Fajnie Miałeś -tata kupił mi jawe a chciałem Junaka . Kurde u mnie było odwrotnie ojciec który na cz175 do 83 r nawinął 76 tys na koła nie chciał mi nawet komara zepsutego kupić uzbierałem na WSK w wieku 15 lat z praktyk w zawodówce a 3 klasie miałem już w pełni Ori Junaka który mnie nigdy nie zawiódł (po prostu był dobrze odremontowany bez druciarstwem ) piękne zjawy 👍
Pół życia jezdze z wozkiem bocznym. Pierwsza jazda z żoną w koszu zakończyła się wypadkiem. Teraz nie wyobrażam sobie nie mieć motocykla z koszem w garażu. Pozdrawiam.
No pięknie, tylko dlaczego nie wspomniano o dużej awaryjności Jawy 500? Niestety nie miałem , ale wszedzie gdzie czytałem to każdy właściciel narzekał na ciągłe naprawy.