Kradzież "na walizkę" - praktyczny test i sposoby obrony - BEZ CENZURY 

Jaś fasola zabierał kierownicę ze sobą i mu nie ukradli, a próbowali

Ten uczuć gdy wiesz, że o wiele łatwiej ukraść Panamerę czy Q7 niż Twojego starego Opla ... :D

Też mi tam 'technologia'. Mojego golfa to złodziej mając kluczyki by nie odpalił. :D

Dziękuję za poradnik. Gdzie dostanę takiego "dżamera"?

Znałem Pana który na noc zostawił poduszkę z gwoździem na siedzeniu auta :-)

A takie płaczki były, że pokazał się cayenne bez keyless go. A tu proszę, to nawet zaleta :P

W związku z tym, że "walizek" nie można było kupić ani w markecie, ani na bazarze, aby zrobić ten film musiałem współpracować z jedną ze "stron mocy". Film powstał przy współpracy z Agencją Ochrony K2, operatorem systemów K2GPS i TopGUARD www.k2gps.pl www.topguard.pl Test "walizek" nieprzypadkowo przeprowadziłem na popularnym aucie - chciałem podkreślić, że problem dotyczy nie tylko aut luksusowych.

Złodzieje rozbierają auto w 3 godz,zanim K2 dojedzie to już pozamiatane,najlepsze jest swoje zabezpieczenie jakieś odcięcie za 10 złotych,złodziej nie będzie szukał,bo nie ma czasu na zabawę. Auto z Keyless go to tragedia

Spuszczać paliwo za kazdym razem jak sie opusci auto to zlodziej daleko nie pojedzie :D

Tworzy się technologię zabezpieczającą , a następnie : drugą drogą > udostępnia wyspecjalizowanym ( ?? ) - odpłatnie . Właścicielowi zaś zaleca się dodatkowo objęte HARACZEM zabezpieczenia , a gdyby któryś chciał sam sobie coś założyć ? to traci gwarancję ... Koło się zamyka !!

ooo i jest jakas zaleta bycia biednym ;) bmw e39 auto klasy premium a zaden szanujacy sie zlodziej gruza nie ruszy :)) Bog Mnie Wybral

Nie dopłaciłem za "keyless go" - tyle wygrać ;-)

na ten temat parę filmików widziałam , ale Twój materiał jest sto razy najlepszy.

Ciekawe ile złodzieji to ogląda

Niestety nie zgadzam sie.Tak sie niestety sklada ,ze mialem jedno z tych wspanialych zabespieczen.Koszt instalacji i rocznego abonamentu wynosil ok.5tys zl.Niestety ktoregos wieczora moje auto zmienilo wlasciciela.Po przebudzeniu rano otrzymalem wiadomosc ze ktos probuje wymontowac sprzet.Wszceto alarm policja itd.Auto zostalo odnalezione...pociete zapakowane w folie i gotowe do drogi do nowych wlascicieli.Szkoda pieniedzy.

Te jammery na pewno mozna wylapac? Wiec najposciej po prostu robic namiar na jammery, i znalesc skradzione samochody oraz albo silnie podejrzanych. Bo przeciez chyba te jammery sa nielegalne?? Chodzic i myslec sobie nie jest karalne, ale odciski palców + DNA-próby takim zlapanym gosciom przeciez mozna. I juz beda w rejestrach...

Bardzo przydatny i dobry materiał :) Jednak w niektórych sytuacjach dot. skrótów i j. angielskiego , powinniście poprawiać wymowę p. Prezesa. Nie dość że ośmiesza on sam siebie, to jeszcze czyni Wasz materiał mniej kompetentnym. pozdrawiam.

A poza tym wysłanie takiego patrolu dwu osobowego do dziupli to skrajna nieodpowiedzialność do tego tak oznaczonym samochodem na czole im napiszcie jeszcze K2. Z reguły dziuple są na uboczu i często z jedną drogą dojazdową a w mijanych zabudowaniach mieszkają "życzliwi" Złodzieje prędzej ich zastrzelą niż oni wejdą na posesję.

