Bardzo dziękuję wszystkim wspierającym mnie na Patronite i RU-vid. Dołącz do tego grona i pomóż mi dalej tworzyć! ▶ patronite.pl/mestoslaw ▶ bit.ly/mestoslawYT | Co myślicie o historii Goudy?
Znam go on ma ksywę gupi i jest chory na schizofrenię. Pierdoli głupoty i nie Cpa tak jak mówi. A do Monaru przyszedł bo chciał sobie dupę znaleźć jak jego kolega. Był tylko 2 tygodnie na odwyku.
Co ty gadasz, że kompletnie to nie, przytoczył sobie tą historię z kosmitami, bo tak to odczuł w przeszłości, taką ma wiarę, ale dla mnie wypowiedzi są elokwentne, ma podobne myślenie do mojego
Widać że chłop jest jeszcze świeżo po odstawieniu. Oby wrócił do siebie jak najszybciej i zrozumiał że stany które opisuje to nie są kontakty z istotami z innych wymiarów tylko zaburzenia psychotyczne. Podziwiam Mestosława za trzymanie powagi podczas tego wywiadu.
@@wojtula5590 niestety tak, nie dokładnie tego samego bo ja z kolei czułem że kontaktuję się telepatycznie ze swoimi znajomymi, ale każda psychoza jest inna, w każdym razie to są tylko wytwory ludzkiego umysłu
@@wojtula5590 jeśli ćpasz fetę i masz kontakty z reptilianami to na 99,9 procent nie masz kontaktów z reptilianami, tylko po prostu ćpasz za dużo fety.
Mestoslaw dobrze by było zobaczyć wywiad z bohaterem tego odcinka za jakieś pół roku lub 8 miesiącach bo widać że po tych 3 tyg jeszcze jest bardzo ciężko i to może być odsiadka na duposcisku
Świetny wywiad, bardzo ciekawy rozmówca pomimo 15 lat ostrego ćpania wypowiada się bardzo sensownie, trzymam kciuki za Ciebie Gouda, elegancki chłopak - powodzenia 💪
@@macjanpex8606 amfetamina jednak daje moc💪 chociaż nie powiem, z tymi reptylianami to poleciał konkretnie, ale kto nie miał takich jazd po ciągu z futrem niech pierwszy rzuci kamień...
@@jedrasqwerty2661 w sumie xD gnije z niego, ale jakby nie było to zdarzało się rozmawiać z kratką wentylacyjną Jednakże, zjadłem, przespałem się i kratka była spokojna, a nie jak u kolegi
@@TheWifonekPL bywa I tak, mnie ten drugi z lustra niepokoił kiedy wróciłem do domu cały czas myślałem że ktoś tam jest jeszcze ale tak jak w przypadku Twojej kratki - wypoczynek sprawił cuda
Masz łeb gościu, jest inteligentniejszy od większości tych mocno uzależnionych. Trochę odklejona ta część o kosmitach, ale i tak trzymam kciuki, żeby ci się udało!
@@MediNaPowaznie dokładnie, według mnie właśnie substancje wywołujące halucynacje/(mogące je wywolac) są tylko i wyłącznie dla ludzi którzy potrafią przynajmniej cienką kreską oddzielić rzeczywistosc od wizji, bo bez tego dystansu rodzi sie wlasnie schozofrenia (chodzi mi nie o czas trwania haju, a same przemyslenia juz po tripie)
@@huan8601 otóż nie zgodzę się. Uzależnienie się od niektórych specyfików może spowodować włączenie nieaktywnej schizofrenii. Codziennie branie amfetaminy czy mefedronu może pogłębiać schizofrenie i ciągła potrzeba brania tego może wywołać schizofrenie, którą miało się przypisaną genetycznie lecz nieaktywną lub słabo aktywną. Niektórzy z nas mogą mieć delikatną schizofrenie na swój sposób. Bo czym jest myślenie? :)
Jeden z najbardziej wartościowych kanałów na YT. Trzymam kciuki za wszystkich gości, którzy brali udział w wywiadach. Pozdrawiam i życzę siły oraz wytrwałości w walce.
