Sam stosuje kurkumę na regenerację stawów i potreningowa efekt jest dużo lepszy niż bej niej i jeśli nawet to efekt placebo to nie zaprzestane stosowanie, bo widzę sporą różnice.
myślę że działanie przeciwzapalne w kurkumie jak najbardziej występuje, wielokrotnie stosowałem w okresach dużego obciążenia organizmu gdy samopoczucie było ze zmęczenia / niedoboru snu delikatnie mówiąc nienajlepsze, za każdym razem czułem wyraźną poprawę. Tak samo z różnymi dolegliwościami bólowymi.
Jest tylko parę substancji, których działanie zauważyłam na sobie. Biomarine, która zdecydowanie podniosła moją odporność i kurkumę, która wyeliminowała całkowicie nawracające zapalenie pęcherza i uczucie niepełnego opróżnienia pęcherza tu odczułam działanie praktycznie z dnia na dzień. Parokrotnie sprawdzałam czy to kurkuma, czy może jakieś inne substancję i po paru próbach jestem pewna że działa. Ja twierdzę że działa na mnie na to co podałam i opieram to na ponad czteroletnich testach na sobie, nie twierdzę że jest panaceum na wszystko.
@@anka9637 Na początku tworzyłam coś na wzór złotego mleka, ale tam mieszałam z imbirem i nawet myślałam że to właśnie imbir tak działa. Doświadczalnie przez eliminację jednak wyszło że to kurkuma. Potem sprawdziłam gotowy produkt z piperyną znanego producenta na S i też działała. Z lenistwa używam teraz w takiej formie w ilości jedna kapsułka dziennie.
Chciałbym taki film, gdzie będzie wiele produktów, których działanie nie zostało potwierdzone w tych najdokładniejszych badaniach, jak i film o produktach, których działanie zostało udowodnione i zatwierdzone przez komisję weryfikacyjną, pozdrawiam! :)
@@martak7338Np. miód - właściwie cukier z nic nie znaczącymi innymi składnikami pro zdrowotnymi. Niestety ,w ilościach śladowych. Ale spróbuj ruszyć ten temat publicznie to cię zjedzą :)))
Dzięki kurkuminie wyleczyłam jelita i bóle głowy. Po lekarstwach na jelita nie mogłam wyjść z domu beż stoperana.Przyznalam się lekarzowi do brania kurkumy z pieprzem i z kawą, a on poradził mi dodać jeszcze imbir. Jestem mu bardzo wdzięczna.A czy kurkumina jest lekarstwem czy nie ,mało mnie to obchodzi.Teraz wiem jak można żyć beż biegunek i bóli głowy.
Bo dla niektórych osób zdrowsze będzie łykanie tabletek z ich skutkami ubocznymi. Za to wszelkie zioła to beee. Ważne aby łykać chemię , którą oni popierają.
@wioletta.ramsoya Wiele leków stosowanych w chemioterapii, także uzyskiwanych syntetycznie, z poważnymi skutkami ubocznymi, ma swoje źródło w roślinach. Tak, popieram sprawdzone i działające leki z apteki. Pani może wierzyć w lecznicze działanie trawy...
Ja tylko wiem ,że po 2-3 tygodniach picia ''złotego mleka '' wątroba przestała mnie napierdzielać 😅🤣Może placebo , może działanie synergiczne ,a może działa , ale ważne jest to ,że mnie nic nie napiernicza :D
@@podmikroskopem Znaczy wiem ,że wątroba nie boli , ale tak napisałem kolokwialnie , niedbale rzuciłem komentarzem ,bo co może bolec w prawej części brzucha jak nie wątroba! Ahh moja ignorancja ...cóż posypuje głowę popiołem :D W każdym bądź razie odczuwałem pewien dyskomfort i ból mniej więcej na wysokości wątroby i to regularnie :) Pozdrawiam , miłego dnia i dzięki że odpisałeś :)
Ja nie dowierzam pseudo szamanom (nie wymienię z nazwiska), ale żeby sobie ulżyć i spróbować na sobie, robię sobie miks kurkumy i mi ewentualnie pomocnych dodatków (np ostropest) i w jakimś stopniu działa korzystnie. Nie wszystko, zdarzają się niewypały, ale ja będę używał kurkumy, przypraw i ziół wartych spróbowania i zastosowania, tylko w te cudowne właściwości nie wierzę i z zażenowaniem teraz słucham panów od ADEK i C
Czy możliwe jest nagranie materiału o ashwagandzie? Czy to również fałszywe panaceum, któremu przypisuje się nadzwyczajne właściwości czy jednak tutaj są działania korzystne. A także o dodatkach do np. suplementów lub leków jak tlenek magnezu czy może szkodzić czy ilość jest zbyt mała itd?
