Często to niezbyt wiarygodne informacje, czasem to nawet wyssane z palca informacje ale lubię ten kanał za to ze jest hihi i sposób podchodzenia do sprawy, na lajcie hihi pozdro 👍:)
Przydało by się jednak rozpowszechnić prawo do broni i ułatwić formalności. Koniec końców uzbrojone społeczeństwo robi niezłego stracha dla napastników. Podczas wojny Niemcy na luzie wbijali do wiosek wiedząc,że mało co może im tam zagrozić, jednak srali pod siebie na samą myśl by wejść do lasu bo wiedzieli, że czekają tam na nich mili panowie ,którzy znają te lasy i mają broń, więc żaden Niemiec nie mógłbyć pewny, zza którego drzewa padnie strzał. Zobaczcie co dzieje się na Ukrainie, zaraz po wybuchu wojny państwo zaczęło rozdawać broń, wsyzstko fajnie ale tam mało kto umiał się nią posługiwać, Ukraińcy mieli stosunkowo mało broni na 100 obywateli ale u nas to wyglądało jeszcze gorzej. Wyobraźcie sobie ,że teraz kolej na nas ,mamy wojsko i super,ale cywile nadal są bezbronni,a nawet gdy państwo rozda nam jakąkolwiek broń to trzeba będzie poświęcić trochę czasu na naukę Polaków z ich obsługi bo wielu z nich nigdy broni w ręku nie miało. Oczywiście co sprytniejsi kupują broń czarnoprochową, łatwiej dostępna, stosunkowo dobra jakościowo i cenowo ,dodatkowo nie ma prawie żadnych regulacji więc naładowaną broń czarnoprochową może nosić nawet nastolatek ,a policja nie może pozbawić takiej broni jej posiadacza. Niemniej jednak na wojnie to była by broń ostatniej szans, a gdyby tak podnieś ilość broni na mieszkańca z 3 na 10 sztuk na 100 osób i nieco wyżej to było by to już lepiej . Obecnie coraz więcej Polaków posiada broń, niekiedy nowoczesne egzemplarze ,choć częściej czarnoprochowa. Każda dodatkowa sztuka broni i każdy dodatkowy obywatel ,który umie się nią posługiwać jest cenny dla państwa.
Wszystkim którzy chcą rozpowszechnić prawo do broni, proponuje przeanalizować Ustawę o Broni i Amunicji, może jednak sie okazać że nie jest tak źle w polsce. Dla tych osób, którym nie chce się czytać, powiem w skrócie, że uzyskać pozwolenie na broń w polsce dla osoby niekaranej i ogólnie zdrowej nie stanowi większego problemu. Pozwolenie na broń uzyskuje się w trybie decyzji administracyjnej jeszcze inaczej mówiąc, jak nie jesteś karany, jesteś ogólnie zdrowy to uzyskanie pozwolenia na broń to kwestia max 6 miesięcy. Wiem co mówię, przeszedłem cały proces... i już nie rozpowszechniajcie większego dostępu do broni, bo źle nie jest, a jak politycy zaczną poprawiać dostęp do broni to będzie tylko gorzej :)
Widziałem fajne zdjęcie,porównanie.Największa armia świata Chiny 2,5 mln żołnierzy.Największa nieoficjalnie armia świata - amerykańscy posiadacze broni 75 mln.
Moim zdaniem to co piszesz niestety ale niema żadnego sensu. Czemu? Zacznijmy od tego że to była by głupota aby ludność cywilna miała walczyć z wojskiem to byłaby rzeź ponieważ cywil nawet z bronią ma małe szanse w walce z wyszkolonym żołnierzem. Skoro niemożna zdobyć np miasta bo ludzie '' dzielnie'' się tam bronią to można je zasypać ostrzałem artyleryjskim albo zbombardować i wejść potem jak do siebie I ostatnia taka myśl to wystarczy popatrzeć co dzieje się w USA strzelaniny w szkołach, metrach, bankach i innych miejscach zdążają się zbyt często ponieważ tam dostęp do broni jest łatwiejszy niż do alkoholu co moim zdaniem jest śmieszne (broń 18 a alkohol 21 jak dobrze pamiętam) I oczywiście jeśli ktoś będzie chciał zabić ludzi to zrobi to ale atak za pomocą noża będzie miał znacznie mniej ofiar niż przy broni automatycznej.
W Polce panuje powszechny dostęp do broni... Jeśli uważasz inaczej zobacz def. ustawy. Każdy może mieć broń po spełnieniu określonych warunków. Czasy gdy komendant woj. wydał zgode na podstwie swohego humoru już mineły i śmiało można mówić o powszechności. Sprawę należy ułatwić.
