Kamper z dostawczaka - część 1. Jak do tego doszło ? 

Raczej tak :) Ale na razie staram się zbyt dużo nie zdradzać - więcej będzie w kolejnych odcinkach

Jeszcze nie wszystkie są nagrane bo to długa historia :)

Zawsze jest to jakiś kompromis :) Zwłaszcza jak się ma ograniczony budżet ;P

@@PraktycznaStronaMotoryzacji Mój blaszak kosztował 12 tyś, inwestycje jakie muszę poczynić w bazę to max 8tyś + własna robocizna. Oczywiście bez wydumanych oczekiwań typu mocniejszy silnik itp. Roboczogodzin wyjdzie tyle co przy Twoim, ale sam je sobie zapłacę "przelewem" przy grillu 😉

hmmm A jaką izolację zastosowałeś ?

@@PraktycznaStronaMotoryzacji Mam na myśli koszty związane z blacharką, mechaniką, lekkim podpicowaniem wyglądu. Izolacji jeszcze nawet nie mam w planach. Coś z Bitmata na 100% wpadnie, pewnie w jakimś stopniu będę się wzorował na Twoim wykonaniu, ale mi diabelnie zależy na niskiej masie. Nie chcę zamulać wozu za dużym balastem.

@@ghostanddiy Te maty nie są aż tak ciężkie a różnice czuć ale także słychać gołym uchem ;p Nigdy nie zapomnę jak spałem w blaszaku na pace i o świcie obudził mnie mały ptaszek który usiadł na dachu ;p Z racji braku jakiejkolwiek izolacji zrobił hałas jakby to był co najmniej pterodaktyl ;P No i druga sprawa czy w dostawczaku który został zaprojektowany do wożenia półtorej tony odczujesz te dodatkowe 50-100kg ?

Będzie o tym odcinek ale historia tego samochodu jest na tyle bogata że nie ma opcji by to się zmieściło w jednym odcinku zatem zachęcam do śledzenia bo duuużo jest jeszcze do opowiedzenia :) Podpowiem tylko jedno - u mnie izolacja jest zrobiona zgodnie z kształtem samochodu a nie jak wiele osób robi że tworzy idealnie płaskie ściany i do tego izolację :) Dzięki takiemu rozwiązaniu tam gdzie masz płaską blachę masz szerzej i tam jest łóżko a potem jest zwężenie bo siłą rzeczy na pace są wzmocnienia :) Oczywiście łatwiej robić wszystko idealnie równo i pod te idealnie równo profilować wnętrze ale dzięki temu na łóżku jest mnóstwo miejsca :) PS przesiadłem się z samochodu który w środku miał 2metry długości na 110cm wysokości na 140cm szerokości więc dla mnie teraz miejsca jest mnóstwo a z l3 była duża wątpliwość czy tam gdzie jeżdżę się zmieszczę :P

Już doceniła :) Nad L3 się długo zastanawiałem ale wolę nie mieć samochodu który mieści się na styk :) Zdecydowanie wolę mieć jakiś zapas :)

Dzięki ! Ten pomysł to efekt kilku lat doświadczeń 🙂

Dzięki za komentarz :)

Niema klimy ale jest klimat.

@@dan911911dan może jest klimat ale nie chciałbym znowu tym jeździć.

Też był w kręgu moich zainteresowań ale nic ciekawego nie udało się znaleźć

To zapytaj kurierów ile przygód z nowymi mastera mi, turbiny, doloty, a elektronika. Auta fajne, ciche i miękkie ale za bardzo skomplikowane.

ale ja nie szukałem 3.0 Nie wiem czemu tyle osób upiera się że musi tam być 3.0 🤔 zakup 2.3 był absolutnie celowy i nie przypadkowy. Ja nie chciałem 3.0 2.3 pali mniej niż 3.0 i na moje potrzeby ma wystarczająco mocy a ja osobiście uważam ( a mam doświadczenie z 3.0) że 2.3 pracuje trochę kulturalniej , mniej jak traktor ;) Pomijam fakt że w czasie gdy kupowałem ten samochód wszystkie 3.0 albo kosztowały 70tysięcy i więcej albo miały ponad 500 tysięcy przebiegu :P (oczywiście mowa o mojej okolicy)

o kurde nie wiedziałem że robili go do 2010 roku i miał 6 biegów i klimę :) Sprzedaje tego i kupuje Lublina :D

Robili go chyba do 2020 pod TZM Tymińscy. Andoria w najlepszej postaci. Może 6 biegów nie mial ale i tak jak jedziesz 100 to 6 nie potrzebujesz. Klima zbędny bajer, nabijać trzeba. Szyberdach otworzysz i legancko.

@@patryk3019 O nie 6 biegów potrzebuje by mieć niskie spalanie i cichy silnik w trasie w końcu samochód ma mnie nie męczyć :) Klima dla mnie to rzecz w samochodzie niezbędna Otwarte okna czy szyberdach przy 100km/h to dla mnie hałas i ryzyko przewiania. Nie wyobrażam sobie samochodu który ma służyć do relaksu w którym muszę się gotować i męczyć :)

Trzeba długo i cierpliwie szukać :) Tak jak tłumaczyłem w filmie trochę zajęło mi znalezienie tego egzemplarza Ale ale , to nie oznacza że nic w tym busie nie było do zrobienia - było i to całkiem sporo :)

Wszystko fajnie jak masz budżet pozwalający Ci na zakup nowego samochodu a potem przerobienie go Mnie nie stać na to by wydać 200 tysięcy albo więcej na kampera...

kilka tysięcy jeszcze dojdzie :) Bo to i tamto nie działało i to i tamto trzeba było poprawić ale o tym w następnym odcinku :)

a po co ? Mają jeździć i działać a nie być piękne :) Mi to nie przeszkadza

Akurat tutaj nie miało aż tak dużego znaczenia ile jest miejsca z przodu bo ja jeżdżę tylko z dziewczyną ale przestrzeń ładunkowa była ważna