Wystarczy kupić sobie starego, pordzewiałego passata B3 i nawet nie trzeba drzwi zamykać. Raczej nikt nie będzie chciał go ukraść :D

Ta super autorska technologia to zwyczajne sianie na danym kanale. Sprawdza się super z amatorami ale zwykła klatka faradaya w „dziupli” i pozamiatane.

A jakby tak zamontować wyłącznik w kluczykach?

I wiadomo skąd Zachar ma auta do testów. A tak na serio jak zawsze świetny materiał.

A tak zwani "wykształceni" złodzieje to oglądają i się śmieją bo jak chce ukraść to ukradnie i nie znajdziecie a jak znajdziecie to znaczy że wam pozwolił lub wziął okup za samochód. Po drugie w całości samochody luksusowe lecą od razu na Ukrainę lub do Rosji. A tak to na części i co znajdzie taka firma pocięte puzzle da właścicielowi i co ubezpieczyciel da śmieszne odszkodowanie za to co zostało. Znam osobę której ukradli samochód w nocy jak wszyscy spali z garażu w domu, przeszkodą nie był nawet drugi samochód zaparkowany przed garażem bo go przestawili i po wszystkim odstawili z powrotem w to samo miejsce. Był weekend więc domyślcie się jak właściciel się ździwił w poniedziałek jak zszedł do garażu. A teraz pewnie pomyka gdzieś na wschodzie 😁

Urządzenie kosztuje max 50$. A topguard to typowa reklama. K2 robi swoje rozwiazanie a zlodzieje wprowadzaja lepszego jammera. Plus pan moglby nie mowic "gie-es-em". OC+AC+GAP i masz spokoj w przypadku keyfree/smart key. Ciekawostka, przeprowadzilem dokladne testy i wystarczy portfel "klatka Faraday'a". Kazdy mój samochód jest "bezpieczniejszy". Konkluzja: każde auto da się ukraść. kwestia czy na osiedlu, na mieście akurat będzie zlecenie na Twoje. Jeśli w mieście są 2x Audi Q5 i jedno ma keyless entry a drugie nie i jeszcze to drugie ma blokady mechaniczne, to z reguły łatwiejszym celem będzieto pierwsze Audi. P.S. Mydelniczka (tzw. po polsku walizka) ma zasięg do 70metrów. Więc teoria niektórych że wystarczy trzymać kluczyki z daleka od drzwi/okien frontowych leży i kwiczy.

Wystarczy kupić multiple XD

Jeden złodziej kiedyś powiedział, że jedynym sposobem na zabezpieczenie się przed utratą auta jest... nie mieć auta. Obecnie nie ma innego sposobu na zabezpieczenie się. Każdą furę da się ukraść.

Moze montowac czytniki linii papilarnych tak jak w telefonach

Mam audi a 4 z 1997 r i mogę spać spokojnie bo taka walizka u mnie nie działa haha

Na niebezpieczniku cały artykuł o takich urządzeniach jest niebezpiecznik.pl/post/80-zlotych-wystarczy-aby-w-kilka-sekund-ukrasc-nowy-samochod/ jakby ktoś chciał się zagłebić ;)

Co to za czasy, że ludziom niechce się nawet otworzyć samochodód z pilota jednym kliknięciem. Ja muszę otwierać każde drzwi z osobna i jakoś żyję.

Dlaczego w nowoczesnych samochodach nie ma zabezpieczeń biometrycznych chociażby odcisku palca? Takie zabezpieczenia są dostępne już w smartfonach za kilkaset złotych a nie ma ich w samochodach za kilkadziesiąt lub kilkaset tysięcy złotych...

Opowiadasz o tym jak byś znał ten temat od podszewki:P

6:14 GIEEZEM , PEEZEL itp ...

Keyless == Carless. A tak poza tym to ta "tajemnicza" technologia zabezpieczeń o której była mowa jest na rynku już ładnych kilka lat i w necie można było poczytać o kontr-technikach złodzei w zakresie tego systemu. Rozumiem, że Pan ekspert celowo o tym nie wspomniał...