Taa.. kiedyś też byłem za powszechnym dostępem do broni coś w stylu weź dowód osobisty idź do sklepu po broń... Potem zacząłem pracować w policji i chodząc warszawskimi czy krakowskimi ulicami dziękuję Bogu że jest jak jest...
Słodkie pierdolenie - chłopakom w Gdyni w fotoszopie zamalowują kaski z lat 70tych. Brakuje podstaw, ale miło sie ogląda mydlenie oczu, że Polska wielka jak za Kazimierza.
Radar balistyczny nie chroni załogi, tylko jest częścią SKO. KTO Borsuk jest w fazie wdrażania na wyposażenie a 4 prototypy są jesze testowane , mimo rządowych planów zamówiena ok.1000 szt. Beryl w wersji d ma takie same parametry balistyczne jak GROT,nie ma czym się chwalić. 30 lat temu Polska miała system minowania narzutowego z minami mn117 mn127 na pojazdach kołowych i na nośnikach powietrznych MI 2. Teraz dopiero nasi możnowładcy zaczeli myśleć i tym że mina to niesamowita tajna broń.
Darson 100% racji.Sama HSW nie sprosta dzisiejszym potrzebom nawet jesli beda klepac haubice na 3 zmiany.HSW(PGZ) powinna zainteresowac sie Bumarem bo tam relikt za chwile będzie I rozkręcić biznes.Pozdro kolego z Wojska Polskiego.
Super odcinek. Mamy jeszcze jeden świetny wynalazek. Broń przeciwpancerną, coś w podobie do panzerfaust. Daje sobie radę z pancerzem aktywnym, może być odpalona zdalnie, jest mała i łatwa do ukrycia. Świetny wynalazek inżynierów z Bydgoszczy.
Zajebisty odcinek. No i jak zwykle poziom wysoki. ALE błąd mały się zakradł. Nie działowy,tylko działonowy. Wytknąłem tylko dlatego że sam byłem. Pozdrawiam. Dzięki
@@_highqualitybass ja akurat byłem w OPL MW RP/ ale też wyhaczyłem od razu ten błąd / poczytaj sobie co to jest działon i kim jest działonowy /pozdrawiam,,, no i drugie sformułowanie - pasażerowie heh :)
@@sowiec87👹🇵🇱🇵🇱👹 Oj racja, racja. Takie zabytki bez baboli językowych, nawet wśród młodzieży, są rzadkością ! Nota bene : dziadek vel wujaaaszek - wiesz po co i na co są te trzy kropki, u góry z prawej strony, przy poście, kiedy jesteś zalogowanym, oraz po kiego grzyba jest autokorekta w przeglądarkach? W związku z tym pozdrawiam WSZYSTKICH niesłychanie bezczelnie uprzejmie - dla tego, bo ponieważ...👹🇵🇱🇵🇱👹
Tylko trzeba głośno powiedzieć kto doprowadził do takiego stanu i jak nowa kasta rządząca głosiła szereg idiotyzmów sprzecznych z doświadczeniami z czasów wolnej i niezależnej II Rzeczpospolitej i wdrożonemu wtedy programowi poczatkującemu COP oraz zbieżnemu z tym programem kierunkom rozwoju polskiej zbrojeniówki z czasów PRL. Te same braki i błędy powtórzyły się z np. z Krabem jak 70-80 lat wcześniej z np. czołgiem 7TP . Wtedy postanowiono zbudować COP i uniezależnić się od prywatnych i zagranicznych dostawców dzisiaj akurat wszystko robi się całkiem na odwrót . Jeżeli wtedy myślano o obronie niezależności kraju to dzisiaj mamy do czynienia z czym ....
@@arekrudrac jakby jeśli chodzi o pytanie związane z tym kto do tego doprowadził, to każda władza po upadku PRL nie ważne z której strony politycznej (PO,PIS,SLD,PSL itp.) ponieważ to oni wybierali ministra obrony narodowej. Niestety ale można uznać iż to my POLACY Do tego doprowadziliśmy ponieważ my tą władze wybieraliśmy chwilowo żeby Polska była wolna i nie zależna cała polityczna scena musi się zmienić i muszą przyjść porządni i mądrzy ludzi. Odpowiedzialni do prowadzenia prawdziwej polityki (żaden Mata, Liroy, Hołownia i inne tego typu persony).
Szkoda że to co jest tu zawarte to tylko łabędzi śpiew. Już widziałem potencjał Bumaru jak odbierałem wóz po F4... Dowcipy o mechanikach wymianiających płyn w kierunkowskazach są wzorowane na Bumarze. Oby lepiej robili na zagranicę bo reklamacje ich zjedzą.
