TYLKO MNIE MÓJ BOŻE PROWADŹ... sł.Lech Makowiecki, muz. Zbigniew Hofman-Lech Makowiecki Kiedy płynę przez ocean myśli moich Tych kudłatych, co się wstydzę zmieniać w słowa Może gwiazda mi się rozbłyśnie I odnajdę wreszcie port Tylko mnie mój Boże prowadź Kiedy wspinam się na szczyty moich marzeń By niczego więcej w życiu nie żałować Gdy zawisnę nad przepaścią Stopy same znajdą próg Tylko mnie mój Boże prowadź Kiedy zbłądzę w dżungli miasta zagubiony I gdy rozum mi odbierze „wściekła woda” Droga sama mnie odnajdzie I powiedzie, gdzie nasz dom Tylko mnie, mój Boże prowadź (bridge) W mojej wędrówce przez codzienność Te same błędy wciąż od nowa Lecz szukam drogi A Ty mnie, Boże, prowadź Gdy miłości źródeł na pustyni szukam A miraże zmysły chcą mi zaczarować Ślady jej na piasku znajdę I powrócę do niej znów Tylko mnie mój Boże prowadź