Nazwisko Babaryko rzuciło mi się w oczy na facebookowej nakładce profilówki u koleżanki - mieszkającej w Polsce Białorusinki. Dzięki za szeroki kontekst. Pozdrowienia!
Wzruszyłam się faktem, że w ktoś w końcu postanowił powiedzieć prawdę jak tam faktycznie jest. Serce mi pęka jak słucham tych "znawców", którzy w życiu nie zamienili słowa z Białorusinem, a wmawiają nam co jest dla Białorusi lepsze (czyt. Sasza). Dziękuję Ci bardzo za to, że poświęcasz swój czas na tworzenie tych treści.
dziękuję Albertowi za troskę o Białoruś, teraz tylko stare polskie groby przypominają nam o wspólnej historii Polski i Białorusi.. boli mnie serce, moje korzenie są polskie i zniosę moją polskość tak bardzo, jak tylko potrafię, tak jak zrobili to moi przodkowie... Pozdrawiam z Minska !
@@simmade4243 jak białorusini obalą władzę to wjadą rosyjskie czołgi spod smoleńska, usa nawet nie zareaguje bo mają powazniejsze sprawy jak kryzys przez wirusa i protesty blm, lepiej żeby nikt nie obalał łukaszenki
@@James-qy4es Najbardziej prawdopodobny wynik to taki,że Rosja pochłonie Białoruś.Ale to nie znaczy,że nie należy ruszać Łukaszenki-przypuszczalnie nikt go tam już nie chcę lub niewielki % ludności tylko.Białoruś raczej nie przetrwa jako państwo,ale też nie przeciwko Łukaszence ja protestuję tylko przeciwko przemocy motywowanej politycznie.Nie chcę żeby bito ludzi za to,że nie lubią rządu.
Дзякуй вялікі за гэтае відэа! Я здзівілася, калі паглядзела, бо вашы веды на гэтую тэму вельмі добрыя ды глыбокія. Лічу, што вельмі важна у такі час гаварыць пра гэта як магчыма больш, таму дзякую вам яшчэ раз за відэа і вашу зацікаўленасць!
Спачатку хацеў напісаць па-польску, але хіба не) па-беларуску, бо ведаю, што Ты ведаешь і беларускую) Я сам з Беларусі, жыву тут і працую. Дзякуй вялікі Табе, браце, за неабыякавасьць! На 90% сказанага ў відэа - гэта праўда, відаць, што Ты вельмі добра валодаешь сітуацыяй. спадзяюся ў хуткім часе выйду на сувязь з Табою і паспрабую расказаць версію ад чалавека, которы тут жыве больш за 25 гадоў ;)
Pod wpływem filmu twojego poszedłem 3 lipca 2020 w piątek na manifestację solidarności z Białorusią na rynku głównym Krakowa o godzinie 19tej.Byłem poobijany bo rano tego dnia pomagałem koledze dźwigać meble i utłukłem się oraz miałem niestrawność.Mimo to uznałem,że trzeba bo sprawa Białorusi jest ważna z takiego czysto ludzkiego punktu widzenia.Nie podoba się mi,gdy kogoś za poglądy milicja czy policja zawija z ulicy do suki i tam bije albo straszy.Nie podoba się mi,że biją ludzi za samo wyrażanie poglądów.Robisz dobrą robotę dla Białorusi i moralnie.Rób dalej swoje-to tacy jak ty podtrzymują filary świata.Szacunek.
Cześć! Od niedawna Cię oglądam i bardzo podoba mi się tematyka twoich filmów (sub leci :D). Jednak interesuje mnie jakie studia ukończyłeś bądź studiujesz? Pozdrawiam :D
18:10 "w zeszłym roku Ukraina przegoniła Białoruś jeśli chodzi o zarobki i średnie PKB" - średnia płaca (oficjalnie) na Ukrainie ok. 10 tys. hr., na Białorusi to 1100 rubli białoruskich. A ile to w dolarach? Wg. kursów oficjalnych u Białorusinów to 524 dolców w 2019 a u Ukraińców 392 dolarów. Coś tam nie gra z tym "przegonieniem". Teraz PKB: Międzynarodowy Fundusz Walutowy publikuje takie statystyki PKB per capita wg siły nabywczej (w dolarach): Białoruś - 21 tys., Polska - 33 tys., Rosja - 30 tys., Ukraina - 10 tys. I jak to zrozumieć? To nie da się pogodzić z niby "przegonieniem" Białorusi przez Ukrainę. Podzielam chęć powiedzenia czegoś negatywnego o Łukaszence, ale po co (powiedzmy) wyimaginować statystyki? Przecież każdy wie że Ukraina jest daleko w tyle w porównaniu z Białorusią i tak (niestety!) było zawsze - i przy komunie i tym bardziej po niej. Więc trochę uwagi do statystyk bo to jest sprawdzalne.
