W kwestii niedźwiedzi w parku: w Bytomiu na początku lat pięćdziesiątych (i wcześniej) istniało dość spore zoo, a jego chlubą przez długi czas był lew, którego poranne ryki latem, kiedy spało się przy otwartych oknach, budziły już o godzinie piątej. Było dość dużo egzotycznych zwierząt (np. lamy), ptaków oraz naszych rodzimych - wiewiórek i łabędzi. W skłąd ogrodu zoologicznego wchodziła część stawu pod kościółkiem (spalonym w stanie wojennym), i tam pływały łabędzie. A sam staw też był miejscem rozrywki: najpierw były łodzie, pod koniec zaś tylko kajaki do wynajęcia. Co do parku, to oprócz ludzi spacerowały w nim pawie, które też rano głośno krzyczały. Mówię to dlatego, że mieszkałem w tamtych latach bardzo blisko parku i słyszałem zarówno ryki lwa jak i krzyki pawi. W owym czasie nieco mniejsze zoo posiadały Katowice przy ulicy Warszawskiej. Obydwa ogrody zlikwidowano po otwarciu w Wojewódzkim Parku Kultury i Wypoczynku zoo z prawdziwego zdarzenia, przekazując właśnie tam wszystkie zwierzęta. Najdłużej jednak w Bytomiu rzeczywiście pozostały niedźwiedzie.
Mieszkałem z dziewczyną przez rok w Bytomiu i naprawdę mega polubiłem to miasto. Znajomi jak im mówimy, że chcemy tam kiedyś kupić mieszkanie to patrzą na nas jak na nienormalnych i się śmieją. A Bytom jest naprawdę piękny. Ma bardzo dużo zabytków i średniowiecznych i poprzemysłowych, dużo terenów zielonych jak żabie doły, świetne parki jak np park Kachla, niezłe restaurację, blisko jest do Katowic, Gliwic itp No i mieszkanie można kupić naprawdę w atrakcyjnych cenach. Wiadomo jest sporo biedy, zaniedbania i patologii nadal ale z roku na rok wszytko wygląda coraz lepiej. Cieszy mnie, że jednak oprócz mnie i narzeczonej jest więcej entuzjastów Bytomia . Pozdrowienia z równie pięknego Bielska-Białej :D
litości, to jedno z najbrzydszych, jak nie najbrzydsze miasto w Polsce. Bród, smród i ubóstwo. Ludzie zacofani, bezrobocie gigantyczne, młode dziewczyny z brzuchami. Tragedia. Mieszkania tanie fakt, ale jak chcesz mieszkać obok kogoś, kto nie ma pojęcia o poszanowaniu spokoju innych, zapraszam. Ludzie się drą, psy szczekają na balkonach - przecież to normalne...
Bytom zaczęłam poznawać niecałe dwa lata temu, kiedy zaczęłam tam pracować. Zaczarował mnie do tego stopnia, że za trzy tygodnie się tam przeprowadzam :)
Pozdrowienia od "ptoka" z Miechowic, obecnie krakusa. Mieszkałem tam od 1 kl. podstawówki do późnej obrony pracy dyplomowej na polibudzie i jeszcze trochę, z małą przerwą na Mysłowice. 6:44 tam mnie pseudo-ratownik jako bajtla skutecznie odstraszył od wody, nauczyłem się dobrze pływać dopiero jako licealista, pod kierunkiem przyszywanego onkla z Mysłowic 7:59 takie betonowe misie były (może jeszcze są) przy wjeździe do starych Miechowic od Karbiu po prawej stronie - ech, wspomnienie z dzieciństwa 11:50 kopiec w Piekarach też pamiętam, na pierwszym polskim "góralu" marki Romet... przerzutki tylko 2x5, oj, ciężko było... Jeździło się rowerem po polach i lasach i okolicy: Rokitnica, Helenka, Stroszek, Radzionków, Piekary, nawet do Tarnowskich Dziur i dalej na Chechło. Po lesie się łaziło, sarny i dziki tropiło (bezskutecznie), ognisko paliło. Moja ulubiona trasa (ale rzadko jeździłem całą): z Miechowic przez las do knajpy 'Pod Dębem' (różnymi drogami, czasem koło szybu "Jan", czasem bardziej dzikimi ścieżkami, czasem koło Brandtki), nasypem wąskotorówki do kamieniołomu Segiet, dalej Sucha Góra, przez pola do Radzionkowa, na Księżą Górę, potem do Piekar na Kopiec, dalej Kozłowa Góra, Świerklaniec lub Orzech, Nakło, Chechło, las, jezioro. Pokręcona ta trasa trochę, ale malownicza, i bardzo ją lubiłem. Teraz jak autobanę pieprzneli przez "mój" las, to nie wiem, czy się da przejechać.