W moim przypadku faktycznie zbija kortyzol ale robi również to czego nie chcę czyli "pierze" z emocji. Albo inaczej mówiąc nie czuję się ani wesoły ani smutny tylko apatyczny. Według mnie bardzo niefajne uczucie.
Może i nie jest to panaceum na wszelkie dolegliwości ale definitywnie działa. Przez ponad rok włosy wypadały mi garściami, dermatolodzy rozkładali ręce bo wszystkie wyniki były w normie, suplementacja witaminami nic nie dawała, a ostatecznie znajoma poleciła mi kurkumę i po 3 miesiącach wypadanie włosów ustało w 90%, także... Poza tym chyba logiczne że jakby nie działała to nie próbowano by jej badać na 1000 sposobów na wszystkich szerokościach geograficznych 😉
Ale czy jesteś w stanie stwierdzić, że bez przyjmowania kurkumy po 3 miesiącach włosy nadal by wypadały? Nie, mógł to być przypadek lub rzeczywiste działanie. Stąd dowody anegdotyczne nie mają w zasadzie żadnej wartości.
@@thedarksideofnature1221 no ale widzisz, tak samo można by argumentować działanie wszystkiego w tym leków. No bo przecież nie wiesz czy jak byś nie łykał tego lub owego, to by ci po miesiącu i tak nie przeszło 😉 Nie mogę się zgodzić z taką logiką. Jeśli ktoś choruje na przewlekłą chorobę i wprowadza coś świadomie do diety,w efekcie czego następuje remisja,to nie można powiedzieć, że nastąpiła sama. Też choruje na RZS i samo,to nic się w tej chorobie nie cofa. A jedzenie produktów o działaniu zmniejszającym stany zapalne pomaga.
@@lia3133 niestety nie mogę się z tym zgodzić - leki wykazują tę różnicę, że bada się ich wpływ (w uproszczeniu) w porównaniu do placebo. Jeżeli pomiędzy grupą otrzymującą lek a grupą z placebo jest znacząca różnica, to można powiedzieć, że statystycznie lek działa. Jedna osoba to żadna próba i nic nie można powiedzieć na temat skuteczności leku (czy kurkumy w tym przypadku). Stąd skuteczności zarejestrowanych leków w sposób przez siebie przedstawiony nie zakwestionujesz.
Szczepionki no covida też badane podobno były o czym donosił ,,prestiżowy,, The Lancet ,a że później dowiedzieliśmy się że poszło pod stołem za te cudowne publikacje to polecam wziąć pod rozwagę. Naiwnym jest sądzić wedle mojej opinii, że big farmie zależy na wyleczeniu ludzi zaś na leczeniu owszem jak najbardziej, klient jak każdy inny:)
To nie jest tak, że nas medycznych laików straszy się ewentualnymi konsekwencjami zdrowotnymi? Podczas, gdy gasną przysłowiowe kamery, kurkuminę je się łyżkami?
Może bym to kupił ale zastanawia mnie dlaczego badania prowadzone są do pewnego momentu a później porzucane . Można też tłumaczyć tym ,że komuś na tym zależy by nie poznać prawdy o kurkumie . Następnie patent - jaki patent ? Przecież ona występuje naturalnie i każda firma farmaceutyczna może stworzyć taki lek bez płacenia praw patentowych to tak jakby ktoś płacił za patent że woda nawadnia organizm. A widząc co się dzieje na świecie i jak duży wpływ mają korporacje między innymi farmaceutyczne bo mają nieograniczone środki to trzeba się zastanowić . I jeszcze jedno . Jeżeli firma wydaje miliony dolarów na lek i go patentuje a potem zarabia sto razy tyle to po co im kurkuma każdy myślący biznesmen zapłacił by za przerwanie badań czysta ekonomia.Zresztą były takie przypadki że ukrywano wyniki badań dla własnych celów..To są tylko przemyślenia .A może?
@@podmikroskopem Drogi Panie szanuję Pana kanał i często oglądam , nie jest ta sama osoba tylko -jeden komentarz wysłałem od siebie i jak się nie pojawił to poprosiłem żonę żeby wysłała taki sam ze swojego konta . Tym sposobem chciałem sprawdzić czemu komentarz jest widoczny u mnie a na innych kontach jest brak komentarza .Serdecznie pozdrawiam . Ps. Poproszę żonę żeby duplikat wykasowała.Ale widzę ,że odpowiedz jest pod żony komentarzem więc usunę swój .
