Mam 13 lat jego piosenki towarzyszą mi i mojej rodzinie od dawna. Znam kilkanaście jego piosenek wszystkie są moimi ulubionymi Mury to była pierwsza piosenka którą się nauczyłem śpiewać i grać. Szkoda tylko, że jak kiedyś na muzyce to zaśpiewałem zrozumiał tylko nauczyciel. Kiedyś to każdy nastolatek wymienił co najmniej 10 jego piosenek a teraz nikt nie wie kto to jest. ,,W krótce na pamięć znali pieśń .. niosła ze sobą starą treść..''
Super, odkrywaj dalej twórczość Jacka, bo jest tego warta. Takiej uczty poetyckiej, muzycznej, plastycznej nie zapewni Ci zbyt wielu twórców. A rówieśnicy? Nie przejmuj się nimi. Podpowiem Ci tylko, że warto notować co ciekawsze cytaty czy nawiązania do obrazów, książek albo filmów. Na egzaminach czy w wypracowaniach z polskiego możesz wrzucić jeden czy drugi cytacik, to podbije Ci ocenę pracy.
Wiesz, jestem niewiele starszy od ciebie, rozumiem to, zadne z moich rowiesnikow tego nie slucha wrecz smieje sie z tego, ja sam jestem gitarszysta od paru ladnych lat, gram te kawalki etc, wszystkim sie podoba, ale nikt tego nie rozumie tak jak my. Ja po prostu zyje ta poezją, stocyzlem sie na sam dół a to mnie wyciąga, pozwala mi życ, trzymaj sie, mam nadzieje ze moze kiedys zagramy razem,
Czas nie idzie do przodu cofamy się i mury rosną między nami Polakami rok 1989 ,minęło tyle lat ,a my ciągle podzieleni,,,radość, "czar prysl i znowu jesteśmy w martwym punkcie, piosenka bardzo na czasie ,piękna brawo i bis dla Jacka Kaczmarskiego!!!! Pozdrawiam fanów listopad 2020 23 dziękuję za przesłanie 👍👍👍👍👏👏👏👏👏💋
Tak, i dlatego właśnie myślę, że ostatni refren jest zaśpiewany w czasie teraźniejszym, tak jakby autor przewidział, że to nigdy się nie skończy, że zawsze ktoś będzie mógł w swoim pokoleniu zaśpiewać te słowa.
On natchniony i młody był, ich nie policzyłby nikt On im dodawał pieśnią sił, śpiewał że blisko już świt. Świec tysiące palili mu, znad głów podnosił się dym, Śpiewał, że czas by runął mur... Oni śpiewali wraz z nim: Wyrwij murom zęby krat! Zerwij kajdany, połam bat! A mury runą, runą, runą I pogrzebią stary świat! Wkrótce na pamięć znali pieśń i sama melodia bez słów Niosła ze sobą starą treść, dreszcze na wskroś serc i głów. Śpiewali więc, klaskali w rytm, jak wystrzał poklask ich brzmiał, I ciążył łańcuch, zwlekał świt... On wciąż śpiewał i grał: Wyrwij murom zęby krat! Zerwij kajdany, połam bat! A mury runą, runą, runą I pogrzebią stary świat! Aż zobaczyli ilu ich, poczuli siłę i czas, I z pieśnią, że już blisko świt szli ulicami miast; Zwalali pomniki i rwali bruk - Ten z nami! Ten przeciw nam! Kto sam ten nasz najgorszy wróg! A śpiewak także był sam. Patrzył na równy tłumów marsz, Milczał wsłuchany w kroków huk, A mury rosły, rosły, rosły Łańcuch kołysał się u nóg... Patrzy na równy tłumów marsz, Milczy wsłuchany w kroków huk, A mury rosną, rosną, rosną Łańcuch kołysze się u nóg...
"Patrzył na równy tłumów marsz, milczał wsłuchany w kroków huk..." Słysząc te słowa oczami wyobraźni widzę maszerujących do władzy, w szczytnej idei obrony Niemiec, Nazistów oraz Bolszewików przynoszących upragnioną wolność uciśnionym klasom społecznym w Imperium carów. "A mury rosły, rosły, rosły Łańcuch kołysał się u nóg..."
