Również nakładałam olej również gąbka i korzystałam z oleju tungowego jest to najstarszy olej rośliny używany do drewna,które ma kontakt potem z artykułami spożywczymi jest odporny na wodę i nie jęczeje,jest tylko droższy.
Nie ma za co. Minęła trochę czasu od tego filmu, poznałem dużo lepsze produkty ;) jak chcesz mieć trwałe to idź w lakier, olej ładnie wygląda ale trzeba odświeżać co kilka miesięcy
Witam. super film. Powiedz proszę czy techniki te można stosowaąć do surowych desek dębowych? mam ich mnóstwo , schną już chyba z 10 lat. Chciałem zbudować stół dębowy.
ogólnie rzecz biorąc to muszę się zapoznać dechy leżą spokojnie ponad 10 lat, jeśli nie będzie równo to strugiem to wyrównować a potem wygłaskać mimośrodową? wtedy olej czy wosk? czy jedno i drugie? wole błyszące powierzchnie.
cześć, mam pytanie. Mam stół kuchenny z litego drewna i trafiłem na Twój filmik o szlifowaniu. Wg wszystkich poradników najlepiej szlifować wzdłuż linii drewna. Jednak Ty wykonujesz szlifowanie w każdą stronę, lewo prawo, góra, dół. Jak jest zatem prawidłowo ?
Ja lecę tak: jeśli był dany wcześniej olejo wosk czyli coś twardego to lecę od 80 - 100 - 120 ewentualnie 150 Jak był dany sam olej to 100-120 ewentualnie 150 ;)
Na maxa, ale ręka mi dość szybko chodzi. Jak są jakieś krawędzie, itp to zmniejszam. Wszystko kwestia wprawy. Ale możesz zacząć od 2-3 i zobaczysz sam czy potrzebujesz robić to szybciej
Z tego co ja się orientuje to jeśli przeszlifujesz to odsłaniasz naturalny kolor drewna. Są jakieś odszarzacze itp. Ale to już bardziej agresywna chemia… jeśli chodzi o drewno w środku (w domu) to chyba tylko szlifowanie ;)
Dziękuję! Na moim blacie kuchennym pojawiły się pęknięcia ( w dwóch miejscach) już po 3 miesiącach i jedno na stoliku kawowym ( może jakieś pechowe drewno).czy po szlifowaniu to zniknie? Czy w ogóle można "za dużo"zeszlifować?
Jeśli chcesz szlifować z ręki to prędzej Ci ona odpadnie niż za dużo zeszlifujesz ;) Co po pęknięć to nie znikną, ale możesz je mocnej zalać woskiem bądź czym tam będziesz malować. Ewentualnie możesz uzupełnić klejem z pyłem ze szlifowania ;) jest kilka sposobów na rozwiązanie tego problemu
A to oczywiście, ze możesz zrobić wgłębienia, szlifujesz do momentu surowego drewna ;) późnej zmieniasz na drobniejszą gradację i jedziesz do finalnego efektu ;)