Mam tak samo :) Z tym, że dodaję kurkumę i imbir( kawałek korzonków) do soku z marchewki, plus oczywiście pieprz i/lub cayenne i podpieram się wiarą w dobroczynne działanie :)
Może kurkuma nie jest panaceum na wszystko z mojego doświadczenia stan po endo biodra ...trzy miesiące po zabiegu stan zapalny ( płyn w tkance miękkiej )7 miesięcy antybiotyk..po roku znów powrót płyn u ...jedyne wyjście zmienić Endo ale brak wiązań ponieważ płyn zbiera się w tkance miękkiej A w samej kości nie ma zapalenia ...od pół roku woda pita z kurkumą i czosnek i sytuacja się ustabilizowala.. brak płyn i....można można Pan tak ładnie mówi i używa Pan takich mądrych wyrazów... Ale okazuje się że kurkumina jednym pomaga A innym nie wszak każdy z nas inny A może to modlitwa połączona z kurkumą? Kto to wie ważne że działa...A Pan odbiera ludziom nadzieję
Dziękuję, Panie Patryku, że chce się Panu przekopywać przez te setki badań na różne tematy i dzieli się Pan tą wiedzą, prostując błędne przekonania wciskane na różnych stronach i forach internetowych.
Pije dziennie jedną łyżeczkę kurkumy z pieprzem czarnym i pomogła mi na zapalenia. Kurkumina jest w kurkumie i tylko przyswaja się i leczy z peperyna dlatego pijemy ją z pieprzem na szklankę ciepłej wody
Istnieją również naukowe badania o skuteczności kurkuminy.Dlaczego o nich Pan nie mówi?Wybiórczo dobiera Pan materiał.nieladnie.wydaje się że szuka Pan dziury w całym.
Nie, to Pan się wypowiada, a nie ma Pan racji bądź nie posiada wiedzy, żeby zabierać głos w tym temacie. Zatem już wyjaśniam. W filmie mówię o tych naukowych badaniach, jaką mają wartość i dlaczego należy podchodzić do nich ostrożnie. To nie są badania kliniczne. Jedno badanie drugiemu nie dorównuje, a jedno drugiemu zaprzecza. Istnieje hierarchia badań. Niestety nie zgodzę się z Panem, ponieważ potwierdzenia szukamy w badaniach klinicznych, których de facto nie brakuje, a te naukowe, które wskazują na dobroczynne właściwości kurkumy i kurkuminy, są obarczone dużym biasem ze względu na zjawisko PAINS (pan-assay interference compounds). Dokładnie wyjaśniłem to tutaj: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-zs5PioO6n94.html Na początku proponuję nauczyć się słuchać ze zrozumieniem, bo o tym wszystkim było w filmie. Umiejętność słuchania to podstawa do zabierania głosu w merytorycznej dyskusji. Tymczasem Pan nie przedstawił żadnych merytorycznych argumentów.
@@rafab5070 Jest, I to dużo takich badań. Możesz wygooglac metaanalizę podsumowującą część z tych badań, są tam od razu konkluzje: The effectiveness of coronavirus disease 2019 (COVID-19) vaccine in the prevention of post-COVID-19 conditions: A systematic literature review and meta-analysis
Był czas, że bardzo wierzyłam w przeciwzapalne działanie kurkumy. Codziennie brałam w tabletce 1 gr z piperyną. Przy czym nie widziałam jakichś spektakularnych efektów w swoich dolegliwościach. Z czasem (po około 3 latach) pojawił się świąd na ciele, potem nawracająca, uciążliwa egzema na powiekach. Zabrało mi rok, zanim powiązałam egzemę z przyjmowaniem kurkumy, bo przecież to środek chwalony za dobroczynne działanie na skórę. Po odstawieniu kurkumy wszystko wróciło do normy. Kurkuma zawiera mnóstwo szczawianów, polecam Państwu zgłębić ten temat.
1:24 akurat wytworzenie, wyizolowanie kurkuminy nie jest tanie. Przynajmniej jak produkt ma być wysokiej jakości np liposomalnej czy sferosomicznej jakoś tak te dwie nazwy słyszałem
@@podmikroskopem No to na pewno. Niezły biznes z tymi lekami przeciwnowotworowymi, które niejednokrotnie dobiły szybciej chorego 😀 mówię o chemioterapii. Jeszcze nie słyszałem aby w okolicy ktoś ze złośliwym i po chemioterapii wśród ludzi których znałem też, przeżył więcej niż 3-4 lata po czymś takim a nieraz nie dożywali nawet końca "terapii". Przecież nowotwór to ogólnym uproszczeniu, uszkodzenie układu odpornościowego i ogólnie organizmu, więc jak coś co niszczy go jeszcze bardziej ma coś wyleczyć ? 🤔A czy nie taniej wyszło by wprowadzanie nakazów w produkcji żywności aby nie była toksyczna i kancerogenna oraz programy w szkołach i ogólnie wśród ludzi, uświadamiające o spożywaniu tego i tamtego. O wpływie jedzenia na zdrowie, o piciu soków wyciskanych w domach. Wspomaganie przez Państwo aby zdrowa produkcja, owoce, warzywa były bardziej przystępne ? Dowalić akcyzę o 50% wyższą na alkohole i 100% na papierosy. 🤔
Mam do pana ogromną prośbę przygotowując Następny film Proszę sprawdzić badania przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych na grupie osób ze zwyrodnieniem plamki żółtej informowano że u większości proces niedowidzenia zatrzymał się a była też grupa osób u której powrócił wzrok dziękuję jestem pełna podziwu nad do cierpliwością pana pracy
Dokładnie nie pamiętam to było ponad 10 lat temu przekazane jako Informacje medyczne ze świata medycyny grupie Retina pigmento za gdzie informowano o różnych metodach leczenia na całym świecie chorób oczu również o niepowodzeniach z komórkami macierzystymi Więc nie pomogę czy to były badania kliniczne czy nie Na pewno jakiś Instytut w Stanach Zjednoczonych Dziękuję bardzo pozdrawiam
Dziwne !!!! Napisałem komentarz i ten komentarz jest u mnie na telefonie ale już na telefonie żony nie ma . Czyli nie dotarł do wszystkich oprócz mnie nikt go nie widzi Teraz moje pytanie do Pana . Czy to Pan go usunął czy dzieją się jakieś cuda . Bardzo proszę o odpowiedz. Dziękuje .
