Panie Kierowniku, wiadomo tierlista twoja subiektywna, ale Mazda za to jaka jest obecnie powinna podskoczyć do A tieru. Ich idea rightsizingu czyli silniki o właściwych rozmiarach we właściwych autach zamiast kosiary 1.0 turbo 100+ koni (tak wiem niektóre silniki tego typu są żywotne i udane), Skyactive X czyli ten śmieszny silnik łączący cechy benzyny i diesela no i oczywiście design tych nowszych modeli od okołu roku 2015 to jak dla mnie genialna sprawa np. taka obecna Trójka w sedanie, moim zdaniem auto piękne. Do tego pojawiła się też informacja o pewnego rodzaju powrocie Mazdaspeed tym razem pod nazwą Mazda Spirit Racing, bodajże na Tokyo auto saloon pokazali w takiej wersji mx-5 i trójkę. Jeszcze taka sprawa, nie żebym się czepiał ale słowo reliable mówimy bardziej jako rilajabul. Pozdro z fartem bo świetna twórczość robisz
Dzięki za zwrócenie uwagi co do wymowy, racja. Co zaś do Mazdy, to fakt, technologicznie ciekawe, silniki rzeczywiście stosunkowo spore, natomiast na swoją obronę :p - po 1 współczesna motoryzacja jest okresem który mnie najmniej grzeje chyba licząc od lat 70, druga kwestia że jechałem zupełnie na gorąco, pierwszymi skojarzeniami, trochę o to chodziło aby nie była to dogłębna analiza a moje odczucia, wrażenia. Nie mniej - dzięki za treściwy komentarz!
Trochę skrzywdziłeś Toyotę mimo wszystko. Nie dość, że wiodący producent japoński, to sportowo to Supry, Celicki z wielkimi sukcesami rajdowymi w swoim czasie, spora ilość modeli sportowych w historii. Trzeba też pamiętać o moim zdaniem najpiększniejszym samochodzie japońskim (no obok rx-7) czyli toyocie 2000Gt. No i trzeba wspomnieć o stworzeniu Lexusa czyli japońskiej marki premium, która odniosła największy sukces. O największym wpływie na popkulture przez Ae86 i Suprę nie wspomnę.
Corolla e 11 rewelacyjne auto, bo sam taką mam od 5 lat w tym aucie się nic nie popsuło. A wygląd? Rzecz gustu mnie się podobają te okrągłe reflektory.
Co do marek aut i ich gamy modelowej to: Mazda Xedos 6 i 9, mx6, 6MPS, i dwie generacje 3 MPS gdzie silnik 2,3 T jest do dziś wykorzystywany w gamie Forda, Mazda Cosmo. Do dzisiaj w Europie mają dużą gamę modelową i robią silniki, które trudno zaakceptować ekoświrą. Co do Lexusa to piękne V8 5.0 montowane w : RCf, LC, ISf, GSf, oczywiście wspomniany LFA z cudnym V10. W moim odczuciu Honda jest za wysoko w tym notowaniu a wspomniana Mazda i Lexus za nisko ale to moje subiektywne odczucie.
Honda robi najlepsze silniki na świecie, bo nie dość że robi silniki w 100% sama, to robi ich od lat najwięcej na świecie i tak naprawdę nigdy nie zrobiła złego silnika, czego się nie spotyka u tak dużych producentów.
Wczesne 2.2 diesele i-cdti miały problemy z zacieraniem wałków, nowe 1.5 turbo z nowego civica niby także ma tam problemy, przynajmniej słyszałem to na amerykańskim jutubie. Ze starszych silników to starsza A seria lubiała stukać panewkami
Subaru pod względem sercowym w S, pod względem racjonalnym w C, bo to samochód specjalnej troski. Mazda i Suzuki w jednym szeregu, coś tu nie wyszło. Powinieneś jakieś kryteria ustalić, kategorie w których dajesz punkty, i każda literka by się sama przydzielała na podstawie widełek punktowych.
Co do Suzuki to próbowali odważnie z modelem Kizashi niestety... A nie powiem widziałbym go w swoim trio. Super unikatowy i szkoda, że jednorazowy wybryk.
