Kim są Turcy? - wykład prof. Dariusza Kołodziejczyka 

Warto zrobić podpis. Cały świat musi obejrzeć i zrozumieć. Dziękuję jeszcze raz.

Historia to współczesna teologia, mitologia społeczna. Taką spełnia rolę, po to stworzono tą dyscyplinę. Nierozerwalnie łączy się, łączyła i łączyć się będzie z polityką. Ten pan wykonuje swoją pracę, być może w sposób nie dla każdego teologicznie poprawny, ups. wyobrażeniowo poprawny, lecz nie należy mu jechać. Jednego dnia lider społeczny płaci za taką przypowieść, jutro zapłaci za inną przypowieść. Zawsze jest to interpretacja autora, realizującego konkretne interesy i tak najlepiej jest to widzieć. Robi to mniej albo bardziej subtelnie, lecz robić musi. Inaczej mu nie zapłacą. Kochani, to poprostu sposób na tworzenie wyobrażeń rzeczywistości, wzorców zachowań, pseudoracjonalnych uzasadnień zbiorowych działań, których rzeczowość jest niezmienna. Wola lidera, obraz świata lidera. Tracąc energie na inne postrzeganie bezproduktywnie spalacie swoje neurony.AMEN. W kontekście dowodowym, rzeczowym, o historii wiadomo tylko jedno. W zasadzie nic nie wiadomo. Dla prostszych umysłów: ''gówno wiadomo''. Dotyczy to zgrubsza każdej epoki. Stąd jest to tak znakomita dziedzina dla spekulacji i najróżniejszych, lecz zawsze interesownych manipulacji. I tak ukochana dziedzina przez PROPAGANDE. AMEN.

Super dzięki za ten świetny program

Ciekawy wykład. Sprawy mi znane, ale dzięki wykładowi pewne sprawy można chronologicznie uporządkować

Przede wszystkim niesamowicie otwarty umysł w znaczeniu przyjmujący do świadomości priorytety drugiej strony niekoniecznie pokrywające się z moimi. W dzisiejszych czasach rzadkość i zbierający cięgi od obu stron. Intelektualista w pełnym tego pozytywnym słowa znaczeniu. Człowiek otwarty doskonale rozumie, że świat nie jest czarno-biały i, że niech pierwszy rzuci kamieniem, który jest bez grzechu.

Nauka która jest jaką jest tylko dlatego że ktoś za to płaci...profesorzy na garnuszkach.....W Internecie można więcej informacji znaleźć z poważnych źródeł

Gdyby nie kemal Turcję rozebrali by anglicy i inni.

Dziekuje za swietny, ciekawy i doskonale przekazany wyklad.

Zastanawiam się, kto może narzekac, ze do AK przyjmowano Polaków. I to po zweryfikowaniu, czego Pan nie mówi . Dlaczego nie przyjmowali Niemcow, Ukrainców? No cóż. Ciekawe jak Pan stał sie profesorem.

wspaniały wykład Panie Profesorze. Dziekuje za 1:22h intelektualnej rozkoszy:) Chciało by sie słuchać wiecej i więcej.

Brakuje czegoś najważniejszego z naszego punktu widzenia i nie tylko, zupełnie niezrozumiałe jest że został pominięty temat Chazarów, to że około 920 roku narzucono im Talmudyzm i żydzi wyhodowali ich na swoje psy, to że oni odpowiadają za zagładę milinów Słowian w zeszłym stuleciu. Brakuje również tematu czystek etnicznych choćby w Konstantynopolu. Nic Pan nie wspomniał jaki jest wkład Turków w rozwój kultury czy nauki, czy w ogóle jakiś był etc, o tym że większość żydów dzisiaj na świecie są etnicznie Turkami.

Szczecin był miastem słowiańskim, przodkowie Polaków i Słowian, żyli w Europie Zachodniej ( Belgii ) już 7 500 lat nazad profesorku!

Dlaczego turkolog zahaczył o Szczecin,?

Ja kalką z angielskiego turkic, nazywam te ludy od dawna ludami turkijskimi.

Panie profesorze, zastanawia mnie dlaczego Uzbeczki i Kazachki, i ogólnie większość mieszkanek Azji środkowej jest wysoka i zgrabna, w przeciwieństwie do Turczynek anatolijskich raczej niskich, krótkonogich... edit: Wyjaśnienie gdzieś koło 28 minuty ;)

Co poniektórym "komentarzystom" wydaje się że po obejrzeniu 25 filmów na youtube czy przeczytaniu (w wariancie optymistycznym) 3 książek stają się ekspertami w jakiejś dziedzinie, spieszę wytłumaczyć bycie jako takim ekspertem to mniej więcej 16000 godzin poświęcone tematowi mając dobrych nauczycieli.