Super aniołki piękne słowa kluczowe dla wszystkich którzy chcą wolnej Polski i życzę powodzenia w budowie demokracji gitara 🎸🎸🎸❤️🙌🙌❤️❤️ Polen słuchaj i walcz o wolność
Bardzo głęboka treść z ukrytym ostrzeżeniem. Kiedyś był to dla mnie hymn buntowników, ze "starej" Solidarności". W ucho wpadało to "Mury runą, runą". Jakieś 15 - 16 lat temu wsłuchałem się się do końca i aż ciarki mnie przeszły. Prorok jaki, czy co?! Dzisiaj jest to oczywiste. W raptem 30 lat zbudowaliśmy nowe mury, odświeżyliśmy ten łańcuch. I zrobiliśmy to my sami. Nikt nam nie pomagał.... Ostrzeżenie się spełniło.
& lukrecja Nie do końca, gdyż: 1. Kaczmarski jest co prawda autorem tekstu, ale pomysł na te pierwsze zwrotki i melodia to dzieło Llacha. 2. Ta pieśń nie jest antykomunistycznym hymnem. To miano powinno być przypisane do jej wypaczonej, wykastrowanej wersji, pozbawionej ostatniej, kluczowej zwrotki. „Mury” w kontekście politycznym są przede wszystkim antyrewolucyjne, zaś w ogólniejszej interpretacji dotyczą np. rosnących barier międzyludzkich czy też na linii artysta-odbiorca.
@@Rex-ek8vi Z jednej strony słabo, że ludzie ukradli i zmienili przekaz piosenki. To w pewnym sensie zachowanie z trzeciej zwrotki które się odwzorowało w latach 80-tych. Z drugiej, lepiej by mi się słuchało wersje bez ostatniej zwrotki, lub zmienionej. Ponieważ, wtedy to by była prawdopodobnie najlepsza piosenka, albo top 3, z przekazem "ku pokrzepieniu serc". Troche boli, że tak nie jest, jednak autor miał swoją wizję i swój przekaz więc zrobił tak jak chciał... Mimo że ja wolałbym by było inaczej, to przekaz apolityczny, antyrewolucyjny w pewnym sensie jest brutalną prawdą.
@@Rex-ek8vi wersja Kaczmarskiego jest prawdziwym hymnem wolności osoby, antykomunistycznym hymnem. A na Białorusi go przerobili na hymn stada, jakie niszy bez wąchań co mówi wódz ostatnia zwrotka jest zlote
Czy mi się dobrze zdaje, że zaskakująca większość ludzi kompletnie ignoruje przekaz piosenki i zachwyca się tylko nad refrenem? Piosenka mówi o tym jak rewolucja i chęć zburzenia dawnych podziałów prowadzi tylko do ich pogłębienia i stworzenia nowych tylko, że tym razem te mury budują ci, którzy tak pragnęli zburzenia tych dawnych
Często się tak dzieje. "Born in the USA" Springsteena było wykorzystane przez partię Republikańską w kampanii wyborczej, mimo że piosenka jest oskarżeniem ich wizji kraju. Pamięta się tylko refreny, bo są chwytliwe :)
@@johnnyenglish583 Zupełnie jak refren piosenki zespołu Dwa Plus Jeden "Windą do nieba". Na wielu weselach spotkałem się z tym, że młodzi i goście rozpływali się nad refrenem, a całość piosenki jest zgoła o czymś innym
@@mateusz8624 tak, piosenka jest szokująco nie na miejscu na ślubie, bo jest o dziewczynie, która wychodzi za faceta kochając kogoś innego... Gdyby moja narzeczona wybrała taką piosenkę na ślub to poczułbym się dość niepewnie 😊
So beautiful. I found this through searching for Lluis Llach, but this version is so full of feeling. Love the polish language. Greetings from Germany.
Он вдохновлен и молод был, их было не счесть; Он песней давал им силы, пел, что уже близок рассвет. Тысячи свечей горели ему, над их головами поднимался дым; Он пел, что настало время, стенам упасть ... Они пели вместе с ним: Вырви зубцы решеток из стен! Сломай кандалы, сломай кнут! И стены упадут, упадут, упадут И похоронят старый мир! Скоро они знали песню наизусть, и сама мелодия без слов Несла в себе всем известный смысл, содрогая сердца и умы. Так они пели, хлопали в такт, и хлопки их звучали как выстрел Цепь отягощала, рассвет задерживался ... А он все пел и играл: Вырви зубцы решеток из стен! Сломай кандалы, сломай кнут! И стены упадут, упадут, упадут И похоронят старый мир! Когда они увидели, сколько их, почувствовали силу, И с песней, что близок рассвет, пошли по улицам городов; Они разрушали памятники и вырывали брусчатку: - Кто не с нами! Тот - против нас! Кто сам, тот наш злейший враг! А певец был тоже один. Смотрел на марш громадной толпы, Молчал слушая взрывы шагов, А стены росли, росли, росли, Цепь качалась у ног ... Смотрит на марш громадной толпы, Молчит слыша взрывы шагов, А стены растут, растут, растут, Цепь качается у ног ...
