Trochę się motam a nazywając czasami akumulatory bateriami mam nadzieje że mi wybaczycie. Strona: testhub.pl/ Facebook: / testhubpl Twitter: / testhubpl G+: google.com/+TestHubPL Zapraszam do komentowania i subskrybowania.
Tylko i wyłącznie używam Eneloop (białe) jeszcze z Sanyo. Większość z nich mam ok 3-4 lat i są nadal rewelacyjne, posiadam AA i AAA W sumie 16 sztuk. Polecić można śmiało.
Zrobiłem test od razu po Twoim filmie. Akumulator naładowany do pełna, wrzuciłem do do szuflady na 2 lata. W tej chwili pokazuje 85% naładowania. Trzymam dalej. Dam znać znów za rok.
Użytkuję chyba od 15 lat. Najpierw profesjonalnie w fotografii i szybko zorientowałem się, że jest to najlepszy produkt odstający od innych. W kolejnych latach ogniwa tej firmy były już w każdym moim urządzeniu jakie tylko mogły zasilić. Ważne są też zasady ładowania, składowania i tutaj warto poparować sobie zestawy i tylko w takich konfiguracjach użytkować i ładować. Z doświadczenia ostrzegę iż miałem przypadek iż jedno ogniwo spadło z wysokości na terakotę. Włożyłem zestaw do lampy błyskowej i ta padła. Przy ładowaniu do kolejnego urządzenia spostrzegłem przy wyjmowaniu, że jedno z tych ogniw jest bardzo gorące i stawiam, że to te, które spadło i finalnie było powodem uszkodzenia lampy.
Używam akumulatorków Eneloop (także jeszcze jako marki Sanyo) od prawie 12, może nawet 15 lat. Białe (standardowe; jakiś czas temu pojawiła się seria kolorowa: zamiast białych - mamy 8 sztuk, po dwie w czterech barwach w jednym blistrze - już marki Panasonic) lub czarne (Pro). Jestem ogromnie z nich zadowolony. Używam, gdzie tylko się da (do niewielu zastosowań wymagane są jednak ciągle jeszcze baterie 1,5 V, czyli np. alkaliczne; akumulatorki mają 1,2 V). Przez te lata wyrzuciłem tylko jedną jedyną!!! sztukę (na ponad 50 sztuk), która akurat przeleżała w pilocie przez kilka lat nieużywana (wypłynęło nieco elektrolitu - styki w pilocie zardzewiały; drugi identyczny akumulatorek z tego pilota do dziś jest w pełni sprawny). Co jest niezwykle interesujące - nie jest to chińszczyzna - akumulatorki produkowane są wciąż w Japonii. Wersja Pro ma rzeczywiście zauważalnie większą pojemność. Ze swej strony mogę z całego serca ten produkt polecić.
Jeszcze stare Sanyo Standart Eneloop już czwarty czy piąty rok używam, jestem bardzo zadowolony. Mam AA i AAA do klawy (zapotniałem kiedy ostatnio ładowałem :) Ładowarkę mam inteligentną Sanyo z opcją FastCharge 2 godz. i w drogę! Dzięki za film
8 лет назад
ja polecam eneloopa białe :D mam jeszcze kilka sztuk które mam 5 lat i nadal trzymają i spisują się rewelacyjnie :)
Używam ich od kilkunastu lat. Efekt samorozładowania- prawda, pojemność deklarowana- prawda. Używam ładowarki mikroprocesorowej mhc9000. Można w niej nastawiać wiele parametrów. Zaletą eneloop jest powtarzalność, wszystkie kupione przeze mnie tego samego typu miały prawie idealne powtarzalne parametry. Światczy to o precyzji technologii produkcji i dbaniu o powtażalność. A to ma kluczowe znaczenie.
dzięki Ci Panie Boże za ten film który odpowiedział na me pytania
10 лет назад
również używam eneloopów, ładuję ładowarką nitecore i4, polecam taki zestaw, dodatkowo ładowarka obsługuje inne typy akumulatorów (18650, 18350 i inne)
Ja dawno temu kupiłem 4 akumulatorki marki Sanyo 2300 do mojej pierwszej myszki bezprzewodowej parę lat temu (jeśli dobrze odczytuję numer to są z 2005 r.). Przeżyły już kilka myszek. Kiedy się rozładuje wyjmuję 2 z szuflady, wkładam do myszki, a rozładowane do ładowarki ładującej prądem 150 mA. Jestem z nich zadowolony.
