Witam.specjalizujesz się w miśkach?bo mam nie lada problem z tylnym zawieszeniem w asx 14r .występuje jakby chwilowe tarcie na wychyleniu się auta w prawo. Nie za każdym razem jakby się coś ustawiało. Zjeżdżając z krawężnika też wystąpi podobne stuknięcie.szarpaki diagnostyka poszczególnych elementów nic nie wskazała. 😢😢😢
Witam, mam podobny problem ASX 2017 rok 1.6, wibracje występują na kierownicy ale w przedziale 100-110 km/h i też się zastanawiam czym jest to spowodowane.
Kolego masz plusa a ja mam pytanie. Mam asx z 2017 1.6 przy predkosci powiedzmy 40-50 km/h pojawiaja mi sie jakies dziwne wibracje ktore po osiagnieciu wiekszej predkosci chyba jakos 60 znikaja ale sa one chyba tylko jak dodaje gazu. Czy zdazyl ci sie taki asx z taka przyczyna. Pozdrawiam i czekam na wiecej filmow z ASX
@@ambros-serwis i dodam że mam lekki luz na przegubie wewnętrznym prawym i lewym ale bardzo mały tzn że jak ruszam to słychać stukot poprzeczny luz i wzdłuż taki sam. Czy tak ma być nie wiem
Przymierzam się do,konserwacji swojego Suzuki, tyle ze widzę ze co,warsztat to inna technika konserwacji, inny zakres prac, inne środki użyte do konserwacji i inny koszt. W sumie to nie mam pojęcia na co,się zdecydować, aby moje Suzuki było zadowolone i nie rdzewiało. Masz jakieś zalecenia co do tego jak i czym konserwować podwozie i elementy zawieszenia?
Na płytę używam Srodek do konserwacji Valvoline Tectyl Bodysafe Do profili zamkniętych Środek do profili zamkniętych Tectyl Cavity Wax Tylko nie żałować produktów a przede wszystkim w profile nawet 8 puszek wpuścić w każdy otwór.
@@ambros-serwis dawać dodatkowo podkład epoksydowy na inhibitory korozji, a ma to jeszcze farbę nawierzchniowa i dopiero środek do konserwacji, czy epoksyd i farba nie są konieczne?
@@ambros-serwisno i namówiłeś 😊 Właśnie zapisałem się na konserwacje, tyle ze kolejka na 6 miesięcy, wiec muszę czekać do drugiej połowy marca 2024 aby oddać auto do konserwacji. Dla przypomnienia: Suzuki SX4 S-Cross AllGrip (2018), auto będzie miało demontowane zawieszenie, zbiornik paliwa, nadkola, będzie całe piaskowane, na to pójdzie inhibitor korozji, podkład epoxydowy 2x, farba nawierzchniowa i konserwacja, gdzie raczej zdecyduje się zamiast bitexu czy baranka na wosk twardy Axenol (ponoć bardzo dobry, polski produkt) bądź tłuszcz Mike Sanders (ale to już kilkaset zł droższa opcja). Zawieszenie również będzie piaskowane i zabezpieczane identycznie jak podwozie. Oczywiście zabezpieczenie również profili zamkniętych. Zastanawiałem się jeszcze nad tańsza opcja, choc trzeba by ja powtarzać co ok. 2 lata. Jest takie coś jak Krown, metoda z powodzeniem od 40 lat stosowana w Kanadzie i USA, od kilku lat w Polsce. Bez demontażu czegokolwiek, myją a następnie spryskują podwozie i profile, drzwi, maskę, środkiem Krown T40, który jest olejem pełzającym, który wiąże rdzę i nie pozwala się jej rozwijać. Tez chyba ciekawa opcja, jeżeli ktoś od razu nie chce inwestować kilku tysięcy w konserwacje, a bardzo dobrze zabezpiecza auto.