@@januszb.1686 ..myśli Pan że Tusk ten 'łańcuch zerwie' ? to kolaborant-marionetka antypolska..mocniejszy założy..to żałosne jak ludzie mogą być tak naiwni ..mam nadzieję że z pańskiej strony to był jednak sarkazm ..serdecznie pozdrawiam
@@owoc8260 idiotyczny rząd jest powodem jego przegranej, tak nie kradła nawet komuna , waż słowa kim tam jesteś w swoim mrocznym uwielbieniu, Polacy pokazali gdzie mają ten twój kaczy rząd , uszanuj to ,że mądrość i światło jest po stronie większości, dziękuję ci za opinię, ale się z nią nie zgadzam , szanuję cię że jesteś Polakiem lub Polką ale pozwól mi się z tobą nie zgadzać , po za tym życzę ci wszelkiego dobra w życiu , miłości do bliźnich i szacunku do Nich, wszyscy jesteśmy sobie równi, trzeba naprawić te podziały po tym twoim rządzie chociażby, Polska była , jest i będzie wielka póki MY żyjemy , TY też
Ja słucham od 30 lat i za kolejne 30 lat też będę słuchał. Nas zbraknie odejdziemy z tego świata tak jak Jacek ,ale następne pokolenia słuchać będą dalej.....
Od lat 80-tych słucham a mamy 2022 i dalej ciary przechodzą… przesłanie, ten głos i klasyczna gitara coś pięknego. Przykro, że Jacek już nie tworzy 😢 może pociągnąłby naród znowu…
Ciagle slucham w 2020 ,ogromny respekt i szcunek ,Bylem studentem Poliechniki Krakowskiej w tym czasie ...to ciagle brzmi w moim sercu....,stan wojenny..,zomo..Dziekuje Wam za to wszystko..!!))
Mam wrażenie że niemal nikt nie zrozumiał znaczenia tej piosenki. Przecież ona wyśmiewa wręcz to czego została hymnem w latach 80'. Jest manifestem indywidualności, a nie hymnem opozycji w stanie wojennym.
Jako szef samorządu studentów PW w 1991 poznałem osobiście Jacka, Przemka i Tomka i nigdy nie zapomnę tego co od nich usłyszałem. A słucham w 2021 i będę słuchał zawsze.
On natchniony i młody był, ich nie policzyłby nikt On im dodawał pieśnią sil, śpiewał, że blisko już świt Świec tysiące palili mu, znad głów unosił się dym Śpiewał, że czas, by runął mur, oni śpiewali wraz z nim Wyrwij murom zęby krat Zerwij kajdany, połam bat A mury runą, runą, runą I pogrzebią stary świat! Wkrótce na pamięć znali pieśń i sama melodia bez słów Niosła ze sobą starą treść, dreszcze na wskroś serc i dusz Śpiewali wiec, klaskali w rytm, jak wystrzał poklask ich brzmiał I ciążył łańcuch, zwlekał świt, on wciąż śpiewał i grał Wyrwij murom... Aż zobaczyli ilu ich, poczuli siłę i czas I z pieśnią, że już blisko świt, szli ulicami miast Zwalali pomniki i rwali bruk - Ten z nami! Ten przeciw nam! Kto sam, ten nasz największy wróg! A śpiewak także był sam Patrzył na równy tłumów marsz Milczał wsłuchany w kroków huk A mury rosły, rosły, rosły Łańcuch kołysał się u nóg... Patrzy na równy tłumów marsz Milczy wsłuchany w kroków huk A mury rosną, rosną, rosną Łańcuch kołysze się u nóg...
