Mam 38 lat , jest to muzyka i mojej młodości i nadal jest mi bliska , jestem już matka i żoną ale ta muzyka dalej gra mi w duszy i zawsze tak będzie. Tamte czasy to był wspaniały rap, wspaniałe koncerty...niezapomniane czasy.
mam 35 lat na karku, słuchając tego po prostu nie wierzę, że jestem już tak stary, i zastanawia mnie kiedy to minęło .. i jeszcze te spotkania z przyjaciółmi, którzy gdzieś zniknęli.. piękne szczere uśmiechy, świat bez smartfonów i życia w internecie . ave
klasyk, skurcz gardła, dreszcze na plecach, słysząc to z miejsca przenoszę się do 2001 roku... I powiem Wam parafrazując Molestę "że chciałbym tam zostać". bez wątpienia złote czasy polskiego rapu... bity, do których obecne produkcje nie dorastają do pięt... zresztą wydaje mi się, że tamte czasy były bardziej normalne... Teraz przeniknął do Nas ten amerykański styl życia... "...a bliskich odejścia nie są okrutne i tu zwrotkę utnę..." ponad czasowa kawalina ! Pozdro dla tych, co mają odczucia tożsame :-)
dokladnie niesamowity klimat niestety te czasy juz nie wroca .. teraz to zgnilizna ... ale dzieki takim nutom mozna wrocic tam przynajmniej na chwile ;) trzeba podziekowac globalistom dzieki nim wszedzie tak samo ..
Od wielu lat ten kawałek śmiga jako dzwonek w moim telefonie, nie jestem w stanie się z nim rozstać. Szkoda, że współczesnego Włodka nie da się już słuchać:(
Dokładnie, ja dziś tylko klasyka, proste rymy które w banie nam wchodziły, dziś rap to sport, kto lepszy i kto wiecej odsłon, jak cała Polska w tył midzie i Rap mój kochany też... szkoda (progres jest jak coś dla hejterów, ale który rocznik tak powie ???)
Często wracam do rapu z lat 70,80,90. Klasyczne beaty i przekaz.Nie ma co się łudzić, że to wróci, bo wszystko musi iść do przodu.I dobrze. Jednak we wszystkim musi być umiar.Znam i słucham dużo nowych kawałków, niektórych nie potrafie strawić, więc nie słucham.Pomimo to wracam często do starych nut.
Rocznik 2001 też katuje, chociaż wśród znajomych nikt nie zna takich nutek. Niestety wśród tych młodszych roczników nikt zabardzo nawet niewie o istnieniu tego.....
2021... kolejny rok manipulacji i kłamst... często słodkich do tego stopnia, że duża część społeczeństwa nie chce znać brudnej i często nieprzyjemnej prawdy. Numer na czasie jak chooj. Ja gość rocznik 1984- koncerty, kultura hip-hop, i zawsze walka o prawdę. OGROMNY SZACUNEK DLA WAS ZA NIE UCZESTNICTWO W SEGREGACJI! Pozdro
Rok 2021💪"Jesli tylko prawdę chcesz poznać ", "Wciąż otwiera Oczy👁 młodemu pokoleniu " Kawałek żyje i żyć będzie, "Nieśmiertelna Nawijka, cały czas od nowa" 👋
wyprzedził nas w tamtych czasach , w nocy.... cos pieknego.... to moje dziecinstwo , nie powtórza tego raczej nigdy. uwielbiam , ja powtorze. pzdr . z zoliborza.
Moja mlodosc... co za nuta !!! 😎 juz zapomnialem za co kochalem kiedys hip hop a za takie wlasnie nuty ... za te jarane fifki na ulubionych miejscowkach w czasach kiedy nie bylo komurek i trzeva bylo ustawic sie na sztywno
Wróciłam tu po ten utworek po wielu latach. Wróciłam do czasów mych najlepszych. Do czasów, gdzie Vienio na koncercie palił ode mnie szlugi... stałam blisko sceny. Gdzie spóźnili się na koncert 3 godziny- ale nie miało to znaczenia, bo przeżywałam to z ludźmi, którzy byli dla mnie naprawdę ważni. Wróciłam do czasów za którymi tęsknię i nigdy nie wrócą. Gdzie mimo ciężkich słów ich tekstów - moje życie było naprawdę cudne. Pozytyw! Za to ich kocham!
ja byłem w 4 klasie podstawówki i wysyłałem na vivie sms'y właśnie na ten kawałek. Telefon przypominał bardziej cegłówkę.. ale pamiętam, że ten kawałek utrzymywał się rekordowo długo na 1 miejscu listy przebojów.
