Ja w 15 minut to zasypiam... I nie ważne ile bym nie spał ... Jeżeli widzę jasność za oknem wtedy jestem wyspany nawet jak wstaje o 6 nad ranem ... Jeżeli jest ciemność to choćbym spał 1000 godzin wiecznie będę nie wyspany
Bo Rafał jest singlem , wynajmuje mieszkanie , gdzie jego pensja wynosi 2200 i musi zapłacić 1600 a zapierdala jako budowlaniec i nie ma czasu na tenisa lub ping ponga więc tyle co może to żarcie musi ogarnąć , chwilę na necie i bez piwa nie zaśnie bo ma w huj stresu. A Michał pewnie ma dzianych starych którzy mu kupili mieszkanie i wyuczony ma posadkę za 4000 a jak mu zbraknie to starzy dadzą . Jest wypoczęty i się nie martwi kredytami które zaczerpnął Rafał .
6h snu po jakimkolwiek treningu / sporcie lub pracy fizycznej to jest abstrakcja . Bajki teoretyków i fantastyków .... Sportowcy ktorzy spia 6h dziennie maja problemy wydolnosciowe i fizjologiczne , nie maja sily i pojawia sie brak oraz spadek formy . Takie teorie ze 6h snu wystarcza to chyba w przypadku osob ktore wogole nie prawcuja fizycznie i wogole nieuprawiaja sportu . Za wiele sie nie mecza wiec 6 h snu w ciagu tygodnia moga odespac w sobote.
Każda istota na Ziemi odpoczywa tyle czasu, ile potrzebuje. Bezsensowne są reguły, że optymalna ilość godzin snu dla człowieka to 6-7 godzin - Nie wliczając w to diety, aktywności fizycznej, zdrowia psychiczno-fizycznego, nastawienia emocjonalnego, rozkładu hormonów, aktualnego powietrza w którym oddychamy, posłania na którym śpimy, otoczenia, klimatu, nastroju, bezpieczeństwa.
dokladnie....widze po sobie.Po mocnych treningach (trening movement,ketle) chce mi sie isc szybciej spac i spie wiecej.Przy roztrenowaniu-ide spac pozniej,i analogicznie sypiam krocej,mniej.Wszystko zalezy od stylu zycia.
oj tak, ja mam totalnie inny tryb funkcjonowania, kładę się spać około 4-5, i jeśli w dzień się mocno zmęczę to nie mogę w ogóle zasnąć, a, jak już zasypiam to jest to godzina 10, a wstaję o 12 codziennie, i zwykle sypiam maksymalnie po 4 godziny. Im większe zmęczenie tym jestem żwawsza i najchętniej bym się zupełnie nie kładła, gdy się obudzę to NIGDY nie odsłaniam okien - to największa zbrodnia ;) kocham budzić się powolutku, sennie człapię z zamkniętymi oczyma gdy coś robię, nie zapalam światła w łazience :-) Mąż mi mówi, że jestem typowym wampirem ze światłowstrętem ;)
@@sidd5228 to ty gówno wiesz, Pudzian mówił że spał po 12 godz jak był wymordowany przed zawodami a to cuda działało. Ktoś kto podnosi duze ciezary potrzebuje 9, 9 i 05 h snu a nie takie generalizowanie ile potrzebujesz. Niedlugo powiedzą ci w tvn ze wogole spac nie musisz abys biegal w nikach za 500 zł codziennie.
Panie to wystarcza w zupełności 1 mecz w Fifę można porównać do okolo 3 filiżanek kawy, taki zastrzyk kofeiny że szok , po meczu jesteś tak pobudzony że lepiej żebyś nie miał nikogo w pobliżu bo musisz się conajmniej 30 min uspokoić
*Jestem Michał. Wstaję o 10 i jestem wyspany ;D Jak w gimnazjum we wtorki miałem na 3 lekcyjną to wstawałem z budzikiem o 8 i byłem niewyspany. Jak w weekendy wstawałem bez budzika o 8 to byłem wyspany. Wszystko wina budzika ;D Pozdrawiam ;)*
Ciekawy film, aczkolwiek kwalifikuję treść do fantastyki naukowej. 6h snu, 8h pełnej koncentracji w pracy (a zatem wysiłku)+ wysoka aktywność fizyczna, a co serce na to że lata ciągle na wysokich obrotach z bardzo krótkim czasem odpoczynku?
