LPG NISZCZY Silnik! Kłamałem Wam 8 lat? Żyłem w błędzie? 

Na 99% przyczyną tejże awarii jest nieskasowanie luzu zaworowego na czas. Ten silnik ma regulację szklankami więc trzeba pamiętać o regulacji, szczególnie w przypadku LPG. Dziwię się, że tego nie zasugerowałeś. Pozdrawiam!

Ja dodam od siebie swoje 3 grosze: ten silnik wymaga regularnej regulacji luzu zaworowego. Ostatnio wymieniałem w swoim bolidzie instalkę, a na stanowisku obok był Pan z Asterką z tym właśnie silnikiem i pytał gazownika co się stanie jeśli delikatnie zostanie to zaniedbane - regulacja luzu. Usłyszałem odpowiedź, że wypalenie gniazd zaworowych nastąpi znacznie szybciej niż w przypadku ubogiej mieszanki ponieważ zawór może się nie domykać, wskutek czego nastąpi szybsze wypalenie gniazda lub samej przylgni ponieważ nie domykają się w trakcie procesu spalania. Dlatego właśnie jak wybieram kandydata pod samochód do LPG sprawdzam w necie czy nie jest to wymagana czynność serwisowa. Oczywiście jeżeli byłaby sama benzyna, to też trzeba to robić, ale lepiej być świadomym przed zakupem jakie będą wymagania pod kątem serwisu takiego samochodu. Dobra robota, Michu. W mojej opinii zaniedbanie nie było po stronie samej regulacji mieszanki co luzu zaworowego :)

Siemanko! w moim kropku(Punto Evo) gaz mam od nowości 2011rok teraz ma 290tyś i śmiga aż miło.Pozdrawiam.

Siema Michu jak znowu wspaniale widziec Cie w tak świetnym nastroju oraz humorze 👍👍👍🤓. Tak 3-maj dalej 👌👏👊. Pozdro dla Ciebie i Ekipy

Super pomysł z tą kamerą nad silnikiem. Dobrze pokazuje jak dużo trzeba rozkręcić by się do czegoś dostać.

Siemka, Michu warto bylo wspomniec ze ten silnik nie ma hydraulicznych popychaczy i na LPG trzeba co cca. 40tys kontrolowac luzy zaworowe bo glowica jest z plasteliny. Jak nie kasujesz luzu wymiana szklanek na mniejsze to zawory sa podparte i dochodzi do ich podpalenia. Pozdrawiam 😉

Michu! 🎉 widać czujesz się lepiej! Bardzo fajny odcinek o Łoplu😊

Super odcinek! Akurat robiłem w zeszłym i tym tygodniu podobna rzecz. W moim 21-letnim focusie musiałem wymienić uszczelke pod głowica (padła pompa wody i przegrzał się). Jako, że to stary samochód postanowiłem zrobić to samodzielnie. Czesci około 2k, remont glowicy w serwisie 1k. Robocizna -bezcenna:) teraz przynajmniej będę mógł żonie powiedzieć, ile zaoszczędziłem. Dzięki i oby więcej takich odcinków!

20 lat jeżdżę na LPG i szczam ciepłym moczem na takie wywody z uśmiechem na ustach.

Hehehe, jak dobrze widzieć Micha w dobrej formie. Cieszę się że pomimo przeciwności losu jesteś cały czas sobą. Miałem napisać, że pewnie zaniedbania obsługowe zabiły silnik, ale właśnie to w filmiku powiedziałeś, co jest ewidentną prawdą. Pozdro z małopolski.

piękny film, a co do starych śrób, to często wytrzymają więcej niż nowe, bo z lepszych stopów były robione

Zgodnie z procedurą w naszych warsztatach ,, wszystko zostało zrobione'' Kutwa nie wytrzymałem😂😂😂 przypomina mi sie pewna historia calibry . Pozdrawiam.

Widzę że łysy wrócił do siebie wreszcie. Najlepszego dla całej ekipy.