Ema, El Gustavo biję Ci brawo. Dziś mam 34 lata, i wiem że wychowany na Moleście jestem... Projekt Parias słuchałem non stop przez przynajmniej pół roku. Rymowałem, płakałem i się śmiałem, a mój 9 cio letni dziś syn słuchał... i teraz razem sobie rymujemy, PARIASUJEMY.... to dołączę i chyba na ty skończę...jeden mach, jestem w snach....
Miałem 14 lat , jeździłem Moto bez kwitu słuchałem molesty od starszych... Mialem wypie_olone dzis prawie 38 , mieszkam w nl , ale po grób zostana z tym kawałkiem... Kto życie poznał wie co 👊
1998 do 2008 piątki łycha trawa browary i ME, sobota to samo co w piątki PLUS papiery, kółka i szufle śniegu w najróżniejszym wydaniu. 2014 Tyra i kredyt raz na 2-3mc jakieś ryzando...:) Boże jak ja bym jeszcze pożył.............
Klimaty gdzie w ciepłe dni siedziały bandy po 20 osób, wszyscy szczęśliwi choć z paroma groszami w kieszeni. Zawsze się coś skombinowało i nawet mrozy -30 nie odstraszały, osiedle było okupowane a awantury to były awantury a nie jak dzisiaj cipowate dzieciaki i frajerstwo po MMA tłucze dobrych chłopaków. Pozdro dla wszystkich z przełomu lat 90 i 2000
Ja też ma 38 lat do tej pory mam kasetę PFK kinematografia 1 i 2 moleste i slums attack a zacząłem od 2 paca 3xclan bo w Polsce rapu jeszcze nie było mojej młodości a zacząłem słuchać mając 7 lat
Od tego kawałka wszystko się zaczęło !!! Ten kawałek był początkiem miażdżącego rozwoju Polskiego rapu !!! Od tamtego momentu pokochałem Moleste Ewenement i ta miłość trwa do dzisiaj !!! Nie będę pisał ''Tylko Molesta'' bo byłbym hipokrytą ale napisze po raz kolejny!!! MOLESTA NA ZAWSZE !!!
Gdzie to sie podziało. WWA w tamtych czasch razem, teraz podziały Wilka nie ma, Tedego każdy ma w dupie, Peja robi Swoje, Jędkera nie ma bo bolało go być nr 2 w WWO, nie było Bonusa, nie było RPK, nie było Firmy (nawet z Kalim) i Każdy siedział na trzepaku, a nie na FB czy innym gównie, a każdy tylko czekał (przynajmniej ja) na VIVA liste, gdzie buli sie Peja Mój rap.... i PAktofonika Chwile ulotne, zawsze mówiłem w sobote mamie że poszprzatam, bo była lista VIVY i wtedy mogłem posluchać RAPU, bo nie było neta. SPrzątałem a potem na trzepak.... Cudowne Chwile ..............JA chce do tych czasów wrócić !!!!!!
GourangaPL były!!! Na osiedlu potrafiliśmy wziąć piłke i iść nawet na łąke i jako słupki ustawić plecaki!!! Boiska były, każde osiedle mogło sobie takie wykreować w kilka minut. Problem polega na tym, że dzisiejsze dzieciaki nawet o czymś takim nie myślą. Mają problem aby oderwać swoje ryje od monitorów, dzieci internetu. Jestem z rocznika 86 i pozdrawiam wszystkich których wychowało osiedle a ie pierdolony w dupe internet! ELO!
@Gibon47 dokładnie zapłaciłbym chyba każdą cenę żeby znaleźć się na koncercie molesty z tymi kawałkami. Dzięki chłopaki (molesta) za te chwile przy głośnikach kiedy słuchałem waszych utworów wychowały mnie....... Mam w tej chwili już swoją rodzine swoje dzieci ale nadal w moich głośnikach można usłyszeć Moleste Ewenement z tamtych lat... ave ewenement
Doroslem na tych kawalkach. Hoc gnojem bylem I lata minely znam na pamiec najstarsze text... wypas was serce lupie p.o. latach :-) wwdz I hlopaki z mokotowa.... odnowa czekam na plyte hocby jeszcze 1 oby to nastalo elo
If only you could understand the lyrics! The message in those lyrics is deep, real and motivating. This helped me through my hardest years and couldn't be more spot on!
"dzien wyplaty jest sloncem po burzy" i mina tego pana w teledysku, potrafi mnie pocieszyc w serduszku po dniu matki pienieznej od dawien dawna. mimo uplywu lat kawalek dalej daje to cos ;)
to się nigdy nie nudzi. Zbyt wiele wspomnień, nastoletnich problemów, wtedy molesta pomagała. Dzisiaj mam 27lat i jedyny zespół do jakiego wracam jest molesta
Niestety ... pewnie i ty i ja bysmy chcieli to zmienic ale szara masa jest w tym kraju wiekszoscia... pierdoleni manipulatorzy z wiejskiej dalej beda wciskac te slodkie klamstwa