Robilem to ale przy fahru , troszke inne ale ta sama zasada dzialania . Gnizadka naspawujesz i pozniej zdzierasz fleksem nadmiar . Sworznie wycinasz i wstawiasz nowe , najlepiej z jakiego walka ze starej maszyny , gatunek stali calkiem lepszy .
Szczera rada, sprzątnij ten śmietnik. Też mam w rodzinie takiego śmieciarza, co mu się wszystko przyda. Jak przyjdzie co do czego, to nigdy się nic nie nadaje .
@@krzynowikmf255 Nie jedno na kupkę złomu wyrzuciłem a po miesiącu poszedłem szukać bo było potrzebne. Niech leży jeść nie woła a wyrzucić zawsze można.
Niestety to nie to co mam. Ale ten bolec podjechany można wymienić na inny tylko musiałby być jakiŝ twardy. Ta druga część jest podobna jak w farach i kunach.
Witam, może dałoby się to zregenerować. Nie jest to skomplikowana część wymagająca precyzji w setkach mm. Nasmarować smarem najlepiej grafitowym i będzie śmigać, pozdrawiam✋