Wszystko świetnie wygląda na filmie, ale żeby komukolwiek zagrozić potrzebujemy samych krabów jakieś 10 000 szt wycelowanych na wschód o amunicji w ilości milionów szt nie wspomnę o tysiącach czołgów również
No i co tu zobaczyliśmy ? Pojazdy, których w Ludowym Wojsku Polskim III RP nie mamy prawie wcale... Na drogach dalej szaleją zabytkowe Stary, które do nowoczesnego sprzętu będą dowoziły śladowe ilości części i amunicji. Co z tego, że produkujemy własny sprzęt, jak kupujemy wszystkiego po trochu i nie mamy czym tego serwisować, nie mamy własnej amunicji do tego śladowego sprzętu, a serwisanci nie chcą się na tym szkolić, bo dostają za roczne szkolenie za granicą 150 zł dodatku do podstawy... Mało tego- mamy JEDEN dron w produkcji- a obecna wojna, to wojna zdalna, wojna dronów- wojna, gdzie "helikopterek" za 300 $ rozwala czołg za 10 000 000 $. Znowu nasz beton szykuje nas na wojnę, która już była...
Żeby to przeanalizować należy podać wolumen kwiatowy eksportu uzbrojenia a on od kilku lat dramatycznie spada zatem jak widać propaganda próbuje osiągnąć sukces. W praktyce jest bryndza
4:11 "...45 marynarzy rozwija prędkość 25 km na godzinę..."? A co jeżeli na pokładzie będzie tylko 40 marynarzy popłynie szybciej czy wolniej? I od kiedy prędkość okrętów czy statków podaje się w km/h??
Albo wolniejszy bo będzie miał większe obciążenie, no chyba że napęd jest na wiosła jak na galerze to wtedy pojedzie może nawet 26km/h, każda para wioseł na wagę srebra a nawet i brązu.:)
Miny powinny być zakazane bo cywile od tego umierają od wielu lat. Po wojnie pełno ludzi zginęło i w wojnie. Cywile od tego giną i miny powinny być zabronione.
@@andrzejkonieczny3491 Wystarczy spojrzeć na Kraba podwozie Koreańskie , wieża Angielska a działo i silnik Niemieckie istny składak a ktoś z PO mówił że to będzie w 100% polski produkt
Tematem ten przepis Zbrodnie nowe powinien być pot Ziemiom bo jak jak będą bombardować fabryki to nie będzie później wytwarzania dla systemu zbrojeniowego i wtedy jest lipa i katastrofa Więc mówię że podziemi jest najlepszym do do nieuchwytny w celu zbrojeniowego nic nie widać pod ziemią i jest dobrze A zresztą fabryki bordowa stoisku lipa
Raz koszt budowy takich kompleksów jest ogromny. Niemcy wykorzystywali przy tym tanią siłę roboczą w postaci więźniów z podbitych krajów. Nie płacąc im, tylko karmiąc i to słabo. Dwa w dzisiejszych czasach są środki, które bardziej sobie poradzą z ukrytymi z betonem i ziemią.
Mamy podobno takiego świetnego Kraba a chcemy kupować działa K9! . Wreszcie należy zrozumieć różnicę między dążeniami władz II Rzeczpospolitej i a szczególnie czynnikom wojskowym przy powstaniu COP i tym dzisiejszym HSW . Podobną lub tożsamą drogę prowadziły w tym względzie lecz na szerszą skalę władzę PRL . Kombinat BUMAR czy HSW zatrudniające w szczytowych momentach swego potencjału produkcyjnego i technologicznego zatrudniały kilkanaście czy kilkadziesiąt tysiecy pracowników i byłyby w stanie wyprodukować i wdrożyć wyrób na miarę takiego wyrobu jak działo K9 czy nawet Krab . Były w stanie wyprodukować odpowiednie na te potrzegy gatunki stali ,półfabrykaty , odkuwki , ulepszyć ,obrobić , zmontować przebadać i skalibrować wyrób tożsamy tym dzisiejszym wyrobom produkty na tamtym etapie rozwoju światowej technologii . Polski przemysł i kombinaty produkował zawieszenie , wałki skrętne i inne elementy sprężyste do zawieszenia , koła jezdne do szybkobieżnych pojazdów gąsienicowych , lufy , zamki do dział i inne elementy składowe takiego uzbrojenia , układy przeniesienia napędu , silniki , stal pancerną dobrej jakości oraz szereg elementów składowych odpowiedniej jakości aby mógł powstać gotowy wyrób mogący zaspokoić potrzeby wojska polskiego i odbiorców zagranicznych . Po złych wcześniejszych doświadczeniach władz wojskowych II Rzeczpospolitej takie same założenia przyświęcały przy powstaniu COP czy HSW . Polska potrzebowała wtedy , w czasach PRL i dzisiaj kombinatów zdolnych do produkcji odpowiednich gatunków stali , materiałów i wyrobów i utrzymania ich mozliwości wytwórczych i technologicznych bez względu na aktualną skalę produkcji . Takie było doświadczenie polskich władz w II Rzeczpospolitej po doświadczeniach z prywatnymi przedsiębiorcami i firmami . To między innymi taka filozofia współpracy z prywatną przedsiębiorczością opóźniała produkcję uzbrojenia i wdrażania nowych wyrobów i doprowadziła do klęski we wrześniu 1939 roku . Władze wojskowe po złych doświadczeniach z uruchomieniem produkcji licencyjnych czołgów czy dział wymusiły powstanie państwowych firm związanych z przemysłem ciężkim i zbrojeniowym . Tylko zmiany i przebudzenie , które następowały w drugiej połowie lat trzydziestych przyszły jednak zbyt późno . To co zaczęły budować władze niezależnej Polski i władze PRL zniszczyły nieudolne władze po 1989 roku . Dzisiejsze HSW czy wydmuszka w postaci PGZ to nie to samo co Zakłady Południowe lub Zakłady Amunicyjne Kraśnik przed wojną a tym bardziej Kombinat Huta Stalowa Wola , Bumar , Huta Ostrowiec czy Łucznik Radom , Dozamet Nowa Dęba i FŁT Kraśnik.