15 lat ćpania, wywiad po 3 tygodniach pobytu w ośrodku.... po wszystkim co mówi i jak mówi Gouda słychać, widać, dosłownie czuć przez ekran jak ogromne, w części pewnie nieodwracalne szkody w ciele, zwłaszcza w umyśle się dokonały. Po tym co usłyszałem i zobaczyłem, nie wierzę w całkowity powrót do normalności i realizację planów po terapii, jednak "normalne" przeciętne życie jest w zasięgu. trzymam kciuki 🤞🤞💪
20:00 W tym momencie ostatecznie zrozumiałem różnicę w długości pobytu na leczeniu, ale szokujące że pseudonauka może aż tak doprawić zepsucie głowy od narkotyków.
Posłuchał bym wywiadu z Nim też pod koniec pobytu w monarze, tak dla "porównania" na początku i pod koniec terapi. Życzę SILNEJ WOLI i zawziętości w z życiu w trzeźwości !!
@@electrolit prawdopodobnie to jest zabużenie o którym wcześniej nadmienił. jeśli dostanie odpowiednie leki i terapie pewnie nie będzie w ten sam sposób o tym mówił. zastanów się proszę czasem w jaki sposób chcesz skomentować. to sobie wystawiasz wizytówkę. powodzenia i jemu i tobie.
Bardzo przykro mi się to ogląda i slucha zwlaszcza że zaczęlo się to tak w mlodym wieku.. szkoda faceta.. życzę powodzenia! Jeszcze dużo zycia przed Tobą!:) ale pamiętajcie, ze nie tylko dragi niszczą zycie
Mam kolegę 20 lat wali fete dzień w dzień, czasami jakiegoś grocha zje. Pali też codziennie zioło i nie ma żadnych chorych jazd, nie gada żadnych głupot. Jedyne co to wygląda staro. Widać że zdrowotnie zajechany. Więc na psyche nie ma reguły. Jeden ma silną drugi ma slabą.
boi się powiedzieć, wszystko trzyma w sobie, pewnie już zbyt dużo tego ma. Inna sprawa że dopiero jak wytrzeźwieje to zacznie rozumować i gadać, jak w ciągu od lat to nie ma co się dziwić. Największe jazdy są dopiero na trzeźwego
Szkoda chłopa, widać że mózg mu ładnie wyżarły substancje po tym co mówi i jak próbuje składać zdania :/ ale trzymam kciuki bo to cholernie potężne uzależnienie
Gościu opowiada bardzo trudne, świeże sprawy przed kamerą typa z blisko 150k subskrypcji. Nie żeby dragi przez 15 lat nie szkodziły, ale to miało na pewno spory udział w sposobie wypowiedzi ;]
On ma schizofrenię ludzie. Moja znajoma co wiosnę ją zamykano bo miała ataki. Dopiero po co dwutygodniowych zaszczykach jej przeszło. Dragi czy alk to normalne u schizofreników którzy chcą pozbyć się głosów i przeróżnych innych rzeczy
@@lehu2828 Trochę to pochrzaniłeś, to schizofrenia bierze się w tym wypadku z używek, nie odwrotnie. Swoją drogą ciekawa internetowa diagnoza "on ma schizofrenię bo moja znajoma miała" 😂
@@ranDom-gb3cw Co??? Schizofrenia jest dziedziczna ma ją 1% ludzi na świecie. Oczywiście zdarza się też powypadkowe ale to mniejsza o to. I gdzie ja napisałem że on ma bo moja znajoma ma? Przestań wąchać klej baranie
abstynencja to będzie za mało... szkoda chłopaka, nabawił się choroby psychicznej, już nigdy nie uda mu się wrócić do normalności. Niech ten odcinek będzie przestrogą do wszystkich tych, którzy wierzą, że dragi nie zrobią im sieczki z mózgu.