Wszystkie komentarze trafiają najpierw do sprawdzenia i muszę je zatwierdzić, zanim się pojawią. Dzięki temu żaden hejter nie ma szans. Gdy napisze wulgarny komentarz, to tylko on sam go widzi.
@@podmikroskopem no p.Patryku to współczuję..ponad 300-400kom.zatwierdzać byle hejterów uciszyć..ile to godzin pracy co miesiąc bez sensu. Ludzie nawet jak się pokłócą,to treści filmu to nie zmieni, cudzych poglądów też,a zawsze można nie czytać tego...,gdy już przy zatwierdzaniu i tak się te złe emocje przyjmie.🙃
Zawsze dziwi mnie twierdzenie, że jak coś nie ma wyników badań to nie może działać... A steki, tysiące ludzi i ich relacje nic nie znaczą. Idę do lekarza mówię, że dieta mi pomaga, a on udaje, że nie słyszy i na siłę zapisuje mi leki. No bo nie ma badań, że dieta może pomagać, za to są, że lek pomaga i ma dziesiątki skutków ubocznych. Czy kurkumina fałszuje mi pomiary ciśnienia bo w trakcie jej stosowania jest niższe...?
Mówisz ze jakby kurkuma leczyła to by firmy farmaceutyczne zarobiły na tym fortunę. Wydaje mi sie ze jest to błędne myślenie a dlaczego? Bo kurkume moge posiać czy zasądzić prawdę pisząc nie wiem czy to sie sadzi czy sieje :) ale do rzeczy tak jak pisalem moge mieć własną lub kupic gdzieś w sklepie więc po co miałbym przepłacać za przetworzony produkt? Pisze przetworzony bo ten kto w temacie to wie ze zioła i przyprawy najlepiej działają jak są świeże i ze znanego źródła. Suplementy na bazie ziół kupowane w sklepach tak naprawde nie działają. Więc taka kurkumina gdzieś tam robiona i przetwarzana lub nie daj Boże jakiś paskudny syntetyk nie ma prawa pomóc. Powtarzam zioła czy przyprawy tylko świeże są wstanie nam pomóc i tego sie trzymajmy a do badań które są tam gdzieś w sieci podchodziłbym do tego z przymrużeniem oka bo dzis mozna sobie kupic takie badania jakie sie chce to działa tak jak dzisiejsze wyniki sondażowe które są robione na zamówienie :)
@pod mikroskopem Mam pytanie odnośnie stosowania substancji mających wpływ na zwiększenie aktywności telomerazy tj. tarczyca bajkalska, traganek błoniasty, witaminy, D i E. Czy zwiększony poziom telomerazy w organiźmie może spowodować, że człowiek zachoruje w przyszłości na raka?
Nie spodziewałbym się, żeby ww. substancje przyczyniały się do wywołania raka wskutek takiego działania, zwłaszcza gdy są spożywane w umiarze, a witaminy - zgodnie z zaleceniami.
@@podmikroskopem Bardzo dziękuję Panu za odpowiedź. Chodziło mi o to, że w komórkach nowotworowych występuje znacznie podwyższony poziom telomerazy, przez co są one nieśmiertelne. Pomyślałem, że skoro ww substancje np. bajkalina zwiększają poziom telomerazy w organiźmie to również mogą wspomóc wydzielanie telomerazy w komórkach nowotworowych i tym samym prowadzić do rozwoju raka. Z drugiej strony tarczyca bajkalska ma pewne właściwości przeciwnowotworowe, a traganek błoniasty wspiera układ immunologiczny. Niedawno zmarła Lucile Randon w wieku 118 lat. Była najstarszą osobą na świecie, która w wieku 116 przeszła zakażenie Covidem (zresztą bardzo łagodnie). Moim marzeniem byłoby dożyć wieku powyżej 100 lat i w tym celu szukałem substancji mających wpływ na wydłużenie telomerów, jedyną obawą było to czy przez to nie zachoruję na raka, ale dzięki Panu upewniłem się, że nie zachoruję. Dziękuję raz jeszcze za odpowiedź.