Kupujemy k9 z uwagi na ograniczone moce przerobowe w HSW i braki w sprzęcie artyleryjskim, który oddaliśmy na Ukrainę, nie znaczy to jednakkońca kraba, ppłk Krzysztof Płatek Mówił, że do czasu nieopracowania nowego typu armatohaubicy roboczo nazwijmy to k10 to kraby będą produkowane. ppłk Płatek zapowiedział również zakup 2 dodatkowych dywizjonów Krabów i uzupełnienie tyc, dywizjonów ,które oddały Kraby na Ukrainie. Polecam rozmowę z rzecznikiem prasowym agencji uzbrojenia na kanale Wolski o Wojnie.
@@Mateusz-yi6zc Myślę , że nalezy czytać z uwagą Nie widzę , żeby gdzieś było napisane o Krabie jako o czołgu . Natomiast w sięganiu do historii problemów z uruchomieniem produkcji licencyjnych czołgów Vickers E w czasach II Rzeczpospolitej to oczywiście tak jest tam mowa o czołgu . Powstanie COP i HSW to właśnie wynik bolesnych doświadczeń z uruchomieniem produkcji czołgów 7TPi kiepskiej ich jakości wynikającej akurat z modelu współpracy przy organizacji ich produkcji z prywatnymi przedsiębiorstwami ukierunkowanymi wyłącznie na zysk .
@@mixi3349 Gdy ni jest się producentem całości lub prawie wszystkich elementów składowych takich wozów takie są rezultaty . To rozumiały władze wolnej Polski za czasów II Rzeczpospolitej i też rozumiały w dużej mierze władze PRL Takie kupowanie klocków lub półabrykatów u zagranicznych dostawców bardzo wydłuża i podraża cykle produkcyjne Z oczywistych względów dzisiejsza firma HSW to nie dawny kombinat HSW i Zakłady Południowe. Jeżeli ważne wydziały zakładu są w obcych rękach czy to chińskich czy to amerykańskich lub prywatnych raczej nie ma możliwości produkcji kompletnych wozów w Polsce .
Systm Poprad jest ok ale dlaczego nie inwestuje się w systemy dalekiego zasięgu które będą niszczyć środki napadu powietrznego na terytorium wroga a nie nad naszymi domami.
@@alexmercer3058 To jest akurat proste. Jeżeli jakieś państwo posiada silną i dobrą broń konwencjonalną w dużych ilościach (a takie są plany) to nie ma sensu atakować go w tradycyjny sposób, no chyba że ma się taki potencjał jak USA. Reasumując - państwa posiadające mocną broń konwencjonalną, ale nie posiadające broni atomowej... załatwia się właśnie w taki sposób - atomem. A że nasz sąsiad nie należy do zbyt przewidywalnych to wszystko może się wydarzyć. Ruscy mają gdzieś to że ich miasta zostaną zrównane z ziemią w ataku odwetowym ze strony Stanów Zjednoczonych. Zawsze mieli w d... życie ludzkie - od czasu mongołów, przez Iwana Groźnego, Piotra I, Lenina, Stalina aż po putlera. To dzikusy i niestety nasi sąsiedzi.