To ze is jest ciezki to w is200 troche mit bo z polowa baku seria z szyberdachem wazy 1370 co nie tak duzo jak porownac z e46, a po wyrzuceniu zatkanych przednich katow i dwumasu jedzie bardzo dobrze jak 155hp powinno ;D
12:18 No właśnie Ferrari i Lambo to była topka prowadzenia. Ale z psuciem się to prawda, ale były jeszcze 911 i w latach 50 fenomenalne mercedesy. No ale każdy wie że 911 to samochód ułomny. Co jeszcze? Było 928, były Lotusy (fenomenalne) i Aston Martiny (brytyjska jakość xD), no i rajdowe diabły.
Toyota według mnie powinna być koło hondy, mamy pancerne silniki, oraz nową game gr, Toyota nie wycofuje się ze sportowych aut, mamy świetnego yarisa gr, corrole gr, gr86, nawet hilux gr, za to mega szacun dla toyoty. Skolei honda, jestem hondziarzem, mam jako pierwsze auto legenda ka9 i go kocham, mój tata ma fk8 typera, auto bomba i je też kocham, wrażenia cudne, ale. Ale uważam ze honda aktualnie nie powala gamą, mamy type r fl8, ale to w gruncie jest fk8 ale pare koni więcej (nic trudnego żeby fk8 też moglo mieć bo to ten motor ale lekko turbo przeprojektowane) ale cena, fl8 przytyło i jest wolniejsze mimo wszystko, a kosztuje 100tys więcej, absurd. Plus to aktualnie jedyny type r w sprzedaży, nie ma s2000, nie ma crx, nie ma prelude, nie ma integry, nsx to nie to samo. Reszta gamy to za drogie auta miejskie. Nadal S dla hondy, ale obecnie mimo miłości do Hondy to słabo wypadają aktualnie. Niby wypuścili koncept prelude, ale ona wygląda jak Toyota aktualnym designem, plus ma być to hybryda, bez k20 i wersji type r. Slaboo
Supra A80 to mydelniczka na kołach, ale Toyota ma jeszcze całą linię GR, miała V12, stworzyła Lexusa, miała MR2, rajdowe bestie jak GT-Four czy B grupowa mr2, ogółem spoko
Lexus jedyny pogonił niemców w ich własnej grze (nowe wtedy BMW 7 i stara S Klasse), lex ma LFA, Lex ma RCF, Lex ma super V8, oczywiście miał 2jz jeśli to kogokolwiek obchodzi, lexus jest zajebisty
W sumie subaru poza WRX STI i dziwacznym SVX to nuuuuuuuuuda po całości. A, SVX jest po prostu dziwaczne i przez to ciekawe, bo jest wolne i rozlazłe. A reszta aut jest zwyczajnie poprawna, nudne sedany i terenówko-suvy, skrzynia cvt i bez fajerwerek. Nudy.
Każdy ma prawo do własnego zdania w zależności od potrzeb Ja cenię Toyotę bo potrzebuję nieawaryjnego dupowozu z opcją przewiezienia towarów różnego rodzaju Ale mam też doświadczenia z Mazdą 6 w benzynie - była swietna (jeśli nie wspomnieć o korozji) I Suzuki SX4 w dieslu - raczej odradzam Silniki D4D w Toyotach to osiołki do pracy - niezawodne
Podobnie jak przedmówcy, uważam, że za mało wziąłeś pod uwagę, co aktualnie dane marki sobą reprezentują (myślę, że wyniki byłyby lekko inne). Pozdrawiam :)
Zapewne masz rację, przyznam że ta najwspółcześniejsza motoryzacja jest okresem który rzeczywiście mało mnie interesuje więc nie patrzę na nią pod kątem wrażeń i odczuć - w mojej ocenie w znakomitej większości finalnie wychodzi i tak trochę bezduszny twór na 4 kołach, oczywiście są wyjątki.