Dlaczego nie ma kurkumy w postaci leku? No i chwała Bogu. Rozumiem, że miałaby być na receptę. Pytanie: czym różni się witamina D jako suplement od witaminy D sprzedawanej jako lek? Chyba tylko ilością tak? Kolejny przykład: lek na receptę Neurovit który jest niczym innym jak dużą dawką 3 witamin B . Mogę sobie natomiast kupić suplement który zawiera te same albo większe dawki i to większej liczby witamin B. Oczywiście można się spierać, że lek musi przejść badania i zawierać to co ma wypisane, a już suplement nie. No ale jeśli ktoś bierze dany suplement i powiedzmy po miesiącu w badaniach krwi widzi różnice to chyba też działa.
Działa nie działa o to jest pytanie... Ja juz nie wiem nic tutaj pan mówi ze nie działa a wyszedł film na kanale o podobnej tematyce i kurkuma działa ..
Każdy powołuje się na "jakieś" wyniki badań. W przypadku kurkumy istnieje ponad 10.000 takich opracowań. Wiele z nich jest na "korzyść", dużo na "niekorzyść" kurkumy. Zatem teoretycznie każdy mógłby potwierdzić swoją tezę: ja, gdybym chciał udowodnić, że nie działa, "wybrałbym" te badania, które mi "pasują". Ktoś inny, żeby udowodnić swoją tezę, "wybrałby" te badania, które mu "odpowiadają". Działanie takie nazywa się "szufladkowanie" albo 'publication bias'. Dlatego wprowadzono hierarchię pozycji piśmiennictwa. Największą moc mają metaanalizy i badania randomizowane, a dużo mniejszą publikacje bez grupy kontrolnej, randomizacji i odpowiedniego zaślepienia. Czasami zdarza się, że istnieją badania równorzędne, ale o zupełnie innych wnioskach. Wówczas należy brać pod uwagę metodologię. I to jest klucz do oceny wartości publikacji - dokładne spojrzenie na metodykę badania. Można bowiem zadać sobie pytania: skoro działa, to dlaczego nie jest lekiem? Skoro działa, to dlaczego żadne z badań klinicznych tego nie potwierdziło? Ktoś może stwierdzić: "firmy farmaceutyczne mają w tym swój interes". Odpowiem: "Dobrze, ale w takim razie dlaczego wiele leków ziołowych, np. mieszanek uspokajających czy ziół na zaparcia ma jednak status produktu leczniczego, a nie suplementu diety?". Dokładnie wyjaśniłem to w drugiej części filmu, o tutaj (proszę też przeczytać obszerny opis pod tym filmem, jeśli temat ten jest dla Pana interesujący): ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-zs5PioO6n94.html Nie zmienia to jednak faktu, że kurkuma i kurkumina mogą nadal stanowić składnik racjonalnej diety oraz że ich działanie na zdrowie człowieka może być korzystne. Temu nie zaprzeczam. Przestrzegam jedynie przed przypisywaniem kurkumie i kurkuminie wyjątkowo cennych właściwości leczniczych, bo to może prowadzić do sytuacji, że człowiek naprawdę chory, który potrzebuje specjalistycznego leczenia, zamiast zgłosić się do lekarza, zwleka z wizytą, przyjmując suplementy z kurkumą (kurkuminą), których działanie nie zostało udowodnione. To może prowadzić do postępu choroby i zaprzepaścić szansę na wyleczenie. Nie jestem zatem przeciwnikiem kurkumy jako takiej. Jestem przeciwny leczeniem czymś, co może nie zadziałać zamiast tym, co ma udowodnione działanie.
Czyli kurkumina nie osłabia odporności? Spotkałem się kiedyś ze stwierdzeniem, że ona działa podobnie jak immunosupresanty przyjmowane przez osoby po przeszczepach i niewskazane jest spożywanie powyżej 5 g kurkumy na dobę.