@@alexmercer3058 Stanley dosyć rzetelnie sprawę wyjaśnił. Krótko reasumując, Jankesom i NATO marzy się jak największa wojna w Europie. Ale nie jądrowa. A że apetyt rośnie w miarę jedzenia, to nie można wykluczyć że wojna przeniesie się do nas. A wojna Rosji z nami (NATO) to wojna atomowa. Natomiast Stanley mija się z prawdą gdy twierdzi że Rosjanie mają ludzi gdzieś. Wystarczy zliczyć wojny wywołane przez tz cywilizację zachodnią a liczba ofiar tych wojen znacznie przekroczy straty Rosjan w wojnach wywołanych przez nich.
@@ColonelStanley Określanie kogoś dzikusem to właśnie w odniesieniu do europejczyków i Jankesów a nie Rosja budzi wyjątkowo niekorzystne żeby nie powiedzieć bandyckie skojarzenia. Taka prawda jest zapisana i tym samym utrwalona.
No nie do końca nic. Fly eye i warmate- zarąbiste drony z wb electronics z Ożarowa. Pioruny z meska. Fabryka broni Radom groty. + Śmigłowce PZL Świdnik Tylko wiadomo borsuki są bardziej rozpoznawalne. Ale inne fabryki też produkują i myślę że HSW mniej niż 90% produkcji na skalę polski. Oby więcej było takich firm u nas.
@@marcinkowalczyk3038 Bumar Łabędy powinno powstac z kolan, byc moze PGZ I HSW zainwestowalyby I wznowily produkcje na wieksza skale bo na dzien dzisiejszy sama HSW nie da rady nawet na 3 zmiany sprostac dzisiejszym potrzebom produkujac kilkadziesiąt sztuk rocznie.Dawniej rocznie około 300 czołgów (T-72), prawie 160 samolotów transportowych i szkolno-bojowych, około 350 śmigłowców, 600 ciągników art., około 600 transp. opancerzonych, 700 rakiet przeciwlot., 250 dział samobieżnych.A dzisiaj to smieszne liczby do potrzeb.Dronem czy karabinem sie nie obronisz.
Dlaczego zaorano PZL WOLA i nie produkujemy własnych prostych silników do napędu pojazdów wojskowych. W razie W musimy czekać i prosić się o części z zagranicy.
Kaliber armaty oznacza średnicę wewnętrzną lufy a więc i pociaku , na ten przykład działko 30 mm jest raczej mniejszym kalibrem odpowiednim do ostrzału np lekko opancerzonych transporterów , umocnień czy nieopancerzonych pojazdów , natomiast jeden z podstawowych czołgów WP czyli PT-91 posiada armatę 125mm odpowiednią do pokonania innych czołgów , i wszystkiego co mniej opancerzone. Mam nadzieję że rozjaśniłem choć trochę
Te wszystkie Bumary to jakaś bzdura, my nie potrafiliśmy zbudować własnego podwozia do Kraba, przez bite 10 lat... z okładem!!! Taka kosmiczna technologia. Nasz własny przemysł zbrojeniowy kosztuje nas więcej niż to co kupujemy z półki. Pierwszy z brzegu przykład to GROT który w sumie ( prace badawcze, wdrożenie do produkcji i docelowa sprzedaż dla całej armii) będzie nas kosztował więcej niż dwa razy tyle Hakasiek, wersji 416 lub G36. Kto miał w rękach ten wie że to przepaść. No ale docelowo daliśmy zarobić naszym i zapłaciliśmy dwa razy więcej... za znacznie gorszy produkt. To dla tych którzy pitolą o "wielkiej" polskiej zbrojeniówce. Brawo my! Niewiele potrafimy to róbmy to co potrafimy robić dobrze - WB Electronics, PIT Radwar, Huta Stalowa Wola. Kilka fabryk dodatkowo odbudujmy (wymienić dyrekcje, tę bandę matołów która robiła w konia własne państwo) żeby można było trzepać i serwisować Abramsy, K2, K9, Borsuki, Ottokary, itp, itd..
Masz na myśli AW-149 czy Black Hawki w wersji "bieda"???😉 A może produkujemy już Apacze w wersji Guardian?😂 Przecież Sokół czy inny polski lub poradziecki złom nadaje się już tylko do utylizacji, jako sprzęt wojskowy. Oczywiście nadal może być wykorzystywany przez Policję czy przez Straż Graniczną. Nie chodzi o Świdnik a raczej o ogólne możliwości zakładów w Świdniku i w Mielcu które już do nas nie należą, są tylko fragmentem wielkich korporacji.