Bardzo ciekawie. Zgadzam się z Panem.

Bardzo interesujący wykład - teszkur ederim Panie profesorze.

W Szczecin zalozyli SLOWIANIE!!!! Historyczna granica osadnictwa Slowian przebiegala w 9 wieku / zobaczcie mapy z 843r/ miedzy Renem I Laba.

Dziękuję Panie Profesorze!

Ciekawostka historyczna. Co do koni husarskich ..Trochę faktów naukowych . Dla rozświetlenia co niektórym . I przemodelowania ich stereotypowego myślenia które jest wynikiem utrwalenia w nich mitów narodowych . Stworzonych ku pokrzepieniu serc na przestrzeni dziejów..... Jeśli chodzi o konie użytkowane w Husarii . To nie chodziło tu o rasę a bardziej o dobranie koni w odpowiednim typie . Przykładowo staropolski Żmudzin ( Žemaitukas ) to rasa koni wywodząca się od koni tundrowych , leśnych północnych. ,koni wikińskich i celtyckich . Podobnie jak np . ,Íslenski hesturinn ,Fjordhäst, Szetland , Wiatka , Koń Jakucki. Co się przekłada na ich ogromną wytrzymałość na zmienne ekstremalne warunki pogodowe oraz doskonałe wykorzystywanie nawet najgorszej paszy. W warunkach wojennych to kluczowe czynniki decydujące o przeżywalności. Natomiast konie nazwijmy je orientalne pochodzące od koni stepowych , turkmeńskich np. Yomut atı , Türkmen atı , Saklavi, Munighi ,..... To konie bardzo delikatne , wymagające paszy najwyższej jakości i bardzo dobrych warunków utrzymania .Podczas kampanii wojennych zaspokojenie potrzeb tak delikatnych koni było niemożliwe do spełnienia. Co przekładało się na ich masowa śmiertelność w krótkim czasie. Druga rzecz Towarzysz Husarski to zazwyczaj człowiek majętny . Posiadał zazwyczaj co najmniej kilka koni podobnie jak dziś zamożni posiadają po kilka samochodów do różnych celów. Czym innym była parad np . pokazana na Rolce Sztokholmskiej a czym innym kampanie wojenne na głębokim południowym wschodzie pomostu Bałtycko- Czarnomorskiego. W Rzeczpospolitej hodowano oczywiści mnogość różnych ras i typów dokonywano zakupów zagranicznych , kryto rodzime rasy różnym materiałem genetycznym. Jednak należy pamiętać ,że Szlachta Polska na ogół doskonale orientowała się w ,,sztuce wojennej,, i w zależnie od zaistniałej potrzeby wiedziała jakiego typu konie ze sobą zabierać , litewskie konie były niezawodne. Na koniec porównanie . Czy dziś na wojnę np , w Ukrainie żołnierz pojechał by najnowszym modelem Ferrari Daytona SP3 czy raczej HMMWV? Tak właśnie wygląda porównanie między Koniem Arabskim a litewski Koniem Żmudzkim ( Žemaitukas ). Jeśli ktoś chce zobaczyć jak Żmudziny wyglądają to może wejść adres (Žemaitukų arklių augintojų asociacija ) . Zakładkę galeria. Następnie w galerii otworzyć plik : Vyčių rinktinės žygis 2021 06 12, Kretinga. .Jest tam np. o hetmanie wielkim Janie Karolu Chodkiewiczu są też Konie Żmudzkie w dawnym typie. Pozdrawiam wszystkich.

Takich ksiazek i filmów jak ksiazki Borzęckiego brakuje Polsce. Tu idzie tylko szkalowanie tego kraju.

Za dużo polityki jak na wykład o historii

Bardzo ciekawe

Pierwsze 9 min.ukryta niechęć do nacjonalizmu taki kosmopolityzm ,Posłucham dalej.Nie zatruje mi to mózgu.👺👺👺👺👺😁😱😈😇

jestem zawiedziony ze nie wspomniano nawet jednym slowem Pana Tureckiego ( Janusza Gajosa ) ... hmmmm .... musza byc polityczne powody

Facet jest raczej Turkofilem niż Turkologiem , zdyskwalifikowały go słowa o rzezi Ormian.