@@aptikorepetycje2547 nie chce mu życzyć źle, ale czuję, że wróci do tego. 3 tygodnie to jeszcze za mało, żeby w ogóle mówić że odstawił. Jedynie co to próbuje i trzymam kciuki za niego👍👍👍
Życzę Ci powodzenia z całego serducha, widać że kumasz bardzo dużo. Nie jest łatwo ogarnąć, to co się widzi, czuje oraz to co się dzieje w głowie. Nie daj się zwariować, i wmówić sobie chorób psychicznych. Pamiętaj, wszystko na spokojnie
"To jest autentycznie autentyczne i ja tutaj nie jestem świrem, który opowiada bajki tylko to jest potwierdzone przez wielu ludzi, którzy naprawdę są w stanie tutaj usiąść koło mnie i to potwierdzić." XD
Ta kolejny świr może ... Ja raz na maratonie 7 dniowym bez snu też biegałem z telefonem w ręku bo wydawało mi sięga że się wigina mi w dłoni itp ... Ale druga połówka nie uwierzyła ...
@@karolM420 też tak myśle dużo tu może znaczyć zdanie, które powiedział, że zanim zaczął brać to wolał przemilczeć swoje problemy czyli najwidoczniej jakieś miał i pewnie nielekkie
No i to właśnie tu widać na tym kanale idealnie.. dopalacze roz**** Polskę totalnie, sam lata stosowania używek, ale ja tego gówna nawet nie tknąłem.. właściwie nie czuje jakiś negatywnych skutków, jedynie serce trochę dostało, ale tragedii nie ma, ale 4-5 dniowe ciągi bez snu musiały coś zmęczyć. A Głowa zawsze była na miejscu, lata ciągle praca na wysokich stanowiskach, prowadziłem nawet milionowe spółki, dziś własna firma. Wiadomo że nie raz się przesądziło totalnie i narobiło głupot, ale zawsze z klasą. Z tym że zrobiłem coś dla siebie odciąłem się, a teraz kilka lat za granicą, wracam a tu kilku znajomych totalnie odleciało, czy możliwe że sama biała dama miała na to wpływ? Watlie.. A ktoś kto po cichu zezwolił, na to żeby delegalizacja trwala w naszym kraju tyle lat, ma na sumieniu wielu dobrych ludzi.
Sa inne wymiary To nie dziwne ze ludzie jak maja psychoze po dragach to widza podobe rzeczy. Nawet jak bierzesz psychodeliki w duzych dawkach mozesz sie poczuc jakby cie wyrzucalo z tego swiata i czujesz sie jakbys mial jakas psychoze i nie wiesz co sie dzieje:) To co widzisz jest tylko w twojej glowie Nie wiemy jak tak naprawde wyglada ten swiat mamy bardzo ograniczony umysl. Zwierzeta tez widza wszystko inaczej od nas
Przecież nad innymi wymiarami naukowcy prowadzą badania. To nauka, nie wytwór wyobraźni. Częstotliwości to chyba można porównać do wewnętrznych odczuć, emocje. Reptilianie czy kosmici, a cholera wie czy istnieją czy też nie. Nam szarym ludziom tego nie powiedzą.
@@lesnydziad7905 ja wczoraj pierwszy raz palilem dmt bylo to bardziej realistyczne od tego zycia ale nie moge swierdzic co jest "prawdziwe" a co "w mojej glowie" co to w ogole znaczy?? Czulem jakas kosmiczna energie ktora wypleniala miloscia kazda maja komorke w ciele, stalem sie mega swiadomy jak na lsd tylko ze 100razy bardziej. Ani nie twierdze ze to w mojej glowie ani nie sadze ze naprawde jakas "kosmiczna energia" naprawiala moje cialo i umysl Do wszystkiego podchodze sceptycznie i kwestionuje doslownie wszystko Co ja taki maly szary czlowieczek moge wiedziec jak mamy tu kurwa taki wielki, zeby nie powiedziec nieskonczony;-; swiat? Ta planeta jest w ch*j wielka co dopiero cala galaktyka ITD??