@@ColonelStanley akurat modelami ciężko mi to powiedzieć ;-) Akurat mój brat tam pracuję i wiem stąd że produkujemy inne helikoptery i nie tylko Black Howk i ogólnie na licencji Sikorskiego już tam nic nie robią z tego co mi wiadomo ;-)
@@ziomek2950 W Świdniku rządzi Leonardo i z tego co może być interesujące to Oni produkują - AW-101, AW-149 (149-ka dopiero po dopięciu formalności z polską stroną) - oba zostały zamówione przez polski MON , produkują także , AW-139 i AW-159. Śmigłowce te są na pewno niezłe ale nie nazywałbym ich światową czołówką, pomimo wszystko. W Mielcu Sikorsky A.C. został wykupiony przez Lockheed Martin i tam trzepią najbardziej podstawowe, najsłabiej wyposażone wersje Black Hawk-ów oraz montują kabiny dla Amerykanów, do ich UH-60M. W obu miastach rządzą już tylko międzynarodowe (Leonardo) lub amerykańskie (Lockheed) korporacje. Całe know how i technologie pochodzą spoza Polski. Ale z drugiej strony to może i dobrze. Ludzie mają pracę, budują bardziej zaawansowane technicznie maszyny, poznają nowe technologie... więc dla nich jest to niewątpliwy rozwój. I dopiero na bazie tego, na bazie nowych, odpowiednio wyszkolonych kadr - być może kiedyś, za X lat stworzymy własny... naprawdę zaawansowany i konkurencyjny (na światową skalę) śmigłowiec, być może. Tyle dobrego na dzisiaj i tyle dobrego... być może w przyszłości.
Od UE - zostal uchwalony budżet (zdaje sie 9 mld euro na zbrojenia i wojsko do końca tego roku, w razie czego możliwe jest jego zwiększenie) i z USA (też uchwalili gotówkową pomoc, ale nie pamietam jaką sumę), poza tym USA dają Ukrainie coś na kształt wysokiej wartości lendlease , z którego korzystał ZSRR podczas II wojny (sprzet i amunicja w leasingu plus szkolenie i dostawa). Poza tym każdy może wplacić kase na specjalne konto Min. Obrony Ukrainy (bardzo wielu Ukraińców zasila je ze swoich zarobkow, ale takze ludzie , firmy i różne instytucje z całego świata). Wreszcie, ukraińska gosp. do pewnego czasu dysponowała kasa z zeszłego roku (PKB w 2021 wyniósł ok. 180 mld dol. - mniej wiecej tyle, co PKB Polski w 2002 r.), w tym roku gosp. ukrainska tez trochę zarabia, ale PKB się mocno kurczy oczywiscie. Jednoczesnie jednak przyszła spora pomoc humaitarna i medyczna, ktora pozwala przekierowywac dodatkową częśc pieniędzy z budżetu na potwornie drogą walke z ruskimi.
Hej, Rosomak WR ma system opto-elektryczny? Grot, to system automatyczno-modularnej konstrukcji? Poprad to wyrzutnia pocisków krótkiego zasięgu? A Narew jest jakiego zasięgu???? Czego się chłopie napiłeś, że takie dyrdymały publikujesz!
Z tego co mi wiadomo to na dobrą sprawę jedyne czym różni się karabinek od karabinu to to, że karabinek waży mniej oraz jest mniejszy niż karabin a także ładowany jest słabszą amunicją w porównaniu do karabinów
Bo w Polsce każdej spółce muszą być obecni patryjni działacze oraz rodziny na stołku nie mający nic pojęcia na temat przedsiębiorstwa oraz produktów czy tematyki która się zajmuje....
Cudownie!!! Ale się grzecznie pytam czy Ukraina zapłaciła nam za tę broń czy to był prezent, za który znowu My wszyscy zapłacimy w coraz to nowych podatkach ???? Pozdrawiam Samodzielnie Myślących.
czemu się grzecznie pytasz na yt? Krzysiu, odpowiedź znajdziesz na innych stronach, tu takie pytanie śmierdzi mi ruskim trollowaniem. Pozdrawiam, Samodzielnie Myślący
@@bogdannaklo3546 Szanowny Panie Bogdanie. Grzecznie pytam albowiem dość już tu jest agresji, mniej lub bardziej zawoalowanej. Pół biedy jeśli to tylko tzw. pożyteczni idioci, gorzej jeśli tacy co to im ktoś płaci... Tych, którzy szczerze wierzą w to co mówią to nawet szanuję choć jeśli nic do nich nie dociera to odwracam się i idę bo nie mam czasu na jałowe dysputy i przebijanie głową muru. A wracając do tematu to "kasztany przeciw orzechom", że to był jednak prezent. Na Szczęście już niedługo wybory i dostrzegam szansę na realną zmianę polskiej polityki. W kwestii formalnej to Rusi już dawno nie ma...obecnie jest Rosja. Mnie taka odpowiedź "śmierdzi" popieraniem tych panów co to mają takie jakieś dziwnie znane z okresu faszyzmu tatuaże tudzież popieraniem wojny a być może nawet chęcią wciągnięcia Polski do nie naszej wojny... Ale to tylko moje zdanie i nikogo do niego nie namawiam. Pozdrawiam. ps. A jakby się p. nudził to proszę się zastanowić, kto kogo prowokuje i z jakich źródeł czerpie p. informacje bo chyba nie tylko z TVP...?