Jestem z Białorusi, ale przez niektorzy okres czasu mieszkałem na Rosji, obecnie jestem w Polsce. Nie wiem ma temat Ukrainy, ale powiem że w Rosji gospodarka jest chyba nsjgorsza. Poza Moskwą i Peterburgiem nie ma nic, ni przedsiębiorstw ani prawa ani normalnego życia...
@@Abletr A co z płacą minimalną? Formalnie na Ukrainie to 4723 hr. czyli ok. 40% od średniej. Na Białorusi to 375 rubli białoruskich, czyli 34% od średniej. A więc minimalna na Ukrainie to 157 dolarów a na Białorusi to 178 dolarów. Chyba znowu "z rozpędu" coś autor pomylił. Lub powtarza autor bzdury z mediów. Ogólnie rzecz biorąc zawyżone wartości płac minimalnych na Ukrainie to żaden wzrost zarobków bo to jedynie mniejszy odsetek tych co pracują formalnie oraz więcej ludzi co otrzymują te pieniądze gotówką bez podatków, składek etc.
@@antekbelowicz608 Nigdy nie bywa aż tak źle żeby nie mogło być jeszcze gorzej. Ale kilkanaście milionów ludzi przyjechało na zarobki właśnie do Rosji, w tym 3 miliony Ukraińców. Więc w Rosji jest nie najgorzej. Ale jasna sprawa że w Polsce i zarobki i warunki pracy są lepsze.
Na temat tego co dzieje się w Polsce nagrało/napisało już setki ludzi :) wątpię, żeby moja opinia się odróżniała od czegoś co już ktoś powiedział. Odpowiadając krótko na pytanie - tak, jest straszne, ale są od tego więksi eksperci niż ja
a co ma robić polska władza? nic nas nie łączy z białorusią, oni są powiązani z rosją i to jest rosyjska strefa wpływów a nie europejska polska nic nie może chyba że wysyłamy jutro wojsko do mińska
@@Abletr z ukraińcami wspólną mamy tylko granicę serio wszystko inne mamy różne od alfabetu po religię, kulturę, strefę wpływów, organizację do których należą nasze kraje, system edukacji, segregację śmieci, długość życia, pkb, pkb na osobę, emisję c02, dostęp do internetu, możliwość wyrzucania papieru toaletowego do kosza/toalety, energetyka jadrowa, historia [ ukraina to zabor rosyjski polska to tez niemiecki i austryjacki], waluta, szerokość torów kolejowych, marki spożywcze dostępne w europie [polsce] i na ukrainie, sprzęt wojskowy, długość edukacji, możliwość i sposób zdobycia prawa jazdy serio nasz wszystko dzieli a łączy jedynie granica, już z niemcami z ktorymi prowadzilismy wojny przez 1000 lat mamy więcej wspolnego niz z ukraina ktora była czescią polski
A od kiedy "mieć wiele wspólnego" oznacza "mieć wszystko takie samo"? Pod Twoją wyliczankę można podłożyć każde państwo świata i w 80-90% będzie się pokrywać. Nie ma to jednak znaczenia, ponieważ jeśli się chce budować dialog - buduje się go właśnie dzięki różnicom. Jeśli nie chce się budować dialogu, to niezależnie w ilu rzeczach się zgadza z drugą osobą/państwem, nie zbuduje się go. PS. Ja mam nadzieję, że Twój komentarz to po prostu jakaś pasta i dałem się na nią nabrać
ну границы с немцами, россиянами, белорусами, украинцами, et сеtera никуда не денутся. а дружить всегда легче через две границы, а лучше через море, ибо на дальнем расстоянии нет возможности наступить соседу на ногу или задеть плечом. =) но надо ли искать лёгких путей?