Leczo. Jak zrobić? Po prostu doskonałe ;-) Tanie, proste i wyjątkowo smaczne danie. MENU Dorotki. 

Dzień Dobry, cudowny komentarz. Pozdrawiam serdecznie.

@@MenuDorotki Dziekuje, Pani Dorota! Lubie patrzyc jak gotuje, jest bardzo sympatyczna zona.

9

Dobrze Ci idzie nauka bro

Pan Ferenc Deak Jestem pod wrażeniem Pana wypowiedzi Miło przeczytać przepis na leczo gotowane przez Węgrów Uczy się Pan samodzielnie języka polskiego a efekt

Pani Doroto, jestem mile zaskoczona, serdecznie dziękuję

mało tego .. śliczna prowadząca :) ;)

2gvvv

W kuchni w której chyba się nie gotuje, a pani prowadząca ze zrobionym manicure, i ubrana jak by szła na przyjęcie a nie do kuchni gotować

@@jk5042 kuchnia jest regularnie sprzątana a że w twojej jest syf to jesteś zaskoczony 😕

Lpl

Zuzanna Kasierska

Żółta, pachnąca, lekko podłużna papryka, wszechobecna na Węgrzech - również uwielbiam ten zapach. Zawsze, kiedy ja przywożę (robię to co 2 lata) nie mogę się nasycić jej zapachem. Cały dom niesie jej zapach od dołu aż po górę. W Polsce nigdzie nie ma takiej papryki. Pozdrawiam.

Pani Zuzanno, ja nauczyłam się gotować lecso od mojego męża, który był rodowitym budapeszteńczykiem. Składniki mojego leczo są takie, jak u Pani, z tą tylko różnicą, że cebulę kroję w półkrążki, bo tak mi wygodniej. Natomiast nigdy, przenigdy nie używam papryki kalifornijskiej (czerwonej), którą poleca pani Dorotka, dla mnie jest ona do lecza o wiele za słodka. Do tej "podstawowej" wersji lecso można dodawać różne rzeczy, np. można wbić jajka, można dodać trochę ryżu, lub cukini, (może i bakłażana, ale nie próbowałam), ale najbardziej ją lubię z kiełbasą gyulai albo z "cesarską" słoniną, niestety, w Polsce można je dostać tylko w sklepach internetowych, w cenach przekraczających moje emeryckie możliwości. Na zimę przygotowuję lecso " podstawowe" w słoikach: smalec,cebula, ostro zakończona żółta papryka, pomidory. Proporcje: 1 część cebuli, 3 części pomidorów i 5 części papryki. Po otwarciu słoika dodaję do garnka coś, na co aktualnie mam ochotę. A nawet przekładam nim placki kartoflane. Pychotka!

Wiem że to nie ten temat ale ta poezja ( czyli kotlet mielony ) mi uciekła 😍😄

krzysztof daj spokoj nie masz szans, dorotka jest juz zajeta, rownierz przez kogos kto ja kocha ! no ale dobrze nikt nikomu nie moze zabronic kochac . pozdrawiam danuta.

@@stefanfunke4042 wiadomo, ale ale to był żart ja mam w domu swoją Anie . A Pani dorota jest bardzo ciepłą osobą i smacznie gotuje . I broń Boże nikogo nechciałem urazić 😀

cukina i kabaczek to,to samo

@@jantrzecisobieski6625 Zazdrosny ??

Anna N

Ok

Dobry Wieczór, ok spróbuję. Pozdrawiam.

Wiem, że jeśli to "coś" osiąga długość do 25 cm, to jest to cukinia, jeśli się ją zostawi na grządce, i osiągnie wagę ponad 1 kg, to już jest kabaczek. Nie wiem, czy to prawda, ale sama używam tego nazewnictwa.