Dziękuję za ten filmik myślę że te całe suplementy to ściema jeśli chodzi o wspaniałość działania na zdrowie żeby wyleczyć choroby, raki itd, zastanawia mnie zawsze czy rynek tych suplementów jest badany? Obstawiam że nie jest Biznes biznes nic więcej a że człowiek jak Pelikan łyka wszystko oczywiście nie wszyscy żeby nie było że wszyscy jesteśmy zaślepieni wspaniałością suplementów, to tylko moje rozkminy na ten temat
O kurkumie mówią tak, że należy stosować. Następnie że w połączeniu z pieprzem bo zwiększa się moc (przyswajanie) a po dołożeniu witaminy C efektywność wzrasta ileś dziesiąt razy. Zatem warto samą? jeśli z witaminą c nic szczególnego się w dłuższym czasie nie zmienia to odwracając dawkę co te inne mniejsze wnoszą do sprawy? Osobnym zagadnieniem jest jej smak. oczywiście szczawiany w pakiecie na poprawę stanu zdrowia. Fałszerstwa przypraw to jedno a rabunkowe uprawy to drugie. Samo dobro. Na zasadzie opowieści wędkarskich, z każdym opowiadaniem ryba większa aż w końcu ramion brakuje
Ja piłam przez jakiś czas kurkumę i źle się po niej czułam. Miałam dolegliwości że strony przewodu pokarmowego nawet zaczęły mnie pobolewać stawy, kości( które ponoć ma leczyć kurkuma) Dlatego dla mnie, to tylko przyprawa, placebo, której nadano" cudowne działanie"😉😄
Genialny odcinek. Pytania i odpowiedzi wyjaśniają jak błędne są rozpowszechniane informacje o cudownym działaniu kurkuminy. Myślę, że podobna sytuacja dotyczy wielu innych suplementów diety. Jest duża potrzeba weryfikacji wyników badań naukowych dotyczących zdrowia.
Badań przeprowadzonych za czyje pieniądze? Wierzysz, że gdzieś jest niezależne laboratorium które może przeprowadzić meta-badania, wieloletnie bez sponsorów? Już nie wspomnę o konfliktach w badaniach. Koronny przykład to kawa czy jaja. Jedne pokazują jakie to nie są super i jak dobrze nie wpływają na ciało, a inne wręcz odwrotnie. Ty w XXI wieku, przy monopolu wielkich korporacji na dane i informacje liczysz na pluralizm?
Zależy, diosmina i preparaty zawierające escynę są na przykład lekami. Odnośnie do ziół, to "ich skuteczność opiera się na doświadczeniu i długotrwałym stosowaniu".
W takim razie czy istnieje w ogóle jakieś warzywo, owoc lub przyprawa, która ma poparte badaniami naukowymi właściwości lecznicze,? Czy np czosnek lub czerwone wino też są zwykłym placebo?
Raczej dotyczy to konkretnych substancji wyizolowanych z tych roślin, a w przypadku samych "ziół" czasami mogą być zatwierdzone jako leki w oparciu o "długotrwałe stosowanie i doświadczenie". Jest wymagany określony czas stosowania w lecznictwie - wówczas można "obejść" badania kliniczne. Na ten temat też już nagrywałem: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-ie_F-zoxG6o.html
No to jak w koncu jest z tą kurkumą? Czy badania wykazujące pozytywny długoterminowy wpływ kurkuminy na zdrowie, to jest ściema? Czy moze wlasnie w reaktywności kurkiminy tkwi jej siła, a dalsze pozytywne skutki zdrowotne są tego wynikiem? hmmmm.
Teorii próbujących wyjaśnić mechanizm działania kurkuminy jest bardzo dużo. Niektóre mówią o wpływie na... mikrobiotę (!) jelitową, która z kolei ma wpływ m.in. na gospodarkę węglowodanową i lipidową organizmu oraz produkuje substancje o działaniu antybiotycznym (bakteriocyny).
@@podmikroskopem powiem szczerze że używałem kurkuminy przez rok, na wzmocnienie odporności. Tak miesiąc po tym, jak przestałem używać zacząłem czuć się gorzej i natychmiastowo powrócił katar, który często miałem. Co w takiej sytuacji? Oczywiście mówię z perspektywy zwykłego, nie wyspecjalizowanego człowieka. Oczywiście traktowanie tego, jak lek na wszystko, w tym poważne choroby to głupota.
Od blisko 10 lat nie używam kurkumy, następnego dnia i przez kolejny tydzień utrzymuje mi się spiechnęcie i pękanie ust tak jakby miał je bardzo mocno wysuszone... 💀
Rozumiem że Kurkuma nie jest lekiem na raka (wydaje mi się że nikt tak nie twierdzi) ale chodzi o profilaktykę, zapobieganie. Czy nie ma danych na temat tego czy w kraju gdzie się spożywa najwięcej kurkumy najmniej się choruje na raka? (uwzględniających inne czynniki - fachowych)
Panie Patryku, po jakim czasie od odstawienia suplementu zawierającego kurkuminę można wykonać badania np. glukoza czy cholesterol, żeby mieć pewność, że kurkumina nie zafałszowała wyniku badania?
Odczekałbym 2-4 tygodnie, chociaż teoretycznie okres półtrwania wynosi kilka? do kilkunastu? godzin, to wystarczyłoby odczekać krócej, ale nie są znane mechanizmy wiązania kurkuminy np. do lipoprotein we krwi.
@@podmikroskopem Ja również dziękuję za tę odpowiedź, bo jestem przed badaniami, a kurkuminę mam na biurku, a chciałabym jednak, żeby wynik badań nie był "zakłócony" stosowaniem tego suplementu.