O Turcji ciekawie, co do nacjonalizmu, pojęć etc. Kiepsko jak na profesora, nacjonalizm w Polsce nie jest perioratywnym pojęciem, mamy pojęcie szowinizmu. A nacjonalizm nie jest niczym złym jeśli ma jasno postawione granicę dbania o swój naród, ale to już inna historia ;)

11:38 Szczecin już od Mieszka I należał do Polski. Pod koniec 1121 roku książę Bolesław Krzywousty ponownie przyłączył Szczecin do Polski.

Czy jest coś takiego jak naród germański??? Te 'zjednoczone' plemiona nazwały siebie Dojczlandami a nie germanami. To Rzymianie , wszystko co było za Renem a czego nie mogli podbić, nazywali germanami. German w domyśle brat a brata można było używać do swoich celów, manipulować i uzależniać.

Super

fajny byłby filmik z panem profesorem w Tureckim osiedlu, nocą np w Hadze, oj byłoby z milion wejść hehehe, wszystko by pan potwierdził w praktyce :)

Bardzo ciekawy wykład i bardzo dobrze przedstawiony.

jezeli Szczecin nie jest slowianski ,to dlaczego nie nazywa sie Börsten.I skad tam tyle swinskich odnosnikow w regionie.

jakie ludobójstwo pan przypisuje Polakom?

Czy ktoś może polecić jakiś wykład albo artykuł nt. historii relacji polsko-tureckich na przestrzeni dziejów?

Armia Krajowa to akurat miała możliwość przyjmowania Ukraińców, czy Litwinów do swoich szeregów, w przypadku tych pierwszych to chyba wprost z szeregów GalizienSS Panie profesorze? Inna sprawa że faktycznie w szeregach AK faktycznie byli obcokrajowcy.

poprawny politycznie

Ad 28 - takie badania są już robione. Vide- David Reich czy Johannes Krauze

Ten profesor to chyba jakaś V kolumna turecka.

Bardzo dobry ciekawy wykład.

W historii Abla z Kainem chodziło o to że Abel oddał Bogu to co najlepsze a Kain to co mu zbywało, dlatego ofiara Abla podobała się Bogu

Szczecin nie był Polski? ....a od kiedy jest nazwa Polska...a może niemiecki... to kto tam żył...słowianie!!! jaka była nazwa w 10/5/1 wn.e...żegnam ozięble...a może kto założył Berlin i jak się wcześniej nazywał a Lubekę,Monachium i prawie wszystkie starsze niż 1000 lat miasta do Renu...no nie Polacy bo ta nazwa jeszcze nie istniała...może ci się kolego rozjaśni jak zapytasz Turków ...oni wiedzą kto tam mieszkał....Imperium Osmańskie jeszcze w czasie rozbiorów nazywało nasz Kraj Lechistan co nazwałeś egzotyką....a może genetyką wypadało by się podeprzeć...jaką haplogrupę mieli szczecinianie 2000 lat temu R1A1 tak jak większość Polaków

szaficka szkola oraz sufizm i szyityzm jest bardziej otwarty aniżeli hanafizm..

Ten tzw profesor to jakiś taki rasy międzynarodowej .

Wykład bardzo ciekawy, ale Pan Profesor powiela stary błąd - nacjonalizm. Niby Pan Profesor rozdziela ale jednak miesza... Moim obowiązkiem jest dbanie o moje dzieci i moją rodzinę. Potem ewentualnie mogę się zająć pomocą innym rodzinom, innym dzieciom. Nie oznacza to, że będę te rodziny prześladował i gnębił, krzywdził. Ale jeśli będę musiał wybrać, wybiorę swoją rodzinę i swoje dzieci, kosztem innych. Tak samo jest z nacjonalizmem - to jest jedyny zdrowy odruch wobec własnego państwa. Należy o nie dbać, należy swoje państwo i jego interes stawiać ponad inne państwa. To jest normalne i zdrowe. Potem ewentualnie można się zajmować interesem innych państw czy narodów. I oczywiście, nie powinno się wykorzystywać innych narodów. Ale... jeśli mamy wybrać własny kraj, własny naród nawet kosztem innych, no to nie możemy mieć wątpliowści. No przecież to jest absurd by dbać o interesy i dobro innych a nie swoje. I tym jest nacjonalizm. I nie należy go mylić (a robi się to celowo) z agresywną ksenofobią.

Bardzo dobry, błyskotliwy wykład! Natomiast straszne bagno w komentarzach...