W oplu jedyne dobre 1.8 to było z18xe (125KM) bez kół zmiennych faz ;) Łapa w górę za Opla! ;D

Michu więcej tej serii odcinków👍👍 Pozdrawiam i props widać przemianę fizyczną 💪😉

Super odcinek Michu. Pozdrawiam

Siemanko michu pozdro dla ekipy , życzę zajebistej majówki mazury zawsze z tobą 💪👍

Akurat mam ten silnik w Zafirze. Przejechałem na LPG 100 tys. km. i nic się nie dzieje. Jak dbasz tak masz. Bardzo ważna kontrola luzów zaworowych i wymiana świec. Pozdrowienia dla ekipy M4K.

Tak BTW. Mam audi a3 8l z 2000, instalacja założona 2k16. Mechanik oglądając ostatnio auto, stwierdził że nie widzial silnika w tak dobrym stanie dość sporo czasu [chodzi o wiek auta 10+] Silnik odpala na strzała. Każdy kto uważa że lpg psuje silnik, jest dzbanem dzięki któremu zaoszczędzam duże pieniądze na stacji tankując lpg. Im więcej ludzi atakujących lpg, tym mniej użytkowników lpg, a dzięki temu cena gazu jest bardzo przyjemna. Dziękuję wam wszystkim, trzymajcie tak dalej.

Dobry materiał 👌🏻😁

Siemanko Michu, pozdrawiam całą ekipę M4K i wszystkich widzów

Świetny odcinek , miałem zafirę 1.8 na Lpg to samo tyle że poszła do sprzedania ale te zaniedbania na 100% trafna diagnoza pozdrawiam więcej takich tematów 👍🏻

Kolejny fajne odcinek :) Brawo Michu. ;)

Dobrze Cię znów widzieć! Pozdrawiam!

Michu . Zastanawiam się czy do takiego stanu mogło doprowadzić ignorowanie regulacji luzu zaworowego który w tych silnikach reguluje się szklankami , mam ten sam silnik , już druga butla gazowa i się nic totalnie nie dzieje , co wymianę rozrządu sprawdzam luzy i ewentualnie reguluje

LPG nie niszczy silnika. Silnik niszczy brak serwisu i zaniedbania właściciela. "Bo przecież jeździ to po co ruszać i serwisować..." 😆

Mój dziadek który pracował jako mechanik samochodowy często mówił klientom. Jeździ się na benzynie lub na zaworach. Ludzie kręcili śrubkami na gaźnikach i silniki pracowały na bardzo ubogiej mieszance i w efekcie wypalane były gniazda zaworowe. Bo uboga mieszanka spala się wolniej więc spaliny są bardziej gorące. Pojawił się wtrysk paliwa problem z zaworami ustąpił. Ale pojawiły się mieszalnikowe instalacje LPG i znów były śrubki i wypalone gniazda zaworowe. Stąd ten mit że LPG niszczy silnik bo zapomnieli że benzyna też to potrafi. Wystarczy że jeden z wtryskiwaczy gazu podaje go mniej i jest taki efekt jak w tym przypadku. LPG spala się wolniej jak benzyna więc niektóre silniki które mają gniazda zaworowe z gównolitu trzeba cięgle sprawdzać luz zaworowy gdy nie ma hydraulicznych popychaczy zaworowych. Aby zmniejszyć ten problem można zwiększyć wyprzedzenie kąta zapłonu. Są nawet takie urządzenia które służą do tego nazywają się wariator kąta wyprzedzenia zapłonu. Silnik lepiej pracuje mniej pali a i świece i cewki mniej dostają gdy mamy go założony.

Do i git odcineczek wpadł, jak dbasz tak masz 😉

Panie LPG jak kazde inne paliwo 🙂 Jeżdżę od 20 lat autami na lpg w sumie ponad 300tys zrobione i nigdy sie nic nie dzialo z silnikiem. Wiadomo jakies cewki zaplonowe swiece i tyle 🙂

W te 15 godzin to ciężko uwierzyć a do tego jeszcze 200 zł za godzinę nieskomplikowanej pracy, to jednak wybiorę Pana Mirka

Siema. W końcu mam czas żeby obejrzeć odcinek. Pozdrawiam 🤙

Jeszcze nie obejrzałem się wypowiem. Super odcinek

Pozdrawiam Michu M4k i wszystkich miłośników fajny odcinek gaz

Widzę Michu że wracasz do formy. Spokoju i radości z życia jak dawniej. Pozdro dla całej ekipy 👍

Miłego weekendu. Pozdrawiam 👌👌🥃🥃🥃🥃

Miałem Renault, najpierw 20, chyba 1650 pojemności, potem, R25, 2,2 na gazie, tam się psuło zawieszenie, półosie i inne d.... le, ale silniki kręciły w najlepsze. Ja nie wiem skąd takie uprzedzenie do francuzów ( tych starszych), ale ja sobie te auta chwaliłem, a że nimi jeździłem, stosunkowo dużo swojego czasu, nikt mi nie wmówi o ich słabości.