mam swoje 1900 od 10 lat i nadal działają, nie zauważyłem zmniejszenia pojemności, kopiłem do lamp błyskowych, teraz używam wszędzie, zawsze lądowałem małym prądem 200 mA, to daje najlepszy efekt
Warte ceny! Są super, zimą przypięte do buta narciarskiego przy -15 podgrzewaja wkładkę buta około 5h. Później przestają ale jak się zagrzeja znów zaczynają pracować :-) polecam wszystkim!!! Jak to jest ze Szafa ma zawsze rację :-D
Używam Eneloopów, jeden mam GP ReCyko, ale najwięcej mam akumulatorków z Lidla - też są bardzo dobre i zdecydowanie najtańsze (mówię o tych "ready to use")
Ja sam osobiście korzystam z akumulatorów varty i są ok :) Mam je w padach, aparacie i trzymają długo. Wybrałem je, ponieważ były tańsze od wersji enelop pro :) Sam je ładuje po kilkanaście godzin. Dobry film! Trzymaj się.
+Tomasz Stanny Są ok, ale do małych obciążeń - piloty, myszki, klawiatury. W teście PCWort Varta potrzebowała najwięcej czasu na naładowanie lampy błyskowej. Ładować też trzeba małym prądem, bo przy 0,3C strasznie się grzeją, jak żadne inne. Takie połączenie: pilot + ładowanie kilkanaście godzin - jest ok.
Posiadam kilka kompletów Eneloop i stosuje je w sprzęcie fotograficznym. Np. Lampa błyskowa Canon Speedlight 580EX II po włożeniu 4 szt. pozwala wykonać ok. 1600 fotografii w trybie tzw. doświetlania. Pełnej mocy nigdy nie potrzebowałem przez takiej ilości klatek, więc mając jeden zestaw w zapasie spokojnie można wybrać się w teren. W domowych warunkach przetestowałem je także z aparatem Canon PowerShot SX10 IS. Komplet wytrzymuje ok. 800 - 900 fotografii w tym 50% jest z lampą w trybie doświetlenia. Gdy pakowałem do niego akumulatory GP 2400 mAh oraz inne ok. 2200 - 2500 mAh, Canon PowerShot SX10 IS był w stanie wykonać ok. 400 - 450 fotografii w tym ok. 50% z lampą. Sprawdzone na ok. kilkuset tysiącach fotografii, więc mam pełne zaufanie do Eneloop. Mimo że mają 1900 mAh, dwukrotnie przewyższają żywotnością inne akumulatory. Może to także zasługa ładowarki, mam taki 2 szt. Sanyo i ładuje nimi na zmianę. Ładowarki GP ładujące po kilka godzin poszły na półkę i obecnie wszystkie posiadane akumulatory ładuje tylko "białasami" Sanyo. Ze względu na niski prąd max 1,29 V znam kilka urządzeń gdzie są tylko 2 szt AA lub AAA i wtedy jest problem, bo po 20 fotkach aparat krzyczy zmień baterię np. Canon PowerShot SX160 IS.
70% po pięciu latach - wow, wynik robi wrażenie, tylko chyba nikt tego nigdy nie sprawdzi :) Ale jestem w stanie w to uwierzyć, bo kiedyś kupiłam akumulatorek VARTY i zapomniałam o nich. Po roku odkopania ich z szuflady były praktycznie nietknięte :)
Mam baterie Eneloop Sanyo od 2009 roku az do dzisiaj i sprawdzaja sie bardzo dobrze. Uzywam je w aparacie ,ktory ma mozliwosc nagrywania filmów wideo FULL HD ( filmy nagrywane w tej rozdzielczosci wciagaja zwykla baterie momentalnie) Sanyo sprawdza sie wysmienicie. Mialem różne baterie i po roku kazda z nich nadawała się do śmieci. A te akumulatorki to klasa sama w sobie.
Bardzo dobre akumulatory. Zakupiłem 5 lat temu i do dziś działają. Brat używał Philipsa oraz GP i w obu przypadkach padły. Moje Eneloopy dalej działają.
