Mnie nie dośc ze buja to jeszcze rapujerazem z nimi w aucie. Obecnego hh nie da sie suchac. Nawet stare zespoly ale te modne styl tera co panuje... to flow te bity zjebane jak w jakiejs techniawie i takie szybkie bezsensowne nawijanie... ja to ja tamto ja gangster dupy sraki koks.... pseudogangusy. Jebac to i ten popierdolony swiat. Jebac glupich malolatow i ich kurwa "sztosyyyyy i ciaryyyy...."
@@LukeSkywalker-ri1yh rozumiem twoja frustrację bratku bo sam wychowałem się w czasach kiedy tworzyła się polska scena (rocznik 83) i też często w huj irytują mnie "trendy" w rapie... Szczególnie dlatego że... No właśnie... Trend?... Robią kurwy z muzyki szopke I maszynkę do robienia sosu, to boli wiadomo... Aczkolwiek nie cały taki ten newschool frajerski jak mówisz.... ...faktycznie ów dzień scena w Polsce zalana szajsem, tandeta, sraczka generalnie ale są i choćby stare koty co po dzisiejszym s dzień dają radę i nawet na newschoolowych bitach palą leszczy z miejsca. Jebac brzmienie bo oni jak ciuchy, zmienia się trend co Rusz. PRZEKAZ ot to
Rocznik 83 pozdrawia kumatych... Polski rap na kasetach, magnetofon, przewijanie, słuchanie, z kumplami na szkolnym korytarzu rymowanie w 1998 miałem 15 lat... To były czasy...
1995-2005 złota dekada polskiego rapu. Życiowe, piękne teksty rapowane pod świetne klimatyczne bity (nie robione w pół godziny jak dzisiejsze "produkcje").
Co to były za czasy... Godziny spędzone z głową przy boomboxie, w którym w kółko przewijała się "...Taka płyta" na kasecie... Dzisiaj ta sama moc, i te same ciarki, a słów to chyba nigdy nie zapomnę :)
No właśnie... "wychowany".... Ja też na nim się wychował ej... A ów dzień to najczęściej aż ciężko się słucha tego gatunku. Chodzi mi o to że dziś w rapie przekaz, nawija o wartościach duchowych, o zasadach jakichś moralnych, o byciu sobą, o świadomości własnej tożsamości.... Tego brak
@@karolp2457 w sumie to przez te braki to odciąłem się od słuchania polskiej sceny rap na jakąś dekadę, wróciłem na bieżąco dopiero jakieś pięć lat temu... Powiem Ci w czym klucz... Trza słuchać wybiórczo i umiejętnie omijać szajs pzdr
@@przec13r28 no na mojej playliście dziś co dziesiąty kawałek to pl rap a cały czas coś do niej dodaje, kiedyś to większa połowa był pl ale cóż zrobić hip hop stał się modny i przyciągną wiele szajsu, jak wszystko ma plusy i minusy ale kiedyś tych minusów było mniej 😉😎
A wyobrażasz sobie przy takim nudnym świecie , życie bez internetu i kontaktu z ludźmi bo ja jakoś nie potrafię zanudził bym się na śmierć. Ja mieszkam w dziurze , gdzie kontakt z innymi osobami jest bardzo ograniczony oczywiście internetowe znajomości z Kobietami też raczej nie wchodzą w grę bo to jest wszystko sztuczne , udawane i nie prawdziwe ale mimo wszystko net jest mi potrzebny bo chociaż sobie mogę dobrej muzyki posłuchać , popisać z innymi dobry film sport czy serial obejrzeć lub filmy dokumentalne np o samochodach czy innych interesujących rzeczach a także sprawdzić cenne informacje. Owszem istnieje świat bez świata wirtualnego , jak jest ciepło biorę rower jadę na działkę jak jestem w domu czytam książki piszę sobie różne rzeczy. Teraz świat jest nędzny a ludzie się zmienili , fajnie jakby człowiek miał Kobietę ale niestety ja uważam swoje Miasto za nędzę i nudę w którym czuje się bardzo samotnie. Pewnie że w dużej mierze to moja wina , lub mojego charakteru ale nie tylko widzę tutaj swoją winę otoczenia i ludzi których się poznaje również.
Kiedyś dzieciaki grali w piłkę przed blokiem , mieli pełno pomysłów a dzisiaj niestety tylko wirtualny świat im pozostaje i jakoś wcale im się nie dziwię a jednocześnie zabrać im telefony na kilka dni wysłać ich na podwórko czy ulice niech szukają kontaktów z rówieśnikami myślicie żeby coś to dało czy raczej nie ?