@@wiliam71 Panie Krzysztofie, dziękuję za stonowany respons, pozwoliłem sobie na zwrot "Krzysiu", bo mam 62 lata i chyba to mnie usprawiedliwia. Co do meritum, według mnie nawet jakbyśmy im sprezentowali tę broń, te kilka miliardów da większy pożytek niż kilkadziesiąt miliardów wciąż rozdawanych na idiotyzmy , które mają obecnej ekipie zapewnić elektorat darmozjadów. Tam leje się krew, oby nie zaczęła lać się w Polsce. Część mojej rodziny (babcia Białorusinka , dziadek Polak) w '47 dała radę repatriować do Polski. Co przeżyli za kacapów od '39, nie zapomnieli di końca swoich dni. A " Ruscy" to to nie narodowość (Rusini), to charakter i mentalność. Pozdrawiam
Przynajmniej coś tworzymy. Szkoda tylko, że najwięcej pieniędzy marnujemy na kupowanie cudzego sprzętu jak M1 Abrams czy K1 Czarna Pantera. Niektóre wymienione przez ciebie maszyny są głównie modernizacją pozostawionych po Związku Radzieckim
Co z tego bo polska zapłaci Korei 14 mil dol. m.in. za armatohaubice K9 a KRAB-a nie kupimy rodzimego widocznie jest gorszy... To nie lepiej byłoby kupić K9 i oddać Ukrainie a swoje mieć jednolite wyposażenie... KTO Rosomak to koniec produkcji, już nie mamy praw... Taki to super sprzęt produkujemy
Kupujemy k9 z uwagi na ograniczone moce przerobowe w HSW i braki w sprzęcie artyleryjskim, który oddaliśmy na Ukrainę, nie znaczy to jednakkońca kraba, ppłk Krzysztof Płatek Mówił, że do czasu nieopracowania nowego typu armatohaubicy roboczo nazwijmy to k10 to kraby będą produkowane. ppłk Płatek zapowiedział również zakup 2 dodatkowych dywizjonów Krabów i uzupełnienie tyc, dywizjonów ,które oddały Kraby na Ukrainie. Polecam rozmowę z rzecznikiem prasowym agencji uzbrojenia na kanale Wolski o Wojnie.
Dodatkowo takie z pozoru chaotyczne zakupy mają na celu odbudowania, a nawet rozbudowania naszych wojsk do 2025r. Data nie jest przypadkowa, bo rzecznik agencji uzbrojenia jak i mon twierdzą, że Rosja może się odbudować wojskowo szybciej niż nam się wydaje. Dodatkowo jakbyśmy chcieli kupić 600krabów(bo tyle właśnie mamy kupić k9) trwałoby to bardzo długo 15lat jak nie lepiej. A pierwsze 18 sztuk k9 ma trafić w tym roku.
@@mixi3349 Ppłk. Płatek mówi co mu MON każe a,, zakupy,, są chaotyczne i od tyłu robione, co nam po czolgach jak,, NARWI i WISŁY nie mamy ani myśliwców, Iskanderami nas stluc mogą że nie kwikniemy, nawet 1000 wyrzutni nie pomoże.