6:00 Pan pseudo fachowiec nie chciał powiedzieć to ja Wam wyjaśnię, ich wielce super lokalizator to urządzenie , które chodzi na falach radiowych i ma własną baterię i w żaden sposób nie jest podłączone do instalacji elektrycznej samochodu , na tej baterii schowane w aucie działa od 3 do 5 lat w zależności od tego ile zapłacimy za baterię. O tym, że istnieje już od dawna zagłuszacz fal radiowych kosztujący jedyne 2500zł i każdy szanujący się złodziej taki zagłuszacz posiada też Wam nie powie. Złodzieje mają biznes z kradzieży samochodów a złodzieje z podobnych firm jak K2 mają biznes z wciskania ludziom ciemnoty i pobierania abonamentu za monitoring takiego pojazdu. Mógłby jeszcze Pan filozof powiedzieć, ile kosztuje zainstalowanie takiego lokalizatora w samochodzie i utrzymanie jego. Jedynym sensownym rozwiązaniem jest dobre ubezpieczenie fullcasco i niech sobie złodzieje kradną, z pewnością wyjdzie taniej niż zakup u tych złodziei nic nie wartego lokalizatora i płacenie przez kilka lat abonamentu..

Dobry moment na publikację takiego materiału. Nie dalej jak kilka dni temu skrojono auto w Niemczech w taki sposób i próbowano przewieźć do Polski. Złodzieje wpadli w kuriozalny sposób. Zostawili auto z włączonym w silnikiem w garażu (dziupli), bo nie mogliby go później odpalić. Ktoś usłyszał że w garażu jest odpalone auto i zadzwonił na policję :P Co do "neseserków i torebek", to podobnie jest już od dawna z kartami zbliżeniowymi, że większość trzyma je w specjalnych etui :P

Jest jeden bardzo prosty i niezawodny system antykradzieżowy, sięgający genezą do czasów gdy samochody były samochodami a nie elektroniczną eko puszką na kołach, którą trzeba serwisować, a jak nie daj Bóg w trasie coś padnie to laweta, nie da się na szybko niczego naprawić. Co prawda sposób ten wysiada przy lawecie. Chodzi o schowany w tylko wiadomym kierowcy miejscu mechaniczny wyłącznik pompy paliwa.

Polegać należy przede wszystkim na sobie i jak pisali inni zabezpieczyć komputer aby nie dało się go wyjąć, wtyczkę aby się nie dało podpiąć i ukryty przełącznik. Czas działa na niekorzyść złodzieja. Ja bym jeszcze dołożył coś co uruchomi alarm w domu jeśli auto opuści strefę parkowania bo jak ukradną kiedy śpimy to można się do rana nie zorientować. Naturalnie te jeże i zagłuszarki zagłuszają też loJack więc nie wiem jak ten TopGuard jest rozwiązany ale złodziej jak wstawi auto do szczelnego blaszaka albo pod ziemię to może być sytuacja że powstanie izolacja radiowa która uniemożliwi jakikolwiek sposób namierzenia. Moim zdaniem powinien powstać system i każde auto miałoby obowiązkowo czarną skrzynkę rejestrującą parametry jazdy oraz transponder. Transponder na przykład zaspawany odpowiednio aby nie dało się go wyszarpać lub podmienić a komunikacja bezprzewodowa szyfrowana. Na ulicach i skrzyżowaniach umieszczone ukryte detektory. Jazda autem z niedziałającym transponderem to automatyczna kontrola policji a jak ktoś nam ukradnie pod marketem to daleko nie zajedzie bo Policja już wie w którym obszarze szukać.

jprdl. Jak bardzo trzeba być leniwym, żeby przeszkodą było naciśnięcie jednego przycisku podczas otwierania, i drugiego podczas zamykania samochodu. Jak można w ogóle uznać ten cały system keyless za jakieś udogodnienie?

Nie ma to jak STARY samochód z metalowym kluczykiem, nawet bez immobilizera. Zabezpieczenie? Jak ktoś chce ukraść to i tak ukradnie. Zabezpieczyć może tylko AC. Natomiast w starszym aucie? Blokada na kierownicę. Kto chce ukraść to i tak ukradnie, a kto chce się "przejechać" ten wybierze auto obok, takie bez blokady mechanicznej. W starym aucie można po prostu zdjąć kabel z "palca" z rozdzielacza, lub z cewki.

