takie klucze nie tylko do samochodu, sam sobie serwisuje rower przy usterkach, i nie tylko przy usterkach, raz w roku smarowanie lozysk itp, kiedys pozyczalem klucz od ojca, az wkoncu kupil mi prezent na swieta Bozego narodzenia, klucz z prawdziwego zdarzenia WERA skala od 2-25NM, 1/4", wart 550zl, prezent bardzo udany, lezy w rece i spelnia swoja role przy rowerze. teraz czasem ojciec pozycza ode mnie :D
Super filmik. Dziękuje za wytłumaczenie jak działa taki klucz i jak się go używa. Nie wiedziałem ze trzeba zluzowac na przechowanie ani ze można tak łatwo skalibrować. Należy Ci się duże dziękuje. Pozdrawiam
Jak zawsze fajny filmik :) Taką wagą można też dokręcać śruby/nakrętki z określonym momentem tam, gdzie nie da się użyć klucza dynamometrycznego z nasadką (skręcałem tak przewody hamulcowe, gdzie trzeba było kluczem płaskim dokręcać na 10Nm). Tak samo też testowałem moją nasadkę cyfrową dynamometryczną. Ma ona ciekawy zakres od 2 do 200Nm (tradycyjnie z aliexpress za 160zł :D) i jakimś cudem to działa (sprawdzałem ustawienia 4/40/100Nm). Myślę, że to naprawdę fajna alternatywa do tradycyjnych kluczy, bo cena jest mniejsza jak za 3 klucze aby pokryć taki zakres. Może mógłbyś zrobić taki filmik z testem na różne wartości, aby przekonać ludzi do świata cyfrowego :) No i nie wiedziałem o tej kalibracji klucza "domowym sposobem", zawsze myślałem że serwis podczas kalibracji robi jakieś "czary" :D
Bardzo dobry poradnik. Widać że nawet tanie klucze można samemu ustawić (skalibrować) aby wskazane na podziałce wartości były w miarę wiarygodne. Dla domowych majsterkowiczów i ludzi którzy sami naprawiają swoje samochody przydatne i nie trzeba wydawać dużo pieniędzy na drogie klucze. Osobiście sam używam takiego dużego klucza jak ma pan pokazany na filmie i jestem z niego zadowolony. Posiadam również drugi mniejszy klucz i też działa dobrze. Niestety jest to prawda że tanie klucze nie zawsze działają prawidłowo w obie strony. Przekonałem się o tym na własnej skórze używając małego klucza i niszcząc nietypową pasowaną śrubę z lewym gwintem, ale że Polak potrafi a mam tokarkę dorobiłem sobie taka śrubę i mogłem poskładać samochód do kupy (później zastąpiłem śrubę na oryginalną, gdyż uznałem to za rozwiązanie za doraźne, a śruba pracowała w połączeniu bardzo ważnych elementów w silniku). Tak więc trzeba uważać przy dokręcaniu "lewych" gwintów takimi kluczami. Podziękowania za dzielenie się wiedzą. Na pewno niejedna osoba skorzysta.
Świetny, fachowy film! Właśnie zakupiłem taką wagę i muszę powiedzieć, że jest ona całkiem dokładna. W porównaniu z legalizowaną wagą sklepową (kg, dokładność 3 cyfry po przecinku) zawyża o 10% przy 100g i 2% przy 10 kg - im większa waga, tym większa dokładność. Ważne aby takiej wagi używać pionowo - tak mówi instrukcja, ale niekoniecznie ma to duży wpływ na pomiar.
Oczywiście musiałem się źle wyrazić we filmie około 8:15 - Siłę mierzymy w N (daN) ale moment w Nm i daNm - żeby ktoś się za chwilę nade mną nie pastwił uprzedzam :)
W zdecydowanej większości klucza używa się do dokręcania śrub w pokrywach , głowicach, deklach. Ogólnie tam gdzie jest zespół śrub. Chodzi o to, żeby te śruby miały jednakowe napięcie wstępne a to mniej więcej zapewnia klucz dynamo. Czy nie przykręcimy śrub na 10Nm a na 11Nm bo klucz miał odchyłkę 10% to też się nic nie stanie. Silnik się nie zatrze, wał nie pęknie itd., itp.