Он вдохновлен и молод был, их было не счесть; Он песней давал им силы, пел, что уже близок рассвет. Тысячи свечей горели ему, над их головами поднимался дым; Он пел, что настало время, стенам упасть ... Они пели вместе с ним: Вырви зубцы решеток из стен! Сломай кандалы, сломай кнут! И стены упадут, упадут, упадут И похоронят старый мир! Скоро они знали песню наизусть, и сама мелодия без слов Несла в себе всем известный смысл, содрогая сердца и умы. Так они пели, хлопали в такт, и хлопки их звучали как выстрел Цепь отягощала, рассвет задерживался ... А он все пел и играл: Вырви зубцы решеток из стен! Сломай кандалы, сломай кнут! И стены упадут, упадут, упадут И похоронят старый мир! Когда они увидели, сколько их, почувствовали силу, И с песней, что близок рассвет, пошли по улицам городов; Они разрушали памятники и вырывали брусчатку: - Кто не с нами! Тот - против нас! Кто сам, тот наш злейший враг! А певец был тоже один. Смотрел на марш громадной толпы, Молчал слушая взрывы шагов, А стены росли, росли, росли, Цепь качалась у ног ... Смотрит на марш громадной толпы, Молчит слыша взрывы шагов, А стены растут, растут, растут, Цепь качается у ног ...
@@Svetlana-xx3gcRozpromuj to wszystkim , którzy śpiewają ( i robią ) ' Białoruską wersję murów .' Niech to ich przyćmi. Promote it to every one , who sing ( and write ) 'The Belorusian variant of Walls.' Let it overshadow them.!!!
Jak dzisiaj jest to potrzebne POLSCE. Panie Marku DZIĘKUJĘ za ten utwór. Niech nas Pan wspiera zmiejsca w którym Pan cieszy się życiem Wiecznym. PAMIĘTAM.
Niezapomniany polski bard! Jak ja kocham jego piosenki! Natchnal mnie do pisania moich wlasnych i nigdy nie bede mu wysstarczajaco wdzieczna! Mòj idol!
kurcze, zawsze suchalam tej piesni, i zachwycalam sie nia ale kiedy dosluchalam jej do konca , tak naprawde, to zrozumialam, ze naprawde to jestesmy jak dzieci we mgle. zawsze wiedzialam , tylko dopiero to do mnie dotarlo. zrywamy jedne lancuchy i zakuwamy se w drugie...... szlag......
,,,,moze tam graja swoje stare piesni ,,,a moze sie smieja z nas ,,,,moze nie ma TAM ,,,a moze Zbisiu uderza w klawidze anielskich organow,,,,,,,,,,co kolwiek ,,,albo ja dzis sie mowi ,,,wath ever,,,,,nie przestane ich muzyki sluchac
Nie zapominajmy o tym fragmencie: "Aż zobaczyli ilu ich poczuli siłę i czas I z pieśnią że już blisko świt szli ulicami miast Zwalali pomniki i rwali bruk ten z nami ten przeciw nam Kto sam ten nasz najgorszy wróg A śpiewak także był sam Patrzył na równy tłumów marsz Milczał wsłuchany w kroków huk A mury rosły rosły rosły Łańcuch kołysał się u nóg"
Byłam na festiwalu piosenki studenckiej w Łodzi.81 .82 albo 83 . Nie nie nie umarł dla nas czas i jeszcze tyle wiary w nas bo trzeba wierzyć wierzyć wierzyć by być, by żyć, by trwać.... Nie pamiętam więcej . Ale tak śpiewaliśmy
@@magorzatamalinowska380 nie zawsze i pięknym przykładem jest tu strajk kobiet, w którym uczestniczą grupy, które zazwyczaj rzucały się sobie do gardeł
To był mój czas młodości,czas przemian i zmian ,nie tylko w życiu prywatnym ale też czas zmian w naszym kraju.I coś się zmieniło,przybyło lat a problemy podobne i jakże aktualne teksty tych piosenek..
Ja słucham !Z tym samym wzruszeniem ,jak w latach osiemdziesiątych 🌞i z niewesołą refleksją na temat tego ,co dzisiaj zostało z tamtych marzeń i nadziei .Wielki Szacunek dla Barda Solidarności !❤
Basiu , ale on nigdy nie uważał się za Barda solidarności ....Wiedział co PISIORY z tego zrobią ...I po co nasza walka ? Po dyktaturę kaczuszki .... ? To jest żal ....