"Top GŁARD". Panie Prezesie, "top GARD" :)

Obcinać łapy złodziejom! Kradzieże spadną o 99%. Musimy skończyć z ochroną przestępców. Oni nie powinni mieć żadnych praw!

No tak, teraz to ciężko kliknąć otwarcie drzwi i włożenie kluczyka do stacyjki..... i po problemie by było. Lenistwo nas kiedyś pogrąży..

Moja Corolla (kombi diesel , nie ma rdzy bo umie malowac sufity...) rocznik 2004 jest warta moje tygodniowe pobory... (£1000) .... Ma takie oto zalety: * nic nie jest warta nikt jej nie probuje ukrasc * nigdy sie nie psuje .... jak byscie mieli watpliwosci to wspomne ze mialem Yarisa 1.4 D4d manual a dziewczyna Yarisa .3 benzyna Auto a od 6 ciu lat zona 1.6 VVTiauto a ja 2.0 D4D manual i niemielismy awarii od kiedy sie znamy (czyli z 8 lat 4 Toyoty 10cio letnie) .... z chcia sie z toba zamienimy na auto ale.... MUSI TO BYC ... Lexus :) ... TOYOTA z górnej pólki :) ....kumpel ma bmw730 i dzwonil ze mu klim ni dziala ha h aha aha ha... ( dzwoni co 6 miesiecy ze cos nie dziele ... rok temu Corolla sciagalem go na linie:) ... kupujcie malo awaryjne auta. :)x(:

Zachar jak zwykle odwaliłeś kawał dobrej roboty! :-) Dzięki!

Dostęp bezkluczykowy jak najbardziej może być bezpieczny i wygodny. Wystarczy "dołożyć" blokadę zapłonu. Zamontowana z pomysłem nie będzie uciążliwa. Wtedy wsiadasz, dla przykładu naciskasz dwa razy przycisk wyłączania ESP, następnie wrzucasz migacz w lewo i już możesz nacisnąć przycisk rozruchu silnika. Zabezpieczenie odcina np. cewki zapłonowe, pompę paliwa, czujnik położenia wału lub pompę wysokiego ciśnienia. Można również odłączyć "+ po zapłonie" dla sterownika silnika aby ten nie łapał błędów odłączanych czujników (myśli wtedy że zapłon jeszcze nie został załączony). Do wykonania samodzielnie, wystarczy nieco pomyśleć i nie trzeba rezygnować z Hands Free - złodziej wsiądzie do środka ale nie odjedzie. Montowałem w Talismanie z 2017 roku układ według własnego pomysłu, kable pochowane w fabryczne peszle i wplecione w fabryczne wiązki elektryczne, odcina cztery miejsca jednocześnie - pozostaje tylko laweta. Unieszkodliwienie wymaga demontażu kokpitu, zestawu wskaźników itp. Polecam takie rozwiązania.

Film stronniczy i reklamujący firmę. Jaka autorska technologia. Sygnał radiowy o odpowiedniej częstotliwości nie da się zakłócić dzamerem. A jak kradniesz auto to chyba od razu szukasz takiego gówna które zainstalowała superfirma K2, poza tym są jeszcze nie tylko zagłuszacze ale wykrywacze sygnału. Więc zanim K2 otrzyma złoszenie o aucie to ich urządzenie bedzie już zapięte do auta pod lidlem, i pani uczciwa pojedzie do domu i ją za 2 godz. najadą takie chamy z K2 i tylko sobie wstydu narobią. Hahaha

KOD PIN w samochodzie.

Kara śmierci za udowodnioną kradzież auta ... skutecznie ostudziłoby to zapędy zainteresowanych ... i po temacie { aha wykonywaną po głównych WIDOMOŚCIACH na wizji :):)

To trzeba chować taki kluczyk do pudełka z klatką faradaja czy jak mu tam i powinno być ok :p

Świetny materiał, bardzo dużo się dowiedziałem ;)

Najlepszym sposobem obrony jest zawieszenie tabliczki głoszącej, że jak ktoś będzie próbował ten samochód ukraść, to w gratisie otrzymuje Test Dwumetrowca (Zachar WP***DOL)

Co to jet sygnal "gieezem "? :)

No dobra ale jak ten samochód odpala??co przekrecaja w stacyjce jak kluczyka nie ma..?? czy to tylko to samochodów odpalanych z ,,guzika''???