Jeśli na przykład mam do przykręcenia tak jak mówisz zespół śrub (8szt.) na 25 Nm a klucz mam dopiero od 28 Nm to nie powinno się nic stać jak je wszystkie jednakowo przeciągnę na 28 Nm?
@Remont idEalny, miło nam, że sięgnąłeś po budżetowy klucz Vorel. Nie jest to jednak "podróbka YATO" (1:33), tylko jedna z marek narzędziowych wrocławskiej spółki TOYA, tak samo jak YATO, tyle że skierowana do amatorów.
Dobrze wiedzieć. No prosze Yato ogląda moje filmy a ja tyle Waszych narzędzi używam.. przypadek czy tak śledzicie Wasze produkty po sieci? Uważam że są spoko choć wybijakami się zawiodłem nieco... :)
@@RemontidEalny, cieszymy się, że używasz naszych narzędzi. A wybijaki... cóż, niestety, może się czasem zdarzyć coś słabszego w tak szerokiej ofercie. Co do filmów, to staramy się w miarę możliwości śledzić te o naszych narzędziach i nie tylko. Tak trafiliśmy również na Twój kanał. Życzymy powodzenia w dalszych realizacjach. Pozdrawiamy!
Postawiłem na trochę wyższą półkę tj. Jonnesway, jak już płacić chińczykom za klucze to lepiej tym z Tajwanu, nie czerwonym :) Mam 5-30 i 20-100. Tylko do 300Nm kupiłem Yato wychyłkowy ale używałem go jak na razie wyłącznie do piast (kwestia ceny zwyciężyła).
Jak masz wybierać między dokręcić zwykłym pokrętłem a tanim kluczem to zawsze lepiej dokręcić tanim kluczem nawet bez kalibracji bo mniejsze szkody poczynimy. Najlepiej to certyfikowanym ale nie każdego stać.
Miałem w pracy różne klucze dynamo firmy np dają na Msc próba jak się pracuje i reguluje parę oddałem polamanych ukreonych kwadratów bo np nasadka mała 14 klucz zakładam i dokrecic 50 nm na dynamo jest do 60 brak miejsca na inny klucz i pyk urywa się kwadrat 😂 teraz mamy elektronicznie ustawiane a te co pisze ze maja np 300 nm a strach nimi kręcić bo się polamie bez żadnych rur przedluzek to widać po cenie i jakości
tak tylko rzucę że nie kazdy klucz dynamo trzeba rozkręcać do przechowania. w pracy uzywam drogich kluczy stahlwille 4-25 Nm i 10-50 Nm (obróbka CNC, nie warsztat auto)(w instrukcji napisane że nie trzeba rozkręcać do przechowywania a i można ODKRĘCAĆ sruby że tak powiem nie dofasolone) . Tak na oko grubo ponad tysiaka na allegro. Mimo to nie mecyje, 1 na 10 tak na oko co jakis czas wypada do naprawy, a to przy malych momentach raz klika raz nie, a to permanentnie przeciaga, albo ciagnie za slabo (jak sie robi jednym typem kluczy jakis czas to czuć już w ręce że z danym egzemplarzem coś nie tak). Z drugiej strony operatorzy robią nimi 5 dni x3 zmiany, jeden nim stuka w cos, drugi nie widzi strzalki w ktora strone krecic, trzeci sie uczy i nie poczuje klikniecia i ciagnie na sile.. za ta cene kupilbym 2x wiecej kluczy ze sredniej polki, a tak trzeba czekać az wroci z naprawy i pozyczac od kolegi z maszyny obok
Cały materiał mega spoko i merytoryczny, ale na początku z tym prawidłowym używaniem klucza - aby trzymać go tylko za rękojeść tam gdzie jest on ryflowany -> bo inaczej będzie przekłamana siła dokręcenia to absolutnie się z tym nie zgodzę IMHO wymyślona teoria. Klucz nie ma "świadomości" w którym miejscu trzymamy rękojeść i na którym odcinku dokonywaliśmy kiedyś tam kalibracji, natomiast miejsce chwytu będzie determinować tylko ile kg będziemy musieli pociągnąć aby zrobić odpowiedni moment dokręcenia. Zrób sobie test i włóż klucz nawet w rurkę i dokręć rurką a klucz i tak w odpowiednim momencie sobie cyknie, moment będzie ten sam tylko jako użytkownik będziemy musieli pociągnąć mniej kg. Długość ramienia do kalibracji jak najbardziej jest potrzebna żeby wyliczyć sobie ile kilogramy powinniśmy wygenerować dla danego momentu, ale później już w pracy w którym miejscu złapiemy klucz nie ma to absolutnie znaczenia w dokładności dokręcenia.
