KILKA SŁÓW O PODMALÓWCE- PIERWSZEJ WARSTWIE 

Jeżeli obraz był malowany tylko akrylami, to jeśli użyjemy werniksu akrylowego (takiego typowo do akryli) to powinno być ok nakładanie poprawek. Jeśli jednak mieszaliśmy techniki olej i akryl to byłbym z poprawkami ostrożny i bym je odradzał robić akrylem, tym bardziej, gdyby obraz był zawerniksowany werniksem np. damarowym na bazie terpentyny.

@@artysta.daltonista Bardzo dziękuję ! Pozdrawiam serdecznie

Raczej nic się nie stanie złego, jeżeli jakiś fragment zostanie tylko w akrylu. Jednak powinno się obraz wówczas zawerniksować, aby wyrównać połysk, gdyż akryle mają inną świetlistość niż farby olejne. Jeśli chodzi o werniks to raczej polecałbym użyć werniksu uniwersalnego, czyli takiego który nadaje się zarówno do akryli jak i pokrywania obrazów olejnych. Werniks typowy do akryli raczej bym odradzał i oczywiście nie powinno się akrylem malować na oleju. Ja mam taką zasadę, której się trzymam: Maluję wszystko co chcę akrylem (najczęściej jest to podmalówka). Później maluję olejem (np. wykończenie), ale nigdy już nie wracam do akrylu. Na koniec nakładam werniks.

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale widziałem, że artyści niekiedy tak robią. Używają transparentnych (niekryjących) kolorów z dużą ilością wody na papierze czy płótnie tak jak w akwareli. Jest jednak duża różnica. Mianowicie akryle po wyschnięciu są nierozpuszczalne w wodzie, a akwarele tak. Daje to nieco mniejsze możliwości, gdyż na palecie farba nam szybko zaschnie i już niektóre kolory się na drugi dzień zmarnują. Po drugie niekiedy fakt, że akwarele nawet suche się nadal rozpuszczają w wodzie pozwala na użycie kilku technik np. rozjaśniania przez rozpuszczanie wodą farby na papierze i zbieranie np. ręcznikiem papierowym nadmiar pigmentu, aby dany obszar rozjaśnić...

Niestety to nie takie proste, chyba że malujemy obraz czarnobiały...

@@artysta.daltonista A wiec czy walor zmienia się kolorami dopełniającymi ? A czernią i bielą zmienia sie jasność?

Nie. Kolorami dopełniającymi łamie się kolory do szarości, czyli zmniejsza intensywność koloru. Aby kontrolować walor trzeba trochę więcej wiedzy i doświadczenia z mieszania kolorów. Np., gdybyśmy chcieli rozjaśnić brąz to po dodaniu np zółcieni neapolitańskiej się to uda. Ale kiedy dodalibyśmy bieli do brązu to by on się zrobił dużo bardziej chłodniejszy i kryjący. Bielą można stopniować walor np. żółcieni. Kiedy dodamy bieli do żółcieni kadmowej to ona będzie jaśniejsza. Podobnie jest z błękitami, ale czerwieni już tak nie rozjaśnimy, bo zawsze zrobi się nam róż...

@@artysta.daltonista dziękuję. Myślę że to wszystko to kwestia praktyki. Nie ma jednej zlotej reguły