Pierdoły xD ja jestem aktywny fizycznie itd i śpię te 6 godzin i dalej chodzę jak zombie.Bardziej sie wysypiam przy tej drugiej opcji i jestem gotowy do dzialania
No niestety, ja trenuje 4 razy w tygodniu na siłowni, poruszam się wszędzie rowerem i mam pracę gdzie stoję 8h. Gdybym spał po 6 godzin byłbym zombie.. A przecież aktywny jestem w uj.
Generalnie, to rady są dobre, tylko że niekoniecznie wystarczy 6 godzin, bo to zależy od organizmu (m. in. od wieku). Poza tym, mimo uczucia wyspania, długofalowo mogą wystąpić negatywne skutki jeżeli śpimy za krótko. Z tego co pamiętam, zalecane jest jakieś 7-8 godzin nieprzerwanego snu dla dorosłego człowieka na dobę. Nie mówię, że w filmie ten przykład to stricte błąd, ale sugeruje nieprawidłowe zachowania. Poza tym, gdyby ktoś zamierzał kupić książkę: osobiście mam pewne wątpliwości, czy autor książki ma odpowiednie kwalifikacje, żeby wypowiadać się na temat snu (co nie oznacza bynajmniej, że informacje w książce są błędne, tudzież niepoparte badaniami, sam jej przecież nie czytałem), więc z mojej strony, sugerowałbym podejście do niej z pewną dozą ostrożności. Zresztą, polecam tak robić w przypadku większości czytanych książek. Ja oczywiście też nie jestem żadnym specjalistą, opieram tylko swoją wiedzę na podstawie wielu materiałów ze źródeł, które oceniam za pewne, chociażby polecam posłuchać takiego podcastu: devtalk.pl/71 (podcast dla programistów, ale akurat ten odcinek jest dość ogólny). Temat dość ładnie opracowany, nie trzeba dłubać w badaniach. Ofc, to nie żadna reklama, wrzucam to tylko w dobrej wierze.
Jest Rafał i Michał. Jeszcze nie powiedzieli o Romanie, który ma dwoje małych dzieci, budowę na głowie, dodatkowy etat żeby pogodzić koniec z końcem. Roman 4x w nocy musi obudzić się do dzieci na zmianę z ich matką a pogranie w piłkę i obejrzenie filmu to sfera marzeń. Nie wspomnę już o dodatkowym truchcie rano, bo cały dzień zpier...la truchtem aby wszystko ogarnąć. Fajny filmik tylko trochę pier..lenie kogoś kto nie zna realiów.
Cóż, przeczytałem krótką notatkę o panu Mateuszu Karbowskim i wg niej jest praktykantem technik NLP, które właściwie są pseudonaukowym Coachingiem i to w tym najgorszym wydaniu. Cóż, dość skutecznie mnie to zniechęca po podejrzewam, że sama książka bardziej jest oparta na widzimisię autora niż na jakiś faktach. Co do filmu, cóż mam pytanie od nośnie tej temperatury, bo chodzi o temperaturę mierzoną na ciele, czy temperaturę punktu nastawczego w mózgu? Tak organizm obniża temperaturę na noc, aby zaoszczędzić energii, ale co zabawne, robi to samo po dłuższym wysiłku fizycznym, (ja biegając 10 km dwa razy w tygodniu obserwuje to zjawisko dość wyraźnie), tak więc to nie jest proste niska temperatura do łóżka spać, wysoka wstawać, (najniższa jest tuż po przebudzeniu), a i człowiek nie bardzo może wpłynąć na wysokość szczytów i dolin, no chyba, że biorąc farmaceutyki. A co do snu płytkiego, (zwanego też fazą REM), kiedyś zrobiono eksperyment na szczurach, sztucznie pozbawiając ich tej fazy snu, i co zabawne, zdolności poznawcze tych zwierząt po około dwóch tygodniach przestały istnieć, a ów faza występuje najobficiej po 4,5 h snu, i dziś nauka jest prawie zgodna, że jest bardzo potrzebna, (nie wie do czego, ale wie, że jej brak to zły objaw), tak więc z tymi 6 h to też nie jest także o będę żywszy śpiąc 6 h.