@@RemontidEalny zakładając że ramię klucza ma jakąś tam podatność na ugięcie sprężyste to jakiś minimalny ( pomijalnie mały) wpływ na działanie klucza ma....
Mam taki najtańszy klucz i można uznać, że jest tak dokładnie skalibrowany jak ten bardzo drogi, który ma mój kolega. Sprawdzaliśmy to na takiej kostce elektronicznej dynamometrycznej, którą zakładaliśmy na uchwyty obu kluczy (na które zaklada się nasadki). Oczywiście powtarzalność pomiarów w każdym kluczu była różna, ale nie dotyczyła jednostek a części setnych Nm (różnice występowały na drugim miejscu po przecinku). Można uznać, że do użytku domowego w zupełności nadają się oba klucze. Może mój tańszy będzie miał krótszą żywotność, ale myślę, że mnie przeżyje, bo dbam o niego (jak o inne tanie przyrządy pomiarowe jakie mam). Myślę, że lepszy nawet taki tani klucz dynamometryczny niż przykręcanie śrub na ręczne wyczucie zwykłymi kluczami. Używam go przy rowerze i na razie jeszcze mnie nie zawiódł.
Co do Twojego w sumie śmiesznego pytania o młotek który wali ze stałą siłą... oczywiście że takie są ;) ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-buuZ1WshYag.html :)
Tak informacyjnie : Na klucze, które widać na filmie szkoda pieniędzy. Zdecydowanie lepiej dokręcić na wyczucie. Jeżeli klucz dynamometryczny przy zakupie nie posiada fabrycznego certyfikatu kalibracji, to wart jest tyle ile waży. Nikt nie mówi żeby kupować z górnej półki, ale można kupić za parę zł więcej klucze, które taką kalibrację posiadają. Wtedy ma to sens. Tutaj możesz mieć rozrzut nawet do 20 % jak nie więcej. Jak masz wolną kasę to wyślij je do kalibracji, zapewne nawet jej nie przejdą... I jeżeli ktoś napisze, ze dla hobbystów wystarczą takie, bo z tego się nie strzela... - W takim razie bez sensu jest używanie takiego klucza w ogóle, po co utwierdzać się w fałszywym przekonaniu ? Te klucze nie mają podanych żadnych danych odnośnie tolerancji błędu pomiarowego, a norma ISO mówi tutaj o + - 4 % .
@@wojciechszymanowski Tyłek też podcierasz i niby czysty jest, a mimo to go myjesz :D To nie jest kalibracja, to jest ustawienie na oko. I rozrzut może być potężny. Po to są kalibracje do kluczy żeby spać spokojnie.
To idąc twoim i słusznym tokiem myślenia można za pomocą wagi obyć się bez klucza dynamometrycznego. Poprostu bierzesz zwykły klucz płaski czy grzechotkę zakładasz wagę na długości 20cm i ciągniesz za wagę do momentu aż uzyskasz to co ty uzyskałeś na wadzę (5kg) i wtedy masz 10Nm.