Bardzo dobry pomysł na rowerową wycieczkę po Bytomiu. Piękne miasto i super przewodnik. Śląsk ma swój klimat i urok. Proszę o więcej takich filmów. Pozdrawiam
Dobra robota Kolego,w taki właśnie sposób powinno się pokazywać walory miast,nie tylko Śląskich zresztą.Pomimo,iż w Bytomiu nie mieszkam od lat kilkunastu,nie zapominam o korzeniach i regularnie staram się odwiedzać moje rodzinne miasto.Pomimo swojej zupełnie niesłusznie naklejonej przez ignorantów łatki,miasta zdewastowanego,spoglądając nieco głębiej,Bytom jest jednym z piękniejszych miast,w których miałem okazję być.Wystarczy wiedzieć,jak na pewne rzeczy spojrzeć Bytom wciąż się zmienia. Step by step jak mawiał Leo Benhakker.Pozdrawiam serdecznie
A słyszałeś o akcji #Bytomnakole, gdzie Urząd Miasta zbiera informacje o tym, gdzie jeździ się na kole w Bytōmiu i planuje nowe trasy. Zainteresuj się i wyślij ślady 😁
Pierwszy raz wszedłem dziś w twój filmik i okazuje się bytomianin. Bardzo się ucieszyłem bo u nos nikej ni ma takich chopów kiere na kole jadą pozdrawiam serdecznie ! I dalszych sukcesów !
Kiedyś śledziłem batalię o śpiącego lwa. Otóż po wojnie został przeniesiony do Miechowic, a stamtąd zniknął w latach '50 lub '60, nie pamiętam. Odnalazł go pewien znawca historii Bytomia. Lew ozdabiał wejście do warszawskiego ogrodu zoologicznego. No i zaczęła się batalia o odzyskanie. Oczywiście Warszawa nie chciała go oddać. Wszelkie urzędowe sprawy były załatwiane tak, że jeden wydział urzędu stołecznego odsyłał do innego (bo to akurat nie oni się tymi sprawami zajmują). Jak już to się wyczerpało to kazali udowadniać, że to jest akurat ten bytomski lew, a nie inny, bo odlewnia, która go zrobiła w tym samym czasie zrobiła kilka podobnych. Skończyło się bodajże na tym, że formalnie lew został 'wypożyczony' do Bytomia w zamian za wykonanie kopii, która została umieszczona przed warszawskim zoo.
Synek, robisz to zajebiscie. Mieszkom od dziecka w Bytomiu ino 20,30 lot tymu nie było takich sprzętów, bo som bych to robioł, pozdrowiom i życzą Ci sukcesów👍
Dzięki Niklaus za ten film. Jako rodowity Świętochłowiczanin, stwierdzam, że bardzo fajna wycieczka - często bywałem w Bytomiu i miło zobaczyć to miasto znowu, ponieważ na Śląsku nie mieszkam już od niecałych 4 lat.
Super wycieczka , miasto pięknieje i jest dużo zieleni . Bardzo mi się podoba park , muszę się tam wybrać . Pizza i piwo jak najbardziej Ci się należy . Nara
Oglądałem Twoje poprzednie filmy. Są super. :) Ten po Bytomiu jest naprawdę ekstra! Lubię takiego rodzaju filmiki. Pozdro ze Śląska, ale tego dolnego. :) Poleciał sub!
Widać że lubisz swoje miasto, mieszkam ok. 20 km od Bytomia w Sosnowcu, i zam też trochę te miasto. Głównie dzięki tramwajom, które są moim zainteresowaniem. Dziękuję Ci za moment 6:27 czy za opowiastkę o T38, to jak dla mnie dodaje uroku odcinka. Elegancko wszystko opowiedziałeś, powiem że Bytom bardzo ładnym miastem jest, jednak opinia u goroli inna :) Podobnie z Sosnowcem moim, co drugi mem w necie o nim a rzeczywistość inna :) Fajne są też niektóre momenty, gdzie wycieczkę przekstałcasz w humor. I to mi się podoba :) Pozdrowienia!
Od wielu lat nie byłem w Bytomiu ☹️ Dzięki za pokazanie starych zakątków w nowym wydaniu 👍 Może tak kiedyś podobny film z wycieczki po Karbie lub Bobrku?
