Już zapomniałem jakie to były piękne solówki Zandera !!! Dzięki za przypomnienie . A Pani Małgosia nawet jak się pomyli to potrafi to zrobić PO MISTRZOWSKU !
You prolly dont give a shit but if you guys are bored like me atm you can watch pretty much all the new series on InstaFlixxer. Been binge watching with my brother for the last months =)
Na tamte szare czasy mistrzostwo świata! Kto słuchał w tamtych czasach to wie o czym mówię. Piotr, jesteś wielki! Gdzie jesteś? Pokaż tym muzykom dzisiejszym jak powinno się grać!
Perfekcyjnie zaśpiewane, perfekcyjnie zagrane, a przecież to tylko koncert, gdzie nie ma miejsca na powtórki i mastering. No chyba że to playback, wtedy zwinę się w kłębek i zapłacze. A Jimi Page to taki brytyjski Zander
Chyba na odwrót - Zander to polski Page 😉 nie żyjący już Bronisław Cieślak powiedział kiedyś: "Nie pojmuję dlaczego niektórzy na Zamość mówią "polskie Carcassonne". Kocham Zamość, byłem w Carcassonne i nie pojmuję po co te porównania. Gdy Maciek Zakościelny nakręcił dwa filmy, zachwycone fanki okrzyknęły go "polskim Bradem Pittem", a on się nazywa Maciej Zakościelny." Myślę, że na tej samej zasadzie należy podchodzi do porównywania Page'a z Zanderem i na odwrót. Oczywiście, obaj panowie są genialni, ale każdy z nich jest osobną indywidualnością, pomimo że urodzeni są w podobnym okresie (obaj ze stycznia) i tylko w tym kontekście należałoby rozpatrywać ich podobieństwo do siebie, mimo oczywistego i jakże słusznego, ale skojarzenia 😊
@@feesteeve2620 To jest to.! Page byl fenomenem swoich czasow, istny wirtuoz gitary. Tacy wlasnie byli ci, ktorzy zaczynali kariere na gitarze akustycznej. Technicznie doskonaly, zreszta jeden z wielu. Natomiast w grze Zandera jast wiecej finezji i melodyjnej improwizacji. Piotr, tak jak Szopen potrafil wyciadnac z muzyki, caly jej romantyzm.
Ich płytę na żywo w Szczecinie tropię od 20 lat i nigdzie nie mogę kupić, mam dwa nagrania ze składanek CD i resztę w mp3 z YT. Jest moim zdaniem zjawiskowa, jest jedną z trzech może najlepszych polskich płyt live (obok np.słynnej pierwszej SBB), jedną z najlepszych polskich płyt rockowych, nawet na tle zagranicy wyróżnia się niezwykłą energią i brzmieniem. Uchwycono w nagraniu niezwykłe brzmienie, słyszałem, że to też efekt bliskosci studia nagraniowego, do ktorego przerzucono kable. Piotr Zander dla mnie zawsze był równie ważny w tym zespole co M.Ostrowska. Nikt w Polsce, może oprócz J.Borysewicza, nie grał tak porywająco, ale Borysewicz ma inną technikę, Zander z wielką szybkością i lekkością wydobywa dźwięki, a jest bardzo muzykalny, solówki są znakomite.
Jestem z rocznika 1953 ale Lombard to moja druga mlodosc. Za najlepsza plyte mojej mlodosci uwazam " Na drugim brzegu teczy " oraz " Czy mnie jrszcze pamietasz "
@@miroslawsita7062 Co do Breakoutu to zgoda, że wielki był, ale ja preferuję ich "Blues", a z Niemena wolę "Enigmatic". Ale to mniej ważne, zgadzamy sie co do wykonawców, choć jestem młodszy o 12 lat. Dodaję do zestawu jeszcze SBB.
Pan Zander pokazał tutaj co potrafi . Na jego solo w tym utworze czekam bardziej niż na śpiew Małgorzaty , chociaż też jest zaje****y . Jest też jeszcze jeden utwór innego wykonawcy , który ma takie solo , że aż ciarki przechodzą : ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-4O_YMLDvvnw.html
W tamtych czasach za solówkę Zandera, człowiek by się dał ogolić pod pachami. Dzisiaj słuchając popisów para muzycznych beztalenci wszelkiej maści, szkoda człowiekowi puścić na to nawet pawia...
