Ten teledysk jest tak mocny, że zawsze gdy go oglądam czuję zarówno wzruszenie, jak i lęk przed przemijaniem... Kiedy patrzymy na młodych zakochanych, nie myślimy o tym że będą niedołężni. Myślimy o nich, jakby mieli tak trwać wiecznie. I rzeczywiście, widok młodych zakochanych towarzyszy nam stale wokół. Tylko jak się człowiek zatrzyma i zastanowi, to się okazuje że to są już nowi młodzi. Miejsce dzisiejszych zakochanych, zajmą kolejni. Choć wewnątrz, przecież, gdzieś tam w środku, wszyscy wciąż jesteśmy tymi młodymi zakochanymi. Ten teledysk to życie. Piękne i przerażające zarazem.
Jakiś czas temu, pewnej ciepłej majowej nocy, kiedy to jechałem gdzieś samochodem usłyszałem po raz pierwszy "Telefon" w radiowej Trójce. To było jak potężny cios w tył głowy. Kwitnące drzewa i soczysta zieleń, oświetlone jasnym światłem księżyca... i ta piosenka. Coś strasznego dla samotnego człowieka. Dobrze, że teraz jest jesień. Tylko dlaczego ja wciąż tego słucham...
bo to zycie ....w pelnej krasie...i nie ma tu sciemy ...ale to moze w pelni pojac czlowiek po przejsciach ...cala mlodziez zamyka oczka i slucha ...bo cudna muzyka ...wokal ...ojejku jejku
dawno żaden teledysk mnie tak nie wzruszył i nie wzbudził takich emocji.. wiele pięknych wspomnień wiąże się właśnie z Myslovitz i z pewną osobą, które niestety już nigdy nie wrócą..dziękuję za to, że mi je przypomnieliście!
Pod względem muzycznym jest to zupełnie nie moja bajka. Ale kiedy w końcu sam się zakochałem, trzeci i najmocniejszy raz w życiu, oczywiście nieszczęśliwie, zwróciłem w końcu uwagę na tekst. Włączyłem ten utwór i zacząłem interpretować, przypisywać wszystkie sytuacje w utworze do mojego życia. I zrozumiałem, że ten utwór tak doskonale mnie rozumie, wszystko co chciałbym robić czując tak wiele do dziewczyny jest tu zawarte. Całe życie poświęcić tylko Jej. Ale życie potrafi być niewyobrażalnie niesprawiedliwie, więc słuchając tych słów czuję straszny ból. A w tym bólu rozumiem wszystko, co jest zawarte w tym utworze. Piękne i kaleczące zarazem. Ambiwalencja popierdolonego życia...
Tak Macieju, to bardzo trafne słowa..Wiele osób, tak myślę, było w podobnej sytuacji do Twojej...Zycie bywa ogromnie niesprawiedliwe...Ból w takim przypadku jest NIEWYOBRAŻALNY, potworny...
Myslovitz! na początku nie byłem wielkim zwolennikiem tej piosenki, ale po wielokrotnym jej przesłuchaniu za każdym razem odkrywam w niej coś na nowo! Dla mnie to nie jest tylko muzyka, to rodzaj sztuki, dziękuję Wam za to!
myslovitz to mylsovitz ...dzieciaki....i wszystkie piosenki ...czy z obecnym wokalisto czy z Arturem to magia ..finezja....zycieeeee z bita smietana i czekolada a w lecie z lodami pistacjowymi ....to sa cztery pory roku zespolu Myslovitz....brawo Myslovitz kocham i na zawsze
+Ada Biegun Sprostowanie- jeśli ktoś twierdzi że nie ma zespołów z piosenkami z "przekazem" szerokopojętym, tzn. że ta osoba nie słucha takich piosenek.
To niesamowite, ze człowiek zaczyna dostrzegać rzeczy, których wcześniej nie zauważał, właśnie dzięki piosence. Nie byle jakiej, bo to piosenka, która zmienia życie. A to najlepsze, co może dawać muzyka. :)
Myslo bez Rojka... A jednak zakochałem się w tej piosence *-* Jest jak by częścią mnie ^^ Chłopaki pokazali że zespół to nie tylko wokalista Oby tak dalej! ^^
Jezusicku! Brak mi słów... Ja Was kocham już od tyyyyyylu lat i kochać nie przestanę. I od początku wierzyłam w to, że Michał da radę, że Wy dacie radę! Obym mogła Was słuchać przez kolejnych kilkanaście lat, i kolejnych i następnych... A teraz, pozwólcie, odpalę raz jeszcze "Telefon" i popłaczę sobie cichutko w kącie.