@@RemontidEalny Mam pytanie, NIE chce wiedzieć do czego służy ta śrubka imbusowa kolo środka długości klucza . Pytanie; kręcąc tą srubką czy coś się oddala lub przybliża w poprzek klucza? ?
Diabli mnie biorą na system SI wprowadzany w każdą dziedzinę życia. Historycznie jesteśmy przyzwyczajeni do KiloGrama, Metra, Litra itp. Mamy komputery więc jeśli zachodzi potrzeba przeliczenia wartości jednego układu na inny dokonujemy to w kilka sekund. Wiem co to jest kilogram bo kupuję mąkę czy cukier w opakowaniach po 1 kG a sam ważę 80 kG, wiem co to jest metr bo mam 1,80 wzrostu i 500m do przystanku autobusu. Potrafię więc sobie wyobrazić moment siły o wartości 1 kGm, ciśnienie 5 kG/cm2. Wiem ile to jest 0,5 litra i ile mogę tego wypić i wciąż trafić do domu. PO CO mi jakieś newtony, bary, paskale, covidy i inne wynalazki??? Wiem co to wszystko jest tylko że tego jako homo sapiens tego NIE CZUJĘ. W pewnym sensie ciekawi mnie kiedy "naukowe lewactwo" weźmie się za gwinty calowe w hydraulice i będzie wymagać wymiany każdej "gaz-rurki" na metryczną bo przecież calowej tolerować nie można. Wszystko to się dzieje żeby nam było "łatwiej żyć" i żebyśmy nie mylili kilometra z wiorstą a morgi z hektarem. Kurde, do DZIŚ nie potrafię sobie wyobrazić-wyczuć Nm. Po co ten obłęd? ... "Funty na stopę" - z tym też nie ma problemu. Wchodzimy na internet na jakąś stronę która przelicza potrzebną nam wartość momentu wyrażoną w Nm na ft-lb ALBO na kluczu piszemy wartość przelicznika - 1 Nm = 0.7376 ft-lb. Włączamy kalkulator w telefonie o mnożymy pożądaną przez nas ilość Nm-etrów przez ten przelicznik i mamy wartość na jaką trzeba ustawić klucz w jednostkach ft-lb. Sprawa załatwiona.
Super to wszystko wyjasniles i skloniles mnie do zakupu klucza za 70zl i wagi....(-: pozdr, ciekawi mnie tylko jak kupie klucz np. 28-210 i go podreguluje w zakresie np 50nm to czy nie popsuje mi to mi to kolosalnie wartosci np. 160nm...
Klucz powinien być jak najbardziej "liniowy" w zakresie pracy, Oczywiście odchyłki na końcach "zakresu" ma każdy. Te jakościowo dobre, też ale znacznie mniejsze. Zawsze możesz sprawdzić...
Vorel i Yato to ta sama korporacja, niektóre z narzędzi Vorel są na prawdę nieźle wykonane, ale rzadko. Yato za to przeważnie ten średni poziom trzyma.
Witam,potrzebuje pomocy ze swoim kluczem.od osi nasadki do wytłoczonego pierścienia 40cm klucz ustawiony na 40Nm waga pokazuje 10,5kg ile dokładnie powinna wskazywać waga...poproszę prosty wzór z góry dziękuję 😉
witam wyskalownie na rekojesci mam 0 potem sa cztery kreski i .4 nastepnie cztrey kreski i .8 i analogicznie analogicznie 1.2 i 1.6 i natepnie 0 i skala sie powtarza co oznacza ta kropka przy cyferce skala klucza od 4-24nm mam rozumiec ze jedna kreska to jeden nm ?