Tylko bracia Białorusini (sam nim jestem gdzieś tak gdzieś w 1/3) dobrze wsłuchajcie w treść tego songu. Refren jest chwytliwy, ale całość pesymistyczna. Wsłuchajcie się zwłaszcza w ostatnią zwrotkę. Mury nie jest tak trudno burzyć, ale najgorsze jest to, że za chwilę budujemy nowe. My tu w Polsce zburzyliśmy jedne tylko po to, by w niespełna 30 lat zbudować nowe. I tak to się kręci.
bardziej bym porównał ostatnią zwrotkę do wprowadzenia stanu wojennego, ale nie wiem jaka była myśl utworu, ponieważ przecież przed 81. już były słowa tej pieśni.
Ён быў натхнёны і малады Іх незлічона было Ён на плошчы вёў гарады З песняй, што блізка святло І запальвалі свечкі яму Плыў па над плошчаю дым Ён спяваў зруйнуем турму Яны спявалі за ім Разбуры турмы муры Прагнеш свабоды, то бяры Мур хутка рухне,рухне, рухне І пахавае свет стары Ведалі словы на памяць і спеў Неслі па вуліцах так Што кроў кіпела і гнеў кіпеў І сэрцы тукалі ў такт Іх сто тысяч долоняў і рытм Ворагаў біў на павал Ішлі на муры ва ўсім свеце старым А ён усё іграў і сьпяваў Разбуры турмы муры Прагнеш свабоды то бяры Мур хутка рухне, рухне, рухне І пахавае свет стары. Так паўстаў шматтысячны рух Воінаў цэлая раць Можна помнікі зносіць і брак На камяні разбіраць Кожны адчуў, прыйшоў яго час Сілы аддаць барацьбе Хто ня знамі, той супраць нас Спявак быў сам па сабе Глядзей як шчыльныя рады З ягонай песняю ідуць А песня глухне, глухне, глухне А муры растуць, растуць Разбуры турмы муры Прагнеш свабоды ,то бяры Мур хутка рухне, рухне, рухне І пахавае свет стары.
Ja pier...le, jakie to proste i piękne! Jakie ludzkie... Wszystko zatacza koło. Nie do zatrzymania, nie do ogarnięcia i zawsze, na końcu bezimienne! Nie takie, jakie miało być pierwotnie! Ten utwór jest w moim sercu i pozostanie ponadczasowy. Będzie z pewnością do końca moich dni razem ze mną!
Zawsze jak słyszę ten utwór to mam przed oczami tłum strajkujących ludzi ze sztandarami "Solidarność" i bł.ks.Jerzego Popiełuszkę oraz Jego ostatnią drogę.Mury dalej rosną między nami ...🩸🇵🇱
Jeden z wielu wizjonerów z tamtych czasów! Pieśń ponadczasowa (jestem z tamtego pokolenia i myślałem że ta pieśń będzie tylko wspominkiem przeszłości).
Scrion To będzie piękny hymn. Tak więc nawet się nie zastanawiajcie, róbcię rewolucję bez mrugnięcia okiem. Walczcie z dyktaturą, polacy po cichu będą wam pomagać. I dolarków trochę sypną. Oczywiście po cichu , dyskretnie. A może i amerykosy się wmieszają, chociaż oni to teraz mają kupę innych problemów.
@@haimcukerman9764 A ja będę kibicował Łukaszence. My już mamy w Polsce nowe mury związane z lockdownem i rozwalaniem gospodarki. A najgorsze są mury budowane pomiędzy ludźmi. Ostatnia zwrotka spełnia się na naszych oczach. Zbyt lubię Białorusinów żeby życzyć im tego samego co w Polsce a już szczególnie tego co na UPAdlinie. A co do. Amerykanosów to owszem najpierw sypną groszem ale potem oddawać będą kolejne pokolenia.
Za te piosenkę w 1993roku chcieli mnie z pracy zwolnic,,,pracowalam w szkole,wykorzystalam to wtedy na zakończenie roku jeszcze ósmych klas w przedstawieniu
Brawo za odwagę Pani Barbaro, minęło już tyle lat, a piosenka dalej aktualna i w tych czasach nadal psuje krew wielu rządzącym, bo zło nie umiera nigdy, ale dobro zawsze zwycięży!!!