@@Matiii555 DMT, LSD ani psylo nie próbowałem. Lecz żarłem muchomory czerwone, próbowałem różnych medytacji i deprywacji sensorycznej w domowych warunkach i jest możliwe umysłem wyfrunąć po za logiczne postrzeganie rzeczywistości. Tylko ciężko mi powiedzieć na ile to marzenia, urojenia z pizganego mózgu a na ile prawda. Tym bardziej iż żyjemy w chorym systemie który na wszystko co zmienia percepcje świadomości jest na anty, i zalicza to z góry na urojenia a nie bada tego zjawiska czy może faktycznie to klucz do brany gdzieś indziej. Po muchomorach raczej czułem uziemienie, że świat jest dla nas i że każda istota ma prawo tu być i życie tu jest naszym naturalnym prawem a żądanie przez innych roszczeń pieniężnych czy stawianie granic, to jakieś okrutne wręcz obrzydliwe nieludzkie postępowanie. Wtedy spacerując wręcz byłem przytłoczony tym, w jak bardzo nieludzkim i barbarzyńskim świecie żyję, gdzie na każdym roku jesteśmy traktowani jak towar, niewolnicy tylko nie jak ludzie, jako istoty należące do tego gdzie istnieją. Ludzki świat wydawał mi się piekłem, lecz nie nazwał bym tego bad tripem, gdyż ciągle miałem świadomość i kontrolę, mogłem to w każdym momencie skończyć i rozkminiać zupełnie coś innego. Podczas medytacji za to, gdy ćwiczyłem głębokie stany skupienia, wyfrunołem po za umysł. Czułem się kompletnie od ziemiony, odczuwałem iż jestem w jakimś mi nieznanym dziwnym miejscu i czułem obecność czegoś, lecz to było mroczne, przed oczami projektował mi się tunel w który wpadałem i czułem nieprzyjemną obecność czegoś wrogiego. Innym razem po muchomorze czułem jedność i miłość.
@@lesnydziad7905 mi muchomorki srednio pasowaly nie czulem w tym nigdy nic magicznego lecz nie jadlem za duzo Za to lsd, grzyby i dmt inna sprawa Na dmt break-through wchodzisz do zupelnie innych wymiarow nie ze dzieje sie to w glowie tylko czujesz sie jakbys doslownie teraz tam byl co jest dla wiekszosci w chuj straszne i sie nie dziwie lol Poprostu czujesz ich obecnosc i nie mozesz sam sobie wmowic ze nie istnieja, mozesz dopiero jak wrocisz;)
Kibicuje Tobie. Dasz radę , masz dusze wojownika. Powodzenia. Sam jestem po leczeniu i przez pierwsze pół roku nie wiedziałem gdzie mam nos a gdzie dupę.