Argon Gas Wydaje mi sie, ze autor tego filmu nie wspomnial po prostu o fazie REM i pominal fakt, ze tez jest to wazny moment snu. Po drugie tez sadze, ze to lekka przesada co do 6h w ciagu doby bo to naprawde niewiele.
Davy Jones ja po sobie zauważyłem że równe 6 h jest szkodliwe w kontekście wydajności. W moim osobistym odczuciu najlepiej jest gdy śpię lekko ponad 5 h albo 7. Pewnie jest to związane z wstrzeleniem się w odpowiednie fazy snu. Dlatego też ilość godzin snu nie ma znaczenia.
Gdzies przeczytalem kiedys (prosze mi wybaczyc za brak podania konkretnego zrodla), ze 6h snu jest optymalne poniewasz tyle wystarczy naszemu mozgowi na regeneracje, nie dotyczy to jednak naszego calego ciala, ktore zwlaszcza po intensywnym wysilku potrzebuje nawet do 7h. Mimo wszystko, osobiscie zdecydowanie lepiej sie czuje po 6h snu + populudniowej 25' drzemce, niz gdy spie 8-10h w ciagu doby. Osobiscie bardzo z dystansem podchodze do NLP i ludzi ktorzy to "studiuja", ten filmik jednak, moze zachecic do malego eksperymentu i sprawdzenia po ilu przespanych godzinach czujemy sie najlepiej. Dzieki za informacje dot. spadku i wzrostu temp naszego ciala.
Czy ja tam wiem ja jak śpie 10godzin to jestem przymulony a jak śpię 5-6 to jestem zmęczony i niewyspany. Spędzenia dnia bardziej zależy od samopoczucia, ilości problemów życiowych i ogólnej sytuacji w której się znajdujemy spanie dużo nie zmienia... Wątpie żeby ktoś w zimie spał 6godzin i z bananem na ryju wstawał do pracy szczęśliwy i z energią do życia... Takie pierdolenie...
ZbakanyRambo a co to ma za znaczenie czy w zimie czy w lecie? Jedni wola grudzien, inni wola czerwiec. Z reszta, jak ktos ma depresje albo tak jak mowisz powazne problemy czy ciezka sytuacje zyciowa to i po 10h snu bedzie sie budzil bez energii nawet przy pieknej pogodzie. Ktos z kolei, kto prowadzi aktywny tryb zycia i nie brakuje mu na nic czasu bedzie sie budzil z bananem na twarzy i energia nawet o 5 rano w grudniowa ulewe.
Pewnie porównujesz wstawanie do szkoły (gdzie siedzisz na dupie 8h) do wstawania do pracy gdzie zapierdalasz 8h... Ale co ty możesz o tym wiedzieć won do mamusi po kieszonkowe bo ci obetnie...
FeelsBadMan Po pierwsze nie musi o tym pamiętać jeśli to wprowadzi w życie i stanie się nawykiem. Po drugie napisał że nie pamięta który to był filmik więc oglądał więcej niż jeden i tylko tyle logicznie można wywnioskować z jego wypowiedzi. Reszta to domysły.