Zapomniałeś o naszych najbardziej rozwiniętych i najpotężniejszych broniach: Sebiksach, inflacji i złodziejach oraz o naszych super siłach specjalnych kościelnych beretach :)
Panie coś to ogromnie śmierdzi, jak te kraby są takie dobre to czego likwidujemy ich produkcję a Stalowa Wola ma robić Koreańską K9, już ktoś wziął łapówkę na to wygląda
@@totalwar7518 ale nie będą nam potrzebne części bo kraby wycofamy Koreańce będą u siebie robić części my nie będziemy pracować tylko płacić w Polsce zawsze elity działały przeciwko narodowi i nic się nie zmieniło cz to PO, PiS czy jakaś inna banda, to sami złodzieje
Jak to jest ze Kraby to dobre haubice skoro mamy debilow zarządzających przemysłem zbrojeniowym ???? Wysiłek ,doświadczenie, myśl techniczna HSW idzie na.marne ,kiedy można rozwinąć produkcję polskiego sprzętu jedzie jeden ,czy wielu niekompetentnych;;rządzących- biednych np do Korei ,czy na pustynie hameryki i kupuje zlom za ciężkie miliardy dolarów BEZ ROZLICZEN ( potrzeba kasy na wybory matołom) I wbija nóż w plecy polskiemu przemysłowi!!!!! Zamówienia w Polsce 10-20 sztuk ,a za granicą/przepraszam u przyjaciół hamerykanskich wraków pustynnych 260 za grube miliardy dolców i to jeszcze pustych : bez amunicji ,lub takiej której nie ma w kraju ,specjalnie ; nie ten kaliber ,nie ma zgody jankesow na ich sprzedaż i stoją gdzieś w krzakach rdzewieją- tzn przybierają na rdzy ,no na defiladę trochę wapna ,cemetu na odpicowanie i jada na szwanc paradę do warszawki lub innego zasłużonego miejsca pisowskiego uszczęśliwić gawiec pisowska !!! Podobnie jak na placu czerwonym w Moskwie ,do placu dojechał a z placu Rumuni na hol i ściągają!!!! Jak panie zajca z HSW można sprzedawać Kraby za granicę i brać udział w przetargach na export wyrobów wojskowych ,kiedy przy produkcji 50 -60 sztuk w roku ,jakie głupie państwo (jak niemoty -sabotażyści pisowscy ) będzie czekać na sprzęt 5 czy 10 lat ???? Czym będą się do tego czasu bronić???? Procami ,,wyrzutniami kamieni jak za czasów konia trojańskiego???? rozgrzana smola, której brak jak węgla???? Za czasów tej biednej komuny (wróć bo narod ginie !!!) na Z5 HSW ,dzienna produkcja , wynosiła 12 sztuk i była wywozona z huty wagonami !!! A nie samochodami !!! Te zakłady jak ich wtedy nazywano ; wojskowy Z5 i cywilny kuźnia matrycowa w latach 70-80 budowałem i rozbudowywałem, pracując w Mostostalu M 16 STALOWA WOLA Mimo ze nasz rejon południowo -wschodniej polski powstały w wyniku przedwojennego COP a po wojnie w latach również 70 -80 XX wieku dzięki wielkiemu zaangażowaniu się 1 sekretarza KW w Rzeszowie KRUCZKA HSW zdołała się zostać i produkować sprzęt wojskowy i cywilny ( dźwigi na licencji COLS ,sprzychacze różnych typów Harwerster (jedyny zakład na licencji hameryckiej w Europie wschodniej ,wraz z świadczeniem serwisowym po sprzedażnej i gwarancyjnej ,również produkcji amerykańskiej, nawet w krajach aftlrykanskich i ZSSR po Ural ) Wiem o tym bardzo dobrze ,bo nawet koledzy ze szkolnej ławki tam pracowali - serwis HSW to była elita !!! Pracowali tam Szurek Zenek Koczwara i wielu innych I widać że tzw komuniści lepiej sobie radzili z kontaktami z branien licencji na produkcję maszyn i sprzętu cywilnego i wojskowego zarówno z strona amerycka i radziecką niż dzisiaj te niemoty pisowskie !!!! Ale wtedy nie było ryja z Torunia, którego trzeba lizać po ...!!!!! i nie szło tyle pieniędzy na utrzymanie tracących pamięć purpurowych pasożytów!!!! Nie było również jednego ministra na dwóch stołkach!!! ( jak to jeden może siedzieć na dwóch stołkach???-trzeba zrobić pracę doktorską!!!!
@@mimixme4361 Jeszcze się pytasz lol...Jednokomórkowce wierzą tylko Tuskowi, który rozMONtował chyba każdy przemysł w Polsce i sprzedał za Odrę za pół darmo. Teraz Opowiada jak to obrzydliwe spółki państwa zarabiają bo za jego czasu to było fajnie wszystkie były na skraju bankructwa i było fajowo tak jak Polaczki lubią. Do tego ta obrzydliwa obecna władza nie potrafi nawet wynaleźć czarodziejskiej różdzki żeby to wszystko natychmiast odtworzyć.
M21FK1 czyli pociski z minami p=panc. nigdy nie zostały wdrożone do produkcji. Kilka innych typów amunicji wyprodukowano w niewielkich (kilkutysięcznych) partiach, ze względu na wycofanie się Francuzów ze współpracy w produkcji pocisków z subamunicją kasetową. Tyle Wikipedia.
Jeśli ktoś się interesuje militariami to dobrze wie, że POPRAD wcale nie jest taki dobry jak się wydaje, ma sporo minusów tj. poziomowanie, brak możliwości przemieszcza się z rozstawionymi wyrzutniami itp. Pojedynczy strzelec o wiele szybciej jest w stanie strzelić do wrogiego śmigłowca nic zrobi to POPRAD. I co najważniejsze cena, zwróćmy uwagę ile kosztuje POPRAD a jak szybko i skutecznie jesteśmy w stanie wyszkolić strzelca GROM/PIORUN. Szkolenie strzelca zajmuje max 2 tygodnie.