Ja również używam Enelop te czarne. zakupione zostały do lampy błyskowej i dają radę nie ma najmniejszego problemu. Kupiłem w zestawie z ladowarka ta najszybsza i bardzo sobie chwale. W ciągu kilku godz są naladowane
Teraz wiem czemu spieprzylem sobie wszystkie 18 baterii. Nigdy nie zwracalem uwagi na to jakim napięciem i jak długo powinno się je ładować. Skorzystam Szafa z Twoich rad i nabędę drogą kupna eneloopy, których nie znałem i w sklepie raczej bym nie zwrócił na nie uwagi, uznałbym je przypuszcalnie za badziew. Dzięki za film :)
Ja również wyłącznie używam akumulatorków enelope od 6 lat i jest z nich zadowolony jeszcze żadnego kompetu nie wrzuciłem a ładuje prądem 200 mA tak że polecam je każdemu . Pozdrawiam
200mA ładujesz każde baterie nie ważne jaka pojemnosć ? Ja mam możliwość wyboru prądu ładowania i właśnie nie wiem jaki wybrać dla baterii o pojemnosci 2500mah i 1000mah Mogłbyś pomoc ?
Trzeba też pamiętać, że im jakiś produkt jest uważany za super fajny tym popyt bardziej wzrasta a wraz z nim rynek podróbek. Wiadomo, że ten rynek rządzi się właśnie powyższym prawem. A w obecnym czasie ciężko jest przed zakupem sprawdzić czy to aby nie podróbka. Jeśli kupujesz w sklepie zachowaj paragon i opakowanie !
3-4 lata to jest mały pryszcz! Ja mam Eneloopy (jeszcze te dawne oryginalne Sanyo) które mają po 12 lat! Do dzisiaj działają bez zarzutu. Cały dom jest nimi ustrojony (zegary, aparaty fotograficzne, piloty, myszki i klawiatury bezprzewodowe, latarki itd.) Ostatnio także dostały cięższe zadania - napęd modeli zdalnie sterowanych. Spokojnie można z nich pobierać prąd do 2A (nieco się grzeją). Najważniejsza zaleta - jak się naładuje i odłoży na półkę zawsze ma się pewność że napięcie nie spadnie poniżej 1,2V przez bardzo, bardzo długi okres czasu. Jak jedne akumulatory siadają w jakimś urządzeniu to tylko wymiana na te z półki. Zawsze są gotowe do pracy!
GP jeszcze używam, mam stare i działają do dziś. Eneloopy za to już od długiego czasu w lampach błyskowych mam i mimo mniejszej pojemności, działają dłużej. Ładowarka też GP i też działa, na każdy kanał osobno i wolno wolę sam ładować, niżeli akumulatory przegrzewać.
Cechy, które wymieniłeś, ma większość współczesnych, markowych akumulatorów: Fujitsu (wewnątrz identyczne ogniwo jak eneloop, tylko inna etykieta), Varta czy GP Recyko.
Witam serdecznie piszę w sprawie akumulatorków ni-mh AA i AAA zakupiłem akumulatorki ładowarkę i nie wiem teraz czy muszę je do końca rozladowac żeby były puste czy mam je odrazu wsadzić do ladowania? Na bateriach nie było żadnej informacji czy są zformatowane nic nie pisze tylko to że jest brak pamięci akumulatorka. I teraz prosze o pomoc co robić wkładać je do pilotów i innych urządzeń czy wsadzić do ładowarki? Z góry dzięki i pozdrawiam.
Może dla kogoś ta informacja będzie użyteczna. Dynamiczne mikrofony bezprzewodowe lidera tego segmentu - firmy Sennheiser (czyli popularne reporterskie czy też sceniczne "tłuczki" vel "pałki") nie będą nam działaly na ogniwach linii standard, do tych mikrofonów należy używać czarnych "pro". Dotyczy to jedynie mikrofonów z integralnymi nadajnikami. Mikroporty, czyli nadajniki/odbiorniki "bodypack" zadowolą się białymi "standardamu". Pozdrawiam.
Ja również używam akumulatorków, ale nie do wszystkiego się nadają ze względu na niskie napięcie 1.2V. Baterie mają 1.5V i ciężko trafić na akum. z nap. 1.5V. 1. Gdy używam akumulatorków 3x AAA do mojej latarki czołowej, to dużo słabiej świeci niż na bateryjkach. 2. Gdy użyję akumulatorków 4x AA do mojej mini lutownicy bezprzewodowej, to lutownica nie ma mocy. Mocy dopiero nabiera gdy użyję baterii 1.5V Tyle w temacie. Pozdrawiam.