Wielu mechaników nie lubi jak im się "patrzy na ręce" - A Łysy machnął chłopakom kamerę :D

Świetna diagnoza. Mam pomysł na hit, czy kit, napełnianie samemu klimy puszka w sprayu😁. Pozdro

Michu, nie bierz tak do głowy bo broda siwieje. Jak Ty będziesz wyglądał z siwymi dredami? Ja się pytam się?! Glowa do góry i do przodu. Będzie dobrze. Co nie zabije to wzmocni. Wiem co mówię. Zdrówka życzę bo to najważniejsze. Robisz dobrą robotę i oby tak dalej. Trzym się 👊

I kolejny lajeczek Michu jesteś w świetnej formie na luzie i wesoło. Miałem kiedyś Zafirke B 1.8 w lpg i muszę przyznać że na dawała radę.

Pozdrowienia Panowie wszystkiego dobrego.

Hmm... Z tego co pamiętam to, gaz najbardziej przeszkadza tym, którzy go nie mają. ;) A na poważnie, co kto lubi, jeden brunetki, drugi blondynki, trzeci ładne dziewczyny. :) Szanujmy się wzajemnie. :) Pozdrawiam Widzów i Ekipę! :)

Jeżdżę na gazie. Założyłem nową do silnika który to lubi w odpowiednim miejscu, setki kilometrów bite od 3 lat. Żadnych awarii. Ale najwięcej do powiedzenia mają ci którzy nie mają gazu. Ba nawet nie posiadają samochodu ale wyklinają gaz bo poprostu w ich mniemaniu jest zły. Pozdrawiam takie osoby ja sie z was smieje i jade sobie dalej

Ja sprowadziłem z Belgi w 2003 roku Audi 100 C4 2.3E 133KM z 1991 roku i odrazu założyłem LPG , każdy wtedy mówił że ten silnik nie lubi LPG bo wtrysk mechaniczny itp. A o dziwo samochód sluży w rodzinie już te 20 lat i nadal jeździ na gazie jak i benzynie bez problemowo. Ostatnio byl na przegladzie LPG i wszystko wyszło ok na co rocznym przegladzie też nic nawet podłoga zdrowa żadnej rudej. Amortyzatory z tyłu są jeszcze orginalne. W tamtym roku był rozrząd wymieniny i pompa wody jeszcze od nowość siedziała. Teraz ma przelot 350 tyś. I ciekawe ile jeszcze posłuży ten samochód.

... A wystarczy podłączyć do sondy miernik AFR i umieścić go na stałe w kabinie. AFR pozwala kontrolować na bieżąco poprawność mieszanki LPG 😊

Ach to było do przewidzenia, wiedziałem że ta sytuacja którą przerobiłeś tylko Cię wzmocni, chcemy takiego Łysego !!!!! Super materiał pełny w 100% pewności samego siebie, pozdrawiam serdecznie !!!!!!!!!!!!