Sami eks-perci od " prawd" w tych kom - doszkolic sie prosze i " gupot " Nie pisac - ru-vid.com/show-UCaX0RRAvatOuDrdQ9IhpZSA

Ormianie to nabliżej pod wzgledem etnicznym i genetycznym do Hetytów naród.

Ciekawy wykład. Dziękuję.

Wspaniale wyklady , sluzba wiedzy i nauce. Dziekujemy !

Litosci

Nie słyszałem any jednego słowa o alawici-kizilbash!

Tuwincy to tunguzi nie lud turecki.

Grossdeutschland - nie była dywizją SS

Świetny wykład, dawno nie słyszałem tak dobrego.

A co tam bylo 2000 tysiace lat temu

Wszystko to wyreżyserowane ustawki...od dziesięcioleci.

Obawiam sie, że pan profesor jednak nie ma racji a.d tego, że Szczecin nie był Polski. Po pierwsze co znaczy polski w aspekcie przed chrztem tego co nazwano Polską ( Słowianie zachodni)?. A po drugie ziemie do Łaby mają udokumentowaną historie bytności na nich od około 5-6 wieku Słowian, wprawdzie nie z grupy Wielkopolskiej od której nazwano tereny nad Odrą i Wisłą ( być może niefortunnie) ale blisko spokrewnionych i też Słowian zachodnich ( Obodryci, Wieleci). Chyba, że chodzi o założenie miasta. Ale ziemie tak zwanych Słowian zachodnich to jednak bezwględnie były. I to aż do Łaby. A Serbowie Łużyccy mieszkający na terenie wschodnich dziś Niemiec a kiedyś zachodniej Polski pod względem haplogrupy ( R1a1) są wg badań najbardziej zbliżenie do Polaków. Bliżej od Czechów, Słowaków i przed Białorusinami, którzy są najbliżsi etnicznie Polakom. Chyba, że chodzi o gre nazw i "wstawki" historyczno- kulturowe. Dla mnie jednak korzenie są najważniejsze.

Ałtaj to kolebka wielu narodów od Azjatyckich w tym Finów

J...ć Sienkiewicza i Wazowa. Czas dorosnąć, profesorze

co za motłoch w komentarzach. wykład super.

43:58 To osmańskie określenie "głupi Turek" (stosowane pierwotnie na anatolijskiego gbura) przeszło do polszczyzny kresowej, chyba poprzez Polaków o korzeniach tatarskich. Pamiętam, jak było używane w mojej wrocławskiej rodzinie w znaczeniu "upartego chama".

czytam te wasze komentarze i nie rozumiem, o co wam chodzi, mesjasza narodów szukacie? to prawda nie ma narodu, który nie zgrzeszyłby po drodze i tak nakręca się spirala nienawiści, a właściwie ona się nie nakręca, nakręcają ją i grają nią cwaniaki które cudzymi rękami szczując innych załatwiają swoje brudne interesy i to jest właśnie nacjonalizm i jego przeciwny biegun komunizm, jedno i drugie to fanatyzm, bo wszystko co skrajne jest złem

3:11 zabrakło braw

Bardzo ciekawy wykład.

Μάθε ιστορία

Instytut nazwany czyimś imieniem, jest w konsekwencji instytutem IMIENIA tego czy innego. Emnemne to takie słówko zastępcze tzw. "wykształciuchów" :))))

Pan profesor nie ma racji. Słowo "cham" zarezerwowali dla siebie Rosjanie. To Rosjanie dziś są dumni z tego, że są Chamami. A to że Rosjanie są Ugro-Finami i Mongołami, to dowiodły badania genetyczne i lingwistyczne. W języku rosyjskim jest ogromna ilość słów pochodzących z języka tatarskiego i mongolskiego.

Ulan ne diyor çok merak ediyorum 😂

a ja myślałem że profesor jako turkolog zajmuje się turkuciem-podjadkiem

komentarze pokazują poziom zrozumienia historii i kultury. tylko paplanie o marksizmie - bo wszystko, co razi iluzję polskiej chwały, to markizm, komunizm i lewactwo. jeszcze pierdoły o wielkiej Lechii XDDDD a pana profesora pozdrawiam i życzę jeszcze wielu lat owocnej pracy

Miodzio.

Szczecin nie byl polskim miastem, lecz Germanie byli Slowianami. Slowianskie jest pochodzenie wielu miast niemieckich, a Szczecina nie? A nie mozna siegnac do istniejacego juz slowa "turanski", zamiadt turski?