Fajny filmik, ale z wilgocią czy deszczem to nie zupełnie jest. Ja tam swojego c330 to myje tak, że wyjmuje fotel ze środka i po całości wodą leje, w środku w kabinie, po szybach, po wszystkim i nie ważne czy kable elektryka czy co, wszystko i tak w wodzie jest, a jakoś późnej nie ma zwarć ani jakiś awarii że coś nie dział, co mnie ogólnie zawsze dziwi że tam elektryka jak była podłączona to tak zawsze działa, nigdy nie było że coś nie świeci czy wariuje, jedynie stacyjka była przestawiona ale i tak działało ;) Z wodą bym się nie martwił bo na słońcu i tak odparuje, dużo osób trzyma pod chmurką bez kabiny i też działaj, a u mnie alternator mimo że bez regeneracji, z jakiegoś Mitsubishi wzięty to z 15 lat jest i ładuje jak należy 14.5 V
Dzieki! Umnie ladowanie jest na poziomie 14,3 bez obiązenia a 14 v z pelnym obiazeniem. Ja nie mam jak fotela wyciagnać to nie leje po nimbpo prostu a alternator to staram sie nie lać w niego wody moj stoi pod chmurką wiec po 15 minutach jest suchy a jak w polejedzie to i tak nie widać ;)