Super odcinek i pozdrawiam

Nie tylko oni ale Opel od 1998 roku oszczedza na materialach i produkuje taki szajs - to są slowa mojego fachowca od obrobki silnikow i wieżę w to poniewaz - kezdzilem oplem 1,6 16V na zwyklej instalacji tzw na palniku w kolektorze dolotowym. Oleje i rozrzad robilem zgodnie z planem ale swiece zmienialem jak strzelil w kolektor. Czyli co ok 80 - 100 tkm. Przewody zaplonowe padly po 380 tkm. Parownik wytrzymywal 250 tkm regeneracja po regeneracji ok 150 tkm. W 10 lat zrobiłem ok 470 tkm na LPG . Astra byla z roku 1997. A ze troche zaczynala rdzewieć wiec postanowilem poszukac drugiej mlodszej trafilem fajna na oko bez rdzy i z niskim przebiegiem ok 130 tkm ale Uwaga rocznik 1999 byla bez gazu ale od ręki dostała instalację LPG na wtrysku czyli 4 gen. Jakie bylo moje zdziwienie gdzy po ok 3 tkm zaczela słabnąć dymić nagle straciła kompresje ma jednym cylindrze zadzwoniłem do fachowca. Jego pierwsze pytanie to ktory to rocznik. Gdy mu powiedziałem ze 99 od razu powiedzial co bedzie do roboty wszystkie zawory prowadnice gniazda nez tego moze zrobic ale bez gwarancji. Ale gdy mu powiedziałem ze mam silnik z 97 roku ale ma ponad 600 tkm to od razu kazał mi go wkładać i nie zawracać sobie głowy. Tak że to nie LPG niszczy silnik ale glupie oszczednosci i pazerność producentów samochodow. Ta Astra z 99 jeździła 130 tkm na benzynie miala 1 wlasciciela byla krajowa a tylko 3 tkm na gazie. Więc raczej mało prawdopodobne że to gaz ja zabił ale jak by ktos był wlascicielem pierwszej w życiu instalacji LPG to mógłby tak pomyslec. Tamta astra z 97 roku do końca miała orginalny rozrusznik, moduł zapłonu wspomaganie i całą maglownicę, abs jedynie co robiłem to alternator przy ok 450 tkm uszczelkę pod głowicą po 400 tkm. Ze wzgledu na to ze holowala stale przyczepe 1.5 tony to padła jej skrzynia i sprzeglo dolatala od 590tkm. Bylem drugim właścicielem wiec przebiegu jestem pewien bo odkupilemn od dobrego znajomego. Żałuję ze nie zrobilem jej blacharki bo jezdzila by do dzisiaj. Stare samochody były bardziej trwałe. Mam tez Chevi Tahoe na żeliwnym bloku 5,7 256KM zostanie ze mną do końca bo to prosty niezawodny samochód. Stoi jako awaryjny i zawsze odpala od strzała. A i tez jest od niepamietnych czasow na LPG.

Miłej majówki życzę dla całej ekipy

W tych silnikach, trzeba regularnie na gazie regulować zawory. Jak dbasz tak masz.

Michu wywiad z Filipem szacun ale od półtora roku pierwszy film który zobaczyłem do końca oby tak dalej pozdrawiam

Świetny odcinek

LPG jak LPG... Kiedy odcinek o oleju opałowym oleju transformatorowym... ;) Pamiętam jak jeszcze byłem w technikum i co rusz były kontrolę izby skarbowej wraz z policją i czasem z ITD. I panowie sprawdzali co tam posiadacze diesli mieli w baku... Że to ekologia itd ble ble ble... Jakież było moje zdziwienie gdy po zrównaniu akcyzy na ON i Opał kontrolę ustały.....

Siema, spoko odcinek. Moim zdaniem fajna by była taka seria z napraw. Np. odcinek z wymiany skrzyni biegów czy innych elementów bo, ktoś coś, o czymś, zapomniał(niedbał), ile to trwa i jakie koszta+-.

Jesli chodzi o gaz troche mam przejechanie na gazie km i zaden silnik mi nie padl ,silnik padnie jak go sie nie serwisuje czyli olej w silniku,przy gazie regula cja i wymiana filtra gazu to takie podstawy zeby wlasnie nie bylo spalania stukowego tak zwanego,ale ogolnie gaz czysci silnik i jest czystrzy od benzyny.pozdro michu i zdrowia 😊

Michu dawaj drugą część chce posłuchać jak mruczy ten ECOTEK. Jestem miłośnikiem LPG bo w tym kraju nie da się mnożyć ce bulionów w inny sposób. Pięć aut rożnych marek na instalacji polskiego producenta ze średnim przebiegiem (120 tys na nowej instalacji) auta oczywiście z drugiej reki i żadnych problemów, serwis zgodnie z zaleceniem producenta i olej co 10 -13 tys. Obecnie upalam diesla bo grubszy portfel i wyklucza jedną wadę LPG jaką jest częste tankowanie. Moje zdanie jest jak Twoje obalanie mitu o hukowym LPG. PS. jak diesel szarpnie serwisem po kieszeni to LPG pomoże wstać z kolan. Pozdrawiam.