Patrick Jane litości, rozumiem że jesteś propagatorem tych debilizmów. Trochę szacunku do siebie, pieniądze to nie wszystko ... Trzeba mieć jeszcze honor ...
Witajcie może i to działa. Też się lepiej czuje jak pospie krucej mowa tu o 7h. A wiecie dlaczego? Bo w kręgosłupie zbierają się płyny między kregami które służą jako amortyzacja i są wyciskane za dnia. Płyny te gromadza się podczas snu trwa to 7h.po 6hnie są w pełni zregenerowne potem może dojść do dehydratyzacji między kregowej.. Co wy na to pozdrawiam
stockowe obrazki + aplikacja ktora robi wszystko za ciebie (tak, ten caly ruch reka imitujacy rysowanie) + slaby podklad muzyczny + informacje z wikipedii = super film??????
Gówno prawda przez prawie cały rok szkolny w tygodniu spałam po ok. 6 godzin ,w szkole byłam ciągłe śpiąca a po południu często musiałam sie położyć spać , w piątek to już całkiem ledwo żyłam . Znowu jak śpię 10 godzin to jestem przymulona najlepiej tak 8-9 godzin choć dużo zależy od pogody
Jak nie masz ruchu rano i w ciągu dnia to się nie dziwie bo ja mam dokładnie tak samo tylko się ruszam i dlatego nie jestem zmęczony. Mam nadzieje że pomogłem:)
Młodszy organizm potrzebuje więcej snu, ale i tu wychodzi to różnie, bowiem męski organizm potrzebuje od 8 do nawet 10 godzin snu, za to przy żeńskim liczby te wychodzą większe.
A co z wydzielaniem testosteronu podczas snu ? Podczas gdy śpimy np: 4 godziny statystycznie będziemy mieli 200-300 ng/dl testosteronu , a gdy już śpimy 8 godzin będziemy go mieli na poziomie 500-700 ng/dl.
Nie musisz spać... od położenia się do wstania nie może minąć więcej niż 30 minut, także jeśli nie zaśniesz to też się liczy jako drzemka. Chyba w polimatach był podany optymalny czas tzw. drzemki
The Guy To nie on hejtuje tylko ty.. On stwierdza fakt a po za tym YT+13 więc wypad do piaskownicy maluchu P. S. Dodam jeszcze że małe dzieci śpią jakieś 14godzin więc dużo mu do tego nie brakuje i nie tłumacz się chorobom bo i tak nikt ci nie uwierzy no chyba że tamten osobnik...
Kiedyś próbowałam spać 6h... I efektów Wow nie było... już koło godziny 17 zaczęłam być senna, dotrwanie do końca dnia po 6 godzinnym wypoczynku to dramat. Nie polecam.
Menefe nie wiem czy dobrze, ale masz "nastawiony", myślę, że każdy ma inaczej i to, że jeden będzie wyspany po 5, A inny po 10 to indywidualna sprawa. Myślę, że jak po tych 6h snu jest się zmęczonym, to nie ma sensu zamęczać organizmu...
Beata Woźniak I dobrze, nie wszyscy mają taki sam rytm. Ja mam inny, ty masz inny, czy ja komuś mówię, że ma spać 8h? Nie, tylko piszę, że ja potrzebuję 8h bo mniej u mnie nie gra.
Bajki. By dowiedzieć się czegoś o śnie radzę poczytać o rytmach około dobowych w profesjonalnych opracowaniach.Już w pierwszym rozdziale dowiesz się, że ludzie różnią się zapotrzebowaniem na sen i większość osób nie jest w stanie dostosować się do 6 godzinnego snu. Nawet jeżeli będą grali w koszykówkę ;)
Jeżeli chodzi Ci o adres internetowy to takowy nie istnieje, bo wiedzę zdobywam z książek pisanych przez profesjonalistów, a nie domorosłych autorów internetowych ;)
Ale bzdury, lepiej przeczytajcie książkę Paula Walkera "Dlaczego śpimy". Te wasze 6.15h to jakiś śmiech na sali i przyczynek do chorób serca, depresji, Alzheimera itd. 7h snu to absolutne minimum dla wszystkich, którzy chcą być zdrowi, szczupli, mieć dobre samopoczucie i większą wydajność w porównaniu do osób śpiących 6h i mniej. Szczerze, przeczytajcie tę książkę.