Dlatego mam auto bez "wolnych rąk" i dodatkowo ukryłem mały przełącznik z odcięciem pompki paliwa. Raczej go nie znajda a jeśli już im się uda to stracą dużo cennego czasu. Raczej nie znajdą, nie ma opcji by znaleźli :)

A ja polecam jezdzic taczka albo Melexem. Stac Cie na takie auto to stac Cie na ubezpieczenie od kradziezy i nie bedziesz plakal ze kupiles oczojebne auto z salonu za 200tys zl i Ci go ukradli... No smuteczek sie mowi

Top Głard

Dziwne, ze w 21 wieku nikt z producentów nie wpadł na to, że sygnał można w ten sposób wzmocnić oraz czemu nie są stosowane podwójne zabezpieczenia przed uruchomieniem, np. wpisywanie kodu po wejściu do auta lub inne. Lenistwo lenistwem ale czasem warto się w ten sposób uchronić przed kradzieżą.

a ja mam polo bez centralki i to wszystko pierdole elo

4.50...ech to znaczące "o" wargami tego karkonosza. Profesjonalista...chce sie powiedzieć" ja tu rozdaję karty"...hehehe...zapytam o...straszne

Mam to w Tico . Sprawdza się !

Teorytycznie jeżeli się kluczyk owinie sreberkiem to sygnał będzie się od nich "odbijał"

Godzina 3:15 noc z niedzieli na poniedziałek usłyszałem szczekanie psa w domu ( w tym czasie pan z walizka, musiała być właśnie u mnie pod drzwiami) pomyślałem, że pewnie jakaś zbłąkana duszyczka pomyliła posesje po udanym weekendzie ; ))) Około 15-20 sekund zajęło mi przygotowanie się do przyjęcia gościa, ale kiedy wyjrzałem przez okno żeby namierzyć cel, już nikogo nie było- ani też Mazdy Skyactiv 3 z 2015 roku :(

Ja zawsze powtarzam i powtarzałem i powtarzał będę NIGDY NIE FABRYCZNE ZABEZPIECZENIA !!!!!!!! fabryczne zabezpieczenia = żadne zabezpieczenie

Ołowiany portfel na kluczyk ;) pozdro ;)

Wystarczy zrobić sobie pudełko wyłożone folią aluminiową, ja wyłożyłem z dwóch stron folią aluminiową pudełko po telefonie gdzie wrzucam karty od auta na noc i niema opcji żeby sygnał się wydostał, prosto tanio skutecznie ;)

Dej mi panie tą walizke, proszę, mam horom curke! :D

Wyłącznik w kluczyku lub przymus jego fizycznego umieszczania w samochodzie podczas odpalania. Szpetny samochód yhoo.it/2UgM7P2

zgłaszam to do płokułatuły

Już dawno wyłączyłem bezkluczykowy dostęp w swoim samochodzie, niestety problem jest i jak wynika z Twojego materiału nie zniknie szybko, dodatkowo polecam tylko mechaniczne zabezpieczenia samochodu oczywiście z niezawodnym Bear lockiem, żadna elektronika zabezpieczającą samochód na dzień dzisiejszy nie ma sensu, bravoZachar za trafny temat!!!

O DKL :) pozdrawiam kotlinkę

Czyli jak zawsze, złodzieje korzystają z naszego lenistwa i próżności. Jak ci się nie chce kluczykiem z pilotem otwierać samochodu to ci go inni otworzą.