Pesymista powie że nie działają dwa gary, optymistą powie że jeździ i działaja dwa gary 😊

Michu a jak ma się do LPG lubryfikacja zaworów? Mam coś takiego u siebie i auto jeździ bez problemów ale ja dbam o eksploatacje także nie wiem na ile ten cały system ma realny wpływ na kondycje zaworów

Też miałem takie same objawy to pojechałem dziś do gazownika... I się okazało, że regulacja LPG może pomóc jedynie wtedy gdy auto posiada instalacje LPG, a z dieslami nie macie po co jechać. Więc to nie LPG niszczy silnik.

Znam kolesi i sam jestem w gronie dusigroszy, co porobione Subaraki WRX -y a nawet STI, gdzie jeszcze turbina czesto wieksza dochodzi upalaja na torach na gazie i chwalą sobie LPG, bo oszczędzają do tego na mapach pod gaz więcej mocy można wycisnąć. Wystarczy czujniki temp. Spalin żeby wiedzieć kiedy odpuścić i najważniejsze - regulacja zaworów przy upalaniu co 10k km normalnie co 40 k km i silnik wytrzymuje tyle lub nawet więcej niż na benzynie przy zmianie olejów co 20 czy30 k km. A zawory w wrx sti ustawia się dokładnie tak jak w Ursusach, MTZtach, Fiatach, czy Polonezach. Zwykle skontrowanie nakretyna popychaczu, a nie pierdolenie się w dopasowanie i wymianę szklanek jak u reszty min szmelcvagenie i kaldi za kupę forsy. Czemu w większości RS4, Porsche,nie upalaja na torach, tylko Mitsu, Subaraki, Toyoty i Mazdy? No jeszcze starsze BMW muszę dodać, bo to też dobre maszyny były...

Scenic 2 2.0 z lpg. Przebieg na gazie 200tys, łącznie 400. Z silnikiem żadnych problemow :-) Z reszta z niczym w tym aucie nie mam problemow a podobno francuzy takie awaryjne....

Teraz powiem serio- rok temu w mojej astrze G na LPG remont głowicy, pierścieni i zaworow kosztował mnie 1600 zł. Remont robił mechanik Mirek- tylko maska auta była pod dachem garażu. Astrr przejechała po remoncie prawie 20 tys km, przestała brać olej. Przed remontem litr oleju na 3 tys km. Da się? Da się 😂

G. prawda, w instalacji lpg podczas jej montażu ustawiana jest mapa w sterowniku która musi być taka sama jak benzynowa, co 10kkm możesz sobie filtry zmieniać od fazy ciekłej i lotnej i sprawdzać reduktor czy trzyma ciśnienie. Tutaj wina leży w braku regulacji luzu zaworowego a nie w lpg.

Michał tak trzymaj😊

Leci sub dla Kuby! Niech się rozwija

Ja jeździłem Zafirą 1.8 140km przez 11 lat na LPG. Wymiana oleju + wszystkie filtry, serwis u gazownika co 10tysiecy i problemów nie miałem 😊

U mnie głowica z pełną obróbka, z przylgniami zaworowymi, z wymiana uszczelniaczy, sprawdzaniem itd. 600-800zl Ludzie zakladaja raz ze tanie instalacje i nie zagladaja tam do puki nic sie nie zaczyna dziac. Tanie wtryski np. Valtek czerwony maja zywotnosc okreslona na 40kkm... ,a juz czasy otwarcia potrafia sie rozjezdzac juz po przepracowaniu 30kkm

Gaz nie niszczy silnika, to ludzie niszczą silniki tym, że o nie dbają. Auta z instalacją gazową wymagają przede wszystkim dobrego serwisu LPG (a ciężko o taki serwis, mam nawet wrażenie, że takie nie istnieją), ale też więcej uwagi użytkownika (wymiana filterków, częstsza wymiana świec/przewodów/cewek bo LPG jest czulsze na przerwy w zapłonie, a także serwis/przeglądy instalacji). Niestety LPG najczęściej zakładają osoby, które chcą jeździć taniej i nie zdają sobie sprawy, że posiadanie LPG to nie tylko tanie jeżdżenie ale też zwiększone koszta związane z utrzymaniem silnika jak i z samym serwisowaniem LPG. Jeśli już trafisz na osobę, która o to wszystko dba to taka osoba najczęściej i tak ma jakieś problemy z LPG związane z niepoprawnym montażem czy też niepoprawną regulacją tego gazu bo zwyczajnie nie ma dobrych serwisów od LPG, a jak są to na palcach jednej ręki je idzie zliczyć.