Jestem po przeczytaniu ksiazki dlaczego spimy matthewa walkera i jestem przerazony iloscia wyswietlen i tak pozytywnym odbiorem filmu.Spanie po 6 godzin w ciagu doby nie ma racji bytu i nie jest mozliwe odpowiednie funkcjonowanie mozgu po takiej ilosci snu co potwierdzaja wszelkie badania naukowe. To wlasnie te 2 ostatnie godziny snu sa dla nas bardzo wazne, poniewaz wtedy nasz mozg powtarza zapamietane informacje z calego dnia oraz odrzuca te ktore nie powinny zajmowac miejsca w naszej pamieci.Warto dodac ze po tylu godzinach snu nasza koncentracja jest znaczaco obnizona i mozna by znalezc jeszcze wiele negatywnych skutkow takiego funcjonowania. Szkoda ze nikt nie sprawdzil tego czy informacje podane w filmie sa w ogole autentyczne
Też jestem zdziwiona. Michał przesypia jakieś 6 godzin, kiedy to tak naprawdę minimum. Uważam, że ilość snu to kwestia indywidualna, ale dobrze, jeśli będzie się to mieścić w ramach 6-10 godzin, chociaż 10 moim zdaniem to przesada i można spać 9
"Robota" to tak potoczne słowo, że mało kto go teraz nie używa. Też go nie lubię, ale trzeba się przyzwyczaić, że wchodzi do naszej mowy. Nic z tym nie zrobisz.
Nie do końca się to zgadza... 5godz.jest potrzebne na sen głęboki, ale wcale to nie znaczy, że wejdziemy w fazę snu głębokiego w ciągu pierwszych 5godz... Przeciętnemu człowiekowi zajmuje to więcej czasu, dlatego musi spać dłużej..stąd mówi się o 8-9godz..
Swietnie mi to wytlumaczyłeś i to w 5 minut!!!! Teraz rozumiem dlaczego mam o wiele więcej energi niz inni kanapowi znajomi . Od jutra zaczynam nauczanie w pracy XD (praca 8h w ciemnosci) Leci BIGSUB Łap!!!!
Dzięki, ten film mi mega pomógł. Teraz śpię po 6-7h i nie mam problemu ani z zaśnięciem ani ze wstaniem. A przy okazji schudłem 5 kg dzięki sportu. 🙏🙏🙏👌💙😁
Ile ludzi tyle teorii i jak sroki każda swój ogonek chwali , plan dnia , aktywność fizyczna , diety srety same bzdety i tak każdy wywali kitę jedni pija palą w dupie maja żyją 90 i wincej a inni diety sporty zdrowe żarcie oraz stres i w piachu przed 40 jest wiec nie ma reguły i każdy sam wie najlepiej co jest dla niego zle dobre lub najlepsze ;))))
To nie jest do konca tak jak wyglada. Jesli prowadzisz intensywne zycie np. Jak ja studiujac na awfie gdzie mam troche zajec odnosnie sportu ponadto chodze 5 razy w tyg na silownie. Wiec nawet jesli sie zdrowo odzywiam i uprawiam sport to moj organizm potrzebuje wiecej czasu na regeneracje. Wiec spiac 6h dziennie nie potrafie dobrze funkcjonowac po dluzszym czasie spania 6h dziennie. Ale slyszalem ze 8h powinno sie spac max wiec staram sie nie spac dluzej
@@Matyslaw Po koniec lutego robiłem kolejne już badania medycyny pracy + morskie świadectwo zdrowia. Wyniki krwi w normie bez żadnych odchyłek, samopoczucie również dobre ;)