Q50 I Q70 yo sedany nie suv-y. A 2.0t z Q50 to silnik Mercedesa to nie powinien być raczej uwzględniony. Dla mnie Mazda to powinna być dużo wyżej że względu na to jak ta marka radzi sobie teraz. Skyactiv-g to mistrzowski silnik jeśli chodzi o stosunek mocy do spalania. Skyactive-x to w ogóle rewolucja w silnikach spalinowych i ogólnie design w Mazdzie jest na bardzo dobrym poziomie. Myślę że oceniając marki trzeba wziąć pod uwagę nie tylko historyczne modele ale też to co prezentują obecnie. I Mitsubishi powinno być przynajmniej dwie lokaty niżej za swoją obecną game modeli. Ale to jest moja subiektywna opinia
Tak tak, o SUVie mówiłem mając na myśli XQ70, tam była gwiazdka bo walnąłem się w nazwie. Koncepcyjnie film miał być robiony na gorąco, a znacznie bliższe są mi raczej starsze auta. Faktem jednak jest że nawet parę dni temu na dłuższy moment zawiesiłem oko na nowej Maździe 3, ładny kolor, coś w stronę granatu, trochę wieksze koło i aż się zdziwłem jakie ładny samochód. Tak więc dzięki za opinię, a po chłodniejszej analizie, a nie robienia listy ,,ma gorąco " rzeczywiście dochodzę do wniosku ze Mazda powinna być wyżej
@@SamuraJDM kij z tym biturbo przecież lepiej robić remont renesisa w RX-8 albo wzmacniać mocowanie dyfra w 6 MPS o ile korba z 2.3T nie wyjdzie szybciej 😆
Dałbym pięterko wyżej Suzuki. Należy im się choćby za Suzuki Hayabusa (silnik który tam siedzi to jakiś kosmos) no i za Samuraja - kwintesencję terenówki (do tego nawet jest doczepiany pług odśnieżający)... Fakt brakuje czegoś extra ale.. mają swoje za uszami ;) w motoryzacji.
Toyotka przecież jeszcze rodzime modele chaser ae111 usportowione wersje rajdówki wrc. Celica poprostu w pewnym momencie to co było mocniejsze i bardziej ekskluzywne zostało zamienione w Lexa.
Honda najbardziej japońska??Według mnie Subaru predestynuje na typowego samuraja.Robiony w większości w Japonii,chyba tylko Legacy i Tribecę trzepanow USA.
A o Subaru Traviq słyszałeś? :D Chodziło o lekkość, kręcące wysoko silniki, a nie o kraj produkcji, choć fakt, Subaru też jest bardzo ,, japońskie", stąd również najwyższy Tier
Wrzuciłeś Acure do tego samego TIERu co HONDĘ - i słusznie, bo wyżej się już nie dało. Wrzuciłeś Infiniti do tego samego TIERu co Nissana - i też słusznie. Ale wrzucając Lexusa do tego samego TIERu co Toyote powiedziałeś, że zwykle takiearki premium wrzuciłbyś niżej niż ich ,,markę matkę". Troch3 si3 z tym nie zgadzam, ale wiem, że to przecież tylko Twoja opinia. Ja bym wrzucił Lexusa na pewno wyżej i zastanowiłbym się, czy Toyoty też tam nie wrzucić. A porównanie Toyoty do WieśVagena jest obrażaniem każdego JDM'maniaka! Toyota może i jest niewiele mniejszą marką, ale samochody robią o wiele, woele lepsze niż VW - i jakościowo i pod względem niezawodności to już wogóle nie ma co porównywać z tymi szrotami niemieckimi...
Powiedziałem że jest to VW Japonii - a to sporo zmienia, dlatego też wyjasnilem co mam na myśli - poprawność, wszystko na miejscu, wielka marka i przez to czasami też lekko bezplciowe modele, do mnie nie koniecznie trafiające. ( Oczywiście są wyjątki) Dzięki za opinię!
Źle zinterpretowałeś moją wypowiedź, zupełnie nie miałem na celu zlekceważenie marki, mam świadomość jak działa na rynkach Azjatyckich, oraz wielu zależności i współprac które podejmowali - nie da się ukryć że dla nas Europejczyków jest to marka bardzo mało znacząca.
Jedynym miejscem, na które zasługuje Lexus jest tier F. Za obrzydliwy, ordynarny wręcz dizajn. Taka sytuacja, jadę sobie kiedyś i widzę samochód tak brzydki, że aż nie dowierzam, jak ktoś mógł tak oszpecić (skądinąd i tak brzydki) samochód. Ogromne, agresywne zderzaki. Jakieś plastiki na nadkolach. Wisienką na tym torcie z gówna były jakieś spiczaste, naklejane obramowania na reflektorach. Kilka godzin później, tego samego dnia, przejeżdżałem obok salonu Lexusa. Identyczne auto stało na wystawie. Okazało się, że to była jakaś wersja seryjnego RX. Z innymi modelami niestety nie jest lepiej. Samochody mające w założeniu być premium, są tak ordynarne jak najgorszy dresiarski tuning. Tier F tylko dlatego, że nie ma tier Z.