Napoje typu Cola zero to faktycznie ma zero kalorii, ale Piwo zero to ma zero alko a nie kalorii. Ma tyle samo kalorii co zwykłe to po co się męczyć :D Dzięki za tipy w szczególności o All-inclusive :D
Na początku dyskusji powiedziane jest że ludzie nie wiedzą ile jedzą. Jeżeli zostało to udowodnione że ludzie KŁAMIĄ gdy mówią co zjedli i ile zjedli, to czemu spora część wiedzy dietetycznej i zalecenia bazują na danych zebranych właśnie w taki sposób? W jaki sposób można wyciągąć jakiekolwiek słuszne wnioski w takiej sytuacji?
Chodzi o to że nie liczyli tych kalorii tylko mieli za zadanie je oszacować (nie korzystać z kalkulatora). W badaniach które kontrolują podaż kalorii nie są w ten sposób ograniczeni
Post przejsciowy, to na pewno robi robote. Ostropest , kurkuma na posprzątanie organizmu z badziewia, na to czysta woda i po kilku miechach masz elegancko pokonane kilka kilo