Fajny film pro-skowronek (ranny ptaszek). Są także fajne materiały pro-sowy (nocny Marek). Zawsze są dwie strony medalu minimum. Bo 15 min. drzemki jak dla mnie jest c_uja warta
Wujku dobra rada wszystko ładnie pięknie a teraz doradź wszystkim tym co pracują na 3,4 zmiany:)Tym co robią po 12 godzin by wyżyć.To jest dobre dla tych co to 8 godzin w biurze i do domu.Daj radę tym co 12 godzin przy łopacie bo też tacy istnieją:)Ale co tam to tylko robole nie ma co się o nich martwić:)Pozdrawiam:)
filmik genialny to juz wm dlaczego cały czas chce mi sie spać!! Ide spac o 1 a wstaje o 13 . Praktycznie wgl sie nie ruszam i caly czas siede na tel lub rysuje. Poza tym MEGA nie zdrowo sie odżywiam (na szczescie jestem chuda) Twoj filmik mi mega pomogl za co serdeczne dzk xd
idzie spać o 00 00 i wstaje o 6 po pierwsze będzie bardziej zmęczony gdy wcześnie wstanie awięc łatwiej zaśnie i gdy wstanie o 6 będzie wypoczęty bo miał porządny sen
Od godziny 5 do 6.20 to ja wstaje i się szykuje na przystanek (2km w dwie strony . Czyli 4 km w dniu szkolnym) . 3 dni w tygodniu mam w-f ( w połowie wszystkich lekcji w roku szkolnym , przebiegnę średnio na jednej lekcji 2 km) [biegamie za piłką też się liczy] (napisałem w połowie wszystkich lekcji , bo zimą jak jest sala zajęta przez inną klasę to mamy korytarz w szatni w której są stoły do tenisa-stołowego oraz jest obok siłownia ) Wracając do tematu : wracam do domu nie robię drzemek , bo wtedy zamiast 15 minut przytoczonych w filmie : śpię 4 godziny ( choć , bym ustawił budzik , to by mi nie pomógł , gdyż wyłączył bym go i dalej spał ) . Aż tyle mam do roboty w domu przez technikum że nie wychodze nigdzie . Z resztą mieszkam na wsi . Od 17 do 21 robię prace domowe , ucze się na kartkówki itp. oraz pod koniec na przykład : czytam lektórę na polski . Od 21 do 22 szykuje się do spania . Śpię do 22 do 5 czyli 7h . Nie pije herbaty ani żadnych pobudzających napojów . Również nie jem niczego pobudzającego . Jeżeli ktoś ma jak ja , że robi w 80% , to co dla snu potrzebne , a nie pomaga , to witam w klubie😔
Zrób jeszcze film dla tych którzy chodzą do pracy na 6. I o tym że o pewnych porach roku o 4:30nie ma słońca za oknem. I o tym że nie w każdej pracy się siedzi przez dniówkę tylko osiem godzin się biega. Jestem listonoszem. Pozdrawiam
Doszedłem do tego sam, doświadczalnie :) Film w pełni potwierdził obserwacje - TAK TO WŁAŚNIE DZIAŁA. Dobrze że Autor próbuje to umysłowić innym. BRAWO!
kłamstwo to 6 godzin snu. Otatnie badania dowiodły ze osoby po 10 dniach spania po 6 godzin czuły się jakby nie spały przez 48h non stop. Osłabione i zaburzone reakcje, przyspieszone i nierówne bicie serca to tylko kilka rzeczy które się pojawiły. Patologia promowanie takich głupot
Gratuluję 100k👏 Jestem tu już od 2 lat!! Coraz lepsze animacje 👏 Jeszcze 8 lat i bedę mogl powiedziec że jestem tu od 10 lat 😎 Czekam i mam nadzieje że ten czas nadejdzie!