Ciekawy materiał, ale zauważyłem błąd, nie trzeba trzymać klucza za rękojeść, by spełniał swoją funkcję, tak jak stwierdziłeś że ciężko 40Nm na 3/8 calowym kluczu, można użyć przedłużki użyć. Miejsce chwycenia klucza ma znaczenie tylko wtedy gdy tak jak to zrobiłeś, testowałeś klucz.
@@aothunterpl twierdzisz że przedłużka między kluczem a nasadką się na tyle skręci że siły trzeba przeliczać? Nie chodzi mi o przedłużkę jako te nasadki które są zakończone kluczem płaski, w tamtych trzeba przeliczać.
Przedłużka zawsze pracuje na łączeniach. Im więcej łączeń tym większy błąd wprowadzasz. Nie chodzi o skręcanie samego materiału z którego jest zrobiona...
Proste tlumaczenie zapomnianego... siła razy ramię...brawo. Wg ciebie vorel czy Magnusson z castorany jest lepszy? Vorel 1/2 okolo 89zł a Magnysson 139zł?
@@RemontidEalny daja 5 lat gwarancji...dzięki za przypomnienie fizyki z 6 klasy podstawówki. Któryś ci siadł przez ten okres...jesli mogę zapytac? Na allegro droższe 190zl
Jak byłem oddelegowany do pracy w Japonii to w jednym ze komisów Hard-off był elektroniczny klucz dynamometryczny mitutoyo za 7000Y ( koło 300zł ) z trzy miesięczną gwarancją, do dzisiaj żaluje że go nie kupiłem. Używamy w pracy tych kluczy i kosztują dziesięc razy więcej.
Czy mozna uszkodzić (ewentualnie rozkalibrowac ) klucz dynamometryczny używając go do odkręcania zapieczonych śrub? Szczególnie taki który klika tylko przy dokręcaniu? Nie mam innego klucza w takim rozmiarze i stąd pytanie.
Nie jest zalecane, żeby dynamometrem, szczególnie tymi do prawych gwintów (większość kluczy) odkręcać śruby zwłaszcza zapieczone. Na Twoim miejscu bym nie ryzykował
@@rolkibabola4629 bo każda przedluzka ma swoją podatność skretna, a zakładany moment obrotowy w kluczu jest na mocowaniu nasadki. Klucz udarowy z przedluzka może być o 30℅ słabszy.
Nie można kalibrować urządzenia posługując się innym nieskalibrowanym urządzeniem. Równie dobrze można by skalibrować wagę używając klucza. Tak się nie robi.
Nie wiem co myśleć o ustawieniu klucza po skonczeniu pracy lub do dluzszego spoczynku... wiele osob mówi, zeby skrecic do min. zakresu klucza, a np. instrukcja Jonneswaya zaleca ustawic na zero, to jak w koncu? :) tak samo z przedłużka, wpływa na dokładność klucza or not? Tez sa rozbieżne opinie... poza tym super materiał, pozdro ;)
@@RemontidEalny to moj pierwszy klucz i nie jestem mechanikiem wiec ja to inaczej zinterpretowalem :) rękojeść mozna krecic ponizej min. wartości myslalem wiec, ze moze gdzies nizej jest jakieś "zero", ale bałem sie krecic zeby cos nie pierd..... Dzieki za odp. :)
@@kamil7701 Na mój chłopski rozum, przedłużką pracujesz w osi obrotu klucza więc nie zmieniasz geometrii pracy. Jedynie co może się zmienić to sztywność całości przez co siła może być inna. Pytanie czy to jest mierzalne w ogóle. Nie wiem, tak uważam....
