Ja sobie słucham po kilka razy Pana Wojtka. Przypomina mi moich nauczycieli "starej daty" kiedy uczyli mnie czy to podstaw konstrukcji maszyn (pasowanie, luzy, wciski) czy to elektrotechniki.
@@simekpajor Moi chlali czasem na zapleczu jak były czyjeś imieniny ale jak sobie przypomnę naszą zgraje w technikum, to chyba nie mieli perspektyw i nie chcieli pamiętać :D
Zdrówka panie Wojtku i 100 lat życia bo coś Pan zmarniał. Oby jeszcze z pod Pana ręki wyszły dziesiątki silników. Z resztą powinniście sygnować jakoś te jego silniki bo kiedyś mogą to być okazy kolekcjonerskie.
Tak mi przyszło do głowy czy nie lepiej by było z jednego kawałka już po rozwierceniu do czopu korbowodu i do wału, odciąć dwa elementy będące kołami zamachowymi wału, wtedy wyeliminujemy nieścisłości łapania spawem i jarzmem tokarki, ale świetnie się słucha Pana Wojtka. Ile bym dał żeby pracować u Tomka.
Szacunek za wiedzę Pana Wojtka, tacy ludzie jak Pan Wojtek powinni na dzień dzisiejszy być Inżynierami, konstruktorami w Polskich fabrykach. To żal że nasze Rządy od lat dziewięćdziesiątych uległy korupcji do dnia dzisiejszego i nie stworzyli miejsc pracy dla takich ludzi jak Pan Wojtek. U wcześnie z takimi ludźmi niczym by nasz kraj nie odbiegał od najlepszych na świecie. Tacy ludzie jak Pan Wojtek w połączeniu z współczesną technologią to sami chyba nie sięgamy myślami co by mogli osiągnąć w technice, inżynierii na świecie do dziś.
Z jednego mocowania idzie to zrobić na frezarce kolumnowej lub na rulu :) ech stare czasy gdy człowiek obsługiwał trzy różne maszyny w pracy, ale miło posłuchać kogoś kto ma pojęcie o czym mówi.
W sprawie podnoszenia mocy w komarku, w latach 90 w Świecie motocykli ukazał się artykuł o nazwie "Jak z komara zrobić ścigana" jest tam dużo informacji co i jak należy przerobic aby uzyskać większą moc :) ja to robiłem w 2002 roku mając 13 lat i efekty były naprawdę dobre :) za tydzień wracam do Pl i mogę poszukać tego ŚM i wysłać skany :) pozdrawiam
Odcinek sztos jak zwykle :) Panowie z inżynierskiego doświadczenia i własnego na SHL ce dodam tylko że simmeringi najlepiej z FKM u do takiego zastosowania
Petarda proszę więcej i więcej . Przypominają się młode lata za dzieciaka . Pozdrowienia i szacun za wiedzę pana Wojtka i czekam na więcej niespodzianek
Witam . Pan Wojtek ma niesamowitą wiedzę podziwiam . Co do wiercenia pod oś wału i pod sworzeń korbowodu obydwa otwory można wiercić w tokarni w uchwycie ze szczekami niezależnymi wyjdzie idealnie w osi nawet można trochę roztoczyć bo wiertło to zawsze nie dokładne .
Pana Wojtka to mozna godzinami sluchac potezna wiedza .Pamietam jak moj kolega starszy juz niestety niezyjacy Juliusz Purzycki z Poznania mial Komarka ktory jezdzil ponad 100km na godzine i robil wszystkie Simsony Jawy itd ja bylem wtedy gowniarzem i nie umalem korzystac z jego wiedzy a gosc mial tez taka glowe jak Pan Wojtek .Pozdrawiam serdecznie.
Tez tak rysowałem na kartkach i efektem jest dziś wał który sam zrobiłem wyszło mnie z materiałem i hartowaniem około 1000 zł ja robiłem o obniżonym skoku, pozdrawiam i zycze powodzenia i cierpliwości, kto ma pojęcie o mechanice i fizyce to wie że to najtrudniejsze i najważniejsze zadanie przy usprawnianiu silnika
Fajnie by było gdybyście wyprodukowali więcej takich wałów 😃 chętnie zaczą bym od tego swój projekt komarka sztywniaka który był przerobiony na amortyzowany.
Tacy ludzie jak Pan Wojtek są niezastąpieni. Oni AutoCAD i inne programy mają w swojej głowie. Nie mieli komputerów kiedy się uczyli. Projekty, praca maszyn, silników, ich budowę mają w głowach. To jest niesamowite.... Maszyna nam ułatwia ale uwstecznia nas ...
Ja to bym chciał zobaczyć jak Tomek i Wojtek eksperymentują z silnikiem pomysłu Andrzeja Feliksa , czyli z czterosuwem w którym zamiast głowicy z zaworami są dodatkowe cylindry z oknami jak w dwusuwie.
Takie małe pytanie... Nie zwiększą się przez taką zmianę wału wibracje?! Nie chodzi o wypełnienie... O to przestawienie korbowodu... A tak po za tym, bardzo ciekawy projekt heh. Też za młodu duuużo się o tuningowało tych komarków. Od turbinek Kowalskiego, po zwiększanie kompresji planując głowice na szkle i papierze ściernym... Po jakieś przeróbki wydechów i zmiany gaźników oraz dolotu... Z czego niektórzy to i kupowali czy tuningowali kanały płuczące, wylotowe itd. ;) No i te wieczne ściganie się, który szybszy hehe. ^^ Dużo zresztą na moim kanale filmików po dziś dzień zostało z napraw i poradników, jak naprawiać dane rzeczy w komarkach. ^^
Witam Pisze z poważnym pytaniem o simeringi. Są na rynku do zdobycia simeringi silikonowe. Jest to materiał VMQ. W każdej tabeli odporności chemicznej widnieje ze materiał ten nie jest odporny na Benzynę. Inaczej sprawa wygląda przy materiale FPM - fluorokauczyku. I ten materiał według tabel odporności jest najlepszy do silników. O jakim konkretnie materiale na simeringi mówi Pan Wojtek? Pisalem do sprzedawców i takie mam właśnie informacje. Dodatkowo zweryfikowane z tabelami. Silikonowe chyba mechanicznie są lepsze i stosuje się je też do np. przemysłu spożywczego itp. Ale silikonowe nie są odporne na benzynę Jak dla mnie to Pan Wojtek mówił o simeringach właśnie z fpm. Oczywiście nbr się e nie nadaje. Ale silikonowe też na pewno nie Proszę o odpowiedź
Witam serdecznie super lekcja , a czy nie lepiej by było z całego wałka zrobic przeciwwagi rozwiercić a potem rozciąc na dwie częsci zamiast spawania .pozdrawiam serdecznie
Dzień dobry. Bardzo często oglądam relacje z Waszego kanału. Kilka miesięcy temu Pan Wojtek wspomniał o tym jak można sobie zrobić precyzyjne rozwiertaki do bardzo małych otworów do dysz gaźnikowych. Nie jestem pewien, ale chyba nie było później żadnych na ten temat wzmianek, albo coś przegapiłem. Mogę się uśmiechnąć do Pana Wojtka jak, to się robi?. Pozdrawiam.
Tomku, Wojtku, a moze maly temat jak zrobic to wpelni garazowo? Wypelnienie takie i poprawy takie jak zrobie w szopce bez sprzętu, tak dla widzow. Pozdrawiam