6 лет назад
100k podziękowań! Tobie też bardzo dziękuję :) Fajnie, że jesteś już tak długo! Lecimy po 1 mln, więc to praca na ładnych parę lat ;)
Przesłuchałam książkę w formie audiobooka. Polecam. Film jest takim streszczeniem. Mi nie chodziło o to, aby skrócić swój sen ale po prostu szybciej zasypiać i lepiej spać (nie budzić się w środku nocy). Część rad zastosowałam i jest lepiej.
Ja również przesłuchałem audiobooka i skróciłem sen z 7.5 do 6.5 godziny. Próbowałem 6 ale nie dawałem rady przez zmęczenie. Ogólnie polecam spróbować.
Nie zgadzam się z tym filmikiem,bo uprawiam sport(codziennie rozciągam się 5-10 min po wstaniu z łóżka i chodzę na spacer), ale zdecydowaną większość czasu spędzam w domu, a śpię 7-10h i wstaję wypoczęta każdego dnia
Świetny film. Możemy porównać to do psa zamkniętego w kojcu. Zwykle taki pies śpi, bo nie ma co robić. To tak jak my wmawiający sobie, że "nudy; muszę odpocząć" i siadamy na kanapie albo przed laptopem. Jesteśmy wtedy śpiący (zamykamy się w kojcu). Wystarczy znaleźć sobie ciekawe zajęcie w świetle dnia (niekoniecznie a zewnątrz) i magicznie wracają siły. Do tego w miarę regularny sen i odżywianie, pobudka wcześnie, zaplanowanie dnia i wszystko się reguluje. Niestety nie każdy może sobie na to pozwolić (praca na zmiany, praca nocna, sen w dzień), ale to oznacza, że trzeba się zastanowić czy taka praca nam odpowiada? Czy czujemy się dobrze z tym, że działamy przeciw naturze? Pomiędzy 6-8h snu jest wystarczające, późniejsze "dosypianie" daje złudne uczucie błogości rano (swoista "nagroda", ale okazuje się, że energii mało), natomiast przełamanie się i wstanie po pierwszym przebudzeniu (nie tym na siku w nocy, tym rano 😂) zwykle oznacza, że organizm jest gotowy na aktywność
pawlon Dlatego ludzie usypiają z telefonem w ręku lub laptopem przy filmie w łóżku? Nie do końca tak to działa, chociaż faktycznie światło niebieskie blokuje uwalnianie melatoniny, a czerwone, wbrew obiegowej opinii, uspokaja, to brak konstruktywnego zajęcia w tym wypadku nie tyle powoduje senność, co znużenie "bezczynnością" i brakiem ruchu, po części hormonalnie niezależnie od melatoniny
Gratulacje, ten film był na TVNie i Polsacie w wiadomościach. Aha i zapomniałeś dodać, że jak człowiek śpi (ogółem, nie raz na jakiś czas) po 10 godzin, to ma o 30% większe ryzyko na zawał serca.
6 лет назад
Takiego czegoś nie wiedziałem akurat, więc nie podałem. W Polsacie też? Na pewno? Do mnie tylko TVN się odezwał w sprawie wykorzystania filmiku. O Polsacie nic nie wiem...
Mam 28 lat. Weźmy pod uwagę ostatnie 8 lat życia. Od 2010 do 2016 przytyłem do 106 kg z 85 kg. W 2016 nic mi się już nie chciało, a spałem po 8-9godzin. Kiedy to pewnego dnia postanowilem schudnąć zacząłem uprawiać wysiłek fizyczny taki jak rower, basen. Mój sen się poprawił i zdarzało się, że jeżdżąc np pod wieczór rowerem rano budziłem się 7 i byłem bardzo wypoczęty. Mam o wiele więcej energii. Teoria o śnie 6h nie do końca jest poprawna :) dla każdego. Ale polecam wysilek fizyczny w dzień, a gwarantuje, że sen się Wam poprawi :) Polecam się dotlenić np otwierając okno.