Witam wiem że stary materiał ale mam 3 Pytanka rady dla zielonego i zarazem pierwszego użytkownika ładowarek i baterii: 1. Co sądzisz o everActive NC-3000 ewentualnie Ładowarka everActive NC-1000 PLUS + eneloop standard 1900 2000 AA do np padów od konsol, latarek itd 800 AAA do Pilotów, latarek itd ? 2. Czy trzeba przy tego typu ładowarek po naładowaniu wyciągać baterie czy mogą leżeć w ładowarce ? 3. Jakim prądem ładować 250, 500 takie akumulatorki i co jaki czas odświeżać ?
1. Ładowarkę Everactive NC-3000 kilka miesięcy temu kupiłem i jest super nie nagrzewa się tak jak inne modele, białe eneloopy do pada Xbox, Ogniwa AAA do małych urządzeń typu pilot to raczej te Eneloopy lite 550 mAh a do latarek i aparatów fotograficznych na ogniwa AA to Eneloopy pro te czarne choć ja też używam GP AA Pro czarne z dopiskiem foto flash o pojemności 2600 mAh teraz takich nie mogę znaleźć tylko są do 2000 mAh. 2. Lepiej wyjąć z ładowarki po naładowaniu. 3. Ogniwa AAA jak mają pojemność 800 mAh to ładuje 250 mA a jak 1000 mA to 250 mA oraz 400 mA (w Everactive NC-3000) A ogniwa AA ( ja używam tylko 2600 mAh to 600 mAh a jak potrzeba szybciej akumulatorków to 800 mAh też jest dobrze ale przy tańszych akumulatorach i bardziej zużytych to nie polecam bo już po drugiej godzinie ładowania po prostu już ogniwo szybciej się nagrzewa. jak często używasz akumulatorków to nie trzeba odświeżać a jak bardzo rzadko to jedno odświeżenie co trzy miesiące na przykład. Pozdrawiam serdecznie.
Mam pytanie na ile starczają minut/godz mniej więcej w aparacie? (pytam ludzi co używają te akumulatory do aparatu) bo zastanawiam się nad kupnem ich specjalnie do aparatu Sony Dsc H-300
Ja posiadam akumulatorki marki ReCyko+ , Camelion , Warta , Energizer , GreenerLiving-(tesco)-te bardzo dobrze mi służą chodź na początku tego nie spodziewałem się na taki tani Akumulatorek .Te akumulatorki mam od kilku lat i nie miałem problemu. Używałem również innych producentów Gp i kilka innych których nie pamiętam , te akumulatorki dosyć szybko mi wysiadły. Od 1-2 miesięcy posiadam Kodak , Eneloop , vipow, coś więcej będę mógł powiedzieć o tych ostatnich po dłuższym czasie użytkowania. Posiadałem też kilka rodzai ładowarek najbardziej polecam ładowarki procesorowe gdzie każda bateria ma swój kanał ładowania. Mierzyłem też specjalną ładowarką pojemność akumulatorów które wymieniłem jako pierwsze pojemność ich nie odbiega po paru latach użytkowania od tej którą podawał producent po za wyjątkiem (tesco) gdzie zanotowałem niewielki spadek na pojemności.
Niestety, akurat co tobie służyło, i niby służy, szczególnie energizer, reszty nie zmam, mnie po prostu zawiodło. Nie twoja wina, albo zła partia, albo zła ładowarka, do której były dorzucone 14h dziadostwo. Bezmózgie. Myślałem że Niby porządna firma, ale nie dba o swoją renomę. może 3 z 15 jeszcze trzymam.
Mogło tak się stać z powodu zbyt głębokiego rozładowania akumulatorków ja ostatnio w taki sposób uszkodziłem cały komplet akumulatorków rozładowałem zbyt mocno i już nie działają.
Masz racje, już nie pisałem o tym. Urządzenia też w bardzo łatwy sposób mogą nam je uwalić. Szkoda że firmy nie montują w akumulatorki zabezpieczenia takiego jak w aq 18650, zabezpieczenia przed zwarciem, przeładowaniem i przed nadmiernym rozładowaniem.
