpierw zakłada się sobie a następnie dziecku. W rzędach z kolei także są 4 maski w panelu gdy siedzenia są 3 :)
@ Oo, a to nie wiedziałam :) dziękuję! Teraz będę spokojniejsza gdybyśmy gdzieś się wybierali samolotem, choć dotychczas raczej preferowałam auto (można się wszędzie zatrzymać, mieć trochę więcej rzeczy, itp). Ale jednak samolotem szybciej, przeważnie :)
@@lesnytroll666 myślę że dużo zależy od dziecka, jego charakteru, a moje już nie takie małe żeby miało płakać i trzeba było przewijać w toalecie. Poza tym podróżni też powinni być wyrozumiali i raczej spytać czy mogą jakoś pomóc - różne są sytuacje. W razie czego polecam stopery ;) Ale tak jak wspomniałam, dla mnie na początek lepszy był samochód, właśnie po to żeby nie męczyć dziecka, siebie, ani nikogo innego. Jednak nie można oceniać wyborów innych 0:1, bo różne są powody latania z bardzo małymi dziećmi.
Za to bardzo higieniczne jest przewijanie dziecka na siedzeniu w kabinie 😂 błagam, nie wymagajmy od miejsc „na chwilę” aby spełniły warunki domowe. W toaletach np. W galeriach przewijaki często są nie składane, obok toalet z gumowym materacykiem. Ciekawe ile osób, z obsranym po pachy dzieckiem pomyślało, że tego się nawet nie da zdezynfekować porządnie 😂 każda matka raczej ma w obecnych czasach jakiś żel antybakteryjny. Chusteczka + żel = nawet trochę czyściej niż na domowym prześcieradle 😂
A gdzie twoim zdaniem należałoby go umieścić, uwzględniając skrajnie ograniczoną powierzchnię samolotu?
4 месяца назад
Nie licz na toaletę publiczną, że będzie sterylna i higieniczna (bo tak niestety nie jest). Po drugie w pokładowej nie ma miejsca by umieścić przewijak w inny sposób z prostej przyczyny (musi tam być jeszcze lustro, hydraulika, śmietnik, panele).Tak jak wspomniałam to nie dom, a maszyna, która ma ograniczenia jeśli chodzi o przestrzeń. :)
