no ja to mam ich całą dyskografie i znam nawet "Hymn Czarownika". Jednak ta piosenka jest zajebista, szczegolnie gitarki na początku. Mam nadzieje że spotkamy sie kiedyś na ich koncercie mistrzu.
" Ktoś jest za rogiem " !..ktoś będzie dziś tłumaczył sobie i zero odniesienia do polskiego tytułu i tekstu..-) ten koncert tyle lat a słucha się i patrzy jakby to było wczoraj..-)
Byłem na ich koncercie w 1984 r. Jak to powiedział wtedy stojący obok koleś - "Chyba tylko Borysewicz potrafi w tym zespole grać na instrumencie. Reszta jest na etapie nauki" I coś w tym było. A powyższy kawałek to kolejny przejaw fascynacji Borysewicza grupą Police.
@@romkobomko3200 Wiele lat temu jakiś gość w radiu puszczał kawałki Lady Pank i "odpowiadające" im kawałki Police. Podobieństwo naprawdę biło po uszach
@@jacekkuchalski9283 czy pamiętasz może, jakie piosenki The Police pasowały do tych Lady Pank? Szczerze kilkukrotnie chciałem je zestawić, ale poza ogólnym stylem ciężko mi to szło
@@MrSupersonic014bo to nurt muzycznych do którego oba zespoły należą, nie kopia. Zespołów lat 80 używających chorusa na gitarze było masę. Zaczynając od tego że dynamika obu grup jest zupełnie inna ze względu na chociażby dodatkowego gitarzystę, kończąc na perkusji w lady pank, która jest niesamowicie oszczędna, w porównaniu do the police jak wiemy ;). Znam dyskografię obu zespołów w całości, kategorycznie nie nazwałbym tego zrzynaniem (gdyby to było tak łatwe…). Ostatni temat, jedyne ewidentne, podkreślam, nawiązanie muzyczne Lady Pank do The Police to właśnie “Pokręciło mi się w Głowie” przez ten klimat reggae. Już nie wspominając o “Ohydzie” - arcydzieło. W skrócie, Lady Pank wczesnych lat 80 (później to już inna historia) jest prawowitym zespołem New Wave/Post-Punk.