"TopGłard", prychłem :D

Worek/pojemnik Faradaya - $ 5 na Amazon zabezpieczy klucze , telefon , loptop, karty kredytowe

System rozpoznawania twarzy. Programujecie osoby z rodziny, albo kogo chcecie. Reszta won! Strach jedynie, ze głowę odrąbią do odpału.(:

Jak ktoś wspomniał wcześniej klatka Faradaya i ŻADEN sygnał (nawet najlepszy radiowy) się nie przedostanie, więc nie obiecujcie "gruszek na wierzbie".

w końcu nie muszę martwić sie o moją astre z 1999 :D

Warto by jasno powiedzieć, że na walizkę można ukraść auta tylko z aktywną funkcją keyless, czyli otwieranie auta gdy kluczyk mamy w kieszeni bez przyciskania w nim przycisku, tylko poprzez pociągnięcie za klamkę. Zablokuj tą funkcję i po problemie, trzeba będzie tylko wykonać ciężką pracę czyli wyjąć kluczyk z kieszeni i przycisnąć przycisk otwartej kładeczki na nim.

Prywatna firma ochroniarska może sobie wejść tak po prostu do miejsca, które określą jako "dziuple"? Nie sondzem.

Byłu rady dla zwyczajnych użytkowników aut, a gdzie rady dla przestępców? Powinniście to uzupełnić, a tym czasem łapka w dół. Człowiek to człowiek niezależnie od zawodu oraz chęci życia w Matrixie.

DKL ? Moje okolice ❤❤❤

Gdybym kupił nowe auto, wyposażone w keyless, to pierwsza wizyta w serwisie zawierałaby zlecenie nie tylko wyłączenia, ale usunięcia z softu wszystkich funkcji keyless.

LEPSZE JEST WROGIEM DOBREGO. LUDZIOM ODECHCIAŁO SIĘ NAWET PRZYCISKAĆ PRZYCISK NA ZWYKŁYM KLUCZU "SCYZORYKU"

Wystarczy programowo w aucie ustawić że jeśli przez parę min auto nie będzie widzuec kluczyka to ze względu na bezpieczeństwo auto powinno wchodzić w tryb awaryjny czyli max 50km/h żeby można było zjechac bądź gdzieś dojechać jeśli naprawdę ktoś kluczyk zostawił po odpaleniu poza autem...

Brakuje mi chociaż podania przybliżonych cen, jak zwykle super materiał. Pozdrawiam

Renault Megane III wystarczy zamknąć tradycyjnie przyciskiem z pilota i system "keyless" się dezaktywuje - dla mnie dobre rozwiązanie, w miejscach "podwyższonego ryzyka" mam wybór czy korzystać z keyless czy nie.

Wystarczy kupić auto bez keyless i te walizki staja sie tylko walizkami misia colargola. Pozdro.

Dotarłem tu dopiero teraz. Niespełna miesiąc temu skradziono mi nissana z trail 2017r. Przyznam szczerze nie wiem już jak sie przed nimi chronić. Szukam dobrych zabezpieczeń żeby kolejnego auta nie stracić

nie mam specjalistycznej wiedzy technicznej w tym zakresie ale czy producenci nie mogliby wprowadzić kluczyków z przełącznikiem on/off ? Przyjezdzasz do celu i zostawiając kluczyk w dowolnym miejscu wyłączasz po prostu jego zasilanie od baterii.Wtedy nie da się przechwycić sygnału bo klucz go nie emituje. To byłoby chyba proste i skuteczne rozwiązanie...no chyba ,że się mylę.

Wystarczy w domu mieć pudełeczko wyłożone zwykłą kuchenna folia aluminiową . Wystarczy kluczyk włożyć i zamknąć pudełeczko !!!! Nie stety mało ludzi wie i nawet ci tzw specjaliści od zabezpieczeń że folia zagłusza sygnał !!!!! To nic nie kosztuje a furmanką nie odbędzie . Dziękuję i nie ma za co !!!!!

A ja tam jeżdżę Wartburgiem 1.3 i 24-letnim Renault Safrane i nie muszę zabezpieczać swoich aut, bo nie ma w Polsce takich złodziei - koneserów którzy by się na moje wehikuły połasili.