Widzę że autor tego kanału robi coraz więcej clickbait'ów, przedstawia wybiórcze informacje o danej subtancji i na tej podstawie tworzy swoją narrację.
Również dobrze można powiedzieć, że autorzy filmów na temat kurkuminy, którzy wychwalają jej prozdrowotne właściwości, przedstawiają "wybiórcze informacje o danej substancji i na tej podstawie tworzą własną narrację". A gdy na dodatek sprzedają, ach takie cudowne, suplementy z kurkuminą, to trzeba ją reklamować. Tak więc Twój komentarz nic nie wnosi i jest stronniczy.
Czyli jak mam rozumieć kurkuma z pieprzem czy suplementy diety takie jak Flexofytol polecane przez ortopedów nie dają w rzeczywistości ulgi dla stawów np. kolanowych w wypadku ich bólu
Jak dają, to dobrze. Nawet jeśli to placebo, a zadziała, to czemu by nie stosować, skoro jest bezpieczne? Musi Pani sprawdzić osobiście, żeby się przekonać (za zgodą lekarza).
@@podmikroskopem W takim zapytaniu do google możesz zastąpić kurkumę dowolną inną rośliną, a i sporo minerałów by się załapało - kilka stron wyników gwarantowane 👹
To cienko z twoim sluchem😮 Ja osobiscie polecalam ja osobie chorej na raka prawie 20 lat temu😅 Wtedy jeszcze wierzylam w takie cuda. Od tamtej pory mit uzyskal na mocy…
czy przeprowadzi pan materiał na temat proszku oczyszczającego jelita firmy global healing center usa proszek cieszy sie ostatnio bardzo duzą popularnościa i rozgłosem (rozpuszcza złogi kałowe) Składniki: tlenek magnezu, substancja wypełniająca: guma arabska (guma akacjowa), kapsułka: celuloza, kwas: kwas cytrynowy jestem ciekaw okiem lekarza jak to wypada i na pewno wiele osob jest ciekawych bo temat jelit jest ostatnio tematem tabu
Chryste, człowieku robisz tak dobrą robotę że nie wiem czy sobie zdajesz z tego sprawę... sam złapałem się na "kurkumę jako panaceum" a tu takie cuda...
łysienie adrogenowe jest związane z lokalnym stanem zapalnym w obrębie mieszków włosowych. Kurkumina ma rzeczywiste działanie przeciwzapalne wbrew tezom wygłaszanym w filmie. Dowodem dla mnie jestem ja sam oraz mój brat( ktoś zaraz zarzuci ze to przykład anegdotyczny wiem...) - zastosowanie kurkuminy zaowocowało ZDECYDOWANĄ zmianą w kondycji włosów w obszarach dotknietych łysieniem: ZDECYDOWANE mniejsza ilość włosów w palcach przy "teście pociągnięcia", odrost włosów nie tylko tzw baby hair ale także poźniej o standartowej średnicy i wybarwieniu. Oczywiście działanie nie jest takie że można by powiedzieć że problem całkowiecie zniknał ale efekt jest ponad wszelką watpliwość wymierny. Polecam zainteresować się formami kurkuminy o zwiększonej absorbcji. Reklamować żadnej marki nie będę.
Dodaje mieszankę kurkumy+cenamonu+imbiru+pieprzu do owsianki rano, nie przypisywałem temu cudownych właściwości poza przekonaniem "to pewnie zdrowe" słysząc że niektórzy piją jakieś kurkumowe shoty, cóż, szkoda.
A już drugą buteleczkę kapsułek kurkuminy biorę, razem z Boswelia Serrata bo miało pomóc w zapaleniu stawu krzyżowo biodrowego. Widać niepotrzebnie, szkoda.
Ze stawami to akurat bym tak wcześnie nie rezygnował. Miałem taką akcję, że bolały mnie knykcie i kolana (zaczerwienienie i ból np. przy uklęknięciu). Po tygodniu stosowania kurkumy przeszło (raz dziennie mały shocik kurkuma+imbir+cayenne, i raz dziennie kurkuma z pieprzem do kanapki - małe ilości, jakieś ćwierć łyżeczki). Może to przypadek i po prostu organizm sobie poradził ze stanem zapalnym, a może suplementacja coś dała.
Skad wiesz ze masz zapalenie tego stawu ? Wynik bad rtg ? We krwi - wykładniki stanu zapalnego ( OB, CRP ?) pytam bo na bóle mojego stawu b-k pomogły regularne ćwiczenia ( z RU-vid), masaż mięśnia biodrowo lędźwiowego ( tez RU-vid) i Solux z czerwonym filtrem. Picie kurkumy z imbirem i pieprzem przez 2,5 mies nie pomogło
Bardzo szerko mówi Pan o badaniach, może jeszcze powie Pan kto te badania zleca? Wierzy Pan w to, że to nie ma znaczenia? Akademickie wykształcenie może robić swoje. °Pomimo ponad 10 000 badań (2017 r.)° a "na wyniki badań czekamy kilkanaście lat' jest wielka rozbieżność.