Widok takich postaci w nocy to nic innego jak paraliż senny. Jak grzałem kiedyś pałę i były 3 dniowe maratony to potem w nocy jak zasypiałem łapał mnie paraliż senny i widziałem czasami jakieś demony czy chuj wie co, pozdro
Dziwne ze po 3 tygodniach leczenia udziela wywiadu na you tube jak kolega jeszcze nieodparowal a amfetamina mu wiele pomogła widać właśnie efekty ,powodzenia w terapii dziwny ośrodek ja też jestem po terapii zamkniętej i przez 6 miesięcy pierwsze odcięty od świata bylem tak naprawdę, że terapeuci dopuszczają do takich wywiadów dziwne
Spoko rozmowa..pozytywny gościu! Trzymam kciuki za wytrwałość i pozytywny finał obranych życiowych celów..bo najważniejsze to by samemu dostrzec problem i bardzo chcieć wszystko zmienić na lepsze👍Co do prawka to polecam również Łomżę a dokładnie szkole Andrzeja Lesiaka, sam miałem kwity za alko zabrane i u siebie w mieście miałem ogromny problem zdać jak tylko egzaminatorzy dowiedzieli się że prawko było zabrane za wóde. Do Łomży pojechałem na dwa tygodnie i za 3200zł w sumie (cały kurs, hotel z wyżywieniem oraz kompleksową pomoc i opiekę instruktorów) wróciłem z prawkiem, także polecam! Pozdro
Taaa po pierwszym razie haluny xD to jest sciema od poczatku do konca, chlop na terapi-sciema bo poczatkowo x miesiecy jestes zamkniety i odciety od swiata, 15 lat brania amfy-sciema po 15 latach zebow by nie mial to napewno i zaden dentysta by nie ponogl
@@marcin3812 coś w tym jest co piszesz, choć z drugiej strony jeden może być bardziej odporny od drugiego i mieć lepsze geny. Jeden zapoda draga dostanie drgawek i zaraz się przekręci, drugi będzie siupał dzień w dzień przez 20 lat i tylko straci dom i samochód
No właśnie, co jeśli tak jest ? Co jeśli wiedza ludzkości to tylko jakiś tam punkt. A liczy się tylko świadomość. Co jeśli to prawda ? My jako ludzie jesteśmy w pewien sposób upośledzeni, każdy z nas, dosłownie każdy z nas ma swój świat i jego percepcja jest mocno ograniczona. Ludzie śmiejący się z takich rzeczy są ograniczeni. Czemu ? Bo nie mają kontr argumentów że tak nie jest. Z drugiej strony nie warto, też twierdzić, że tak jest ale pije do tego, że przede wszystkim powinniśmy brać pod uwagę jak najwięcej percepcji ludzkich bo to w sposób ogólny daje więcej zmiennych do równania które może dać kompletnie inny wynik. Pozdrawiam nie ignorantów i jednocześnie nie naiwnych ale tych którzy myślą, nie schematycznie i mają odwagę iść i może czasami dotknąć czegoś innego.
Dokładnie, ludzie nie zdają sobie sprawy jak wielowymiarowo rozbudowany jest nasz świat oraz jak nasze głowy filtrują rzeczywistość do minimum. Polecam obejrzeć serie KOD Johna Veto. Wiele tam wyjaśnia odnośnie tego jak jesteśmy manipulowani. Prawda powoli się odkrywa i coraz więcej ludzi będzie poszerzało swoją świadomość
@@hali495 to nie jest tak że ludzie są w jakiś sposób upośledzeni, zostali tak stworzeni by mogli żyć i pewnych rzeczy nie widzieć, i nie dostrzegać. Narkotyki otwierają czasami bramy które powinny być zamknięte. Otwarcie mocno utrudni życie, a i tak na to wpływu się nie ma więc na co ta wiedza
Kiedyś tam lekko popłynąłem w fetę, w czasach kiedy amfetamina to była amfetamina a nie kofeina z dodatkiem substancji amfetaminopodobnej, i po około roku codziennego żarcia tego łajna rzuciłem to z dnia na dzień, także z mojego punktu widzenia trzeba być wyjątkowo słabej konstrukcji psychicznej żeby uzależnić się od tego proszku.
Kolego wierzę w to co Ty a niczego nie biorę!!! Jestem "tylko aż" niepijącym alkusem i takoże walczę...Nałozyli nam programy i musimy z nimi walczyć...Więc trzymam kciuki za twoją walkę kolego sympatyczny... Zdrówka 🤝✌️💪🔥🇵🇱
Trochę go odkleiło i odleciał za bardzo ale życzę mu żeby wrócił na Ziemię do normalnego życia tak prosto z serca wszystkiego najlepszego żeby ułożył sobie życie i nie wpadł ponownie w uzależnienie. Wszystko jest dla ludzi, ale nie dla wszystkich i z umiarem, warto próbować, eksperymentować, kolekcjonować przeżycia i doświadczenia, oraz od czasu do czasu postrzegać rzeczywistość przez pryzmat odmiennych stanów świadomości, emocji i głębi umysłu, ale wszystko z głową i umiarem, żeby nie przejęło to kontroli nad życiem i nie stało się jego głównym celem i sensem
Część @metoslaw ! Czy jest jakaś możliwość żeby się skontaktować z tym panem, nawiązać z nim jakiś kontakt? Chociażby mailowy albo na jakichś social mdiach? Oglądam wszystkie twoje odcinki, a tym panem mam wyjątkowo wiele przeżyć bardzo podobnych, niemalże identycznych do niego i chciałabym z nim wymienić doświadczenie. Bardzo mi na tym zależy, pozdrawiam.