I te czapki zimowe z wielkim logiem Nike hehe Też miałem :)...Kupiona na targu TANDETA w Krakowie Wtedy nie było Galerii itd Ehh stare dobre czasy... Kase mało kto miał a wszystko sie dało ! Pozdrawiam rocznik 86
rocznik '91 pozdrawia dobra muzyke. Teraz juz nikt tego nie przewija... mimo, ze bylem dzieciak to zajebiscie wspominam lata '90. Te hejty na skatów, a pozniej kazdy zakladal worek na ziemniaki na dupsko z miejscowego skate shopu... te zakazane kasety, to kręcenie wszystkiego, kiedyś byli ludzie którzy wszystko umieli i wszystko potarfili załatwić, teraz wyzwanie dla dzieciaka to pójść samemu na poczte, bo przez neta nie da rady wyslac paczki , te podwórka zanikające...
nie wiem co mam powiedzieć, tyle razy co słuchałem ten kawałek, tyle co ja robiłęm przy tym kawałku, tyle znajomych przy tym kawałku, łezka w oku ... EVENEMENT !
kurwa sluchalem tego jak bylem dzieciakiem i jak slucham tego dzisiaj to mam ciary na calym ciele !!! to jest niesamowite w chuj uczucie ! pozdrawiam serdecznie kazdego kto ma tak samo jak ja :) kocham muzyke
Jest 2019 a jak tego słucham to nadal mam ciarki na plecach.na moleście wyrosłem 1985 pamietam jak ujarany wracałem ze słuchawkami na uszach i kasetą molesty na walkmanie na chatę po nocnych melanżach:)
Czesze jak 11 lat w wstecz. Coś do czego będę wracał nawet za 30 lat. Nie da się tego opisać słowami jak ten kawałek potrafi człowieka postawić na nogi. Ave ave eloo
Czasj jest pojęciem względnym. Ludziom starszym zawsze będzie się wydawać że czasy ich młodości były inne i lepsze względem czasów teraźniejszych. Tak samo będzie dotyczyć młodych ludzi w dzisiejszych czasach. Uważam, że dzisiejszy rap jest również rapem zajebistym, bardziej dopracowanym i w innym nowszym stylu. Za 20 lat będziesz tak samo patrzeć na Taco/Quebo jak teraz patrzysz na Moleste/Peje etc. Pozdro rocznik 88!
nie rób kurwy z logiki. granie koncertów z playbacku i przerabianie głosu, bo nie umie się wejść w bit to nie jest postęp i po prostu coś innego, tylko sztampa i żenada.
słuchałem tego jak miałem lat 15, słucham mając 33 i wciąż ten sam dreszcz i wspomnienia, najlepsze czasy, już nigdy nie będzie tak jak wtedy. Nawet mój roczny młody giba pieluchą do tego bitu. Zajebista muzyka, teraz takiej już nie ma.
Spytałem syna szwagra lat 16, czy zna Moleste,nigdy o czymś takim nie słyszał,to mi uświadomiło że mam prawie 40lat + kobita+2 dzieci, i dalej popierdalam w kapturze z tą nutą, żałując syna szwagra który już na starcie ma przejebane, bo nie pozna tego klimatu....
Nigdy nie słyszał bo rap się zmienił, i młodzi słuchają to co dzisiaj modne. Ja miałem tego farta, że znalazłem kiedyś płyte starszego brata na której były nagrane stare rzeczy, Molesta, WWO itd. Rocznik 2000 pozdro!
Już bez zachwytów, że 'kiedyś to było', ale muzyka z późnych 90 ma klimat nie do podjebania, a to jest jeden z bardziej esencjonalnych przykładów. Ave Ewenement.
Przypomina mi troche dwa tytuly "Notre Dame veille" i "Marseille la nuit" moich ulubionych Bad boys de Marseille - IAM,❤ The Best francuskiej sceny rap hip-hop, grupa zalozona w 1989 roku i nadal zywi i aktywni ! Peace
Jestem 04…. Mam 18 lat i wychowałem się w Irlandii. pierwszą płytę hip hopową co mi pokazał ojczym to była płyta hempow klucz. Mój ojciec zmarł jak miałem 12 lat. Mogę śmiało powiedzieć ze hip hop i raperzy mnie wychowali to przez nich jestem teraz tym człowiekiem jakim jestem. Po 6 latach przesłuchałem większość hip hopu polskiego i nie tylko. od starego molesty az po nową szkołe Żałuje ze się nie wychowałem wtedy kiedy prawdziwy hip hop istniał i się rozwijał.
"Niech dymu chmury zasłonią świat który już dawno mi zbrzydł,za który mi wstyd...'' "Nie wielka cenę za to zapłacisz,nie pamiętasz zapisz-ewenement" I ten kawałek ma tylko tyle wyświetleń???? Dla mnie to było kiedyś nie dostępne,kryło w sobie tą tajemnice,to odczucie kiedy się tego słuchało na bum boxie u kumpla w mieszkaniu.a teraz... Tylko kup...
Wszyscy pierdolicie o dawnych czasach, z roku na rok ten kawałek jest coraz lepszy. Nigdy nie będzie tak jak było więc skończcie pierdolić i słuchajcie dobrej muzyki. Bless
Ja trochę krócej słucham głębiej rapu, bo słuchałam przez radio planeta ( w nocy najlepszy klasyczny rap z polski !) to i Molestę classic puścili, jak na twój młody wiek tez dobrze:)
Dokładnie to był Wilku WDZ w szczytowej formie z roku 98' a teraz po wypaleniu 12 kg marihuany i wypiciu 24 wanien piwa trochę mu forma spadła, no i niestety zęby też poleciały.
Przecież jakby teraz Molesta nagrała płytę w starym składzie to rozpierdoliła by całą Polską scenę i połowę zagranicznej. "swag" njuskule nauczyły by się co to znaczy prawdziwy hip-hop.
Panowie tamta molesta to juz przeszlosc nad czym ubolewam szkoda kurwa Wlodi z tamtych czasow to mon nr 2 zaraz za sokolem teraz no coz ale szacunek w chuj chociaz to zuprlnie inna bajka