Może pan zajrzy do tych badań i sprawdzi, że wiele z nich nie było wykonywanych na zlecenie, a informacje te można znaleźć w częściach artykułów w zakładce "konflikty interesów". Założę się, że nawet Pan do tego nie zajrzał. Badanie na temat skuteczności kurkuminy w leczeniu cukrzycy typu 2 zakończono w 2010 r., a autorzy tego badania do tej pory nie odnieśli się do uwag zgłoszonych przez Komisję Kontroli Jakości...
Kurkuma zadziałała u mnie dużo lepiej od syntetycznych leków na wzjg, no ale lepiej przeczytać kilka slajdów w internecie i uważać że ma się jedyną słuszną rację :)
WZJG wymaga podawania syntetycznych leków w postaci mesalazyny lub sulfasalazyny w dawce nie mniejszej niż 2,0 gramy na dobę do końca życia w celu chemoprewencji, chyba że wcześniej dojdzie do proktokolektomii. Nawet jeśli jesteś w remisji, to nie biorąc tych leków, zwiększasz sobie ryzyko raka jelita grubego w przyszłości, bo kurkuma nie ma działania chemoprewencyjnego w tej chorobie. Poza tym już na wstępie podajesz dowód anegdotyczny, co świadczy o tym, że nie masz pojęcia, w jaki sposób dowodzi się skuteczności działania leku. Zapewne jedyną słuszną rację mają sprzedawcy suplementów diety z kurkuminą. A tak na marginesie - sam choruję na WZJG od 2001 r. i nie biorę kurkumy. Od 10 lat mam remisję i tylko dzięki syntetycznym lekom, których bym nie zamienił na nic innego. Pozdrawiam! Życzę, żeby kurkuma podtrzymywała remisję, ale pamiętaj, ze remisja i chemoprewencja to niestety nie to samo. Ja też kiedyś leczyłem swoją chorobę ziołami i żałuję. A doświadczenie odnośnie tej choroby mam ponad 20-letnie.
@@podmikroskopem Panie Patryku, skoro stwierdzono w badaniu histopatologicznym brak jakichkolwiek zmian błony śluzowej jelita grubego, to na jakie zasadzie ma działać ta chemoprewencja, skoro moje jelito nie różni się niczym od człowieka, który nigdy nie zachorował ? Chodzi mi tutaj tylko o porównanie osoby, która już 'przechorowała' wzjg, a osoby zdrowej, w tym wypadku ona też mogłaby brać asamax i działać chemoprewencyjnie.
Wycinki z makroskopowo niezmienionego jelita grubego pobierane są przypadkowo ("random"). To oznacza, że na długości ponad 1 m jelita wyścielonego śluzówką, lekarz operator pobierze z kilku miejsc wycinki o średnicy około 2-3 mm. Nie sposób "trafić" w miejsce z ew. patologią, która już może się rozwijać, ale jeszcze nie widać jej gołym okiem. Biorąc lek, np. meslazynę, jej działanie rozkłada się na całą długość jelita grubego i dzięki temu dochodzi do chemoprewencji. Co z kurkumą? Brak badań klinicznych = ryzyko. Chyba że kolonoskopia będzie wykonywana częściej...
Ciekawe pytanie. Oni tez popieraja wszystko badaniami,ale rowniez jest to fajnie biznes. Ludzie chca kupowac pewnie suplementy to przeciez szkoda nie wykorzystac takiego faktu na dorobienie sie fajnej kasy🤔
Jak zwykle ciekawy odcinek programu popularnonaukowego na temat zachowania zdrowia - i jak zwykle okazuje się niejednokrotnie że, najważniejszy we wszystkim jest rozsądek, wiedza i umiar, w odniesieniu do stosowania różnego rodzaju substancji. Dziękuję również za przytoczenie, omówienie, działania i skutków działania, w określonych ilościach stosowanych, także innych substancji - dla porównania, a zarazem edukacji. Dykteryjka przytoczona na koniec programu, również bardzo cenna - oby każdy z rodziców czy opiekunów oraz w ogóle dorosłych ludzi miał tyle właśnie mądrości oraz wytrwałości i cierpliwości, aby swojemu dziecku nie nakazywać wcześniej czy jakiemukolwiek innemu także dziecku nie nakazywać wcześniej nie wykonywania takich czynności o jakich dykteryjka ta mówi, niż właśnie po ukończeniu 18 lat przez dziecko. Pozdrawiam panie Patryku i życzę wiele zdrowia i optymizmu oraz pogody ducha na co dzień.👍🎶🤗🌴😎