Zgadzam sie.. Wiekszosc przypadkow kiedy ktos ma po narkotykach halucynacje czy slyszy glosy, to faktycznie zmiana czestotliwosci mozgu/ciala przez co widzi czy slyszy wiecej. Te stany mozna osiagac bez uzywek, ale trzeba to wypracowac. Uzywki to przeskok do "innych wymiarow".
I jak wiadomo co z nim bo szczerze to ja po wywiadzie nie wróżyłem mu dobrze zwłaszcza po tej części z kosmitami i jak mówił, że wraca robić tam prawko a mesto mówi, że to może wspomnienia przywołać na to on, że spokojnie wszystko (niezła wiara w siebie jak na 15 lat brania) i że po odwyku na pewno on nic nie weźmie przyjedzie i ktoś mu będzie kreske sypał a on powie, że nie.
Przyznam ze to na prawde ryje beret w taki sposob jak on mowi , gdyz raz, powtarzam raz w zyciu wciagnalem tyle w krotkich odstępach czasu ( wczesniej co jakis czas sie zdarzało ale nie wiele ) i zacząłem siedzieć wkrecila mi sie faza w robienie idealnej dlugosci kresek wyłączalem sie co jakis czas potem znowu sie " budząc" nie wiedząc co w miedzyczasie robilem , ale za to potem zaczalem widziec male stworzonka na kanapie materacach nawet w pewnym momencie bylem pewien ze mnie jakieś atakują w trakcie fazy bylem tez juz na etapie wypieprzenia materaca na którym spałem do smieci , a potem przez dluzszy okres miałem po odstawieniu wrazenie ze cos po mnie chodzi , wiec nie dziwcie sie ze on doznal takich rzeczy po tylu latach w moim przypadku bawilem sie tak około roku , bo doroslosc mnie poniosła
Co do jego opowiadania o innych wymiarach to tak sobie teraz myślałem, bo mój ojciec miał takie omamy po padaczce alkoholowej i np. widział że pali mu się samochód, a w mojej rzeczywistości normalnie stał i wszystko z nim było w porządku, ale mogłoby się coś takiego stać w innej rzeczywistości. No i takie różne inne sytuacje, które mogłyby się wydarzać w tej negatywnej rzeczywistości, jednocześnie był on w takiej chwili takim łącznikiem rzeczywistości. Ogólnie jest to ciekawy temat, że do realnego obrazu jakaś sytuacja się "dokleja".