„Sposoby obrony” nosz kur*a... niedość że płacimy kupę kasy za samochody, które po wyjeździe z salonu stoją tygodniami w serwisach, bo się elektronika pier***i, to w dodatku my jako kupujący mamy się martwić o to żeby nam na walizkę auta nie ukradli. Powiedzcie mi tylko po co jest ten system ? Że co, niby wygodniej miało być ? No to faktycznie wygodniej jest wyciągać i chować pilota z pokrowca/pudełka, żeby móc otworzyć drzwi. Dla mnie tamat jest prosty, jeżeli w salonie klient nie ma opcji wyboru rodzaju zabezpieczenia przed kradzieżą, to prawnie za każdą kradzież na walizkę powinien odpowiadać producent. Gwarantuje Państwu, że gdyby takie prawo zostało wprowadzone, to nagle koncerny motoryzacyjne znalazłby rozwiązanie. Podsumowując powiem krótko, ja mam w dupie pudełka, futerały i inne gadżety, bo nie po to wymyślono ten system, żeby po kieszeniach grzebać na parkingu. Także ja samochodu z tym gównem na pewno nie kupię.

Myślę, że złodzieje oglądając ten film mają ubaw po pachy :/ Tylko ubezpieczenie ma sens.

Co za pierdoły... Czym się różni "technologia GSM" czy "technologia GPS" od "technologii radiowej"?? Przecież i gsm czy GPS używają fali elektromagnetycznych, czyli radiowych

Kup nowy samochód. Wykup GAP i masz wszystko w nosie. Jak ukradną Ci samochód dostaniesz 100% jego wartości. Kupisz nowe:). Ps. GAP na 3 lata dla auta o wartości 100 to Ok 2 tys zł.

Wybieram się kiedyś z rańca jak zwykle do roboty, podchodzę jak co rano do mojej (wtedy 3-letniej)"Bawary 5-ki" na parkingu przed blokiem, a ona... *"CHODZI"* ! Normalnie, silniczek pyka se na luzie a ja w szoku! - "Kurwa, nie zgasiłem wieczorem?!" - se myślę ;)) Podszedłem bliżej i się "wyjaśniło" - zamek kierowcy i stacyjka załatwione "łamakiem" , immo chuj wie jak obeszli i odpalili. Dalej już nie podołali *tylko dlatego* , że miałem na wajchę założoną stalową blokadę (jakoś "Niedźwiedź-lock" się nazywało bodajże), która unieruchamiała bieg w pozycji "P" (automat miałem) :)) Tak więc odpalić - odpalili, ale nie mogli wrzucić z "P" na żaden inny tryb, aby odjechać :)) Widać było ślady "walki" z tą blokadą, ale jednak bez skutku więc widocznie dali się na luz i spieprzyli, nawet nie gasząc silnika ;) Tak to niklowany kawał wygiętego w podkowę pręta uratował mnie przed stratą auta :))

Zabezpieczenie typu "autorska tajna technologia" nie jest dobrym zabezpieczeniem. Firma moze sobie nawet nie zdawac sprawy ze ktos juz to potrafi zagluszac. Jedyne pewne zabezpieczenia to otwarte technologie znane wszystkim opierajace sie np. na matematycznych albo fizycznych ograniczeniach. Przykladem moze byc mierzenie czasu komunikacji miedzy kluczem a samochodem. Przez walizke bedzie dluzszy ze wzgledu na wieksza odleglosc jaka musze przebyc fale radiowe. Sa ta roznice milisekund ale wystarczy do wykrycia ze sygnal kluczyka jest tunelowany.

Lokalizatory, alarmy itp na fale inne niż blokują zagłuszacze i już taki "jeżyk" gówno daje, trzeba się tylko znać albo zamówić u kogoś kto zna się na krótkofalarstwie i elektronice lokalizator na "bezpieczne" częstotliwości. Tak samo też działa ten policyjny sprzęt pokazany na filmie, zagłuszacz nie rusza częstotliwości poniżej 150MHz, 250-350MHz, zwłaszcza fale długie są odporne na przeszkody i zagłuszacze więc zastosowanie ich jest dobrym pomysłem, a dotarcie do auta jest tylko kwestią mocy nadajnika który wyznacza odległość z której da się auto zlokalizować.

Nie kupować samochodów z dostępem bezkluczykowym!!