Michu wiem że to niegrzecznie poprawiać ludzi ale jesteś osobą publiczną która trafia do szerokiej grupy odbiorców. Dwutysięczny rok był jeden (2000). Reszta to dwa tysiące siódmy, dwa tysiące dwudziesty trzeci. Wiem że to nie kanał polonistyczny ale już nie mogłem dłużej. Pozdro 💪

Objawy jak w astrze 3 1.6, wyjarało gniazda zaworowe na 2 cylindrach. Po zrobieniu gniazd, auto do dzisiaj lata na LPG.

O już wiem co się odrypało mi w Vectrze 4 lata temu. Ale kupno przeze mnie tego samochodu to był przykład jak tego nie robić xD Generalnie poprzedni właściciel przy wymianie rozrządu nie zlecił wymiany simmerringa na wale, puszczał on, tak że zaczęła się dosyć często kontrola ciśnienia oleju. A przed sprzedażą zalał olej do pełna. Do tego drugie tyle oleju okazało się być spalane. I tak przez pół roku dolewałem olej 15W40 na przemian z słonecznikowym. W końcu silnik zaczął brzmieć tak jak na filmie, a vectra sprzedana z przeznaczeniem na części... Jakoś przez przypadek auto miało od 10 lat lpg :)

Yyyyy 😂😂😂 Ty kocur jesteś👍👍👍👍

Pytałem kiedyś w ASO o silniki Opla dobre do gazu. Ogólnie stare silniki i z nowych 1.4T Silnik 1.8 122KM gaz - tak , 1.8- 140 gaz w zasadzie nie chyba że wymieni się zawory na wzmocnione bo seryjne są robione z marchewek i nie wytrzymują LPG. No i podstawa filtry co 15k km i duży serwis co 30k km. Śruby są jednorazowe.

6tys za uszczelkę pod glowicą?????!!!! Druga sprawa, Mirek nie robi głowicy pod chmurką, tylko też ma swój warsztat. Rozbiera ją i oddaje w odpowiednie miejsce do zrobienia. Zwykły Mirek też musi dbać o swoją reputację, bo tylko RAZ oszuka. I wie, że później nikt do niego nie przyjedzie. I bedzie jego koniec. Więc nie każdy Mirek to Mirek.

Git Michu! :)

Od 20 lat na LPG (podobnie jak kolega niżej) i nie zamierzam tego zmieniać. Dane wyjściowe ten Opel wg internetów spala średnio 7,6 litrów na setkę. Dajmy że gazu zje 20% więcej (chociaż nie zje aż tyle), bezołowiowa 95 po 6.70 PLN za litr, LPG po 3,11 PLN za litr. Zatem korzystając z prostej arytmetyki na te 300000 km które przejechał mógł zużyć 22800 litrów bezołowiowej lub 27360 litrów LPG. Różnica kosztu (oczywiście po obecnych cenach, ale procentowo na przestrzeni lat była porównywlna) benzyny do LPG wynosi 67670,40 PLN - jak dla mnie rachunek jest oczywisty... Zostaję przy LPG.

Oglądam z dużą ciekawością Megane II z 2007 1,6 lpg, 285tyś. na lpg zrobione 160-170tyś, Wypadanie zapłonu, olej w płynie chłodzenia, i znikający płyn chłodzący 😂 Przeglądy gazu polegały na wymianie filtrów, jak zgłaszałem problemy to zmieniana była temperatura przełączenia i tyle od gazownika😂😅😂

zmotywowaleś mnie aby jechać na przegląd instalacji LPG. Dzięki!

Kiedyś myślałem, że to poważniejszy kanał. LPG nie niszczy silnika tylko zaniedbania użytkownika. Poza tym remont za 5 czy 6 tys. to śmiech przy samochodach za 10 tys.

