Mój spf ma mikroplastik, sprawdza się super dlatego tak ciężko mi z niego zrezygnować. Smarując usta, zawsze coś tam się zjada. Ps. Te 97% było mega pozytywnym zaskoczeniem ❤ dzięki za film
Dziękuję, że rzeczowy i kompetentny odcinek. Sama trochę się pogubiłam w morzu różnych informacji. Osobiście jestem zdania, że tam gdzie się da to należy tego mikroplastiku unikać. Jest go juz tyle naookoło, ze po co sobie jeszcze dodawac? Jeśli mam do wyboru kosmetyk z nim albo bez, zawsze wybiorę ten bez. Cieszę się, że producenci kosmetyków biorą to pod uwagę i, że jako konsumenci mamy coraz szerszy wybór. Pozdrawiam! 😊
A co z aluminium? Wiele razy pytałam lekarza onkologa i innych czy aluminium w przypadki antyperspirantów jest bezpieczne i za każdym razem dostawałam odpowiedź że nie ma badań na temat tego żeby był niebezpieczny.... niestety nie wierzę w tą teorię, bo tak jak ołów i rtęć, tak aluminium jest szkodliwe. Kto chce znajdzie dowody ale nie będzie to łatwe że względu wielkie koncerny których podstawowym celem są pieniądze a nie zdrowie konsumentów.
@@lilianaz.1950 ja wywaliłam nawet patelnie i gatki aluminiowe, kupiłam żeliwne choć mają wadę bo są ciężkie, dlatego mało używam ale świetnie mi się sprawdzają ze stali węglowej,szlachetnej oraz zwykłe powlekane ceramiką (sprawdzam magnesikiem w sklepie)
Nie rozumiem Pani rozumowania. Nie wierzy Pani w badania na temat tego,że spożycie mikroplastiku jest nieszkodliwe,ale wierzy Pani w badania,że mikroplastik z kosmetykow nie wnika do organizmu? Ja jednak wybieram opcję kosmetykow bez mikroplastiku. Pozdrawiam.
Na logikę, chodzi tu o przenikalność. Mikroplastik nie jest w stanie przeniknąć przez skórę przez swoje rozmiary (nawet niskiczasteczkowe składniki aktywne mają ograniczoną przenikalność, nie wspominając już o układzie odpornościowym wyłapującym substancje które nie są mile widziane - komórki Langerhansa -). Dla zobrazowania, przenikalność przez warstwę rogową naskórka mogą mieć (nie muszą) składniki o wielkości 20 000 Da. Dostarczając mikroplastik doustnie - nie ma takiej bariery. Klocek Lego też możesz zjeść. Przez skórę nie przeniknie ;) wyjaśniam, że jest to abstrakcyjne porównanie, ale obrazujące ten sam proces.
Niekoniecznie - czasami coś może być tak samo zapisane w składzie INCI i być mikroplastikiem w jednym produkcie, ale nie być w innym. Wiele też zależy od definicji. Skomplikowana sprawa 🙂
Pani Doktor, mam pytanie troche niezwiązane z tematem. Czy w przypadku kiedy brwi opadły po podaniu toksyny botulinowej, jest sens wykonania liftingu brwi nićmi, żeby je podnieść, dopóki mięśnie nie zaczną pracować?
Pani Anno, myślę, że nie warto iść w tym kierunku. Efekty działania toksyny botulinowej znikną dużo szybciej niż efekty działania nici. Po kilku tygodniach działanie botoksu będzie słabnąć, więc lepiej po prostu przeczekać tą niewygodną sytuację. Pozdrowienia! 🙂
O tym że zjadamy jedną kartę tygodniowo to już są informacje że znacząco się pomylili. Co też na logikę nie wyobrażam sobie tego jak by taki człowiek który zjada 48 "kart" plastiku rocznie mógł wogóle utrzymać się przy życiu