Część urządzeń przerzuciłem na 18650 3,7V z uwagi na ich zalety, większy prąd który można pobrać, Nie ma czegoś takiego jak pamięć napięcia. No i często zostają po wymianie baterii w laptopie. Tam wystarczy że dwie padną z 8 i laptop całość odrzuci. Oczywiście wyciągnięte z laptopa po latach, Nadal mają niezła pojemność z uwagi na użycie dobrych markowych ogniw. Tylko trzeba uważać, bo można sobie zaszkodzić przy demontażu. Mimo to eneloopów do tej pory używam i kolejnym zakupem będą one :)
akumulatorki AAA x 3 eneloop biale. wytrzymaly 20 godzin jazdy jako zasilanie specyficznego zestawu glosnowowiacego BT. zwykle baterie alkaliczne AAA x 3 padly po 4 godzinach. w lampie byskowej sb 700, AA x4 eneloopy potrafia blysnac okolo 500 razy ( prawie pelna moc blysku )
A czy poleciłbyś akumulator 9V? Bo nie ma takich eneloopów a przydałby mi się taki akumulatorek o dużej trwałości zachowanej energii. Może jakiś inny producent robi już akumulatory w podobnej technologii?
Przydało by się na czasie zaktualizować testy. bo konkurencja również poszła do przodu i obecnie mamy już wiele tańszych NiMH jak np. Fujitsu, Duracell, Energizer, EverActive, GP ReCyko, Varta. Eneloop wiadomo że to pewny jakościowo produkt ale czy warto płacić za niego niekiedy 2x więcej jak za inne akumulatorki NiMH? Z tego co gdzieś widziałem np. Fujitsu są produkowane w tej samej fabryce i to po prostu to samo tylko inna naklejka a kosztują znacznie mniej niż eneloopy. Więc chyba warto otworzyć się na nowe produkty i sprawdzić czy warto płacić więcej za znaną sprawdzoną markę czy nie warto kupić taniej a jakość nie będzie taka sama. ładowarka, której używasz w tym materiale też nie jest najlepszą opcją ponieważ nie ładuje każdego akumulatorka indywidualnie a nawet 2 nowe akumulatorki używane od początku w tym samym urządzeniu gdzie teoretycznie powinny być zużywane jednakowo mają całkiem różne zużycie i w efekcie układ widzi tylko uśrednione parametry dwóch ogniw przez co jedno może być przeładowywane a drugie niedoładowane. Lepiej ładować czymś w stylu NC-3000.
Zgadzam się. Te baterie są jak najbadziej godne polecenia. Też mam jeszcze ładowarkę i baterie Sanyo chybe ze 4 lata. Są białe i używam ich do lampy błyskowej. Naładuję i wytrzymują całą imprezę. Kiedyś polecił mi je zawodowy fotograf. Może zrobisz kiedyś program o ładowarkach do akumulatorów które warto polecić. pozdr.
Ja bym polecił inną ładowarkę - taką gdzie przypada 1 kanał na 1 akumulator, a nie 1 na 2. Dzięki temu akumulatory ładują się równomiernie, a do tego zabezpieczenia ładowarki działają lepiej.
Również używam tylko eneloop. Używam tylko białych długo trzymają więc na razie nie będę kupować czarnych, ale jak białe padną to kupię czarne. W myszce używam zielonych baterii z biedronki. Mysz ,którą używam potrzebuje jednego paluszka a ten z biedronki wytrzymuje 3 tygodnie! za około 6zł mam spokój z myszką na około 12tygodni!
Używam Greencell. Polska firma, pojemność nie odstępuje bo 2600mAh, po 3 latach zatrzymują 70% energii a sztuka kosztuje około 7zł czyli jakieś 30%taniej niż Eneloop. Sprawdzają się dobrze poza tym jak mówiłeś o małym napięciu to w termometrze na podczerwień pokazuje mi koniec baterii AAA mimo iż jest napaldowana do pełna
Zrób test z pojemnością tych akumulatorków czy zgadza się z informacją na obudowie akumulatorka tylko wtedy będzie wiadomo co są warte i czy można je polecać.
+Grześ M Od 4 lat uzywam tez tylko Eneloop'y. Czasami robie im odswiezanie i po tym czasie ciagle trzymaja pojemnosc. W tescie ladowarka BC-700 pokazuje 2.0 Ah - 2,2Ah.