Za dwie stówy kupiłem klucz Draper 3/8" . Niby lepszy od zwykłej chińszczyzny. Niestety, dłużej nie używany potrafi niekliknąć na początku przy ustawionym małym momencie. Dramat. Prawie świecę zapłonową ukręciłem w głowicy (silnik D4F, świeczki na kluczyk 14mm, ciasno). Trzeba na początku poklikać tym kluczem w imadle przy różnych nastawach żeby się rozchodził.
nie mialem o tym pojecia chociaz duzo sie naczytalem przed pierwszym uzyciem (nie tylko zapoznalem sie z ulotką), ale u mnie to wlasnie samo stalo sie z chinczykiem - obrobilem nasadke, zerwalem adapter 3/4, bo nie klikal, a zaczalem od 12 Nm. dopiero w samych rekach (trzymajac lewa reka za przedluzke do nasadek) przy najnizszym 7 zaczal klikac i teraz juz gitara przy wyzszych. teraz zaluje ze jak zamawialem go na ale to nie dolozylem tego kantarka bo sprzedawca oferowal, co bym se go sprawdzil czy nie uszkodzilem/rozkalibrowalem, ale kupie rano kilo cukru i bedzie gitara
w teorii tak. Ale w życiu różnie. Niestety nie ma opcji skalibrować do "krzywej" na kilka punktów. Kalibrujesz najbliżej momentu który najbardziej cie interesuje...
@@RemontidEalny korzystając z Twojego filmu drugi dzień bawię się kluczem budżetowym Vorel. Zapbserowalem że kręcenie ta śruba do regulacji najlepiej to robić wlasbie w połowie zakresu pracy klucza na naciągniętej sprezynie. Wtedy jestem bliski uzyskania w miarę dobrych wyników w okolicy od 50 do 150 niutonow. Mam rację?
Dokładność pomiaru wagą to na oko jakieś 20% :) (rozciągliwość smyczy, jakość wagi, kąt i płaszczyzna ciągnięcia) Także korygowanie chyba tylko po to aby pokazać jak się to robi ;P Ale plus za to, że info o odprężaniu klucza po użyciu, laicy pewnie jak ja o tym nie wiedzą - ale ja czytam zawsze instrukcję - jeśli to ważne powinno w niej być.
1kg x 1m = 9,8Nm (DOKŁADNIE, w zaokrągleniu 10) ..... 14kg x 0.37m = 5,18 5,18 x 9,8 = 50,7Nm. Moim skromnym zdaniem 150Nm na ramieniu 37cm to jest absurd ;) Musisz tam przyłożyć 3x tyle :)
Czy aby na pewno to o czym mówisz i ustawiasz te klucze na początku filmu to Niutonometry ? chyba nie, popatrz na są górę podziałki foot-pound ;) a więc trzeba to dopiero przeliczyć na Nm ;)
Plus za odwagę i chęć podzielenia się praktyczną wiedzą i kilka przydatnych rad ale też niestety sporo skrótów myślowych i błędów merytorycznych. Siła to jest m. in. masa x przyspieszenie a nie jak opowiadasz/piszesz, masa x długość. Jeżeli to jest waga to mierzy i pokazuje masę a nie siłę i pewnie w jej instrukcji piszę że pomiaru należy dokonywać w pionie a nie tak jak przedstawiono na filmie. Przyspiszenie jest wartością wektorową podobnie jak moment siły a więc oprócz wartości, ma określony także kierunek i zwrot, w przypadku przyspieszenia ziemskiego jest ono skierowane "pionowo w dół". Kalibracji powinno się dokonywać z wykorzystaniem przyrządu pomiarowego o dokładności wyższej, o przynajmniej jeden rząd wielkości. Przedstawiona metodologia (pomijając powyższe) ze wszystkimi uproszczeniami i wykonywana na oko jest obarczona bardzo dużym błędem pomiaru i może co najwyżej dać pogląd na to co klucz mniej wiecej pokazuje ale nie nadaje się do kalibracji. Czytając poniższe komentarze, Janusze teraz będą wagami śruby dokręcać bo przecież rezultat ten sam a jaka oszczędność... ;P trzymam kciuki i pozdrawiam ;)
Jeśli masz, potrafisz się nim posługiwać - możesz z powodzeniem po takim sprawdzeniu wagą go używać. Technika pracy takim kluczem jest nieco inna, wymaga większej wprawy i uwagi - dlatego "kliki" w końcu je wyparły.