Dżiz. Ta piosenka jest ze mną od lat 100 chociaż mam dopiero 35. Jest niesamowita i wracam trzeźwy i pod wpływem, w każdym stanie. Ta piosenka daje tysiące odczuć i myśli w każdym stanie. Ale chyba po to ktoś stworzył i dał nam muzykę 😎
Myslovitz od najmłodszych lat był moim ulubionym zespołem . Teraz nie jest to samo nie ma Artura Roja i jego magicznego głosu nie ma zespołu. A jeśli chodzi o tą piosenkę to jest super
Wszystkie wstydy i zachwyty Wszystkie trzaski czarnej płyty Słowa co ugrzęzły w gardle Szepty co ucichły nagle i człowiek nagle znowu zaczyna się zastanowić nad swoim życiem, decyzjami...
Wiecie co mnie najbardziej zastawia? Że tak wspaniała piosenka, tak wspaniałe wykonanie i teledysk ma tak mało wyświetleń i tak mało ludzi tego słucha a nowych gwiazdek mam na myśli np. Julę - która według mnie mało reprezentuje piosenkami bez żadnego przekazu - ma milion wyświetleń przy badziewnych piosenkach. Pomimo tego że mam 16 lat kocham ten zespół i uważam że tego powinna słuchać młodzież.. czegoś z przekazem a nie wycia bez końca. GRATULUJE CHŁOPAKI!
Chłopaki z myslovitz są przykładem na to jak często błędnie przypisujemy cały sukces kapeli wokaliście. Ich ostatnie krokii pokazują że to raczej - z całym szacunkiem do Pana Artura - to Rojek powinien podziękować byłym kolegom z zespołu za wypromowanie. I jakże udanym transferem był wybór nowego wokalisty! Pozdrawiam i czekam na kolejne świetne nagrania.
Przepiękna piosenka, o różnych obliczach miłości, tylko strasznie boli jak ją się słucha gdy się swoją miłość straci. Kilka tyg. po rozstaniu, a za każdym razem jak ją słyszę to płaczę. Ale któregoś dnia przestanę i to będzie znak, że już jest ze mną lepiej...
Nie wierzę , poryczałam się . A tak czytałam komentarze ,że płaczecie i myślę nie mnie nie ruszy , a jednak , łzy same poleciały. Dziękuję !!! Cudowna piosenka.
Ostatnio gdy skusiłem się przeczytać komentarze pod różnymi teledyskami tymi nowymi już z Michałem i starymi jeszcze z Arturem Rojkiem to wiele osób piesze ,że to nie to samo Myslovitz co kiedyś ludzie zrozumcie Rojek założył zespół grał w nim przez 20 Lat to coś znaczy jego decyzja że odszedł to był jego osobista decyzja i nie miejcie pretensji.Michał jest wspaniałym artystą a na prawdę w tym utworze się zakochałem czego chcieć więcej fakt Myslovitz nigdy już nie będzie takie same ale uważam że fajny powiem dał zespołowi Pan Michał
jestem star jestem juz niemloda bardzo .....ale Myslovitz zawsze i na zawsze ....ta piosenka to cudo....czemu nie ma ich na swiatowych listach i na wszystkich radiostacjach....no czemu ???????? no nie wiem czy ,czy czy nikt nie jest wrazliwy na prawdziwe piekno
powiedziałaś , że najważniejsze w życiu to kochać, jednak określenie 'żyjąca kreatura' nie świadczy o miłości, jest bardzo obraźliwe, radziłabym się zastanowić na swoim zdaniem.
A ja radziłabym czytać ze zrozumieniem, jeśli już jesteśmy przy sednie, tak bardzo podcinających skrzydła uwag złośliwie sztucznych osób ;) Ciało jest otoczką, nieskazitelnie przeźroczystą pustką, której deficyt wypełniamy miłością. Ludzie prowadzą swoją egzystencje, a nie kochają. W mojej opinii leży idea, w której życie, istnieje tylko wtedy, gdy idzie ono w parze z miłością. Nie widzę więc zaprzeczenia w swojej wypowiedzi ;)
Przepiękny... Świetny montaż, niezwykle klimatyczne ujęcia. Teledysk jest nastrojowy, uroczy, ciepły, bardzo bliski mojemu serduchu. Będę do niego wracać naprawdę wieele razy. Kocham "Telefon", 1.577 i twórczość Panów miłością wieczną! : )
Rojek super wokalista,ale sam odszedł z zespołu. Takie komentarze sa po prostu bez sensu. Nowy wokalista nie odstępuje Panu Rojkowi. Zespół zyskał na jego odejściu. Super głos i teksty.