Ja mam cx9 w LPG z nalotem nie znanym ale na pewno konkretnym, ostatnio mierzyłem luzy na szklankach wystraszony że będę musiał wymieniać za miliony monet a tym czasem luzy są po środku dopuszczalnego zakresu. Dużo zależy od silnika i regulacji dawki

Z18XER trzeba okresowo wymieniać szklanki przy LPG

LPG jest zajebiste! Taniej, oszczędniej, ekologiczniej 😎

Uwaga na silniki K20/k24 hondy które charakteryzują się ręczna regulacja luzu zaworowego kto nie pilnuje regulacji u dobrego mechanika a jeździ na LPG to zawory i gniazda ma wypalone jak wulkan po erupcji

Jeżdżę na LPG od .....lat 90"tych,jeszcze jak były palnikowe instalacje.Przejeżdżam rocznie od 30 do 50 tyś.km.i nigdy nie miałem takiej awarii.Wystarczy przestrzegać podstawowych zasad serwisowania(sa one wyraźni opisane w książce serwisowej ,to proste) i nie ma jakis specjalnych zasad dla LPG.Jeśli samochód szarpie,czy przerywa bez instalacji LPG to też jedziesz do serwisu a jeśli tego nie robisz to również będziesz miał wydatki.Miałem raz problem z podpartymi zaworami po przejechaniu 100tyś.km na LPG(silnik 2,4 Chrysler Sebring 2008r)- ale pragnę zauważyć,że było to moje zaniedbanie,ponieważ producent zaleca regulację co 60 000km.więc zakłada,że luzy mogą być niewłaściwe po tym przebiegu BEZ INSTALACJI LPG! Prosta kalkulacja wykazuje,że na paliwo w roku wydawałbym ok.20-24tyś.zł - na LPG wydaje 12-14 tyś.zł.tak więc pomińmy bzury o nieopłacalności LPG - w roku oszczedzam na wakacje z rodziną - a i wyjazd taniej wychodzi,nie wspominając o ekologii. Proszę porównać do naprawy nowoczesnego silnika Diesla jesli go zaniedbamy - turbina ,wtryski DPF,pompa wtryskowa ....itd. Pozdrawiam ekipę - łamcie stereotypy.

Jak dbasz - tak masz. Szkoda że nie powiedzieliście jakie to były konkretne zaniedbania czy usterka instalacji LPG. Hasło - regulacja zaworów, regulacja LPG - sa zbyt ogólne, więc prośba o konkrety.

Gaz i benzyna jedna rodzina LPG 🥳

astra f kombi z 1997 1.6l 8v, instalacja lpg od 2006 roku, aktualnie 420 tysięcy nalotu ( teoretycznie bo w moich rękach od 2016 i 340 tysięcy więc raczej więcej miał), były małe problemy z mocą w ostatnią zimę, okazało się że obcięło klin na jednym z kół pasowych od rozrządu. Po tym wszystko ok, nic się nie dzieje. Instalacja oczywiście 2 generacji, nie żadna sekwencyjna. Dodam że raczej sobie nie żałuje bo do odciny na drugim biegu zdarza się nie raz polecieć, nie szkoda mi tego samochodu, kupiłem go za 1600zł, z zewnątrz coś rdzy widać ale podwozie jest nadal ok, co w tym modelu jest wyjątkiem. Będę jeździł ile się da, stać mnie na nowszy ale mam sentyment do tego

Jeżdżę na LPG odkąd pojawił się jako paliwo w Polsce. Na temat LPG wiem sporo. I powiem tak- można było ustawić poczciwe stare podciśnieniowe LOVATO na takie parametry, że silnik 1,6 spalał po mieście 7,5 l/100km, a w trasie to...Jelenia Góra - Gdańsk na 1 zbiorniku. Auto odpalało na LPG przy minus 27'C i nie miało beny w baku. Dzisiaj ustawienie instalki w aucie z CAN to KOSMOS. Jednak da się, mi zajęło 1,5 roku w MB. I autko tylko i tylko wtedy jeździ lepiej i dłużej niż na PB. Złe parametry = trup!