kazdy mowi ze nie prawda, dopoki nie doswiadczy, a ja jestem ciekawyyy co Ty Metoslaw sadzisz o tym co mowil majac swiadomosc Twoich doswiadczen z psychodelikami
Sfera duchowa to właśnie zgłębianie NAUKOWEJ WIEDZY o psychice, medytacji, uspokajaniu swojego ciała a nie wiara w ufoludki, reptilian, płaską ziemię itd. Jak można wierzyć w XXI wieku w najbardziej prostą do obalenia teorię spiskową?Pewnie, że można zakwestionować wszystko co się dostrzega ale wtedy nic nie będzie prawdą a od jakichś założeń trzeba chyba wyjść? Mając szerokie spektrum poznanej przez innych i ZBADANEJ wiedzy wszystko co napotykamy w życiu da się racjonalnie wytłumaczyć i od tego wychodźcie zamiast dopisywania do tego jakichś bzdur z cyklu ,,czuje tak, wydaje mi się". Mi się tam wydaje, że wy wszyscy jesteście BOT'ami stworzonymi do oczerniania nauki by tworzyć więcej podziałów - zastanówcie się nad tym, może mówię prawdę i jesteście czyimś narzędziem ;> Oczywiście żartuje, nie mam żadnych na to dowodów. Fani teorii spiskowych, to Wy się obudźcie bo ktoś Was w chuja robi wmawiając Wam, że jesteście przebudzonymi ;)
Też czasem już mam dość alkoholu i kodeiny , które to substancje zażywam codziennie a po drodze było wiele więcej narkotyków i tak już 20 lat ponad. Ile razy już próbowałem się z tym rozstać zawsze jednak wracałem a samo słowo odwyk i tego typu nowa sytuacja w moim życiu przeraża mnie na samą myśl. Też mam przybitą schizofrenię widziałem i słyszałem wiele rzeczy po wielu różnych substancjach jak i przy odstawianiu ich . Choć mam ciut inną filozofię i postrzeganie rzeczywistości od tego kolegi . Życzę mu rzucenia skoro tego pragnie. Bardzo ciekawy i wartościowy materiał odnalazłem w nim wiele siebie. Pozdrawiam prowadzącego
Zawsze będą ludzie którzy wyśmieją inni skrytykują a jeszcze inni będą kibicować. Mnie tylko dziwi fakt dlaczego prawie nikt nie mówi o popędach seksualnych po dragach. Ja id kilka lat bralem tylko po to metaamfetamine bo chciało mi się po niej pieprzyc po 12 h i onanizowac. Jak zacząłem to nie potrafiłem przestać. Teraz tym rzygam i trzymam sie jak mogę by znów nie wtepnac w gówno. Ledwo to przeżyłem
Wiesz, tytył tego filmu sam w sobie w jakis sposób mnie zniechecał do ogladania. Wielu z nas przeżyło większy hardkor niz można sobie wyobrazić, przeżyliśmy to i już na nas to nie robi wrażenia. Najgorsze to jak widzisz małolata i mu tłumaczysz konsekwencje ale on Ci nie wierzy i nic z tym nie mozesz zrobić... widzisz jak niszczy sobie życie jak Ty pare lat wstecz. Smutne bardzo
Jak to nikt nie mówi? "Używanie metamfetaminy i zachowania seksualne wysokiego ryzyka" w publikacji zatytułowanej "Postępowanie w ostrych i przewlekłych następstwach używania narkotyków klubowych i nowych substancji psychoaktywnych - wskazówki kliniczne" od Novel Psychoactive Treatment UK Network (NEPTUNE)
Ale chłop ma dziury w głowie ja brałem w latach 2000/2007 wtedy próbowaliśmy wszystkiego trawa była dzień w dzień przez 6 lat feta 4 lata dropsy 4 lata koko 3 lata kwas i grzyby i jakoś jestem normalny człowiek 2 dzieci firma i wszystko Bangla .teraz raz na jakiś czas dobry hasz i zioło .wtedy były dragi inne.pozdro
Mój wujek jest trochę po 40. Zawsze postrzegałam go jako samotnika. Ponad półtora roku temu trafił do szpitala z powodu psychoz i to grubych. Ponoć zaczęło się od fety i koksu, trwa do teraz. Na lekach jest spoko ale po wyjściu ze szpitala nie kontynuuje terapii i wraca. Teraz rodzina stara znaleźć się dla niego DPS ponieważ jest zdolny do zrobienia krzywdy sobie i innym. Tylko w szpitalu czuje się on bezpiecznie... A ziomek jest po magisterce, miał mieszkanie, UoP, ale rzeczy to nie wszystko 😕
@cherrymycheri Eee tam, odklejone dziewczę, fakt, ale i tak lepiej jarać w opór i żyć w chmurce THC, niż robić z nosa pułapkę na szczury. Nie pytaj, skąd wiem. x-)