Używam Eneloop'ów od jakichś 8-9 lat do lamp błyskowych (bardzo intensywne użytkowanie) i sprawdza mi się jedno - czarne dużo szybciej padają niż białe. Nie wiem dlaczego ale faktycznie sporo fotografów twierdzi to samo niestety. A białe do myszki to czysta profanacja! :P
Mam te Enolaop-y od Sanyo w cyfrówce Canon S3-i powiem szczerze że nie pamiętam kiedy je ostatnio ładowałem:-)Z poprzednimi miałem ciągle kłopoty,jak trza było coś pstryknąć to akurat"padły":-(Są świetne też polecam je:-)Mam te białe ale jeszcze kupie 1 komplet tych czarnych Pro;-)Smutna sprawą jest natomiast to-że producenci cyfrówek już raczej odchodzą od zasilania aparatów "paluszkami"AA tylko akumulatorami dedykowanymi;-( Pozdrawiam Pana;-)
Ja używam akumulatory firm GP i Varta. Eneloopy pro są rewelacyjnymi akumulatorami, tylko trochu są zadrogie. Ja stosuje nawet stary typ nikel - kadmiowe akumulatory. Ich może nawet wystarczyć i dla starego walkmana, tylko muszą być dobrze naładowane. Więcej stosuje metalowo -hydrydowe. Pojemności od 1900 do 2700 mAh. Trudności są przy zastosowaniu w latarce z kryptonową żarówką. W latarce żarówka grzeje akumulatorz i od temperatury psujesię akumulator jaki dotyka się do kontaktów żarówki. Dla mnie jest ciekawo jakie kupować akumulatory kiedy trzeba rozmiar C(R14) i D(R20), kiedy pojemości paluszka z zastosowaniem adaptera nie wystarcza, a trzeba więcej? Przykladowo w magnetofon trzeba 8 bateryj.
Brakuje tutaj takiego badania jak przy ladowarkach do telefonow. Pomierzonego moze wlasnie BC700 albo czyms bardziej profesjonalnym jak masz. Ja wszystkie moje eneloopy pomierzylem z dwa/trzy razy, i wiekszosc akumlatorow po czasie wykazuje wieksza pojemnosc, ale nie utrzymuja juz tak dlugo pradu jak byly nowe. To zbadaj.
Ja od siebie polecam ladowarke MHC-9000-mikroprocesorowa. Rowniez uzywam eneloop;) mam je Juz 6 lat, eksploatowane dosyc mocno I Nadal pojemnosc nie schodzi ponizej 1900 mah. Pozdro Szafa;) P.S. widze ze tez posiadasz Anywhere mx:P przyjemna myszka;)
Może jakaś aktualizacja? Konkurencja wyrosła przez te parę lat na polu akumulatorków Ni-MH a ceny eneloopów poszybowały 2x w górę przez co obecnie nie bardzo są najbardziej opłacalnym wyborem mimo dobrej jakości. Polecam Fujitsu. Dużo tańsze a z tej samej fabryki.
witam, kupiłem akumulatory te czarne do pada xboxa i po włożeniu ich oczywiście naładowanych do pada to wyskakuje cały czas wiadomość na telewizorze ''podłącz kontroler'' nie wiem o co chodzi, dałem za cały zestaw wraz z ładowarką 159zł a tu taki psikus, zwykłe baterie trzymały dwa tygodnie a eneloop pro wymiękają po dziesięciu minutach grania
są akumulatory o napięciu 1,5, chyba pure energy, miałem i sprawdzały się dobrze ale po jakimś czasie sie wylaly, najlepsze akumulatorki jakie miałem to energizer, ale przestałem używać akumulatorków ze względu na niskie napięcie 1.2V zamiast 1.5V
Potwierdzam, Eneloopy są najlepsze. EverActiv przy większej pojemności szybciej ją tracą i po pewnym czasie ulegają awarii. Najstarszy komplet jaki posiadam kupiłem w 2006 lub 2007 roku. Przez kilka lat dużo eksploatowane w aparacie fotograficznym, około 10 tys. zdjęć. Aparat po włączeniu pokazał 45% po 9 miesięcznym leżakowaniu. Włożyłem je do ładowarki, żeby sprawdzić ile rzeczywiście zostało energii. Porównam też ich pojemność z prawie nieużywanymi akumulatorkami z 2013, jeszcze od Sanyo przed przejęciem przez Panasonica. Używam ładowarki procesorowej EverActiv z standardowym prądem ładowania 200mA. Dam znać jutro, albo pojutrze, bo sam jestem ciekaw tego testu.