Mała sugestia. Jeżeli już poświęcacie swój czas na komentarz o awarii, może tak dopiszcie jaka marka , model,silnik, przebieg i czy dbaliście. Znaczenie ma nawet wpis że tankowaliście najtańszy gaz w okolicy . Wtedy dajecie cenne wskazówki

Głupoty chłopcy gadacie. W tych silnikach trzeba zwracać uwagę na luz zaworowy i reagować. Po za tym można kręcić kilometry

Pozdrowienia Michu, chętnie zobaczył bym odcinek o klimatyzacji samochodowej

Podziwiam bardzo mocno że chłopaki potrafią we dwóch na jednym silniku pracować... my serwisujemy busy ale jak robimy we dwóch przy jednym silniku to się zaczynają problemy, bo awantury o narzędzia, kłótnie, mało miejsca, ktoś położył coś gdzieś gdzie drugiemu przeszkadzało itd itp...

Jestem użytkownikiem aut z LPG od początku lat 90-tych. Przejechałem na tym paliwie wiele kilometrów. Mój rekordzista to Passat b3 2.0 115 km który zrobił 580 000 km na gazociągu plus 150 tys. Które już miał wykulane na benie. Nic się z nim nie działo tylko eksploatacja rozrząd olej mineral GM. Raz zdjąłem głowice i wymieniłem uszczelniacze na zaworach. Całość z planowaniem, uszczelka to koszt ok 250zł. Pierścienie i panewki oryginał do końca. Opony i sprzeglo trzeba było wymieniać ale to normalka. Większość swojego żywota passat jeździł tylko na gazie nawet odpalanie. Ale takiej motoryzacji już nie ma. Do dzisiaj kulam się na LPG i ubolewam bo aut które można zagazowac jest jak na lekarstwo. Większość to 15-20 latki. Zamiast elektryki produkować powinni pomyśleć o zasilaniu nowych aut gazem . Tylko przy obecnych silnikach to by roku nie wytrzymały. Pozdrawiam.

Sorry Łysy, ale nie masz pojęcia o czym mówisz i "naprawa", którą chcesz przeprowadzić, niczego nie zmieni. Ten silnik zabiło LPG, ale nie przez brak jakiejś mitycznej regulacji gazu co 10.000 km. W odróżnieniu od 95% Opli, ten konkretny Z18XER nie ma hydraulicznych popychaczy. To jeden z niewielu silników, do których nie zaleca się gazu (jeszcze Z16XEP/XER i seria A16/A18). Na LPG co 60.000 km trzeba sprawdzić luzy zaworowe i je wyregulować (poprzez zmianę popychaczy na takie o właściwej grubości). Gdy się tego nie robi, dochodzi do skasowania luzów, podparcia zaworów, wypalenia gniazd, itd. czyli tego, co tu się wydarzyło. Mam nadzieję, że głowica trafi do specjalistów i wyjaśni wam w czym rzecz, bo inaczej będziecie na nowo rozbierać silnik po "naprawie" ;)

To aż wszystko prosi się o Mema! :D "Panie! Jaki elektryczny samochód? Elektryczna to tylko kuchenka!" XD

Wydaje się, że wręcz przeciwnie. W silnikach zasilanych LPG wszystko jest takie czysciutkie nawet po dużych przebiegach jak w nowych. Niemniej najlepiej spisują się chyba silniki fabrycznie przystosowane do LPG z utwardzonymi gniazdami zaworowymi itd. Nie wszystkie silniki nadaja sie do zagazowania. Np. fatalnie spisuja sie Fordy i niektóre niemieckie wynalazki.

Gaz do kuchenki, benzyna do zapalniczki, ropa do traktora a prąd do spalenia elektryka 😂

U mnie Ibiza 6l 1.4 lpg bxw 257 k km od nowości w gazie od 2007 r :) olej wymieniany co cirka 10 k km :) edit: jeździ i ma się dobrze 😊

Jak dobrze potrafić sobie coś zrobić samemu przy aucie, w bliźniaczym 1.8 bez zmiennej fazy remont z wymianą pierścieni i panewek wyniósł mnie całe 2500zł gdzie sama naprawa głowicy wyniosła 1600zł.

Miałem taką samą usterkę - gaz ubił mi gniazda zaworowe. To nic, że przepustnica od momentu odpalenia do zgaszenia była otwarta na oścież. To nic, że poza paliwem moje wydatki na auto wynosiły okrągłe zero . Winien z całą pewnością był gaz 😂 A tak serio, to dobrze znów widzieć błysk w Twoim oku.