Tekst hiszpańskiej pieśni L'Estaca w polskim tłumaczeniu Andrzej Pałka Pal Dziadek Siset rozmawiał ze mną w bramie o brzasku, gdy czekaliśmy na słońca wschód, patrząc na przejeżdżające furmanki. Sisecie, czy nie widzisz pala do którego nas uwiązano? Jeśli nie uwolnimy się od niego, nigdy się stąd nie ruszymy. Jeśli wszyscy popchniemy, przewróci się, nie będzie przecież wiecznie stać, na pewno się przewróci, przewróci, przewróci, na pewno mocno już zgnił. Jeśli ty mocno popchniesz tu a ja mocno popchnę tam, na pewno się przewróci, przewróci, przewróci, i odzyskamy wolność swą. Lecz, Sisecie, tyle czasu minęło, ręce mam obdarte ze skóry, a gdy opuszczają mnie siły on rośnie wszerz i wzdłuż. Dobrze wiem, że już przegnił, tylko że, Sisecie, on waży tyle, że czasem brak mi już sił. Powtórz pieśń swą! Jeśli wszyscy popchniemy, przewróci się, nie będzie przecież wiecznie stać, na pewno się przewróci, przewróci, przewróci, na pewno mocno już zgnił. Jeśli ty mocno popchniesz tu a ja mocno popchnę tam, na pewno się przewróci, przewróci, przewróci, i odzyskamy wolność swą. Dziadek Siset nie mówi już nic, porwał go zły wiatr, tylko on jeden wie dokąd, a ja wciąż w bramie tkwię. I gdy nowi parobkowie przychodzą zdzieram głos by śpiewać ostatnią pieśń Siseta, ostatnią, jakiej mnie nauczył: Jeśli wszyscy popchniemy, przewróci się, nie będzie przecież wiecznie stać, na pewno się przewróci, przewróci, przewróci, na pewno mocno już zgnił. Jeśli ty mocno popchniesz tu a ja mocno popchnę tam, na pewno się przewróci, przewróci, przewróci, i odzyskamy wolność
Wybieracie prezydenta za niedługo. Życzę Wam koniec dyktatury, z całego serca. Osobiście, jesteście najbliższym dla nas narodem. Вы хутка выбіраеце прэзідэнта. Я жадаю вам канца дыктатуры ўсім сэрцам. Асабіста вы нам бліжэйшы народ.
@@RaB001BiT спасибо полякам за поддержку, может скоро у нас будут открыты границы и можно будет друг к другу приезжать когда этот цирк закончится у нас
@@ТимаЛеляев Я баюся, што Расія не адпусціць гэта так лёгка. Украіне ўдалося, але якой цаной. Але я жадаю вам нармальнага жыцця. Ад усяго сэрца. Аддана, на роднай мове. ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-04fEWQOwUD4.html
"A mury rosną....." Polacy, naród wielki i prawy, ale strasznie zakompleksiony i krótkowzroczny. Wszyscy dookoła się nas boja i jedyne co mogą,to skłócić nas wewnętrznie, co niestety zawsze się udaje i potrzeba wielkiej biedy, abyśmy znowu ruszyli razem. Niestety.
Jak się polaka spytasz jak ma na imię kurwa np. niemiec czy jankes odpowie mam na imię Hans albo kurwa Steven a polak jak się go kurwa zapytasz jak ma na imię to: TAK OO ZASŁONI TWARZ RĘKĄ KURWA I JUŻ ZOSTAW PAN, NIE RUSZAJ PAN NIC PANU NIE ZROBIŁEM W normalnym, cywilizowanym kraju jak się popatrzysz na kogoś i będziesz się na niego tak długo patrzył, aż on zauważy, że się na ciebie patrzysz, to albo się do ciebie ten człowiek uśmiechnie albo podejdzie uśmiechnięty i się spyta:- czy my się przypadkiem nie znamy? A w Polsce? Ja pierdole... W Polsce jak w lesie, kurwa. Nie, w polsce jak w chlewie obsranym gównem, kurwa. Spojrzysz się na polaka-robaka, to jak zauważy, że się na niego patrzysz to, kurwa albo podejdzie i ci wpierdoli albo się spyta: - co kurwa, chcesz wpierdol kurwa? Patrzysz się na mnie na polaka-robaka. Wiesz kim ja jestem, kurwa? Nie mam pracy kurwa albo pracuje za trzy tysiące złotych. Jestem kurwa kimś. Jestem kimś! A poza tym kurwa polacy śmierdzą, nie myją zębów, ci którzy “dbają” o siebie w polsce, myją zęby od czasu do czasu, nie dłużej niż przez 2 minuty kurwa dlatego zawsze im śmierdzi z japy. Zęby mają pokryte takim białym kurwa nalotem jakby jedli co dopiero twaróg. szyjki zębów mają odsłonięte, dziąsła im się cofają do góry, do dołu. Matki i ojcowie polaków są ociężałymi umysłowo skurwysynami, są obrzydliwi ciałami, brzuchy im kurwa wiszą, dupy mają porośnięte jakimś chuj wie kurwa czym, wszyscy są łasi na jakiekolwiek grosze, np. Jak pojedziesz do takiego polskiego domu i każdemu zawieziesz buteleczkę jakichś chujowych perfum typu kurwa, nie wiem, kurwa “Paco Robanne” albo jakiś “Georgio Armani” to ci obciągną kurwa, bo oni w życiu czegoś takiego na oczy nie widzieli, jakie oczy, powiedziałem na oczy? W życiu czegoś takiego na czujki swoje nie widzieli, bo oni mają czujki, takie dryń dryń, jak mrówki kurwa jak karaluchy i inne robactwo, biedaki kurwa biedaki jebane kurwa mać.