Ja używam akumulatory od TOP Crafta i VARTY . Ładowarki to jedna Varta a druga Top craft bardzo polecam działają bardzo długo co tu dużo mówić o akumulatorach, pewnie w przyszłości kupie te eneloopa
Ja w aparacie cyfrowym używam akumulatorków Energizer Recharge 2400mAh i w sumie mogę je polecić dla osób które często korzystają ze sprzętu. Trzymają długo lecz na przestrzeni czasu gdy leżą w szufladzie tracą sporo mocy ale ogólnie nie narzekam. Ładowarka jaką mam to jakaś Eco Battery Charger i mogę ją spokojnie polecić. Ładuje baterie zarówno AAA jak i AA 4 jednocześnie, każdy kanał osobno, posiada szereg zabezpieczeń (w tym przeciw przegrzaniu), ładuje jakieś 5 godzin (zależnie od akumulatorków) i nie grzeje ich mocno, są po prostu ciepłe. Prąd wyjściowy to 1.7V 350mA na każdy kanał osobno.
Polecam Ci komplet Eneloop i policzyć fotki z lampą i bez z całej imprezy czyli ma maxa. Potem zrób to samo z Energizer ….. i wiem że będziesz tak zaskoczony jak ja kilka lat temu. Było to wręcz nie możliwe. Do tej pory do zastosowań profesjonalnych używam tylko Eneloop np. jak pisałem lampa Canon Speedlight 580EX II - 1600 doświetleń w tym zoomowanie ….
+TheTorox1 Bo masz starą wersję Energizerów. Od kilku lat Energizery są już LSD (Low Self-Discharge). Moje po roku leżakowania miały 88% ładunku. 2100mAh z 2400mAh. Wynik lepszy niż u eneloopów.
Kiedyś 20 lat temu, miałem pierwszy Miernik ze wskazówką w pudełku miałem dołączoną jedną zwykłą Baterie: AA, postanowiłem jej nie wkładać. Tylko poszedłem do Sklepu i kupiłem sobie taką inną Alkaliczną, gdy to zrobiłem okazało się że tamta Bateria mi się wylała całe szczęście że jej tam nie włożyłem bo stwarzała zagrożenie!
Wciąż mam swoje pierwsze eneloopy. Mają na ten moment chyba z 8 lat, ładuję je rzadko jeden komplet przejeździł kilka zim w samochodzie i ładowane były ze dwa razy na rok. Inne akumulatorki nie wytrzymywały pół roku w gamepadzie czy w aparacie w warunkach domowych.
Mam eneloopy białe :D używam w aparacie kompaktowym Nikon. Są wystarczające... tzn nie koniecznie trzeba mieć czarne. Normalnie robi się zdjęcia energii wystarcza w zupełności. Faktem jest że wskaźnik zużycia baterii nie pokazuje ile jeszcze mamy energii.
mam dwa rodzaje akumulatorków GP. Szybko się rozładowują i padają mi. Mam również stare Sony biało pomarańczowe i te są super. bardzo długo trzymają i nic się z nimi nie dzieje a.używam je już bardzo długo. Teraz kupiłem białe sony z czarnym i zielonym i te również spisują się wyśmienicie. W lampie błyskowej w seryjnych zdjęciach lampa błyskawicznie kilkanaście razy pod rząd z częstotliwością 4 klatki na sekundę.
Co do utraty pojemności z czasem producent lekko przekłamuje :) Testy na ładowarce mikroprocesorowej po roku leżenia wykazały spadek o około 20-25% :) Przy tym jest to najlepszy wynik ze wszystkich możliwych ogniw.
zastanawiam sie co do aparatu 1900 pewnie styknie a 2100 cykli kontra 500 to miażdżąca różnica. Jakby policzyć to 1900x2100= 3 990 000 2400x500 = 1 200 000
Eneloopy są naprawdę dobre, ale ostrzegam przed "przeładowywaniem" ich. Ja zniszczyłem swoje po 4 latach, po tygodniowym zostawieniu ich w ładowarce BC700 na "podtrzymaniu", czyli bardzo lekkim ładowaniu, minimalnym prądem. Straciły wtedy 75% swojej pojemności (teraz mają 600mAh).
Ja aktualnie używam tych enelopow standard i ładuje jejakos stara ładowarka pewnie nawet starszą ode mnie miałem też energizery używałem ich krótko bo je zgubiłem Ale trzymały krócej Trzebiatów je częściej ładować
Kiedys kupilem 2 paluszki Sanyo Eneloop Pro AA na Allegro nowe do ladowania pada w xbox 360 i po okolo 1 roku padly obydwa. Posiadam innych firm akumulatory i do dzis dzialaja. Ładowale orginalna ladowarka GP.