Jedz w stronę Piekar Śląskich fajna trasa na Świerklaniec, Nakło-Chechlo, albo nad zalew zielona, Pyrzowice . Można jechać cały czas samymi lasami byle się przebić przez miasto Bytom :)
Nasze miasto Bytom. Niegdyś miasto węgla i stali zniszczone przez komunistów. Przypomnę tylko stary Rynek i plac Kościuszki. Pozdrawiam wszystkich hanysów i goroli👍🤝🇵🇱
Zrób sobie wycieczkę po Miechowicach tam to dopiero przez szkody górnicze narobiło się gór i pagórków 👀nie żebym tam mieszkała ale kiedyś z tym miejscem dużo mnie łączylo. Kocham twoje vlogi jesteś moim ulubionym bytomianinem, pozdrawiam
... nie tylko dobry pomysl,, ale dziekuje za pokazanie obecnego Stanu Bytomia.Jestem z dziada pradziada Hanyska i rodowita Bytomianka.Pamietam Bytom, jeszcze kiedy byl " pelny" grusow i Jak wspaniale Architektoniczne zabytki "likwidowano" , to nie te miasto w ktorym sie urodzilam i wychowalam. Miasto ktore pozostawilam. To co pozostalo jest " Rest" z tego co bylo i nigdy wiecej nie powruci,.... schade
Bytom ma olbrzymi potencjał, trzeba pieniędzy i czasu. Przepiękne kamienice często w okropnym stanie, ale jestem optymistą za 10 lat będzie pięknie. Zresztą Gajda się zachwycał Bytomiem ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-s7Rc5q2j01U.html
Dzikie ostępy to segiet, sucha góra, dolomity hałda....no ta już w Tg.....moje tereny, polecam Świerklaniec park i oczywiście zabytkową neogotycka wieże na terenie Orzecha..... też po Donesmarkach.....lasy Nakło Chechło aż do Pyrzowic.....czyli tereny za tzw Jordanem.....ponadto tereny starej bazy radarowej za cidrami naprzeciw dworca w nakle no i księża góra w Cidrach + kopiec powstańców śląskich
Bytom to było kiedyś piękne miasto,mieli my tam rodzina i jezdzili na geburstagi i pogrzeby. Dzisioj załatwić co sie mo do załatwiynia, i pitać jak najdalij. Ilość miyszkajoncych tam przesiedlenców za Buga była zawsze do mnie nie do zrozumiynia.
- Siedzi chłop w więzieniu i przychodzi nowy: - za co siedzisz? - AAAAA Obrabowałem bank - a Ty za co? - aaaaa ja obrabowałem sklep - i następnego dnia przychodzi nowy: - pytają się go za co siedzisz? - za iluzję - to za to już wsadzają? - no to popatrz - zdejmij spodnie i czujesz palec w dupie? - czuję - 1:21
Jak widziałam gdzie startujesz, to chyba jesteśmy sąsiadami. Ciekawe czy dwóch znanych mi śląskich youtuberów mieszka na jednej ulicy :P A co do misiów w parku miejskim to bardzo dawno temu mieszkał tam lew o imieniu Jordan. Moja babcia wspominała, że jak ryczał było go słychać w okolicy. Pozdrawiam :)
Moja trasa z osady Jana w Tg na Alew Nakło Chechło potem przez las na Świerol potem wzdłuż zalewu na diobli las do Piekar na oś Wieczorka z tamtad na kopiec z kopca na księża górę a potem przez sady w cidrach na suchą górę tam można zabawić się w labiryncie skalnym...potem na segiet i zas jedna z dróg lasem na hałdę popluczkowa.....z niej do rept i nazot do Tg......ok 38 km czyli od 1,5 do 2 h.....
Siemanko, zaglondom i sie tak godom, chopie dyć jo tam miyszkoł na Kraszewskiego róg Akacjowa , tyż my za bajtla tam lotali , a kożdy chcioł być winnetou albo Janek, na ulicy my kapsle grali 😂😂😂, na kówce my fusbal ciśli , tam miyndzy tymi dwiema cmentarzami. (chyba już nikt nie wie że tam kedyś boisko boło) Pozdrawiom, super filmik
no i to jest wycieczka. polecam inwestycję w bukłak/camelbag taki np. z decathlona który nie dość że jest pojemny i wygodny w użyciu, to można go do zamrażalnika wdupić, i cieszyć się chłodną wodą (jak z plecakiem to jeszcze wkłady chłodnicze do plecaka i już jest luksus)