Ja mam oba rodzaje i przyznam że chętniej sięgam po wychylny - prostszy i szybszy, nic nie trzeba ustawiać i pamiętać o poluzowaniu. Do mniejszych wartości mam klikany (do 60Nm) a do większych wychylny (do 300Nm) Wychylny niby nie taki dokładny ale czy dokręcę koło na 100 czy 115Nm nie robi różnicy, natomiast do wartości poniżej 50Nm jest już raczej za mało dokładny. Jest też wersja do 200Nm z dokładniejszą podziałką i tam myślę że od 30Nm można by już używać. Niestety nie znalazłem jeszcze mniejszej wersji na małe momenty bo chętnie bym kupił. Dodatkowo ma taki minus że musisz widzieć skalę co przy dużych siłach dokręcania może okazać się problematyczne, ale za to cena jest wielkim plusem bo można kupić za 30zł :)
Witam a co zrobić jeżeli tabelka nie pokrywa się z zerem na pokrętle w moim przypadku wynosi 12 kresek na równej wartości na tabelce dodam jeszcze że klucz jest w jednostkach stopy -funty
Wiesławie... dzisiejsze naprawy w wiekszosci koncza sie dokrecaniem srub momentami zalecanymi przez konstruktora urzadzenia. Nie kazdy ma dynamometr w nadgarstku. Jestem juz nienajmlodszy i wiem ze mechanicy w moim wieku czesto brzydzą sie tego narzędzia w obawie przed nie wiem utratą honoru chyba. Moze jest też tak ze nie potrafia klucza uzywac... w kazdym razie wierz mi pracuje w przemysle przy maszynach gdzie bez klucza nie podejdziesz a na okreslony moment powoli nawet oslony są dokręcane
@@RemontidEalny ja rozumiem, też używam nie jestem mechanikiem, nie mam wykształcenia a jednak potrafię rozebrać każdy silnik na śrubki i zrobić remont.Dynama używam do przykręcenia głowicy i korbowodów :) tu się zgadzam, ale żeby już tak dokładnie kalibrować to dzieło sztuki. Panie żeby w fabrykach z taką dokładnością to składali, to te samochody robiłyby po milion kilometrów .Pozdrawiam bracia i siostry.
Siła równa się masa razy przyspieszenie a nie ramię, czyli 5,2 kg razy 10m/s2= 52 N co dopiero pomnożone przez ramię 0,2m daję moment 10,4 Nm. Nie rozumiem na jakiej podstawie wyszło Panu że po pierwsze 1 razy 1 daje 10 a drugie że masa razy ramię daje siłe.
Masa 1kg * przyspieszenie 9.81m/s2 na ramieniu 1 metr = 1* 9.81 * 1 czyli w przybliżeniu 10Nm prawda? Pomijając to że czsem mam problem w prostym przekazaniu myśli zwłaszcza przed kamerą chyba się zgadza...
1kg x przyspieszenie ziemskie (ok 9,81m/s2 przyjmujemy 10m/s2) daje to ciężar 10N. No i siłę/ciężar mnożysz przez długość ramienia wyrażoną w metrach i masz moment obrotowy. Fizyka na poziomie szkoły podstawowej.
Kalibracja moze i wykonana poprawnie ale cała teoria przed to stek bzdur. Jak można pod jednostke siły podstawiać długość ramienia??? A 1daN to faktycznie 10N, w takim razie Twój przykład 22daN to nie 22N tylko 220N !!!!! To co liczysz to moment siły czyli siła razy ramie a Nm to tylko jednostka momentu nie posługuj się jednostką jak wzorem ;)
Mówisz, że większość kluczy powinna działać i w prawo i w lewo a to nie prawda. Klucze z grzechotką dwukierunkową to największe dziadostwo. Droższe klucze działają tylko w jedną stronę, jak chcesz dokręcać w lewo trzeba przełożyć zabierak.