Więcej w tym filmie 👉 • Ile jest płci w króles... 👉 Patronite ► patronite.pl/N... 📚 Moja książka ► altenberg.pl/g... 📚 E-book ► tinyurl.com/pn... 🎧 Mix audio ► ratstudios.pl/
Płci mamy dwie. Partenogeneza nie świadczy o istnieniu trzeciej płci. To tak, jakby rozmażanie przez podział, pączkowanie wykluczało istnienie dwóch płci w przypadku innych gatunków. No tak, mamy jeszcze obojnactwo. Należałoby sobie zadać pytanie, jak obojnactwo działa, bo wcale nie tak, że jeden organizm staje się mamusią i tatusiem swojego potomstwa. A czemu ? Darwin udzielił już na to odpowiedzi.
@@nes3sese734no właśnie nic. Różnorodność płci podanych w pełnym odcinku dotyczyła świata zwierząt (głównie ryb i gadów) a nie ssaków, w tym człowieka. Człowiek nie może sobie zmieniać płci w zależności od warunków środowiskowych. Jedyne co potrafi, to zaburzać gospodarkę hormonalną lekami i poddawać się operacjom plastycznym.
@@__Abel__tylko tego, że ludzie nie mają celu istnienia. Ludzie są zwykłym zbiorem komórek nikomu niepotrzebnym. Celem jest poprostu przeżywanie dnia za dniem a nie pójście do nieba 😂
Zwolennicy nietradycyjnych wartości powinni domagać się dodatkowych lekcji biologii (których nie potrzebują zwolennicy tradycyjnych wartości), bo to co omawiano tu na jaszczurkach można omówić na wszędobylskim w Polsce karasiu srebrzystym. Co nie oznacza, że karasie te nie mają taty i mamy i nie oznacza, że płci jest więcej niż dwie.
Podajcie mi definicję "gatunku"! Za "moich czasów" płodne potomstwo powstawało tylko przez skrzyżowanie 2osobnikow jednego gatunku. Z 2 różnych - tylko bezpłodne potomstwo. Partenogeneza to inny temat.
I tak i nie. Samice są płodne i rozmnażają się przez partenogenezę. Nie mogą rozmnażać się z samcami swojego gatunku, ponieważ tych samców nie ma. Ot taki wyjątek ;)
@@arturfijakowski9572 nie o to chodziło. Partenogeneza, pączkowanie, reprodukcja przez podział komórki - to zupełnie inny temat Tu było wyraźnie: z połączenia 2 gatunków powstaje trzeci, płodny. Jaka jest definicja "gatunku".
@@arturfijakowski9572 co to jest "gatunek"? Definicja! Prościej zapytać się już nie da! Dawid mówił o krzyżowaniu się dwóch gatunków i powstawaniu trzeciego! I tego nie rozumiem!
@@ewawysocka8247taksonomia to ogólnie taki trochę chory żart i naukowcy sami mają problem z katalogowaniem według niej gatunkó. To czego uczy cię szkoła, nawet jeśli chodzi o rzeczy związane z ciągle ewoluującymi naukami ścisłymi, jest oczywiście przestarzałe lub nie ma dużego przełożenia na aktualny stan wiedzy, a czasem nawet na rzeczywistość. Podobnie ewolucja nie działa na zasadzie "przetrwa najsilniejszy", genów nie dziedziczysz 50/50, a mózg to trochę bardziej charyzmatyczny skurczybyk, niż ten kolorowy bohomaz, który nauczycielka kazał ci przerysować z tablicy
ja się nie znam, ale mnie uczyli, że jeśli dwa osobniki wydają płodne potomstwo, to należą do tego samego gatunku. ba, wydawanie płodnego potomstwa było podstawą do klasyfikowania do gatunku. no, ale przeżyliśmy Łysenkę z Miczurinem, przeżyjemy i jednopłciowe kręgowce.
@@ahmicqui9396 no to podaj ten bardziej wyrafinowany sposób. poza tym, nie chcę cię martwić, ale wszystkie pojęcia naukowe są umowne. cała nauka to jest pewien umowny system opisywania natury.
@@bartosz1741 "czerwona gwardia europy" zleca filmy na temat krzyżowania się że sobą gatunków jaszczurek Świat kiedy nie jierzesz leków musi wyglądać jak film akcji