@racjonalista _divide et impera_ A do zachodniego Katolicyzmu zostaliśmy wepchnięci siłą (ale i z politycznego rozsądku). Ci którzy stawiali opór zostali pokonani. Taki sam los spotkał ludy słowiańskie na wschodzie i południu. To trochę jak wejście do Unii, _jeśli wchodzisz między wrony, musisz krakać jak i ony._
Tekst On natchniony i młody był Ich nie policzył by nikt On dodawał pieśnią sił Śpiewał, że blisko już świt Świec tysiące palili mu Znad głów unosił się dym Śpiewał że czas by runął mur Oni śpiewali wraz z nim Wyrwij murom zęby krat Zerwij kajdany połam bat A mury runą, runą, runą I pogrzebią stary świat Wyrwij murom zęby krat Zerwij kajdany połam bat A mury runą, runą, runą I pogrzebią stary świat Wkrótce na pamięć znali pieśń I sama melodia bez słów Niosła ze sobą starą treść Dreszcze na wskroś serc i głów Śpiewali więc, klaskali w rytm Jak wystrzał, poklask ich brzmiał I ciążył łańcuch, zwlekał świt On wciąż śpiewał i grał Wyrwij murom zęby krat Zerwij kajdany połam bat A mury runą, runą, runą I pogrzebią stary świat Wyrwij murom zęby krat Zerwij kajdany połam bat A mury runą, runą, runą I pogrzebią stary świat Aż zobaczyli ilu ich Poczuli siłę i czas I z pieśnią, że już blisko świt Szli ulicami miast Zwalali pomniki i rwali bruk "Ten z nami, ten przeciw nam!" "Kto sam ten nasz najgorszy wróg!" A śpiewak także był sam Patrzył na równy tłumów marsz Milczał wsłuchany w kroków huk A mury rosły, rosły, rosły Łańcuch kołysał się u nóg Patrzy na równy tłumów marsz Milczy wsłuchany w kroków huk A mury rosną, rosną, rosną Łańcuch kołysze się u nóg
Mam 31 lat i właśnie słucham piosenki z moim 6letnim synem🥰 uwielbiam ją od wielu wielu lat i mam nadzieję,że moje dzieci również będą słuchać takich piosenek🙂
Białorusini trzymamy za Was kciuku, jesteśmy s Wami, myślimy o Was. Modlimy się aby starczyło Wam sił. Мы трымаем за вас пальцы, мы з вамі, думаем пра вас. Mы молімся, каб у вас хапіла сіл.
Można rozpocząć wieczór tym optymistycznym akcentem, że zbudowane od 12 lat w Narodzie przez partie polityczne mury już tuż, tuz po prostu runą...Naród nie jest partyjny, do partii należy 2 promile.
Za komuny byłam szczęśliwsza mimo biedy. Ludzie mieli jakieś serce a pijaków nie głaskano wszem i wobec po głowie i nie usprawiedliwiano ich picia ciężką chorobą. Dożyliśmy czasów, gdzie alkoholik, złodziej i morderca jak bogaty jest najważniejsze dla niektórych niż biedny, porządny człowiek. Już podnosi się Solidarność i to nie tylko zwykłych pracowników, ale również służb mundurowych.
Ten utwór to także wspaniała pochwała niezależności i wolności jednostki , artysty, pamietajmy żeby się nie dać zmanipulować w końcu „kto sam ten nasz najgorszy wróg…”