Kamila Figwer odstepuje. slyszalem to w radiu i myslalem, ze to jakis przecietny zespol - choc tekst w dalszym ciagu myslovitzowy, refren tak brzmi. rojek ma w glosie sile duchowa.
wolowina0o dla mnie koles podpina sie pod wypromowany zespol. to tak, jakby w guns'n'roses, rolling stonesach albo, k..., zamiast micheala jacksona u michaela jacksona byl inny wokalista. :P jesli sa dobrzy (autorzy tekstow i utworow), niech zaczna nowy zespol. z dobrego zespolu sie nie odchodzi, czyli panowie byli gowniani. szczegolnie, biorac sobie nowego wokaliste. mozna rozwiazac zespol i wrocic. dla mnie rojek to jakis autorytet, jesli chodzi o sztuke i myslovitz, wiec ta decyzja o odejsciu swiadczy o jego partnerach muzycznych. to nie firma produkcyjna. w t.love tez sa egocentrycy - gdyby muniek odszedl, dalej byloby t.love? sytuacja rozni sie o tyle, ze teksty sa munka. no ale emocje byly rojka. ile wplynie do zaiks?
Rojek jest świetnym artystą, ale tę piosenkę mógłby zjebać zbyt swoim zbyt miękkim głosem, ja dla przykładu momentami nie mogłem znieść cukierkowatości w głosie Rojka, nowy wokalista zaśpiewał tę piosenkę bezbłędnie i jestem pewien, że Rojek nie wykonałby go w takim klimacie, jaki widzimy tutaj. A właśnie taki klimat jedynie pasuje do tego tekstu pozdrawiam
a ja slimtam i slimtam...slucham nie czesto ale jak chce posmutasic nad przeszloscia to slucham........nie powiem ze nie przezywam muzyki ....jest piekna i mozna sie pokiwac
"Bez Rojka to nie Myslovitz", "Powinni zmienic nazwe". No tak bo gosciu acapella spiewa.. Byloby mi na miejscu zespolu zwyczajnie przykro czytac takie rzeczy.. Razem pracowali na to co nazywamy Myslovitz, gitarzysci, perkusja, wokalista... Docencie ich prace do jasnej ciasnej.
dokładnie, szczególnie, że Rojek nie odwalał tam całej roboty. Powaga z Przemkiem tez pisali teksty, to samo muzyka - zespół to nie tylko wokalista... Poza tym oni Artura na zbity pysk, ot tak nie wywalili.
Ich nowa płyta to świetny przykład na to,że ZESPÓŁ to nie tylko Rojek.. Świetna płyta, świetna muzyka, świetne teksty, wciąż świetni, i wciąż legenda polskiej muzyki. Jak dla mnie, panowie wciąż potrafią i mam nadzieję,że będą kontynuowali ten projekt! Jeszcze raz, świetny utwór jak i cała płyta :D
W końcu się przekonałem. I bardzo się cieszę, że pokazaliście, że Artur nie jest Wam do niczego potrzebny. Ten zespół to Wy, właśnie teraz, bez oglądania się za plecy.
Większość z was powie, że piosenka jest idealnie zaśpiewana przez dobrego artyste i pewnie bedziecie miec racje! bo troche tak jest ;P Ale Myslovitz za czasów Rojka to byl Myslovitz idealny głos, wpsaniałe piosenki no ale wszystko co dobre musi kiedys minąć.
"Bezguście" ? Stafan ogarnij sie ! każdy ma prawo wyrazic swoje zdanie na temat muzyki jednym podobał sie Rojek drugim podoba sie obecny wokalista nie wiem po co od razu słowa krytyki wyluzuj bo ci żyłka pęknie.
Po co te wstawki o tym jak było za Rojka? Człowieku dzisiaj ani Rojek ani Myslovitz nic nie nagrywa jak widać nie po drodze ta decyzja była a piosenka - telefon? Piękna po prostu - słucham Rojka oraz Myslovitz i wracam do tych utworów nie wpie*dalam się w debilne dywagacje. Zdrówka.
Myslovitz miało tylko jednego wokalistę, zachowanie nazwy jest profanacją. Serce mnie boli kiedy pomyślę, że już nigdy nie usłyszę na żywo starych kawałków. Przykro mi to mówic, ale bez Rojka Myslovitz to szit jak każdy inny.
When at last you will find me accidently in a small bag you'll find an address and a phone number and you'll fall like a fly in a pudding I will let you wander on my mind only you, only you Sledge, skis, skates, sun neverending bargains shops, shelves, TVset only for you, only for you only for you, only for you only for you, only for you only for you Every shame and joy every twilight and dawn words that got stuck in the throat suddenly subdued whispers All questions of wizards all sand straightly from Hel poems which I'll never write all of my seven wishes if ever told out loud only for you, only for you All that one can dream of colourful cherry flowers echo stolen from the forest all my "don't knows" and time-troubles Teatimes somewhere by the river and journeys that went just too far stupid dead lines and whatever fled out by ear my escapes, your children all suddenly important things Every shame and joy all twilights and dawns words that got stuck in the throat suddenly subdued whispers All shame and joy all cracks on black vinyl only for you, only for you only for you